Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rena443

Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

Polecane posty

Kochana Wcale nie jesteś materialistką są ciężkie czasy wszystko drożeje wiec nie ma się co dziwić. A jeśli chodzi o kryzys to firmy na tym tylko zarabiają mój mąż pracuje w Przeworsku w BRW i zarobków im nie powiększają a roboty coraz więcej bo mają dużo zamówień a teraz jeszcze im wymyślili cztero brygadówke 2-dni 1 zm. 2-dni 2 zm. 2-dni 3 zm. 2-dni wolne wiec czy wypadnie sobota czy niedziela trzeba iść do pracy. Więc tez nie fajnie ale cóż poradzić takie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa takie dni ze Milenka taty wogole nie widzi maz wroci z pracy zje i idzie spac a ja siedze sama calymi dniami zadnego pozytku z meza nie mam:( dobrze ze mam Milenke:) a co do czasow to szkoda literek na klawiaturze wiec ide spac:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milenka moja jest zachwycona mata:)polozylam ja dzis bawila sie godzine i nie moglam uwierzyc kiedy zobaczylam jak Milenka spi na tej macie i usmiecha sie przez sen:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki moze ktoras z Was ma uzywa lub ktos ze znajomych mial lub uzywa nosidelka jestem w zasadzie zdecydowana juz ze kupie tylko kurde tego jest tyleeeeeeeeeeee ze nie wiem ktory jakiej firmy bylby dobry:/ moze mi cos doradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu takie pustki?? Rena: ją niestety nie doradzę' dopiero jestem też przed zakupem i czekam na opinie dziewczyn, albo trzeba poczytać na innych forach, faktycznie oczopląsu można dostać, tyle tego jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia ja kupilam dzis rano:) kupilam uzywany bo nie wiem czy sie sprawdzi i ile bede uzywac:)mi chodzilo o opinie bardziej na temat zapiecia bo sa rozne wlasnie:P kupilam taki po wielu godz czytania i przegladania:) http://www.allegro.pl/item1084025029_nosidelko_infant.html ale bralam pod uwage jeszcze te 2 jedno nawet jest z Rzeszowa wiec mozna by sie chyba nawet umowic na odbior osobisty byloby taniej http://www.allegro.pl/item1084025029_nosidelko_infant.html http://www.allegro.pl/item1080386632_nosidelko_firmy_womar_butterfly_n14.html to drugie mi sie bardzo spodobalo:) jeszcze tgo mi sie podobalo ale nie wiem czy to zapiecie bedzie wygodne:/ http://www.allegro.pl/item1080626597_czerwone_nosidelko_active_infant_stan_idealny.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkarolcia
oj dawno nie pisałam :-( Przy moim Adasiu nie mam kompletnie czasu dla siebie...a jeszcze teraz sesja... Byliśmy w poniedziełek na bioderkach i jest ok, też P. dr kazała zakładać drugą pieluchę, ale ja nie bardzo jestem za tym bo małemu ię często ulewa...a co to dopiero będzie jak mu dupcię podniosę do góry i dopiero co udało mi się wyleczyć odparzenia w pachwinkach...rena mam podobne nastawienie do Ciebie w tej sprawie. a ze spacerami są już postępy:-)..chodzimy ale blisko domu:-) gdzie mierzycie dzieciaczkom tempetarure i jakimi termometrami? wyczytałam że do 37,6 to normalna temp.... Vanilla może się spotkamy kiedyś na spacerze, Adaś ma seledynowy wózek z Tako, jak mnie zobaczysz to się odezwij:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia ja zrobilam na odwrot najpierw kupilam a potem naczytalam sie opini o tych nosidelkach i w sumie wychodzi na to ze chyba dobre kupilam bo najlepsze sa te z wiazaniem krzyzowym oraz pasem ze dobrze trzymaja kregoslup i plecy nie bola...natomiast to Active infant ponoc jest niewygodne bo uwiera w szyje ale z kolei mozna nosic w nim dziecko na biodrze co dla niego jest korzystne... ponoc to jest dobre bo ergonomiczne ale cena troszke duza:/ http://www.allegro.pl/item1080507603_pentelka_piekne_brazowe_mei_tai_z_haftem_motylka.html Agwiazdka mam pytanie do Ciebie bo chyba Twoj Sebus tez sie zrywal tak jak moja Milenka? wyczytalam ze nazywa sie to odruch Moro i ze zanika ok. 2-4 m-ca i przechodzi we wzdrygniecia czy jemu to przeszlo? bo moja od kilku dni jak spi w dzien to znow zaczela sie zrywac i jej spanie wyglada tak ze musze siedziec kolo niej i trzymac za raczke bo sie zrywa np jak jej smoczek wypadnie albo jak zmieni pozycje albo jeszcze z innych powodow no i budzi sie z ogromnym wrzaskiem i musze ja uspokajac pomaga tez jak ja biore na rece i przytule wtedy sie nie zrywa no i nie wiem czy to ten odruch moro czy to juz te wzdrygniecia - chyba zaczynam swirowac bo pisalo ze jak nie przejdzie to trzeba do neurologa bo to moga byc zaburzenia w rozwoju:/...i jak spi jeszcze (nie wiem czy to normalne w tym wieku czy ja brzuszek boli) strasznie sie odgina do tylu i przekreca sie na bok:/ no i w konsekwencji jest marudna bo sie nie wyspi:( no i znowu mamy wrzaski przy jedzeniu:( rano je ladnie a w ciagu dnia wyje przy butelce znalazlam wprawdzie na to sposob biore ja na rece i trzymam prawie pionowo i chodzimy po calym mieszkaniu wtedy nie placze i ladnie pije a jak juz nie jest glodna to mietoli smoczek i jezdzi po dziaselkach tak jakby je masowala:P mam nadzieje ze jej to przejdzie bo jak bedzie wiecej wazyc to jej w jednej rece nie utrzymam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i w gazecie wyczytalam ze odparzenia czesciej zdarzaja sie u chlopczykow:/ dkarolcia ja mam termometr elektroniczny pod paszke ale w sumie to go nie uzywalam bo nie bylo jeszcze okazji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dkarolcia: ja mam termometr paskowy- taki co się przykłada do główki, ale ciężko i tak zmierzyć temperaturę bo mały się wierzga strasznie taki jest niedotykalny:/ pani doktor mówiła mi że najlepszy jest jednak ten rtęciowy - tzn. najdokładniejszy, albo pod paszkę i przytrzymać mu rączką, albo w odbycie ale wtedy trzeba pół stopnia odjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam taki termometr z giętka końcówką, co pokazuje po 5 sekundach temperaturę i mierzę pod paszką, tylko czasem mała się wyrywa i trzeba ja przytrzymać, fajnie bo szybko, taki do ucha pewnie byłby dobry co w 1 sekundę pokazuje ale drogi jest koło 100 zł kosztuje więc szkoda tyle kasy dawać my dziś mieliśmy pierwszą wycieczkę do hipermarketu do reala, małej się podobało bo pełno kolorów dookoła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Oczywiście staram się dziewczyny czytać zaległości. Nie za bardzo się udzielam ostatnio bo w dalszym ciągu jestem z Martynką u moich rodziców i tutaj jakoś gorzej z komputerem. Na piętrze stoi więc nie zostawię małej samej na dole jak śpi a jak nie śpi to niestety nie pozwala żebym mogła spokojnie posiedzieć i poczytać. No i ciągle ją pilnuję bo komary latają a w tym super zajebistym małym miasteczku nie znalazłam nic w aptece na komary dla takiego małego dziecka:( Wszystko dla starszych dzieci a w Rzeszowie nie zdąrzyłam kupić. Dziadki i ciotka ją rozpieszczają, zadowolona bo w centrum uwagi, ciągle ma z kim porozmawiać, smieje w głos:) Ale trochę martwi mnie mój mąż bo juz tydzień jestem tutaj a on nawet nie pyta kiedy wracamy:( Chyba ma teraz święty spokój, wyspać i odpocząć może. dkarolnia, no narazie jak piszę, jestem daleko od Zalesia ale myślę że za ok tydzień czasu wrócę i napewno się spotkamy bo ja bardzo często zaglądam na Twoją ulicę;) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś byłam bliska załamania bo Milenka nie chciała ssać piersi:(. Widać, że była głodna a przystawiana odginała głowę i wrzask..Gdy dałam butelkę, wypiła pięknie. Co to może być? Mleko z piersi leciało bo sprawdzałam.Próbowałam karmić na siedząco i na leżąco i nic nie pomagało. Aż boję się następnego karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajawor
wela12 spróbuj sprawdzić czy ma pleśniawki bo wtedy właśnie dzieciaczki boli przy ssaniu i za żadne skarby nie chcą jeść. Moja córcia w dalszym ciągu walczy z cycem. I też chwile possie i wrzask. Ja wtedy zmieniam jej pierś. I tak podsuwam jej raz jedną raz drugą. Trochę pomaga ale jak już się rozpłacze to ją biorę na ręce i czekam aż się uspokoi. Wiem jakie to jest stresujące ale skoro z butelki ciągnie to i tak jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki Coś ostatnio brak mi czasu żeby coś napisać :(:(:( Jeśli chodzi o termometr to my mamy taki bezdotykowy kosztował w aptece 129 zł ale rewelacja używamy go cały czas do mierzenia temperatury mleka a to wody do kompania na prawdę polecam wart tych pieniędzy. Dziś byłam z Filipem u lekarki bo w poniedziałek mamy szczepienie no i chciałam zbadać bo lekarzowi w przychodni nie ufam ;p:p:p no i Filip zdrowy a jak pani Doktór kazała położyć Filipa na plecach żeby zbadać i jak badała to Filip śmiał się w głos chyba ma łaskotki aż parskał ale miałyśmy ubaw. Byłam sama bo mąż w pracy ale i jak jechaliśmy i u Doktorki był grzeczny tylko jak go wkładałam po wizycie do auta to zaczął płakać ale jak ruszyliśmy to przestał :) Ważyłam jeszcze Filipak tak skakał na tej wadze że mało nie spadł a liczby na wadze tylko skakały i jak go później podnosiłam z wagi to razem z wagą bo Filip się mocno złapał. Filip waży 7100 o 1000 więcej niż powinien ale co mu poradzę jak chce jeść ale Pani Doktór mówiła że nic się nie dzieje. Jeśli chodzi o te dziąsła to nie kazała na razie smarować żelem bo on tak może się jeszcze ślinić nawet z 5 miesięcy więc szkoda mu tej chemii podawać bo dziąsła nie są jeszcze spuchnięte a że je masuje i że się ślini to normalne u takich maluchów. Jeśli chodzi o nosidełko to ja kupiłam na ciuchach chyba w ogóle nie używane a zapłaciłam za niego 4 zł a nawet ciocia kupiła bo kazałam bo najpierw było po 8 zł i stwierdziłam że może nie potrzebuję a jak się zdecydowałam to następnego dnia była promocja 50% taniej - niezłe nie. Nosidełko tez ma takie krzyżowe szelki ale ostatnio wzięłam w to Filipa i się mu nie podobało :(:(:( zobaczymy jak będzie starszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już po karmieniu:). Niepotrzebnie się martwiłam bo ssała ładnie, z jednej i z drugiej. Pleśniawek nie ma. Tak więc może to zależy od jej humoru, raz jej się chce podjąć wysiłek przy ssaniu a raz nie i się wtedy bardzo złości... W poniedziałek idziemy do kontroli, wypytam się lekarki o wszystko, nawet spisałam listę pytań bo w gabinecie umyka wiele rzeczy. Z kupkami to różnie jest, raz są przerwy 2 dniowe a raz 7 dniowe. No ale robi i to najważniejsze:). Ja nosidełka nie kupuję, zastanawiam się natomiast nad leżaczkiem. Z fisher price w sezamie kosztuje 285zł. A taki właśnie mi się podoba, taki z tygryskiem:). Na allegro kosztuje 220zł więc może się zdecyduję. Teraz Milenka siedzi w domku w foteliku samochodowym:). Wieszam jej na tym uchwycie grzechotki i się ładnie bawi:). Ja mam termometr taki paskowy, przykłada się do czoła i pokazuje temperaturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilla to juz normalne u chlopow:) moj kiedys zapomnial po nas przyjechac jak bylysmy u mamy:P tak mu dobrze bylo samemu w domu cisza i spokoj:Pdopiero jak do niego zadzwonilam to sobie przypomnial ze nas nie ma:D:D:D:D Moja Milenka lubi bardzo muzyke:) na macie ma melodyjke i na tym bujaczku tez to jak jej wlacze to tak sie smieje:) a teraz walcze z nia i z butelka nie chce jesc choc pora na jedzenie a ja musze ogarnac dom bo tesciowa wpadnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wela a ja wczoraj wyczytalam ze nie powinno sie wsadzac dzieci do fotelikow w celu zabawy one sluza tylko do przewozenia:/ choc sama tez ja wkladalam jak chcialam cos zrobic, dzieci sa ponoc na to nieprzygotowane i ze zle sie rozwijaja jesli zbyt dlugo w tym przebywaja najlepsza pozycja dla nich to na brzuszku i na pleckach na podlodze ...ja kupilam ten lezaczek z fisher price ale uzywany moim zdaniem nie warto przeplacac a te z zeszlego roku niebiesko pomaranczowe sa ladniejsze mojej sie podobaja te wibracje fika nozkami i sie smieje jak jej dupcie masuje:)hihihihi no i moja znow zasnela na macie to byl jednak genialny pomysl zeby ja kupic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do nosidelka to mi jest ono potrzebne tylko po to zebym mogla wyjsc z mala do sklepu bo tachac i wozek i dziecko i zakupy to za duzo...czasem ja biore na rekach bo juz twardo trzyma glowke ale ciezko wtedy robic zakupy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znów walczę z karmieniem..Przystawiana do piersi odgina głowę i krzyczy. Znalazłam na to taki sposób: najpierw daje butelkę a jak troszkę popije to podaję pierś. No i pomaga:). I jeszcze kupy robi codziennie odkąd daję butelkę. wanilla mój mąż też czasami zachowuje się dziwnie:). Przyjdzie z pracy, zaglądnie do nas do pokoju i idzie oglądać telewizor. Raz tylko zmienił Milence pieluchę, a jak widzi kupę to już go nie ma w pobliżu. Nie wiem czy wszyscy tatusiowie tak mają, ale większość chyba poświęca dzieciom więcej czasu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znów walczę z karmieniem..Przystawiana do piersi odgina głowę i krzyczy. Znalazłam na to taki sposób: najpierw daje butelkę a jak troszkę popije to podaję pierś. No i pomaga:). I jeszcze kupy robi codziennie odkąd daję butelkę. wanilla mój mąż też czasami zachowuje się dziwnie:). Przyjdzie z pracy, zaglądnie do nas do pokoju i idzie oglądać telewizor. Raz tylko zmienił Milence pieluchę, a jak widzi kupę to już go nie ma w pobliżu. Nie wiem czy wszyscy tatusiowie tak mają, ale większość chyba poświęca dzieciom więcej czasu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasz Filip przeszedł dziś sam samego siebie :) wybrałam się z nim dziś wózkiem do teściowej to jest od nas prawie 4 km ale chciałam się trochę przejść po niedzielnym obiadku a moja mama szła z nami na wybory. włożyłam Filipa do wózka i zaczął się płacz ale myślałam że zaraz mu przejdzie ale tu nic i tak go huśtam i tak ciągle płacz wiec go wyciągnęłam i przestał płakać. Musiałam szkraba małego nieść na rekach dobrze że mama szła ze mną to pchała wózek. Z 5 razy próbowałam go włożyć do wózka do po prostu był pisk tak się zmęczyłam że myślałam że padnę jak przeszłam już pewnie ponad 2 km to mama patrzy a Filipek zasną i dopiero wtedy go włożyłam do wózka. Ostatnio Filip wszystko wymusza płaczem robi z nami co mu się podoba :(:(:( on taki mały a już potrafi pokazać pazurki a jutro idziemy do szczepienia :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wela12- z tym mężem to u mnie jest identycznie' zagladnie po pracy i na tv i jeszcze żeby obiad podać ;( a mi samej czasami ciężko śniadanie zjeść :(, a jeszcze teraz te mecze, tylko to ogląda :(na okrągło! Ohyda! Czasami mam ochotę wyrzucić telewizor przez okno ;). A my wczoraj u teściowej bylismy,Maks zawsze spał u niej a wczoraj szalał i była strasznie zdziwiona że taki nie dobry,myślała że on tylko je i śpi, dał jej podpalić :) a tak ostatnio mówiła że tylko śpi, a chętnie wzięła by go na ręce -no to wczoraj nosiła że hohoo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż tez na widok kupki ucieka gdzie pieprz rośnie, przewijał małą ze 3 razy, ze trzy razy kąpał i ze dwa wziął na spacer, a mała za tydzień kończy 4 miesiące, też często go nie ma w domu a jak wraca to zmęczony głodny i na komputer, ale czasem zajmie się małą z 10 minut żebym sobie odsapnęła czy zjadła, ale żeby czasem nie na dłużej, oni chyba nie rozumieją, że czasem po całym dniu z naszymi szkrabami to jesteśmy bardziej umordowane niż oni po całym dniu pracy, może jak dzieciaczki będą większe to wtedy im się troszkę odmieni, ale dla mojego męża Gabrysia jest największą miłością ( mówi że ją kocha bardziej niz mnie:)) i zawsze jak się do niego śmieje to musi ją choć na chwilkę wziąć na ręce, albo czasem razem oglądają mecze bo Gabi uwielbia oglądać telewizor ( to jest najlepszy uspokajacz niestety:) ale my żony i matki chyba miałyśmy większe oczekiwania co do naszych mężów i tatusiów, no cóż takie życie;) ja tez myślałam że będzie troszkę inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u Was tez taka paskudna pogoda? wczoraj deszcz lal w sobote to samo dzis zimno no i trzeba siedziec w domu:( a moja Milenka w sobote i w niedziele troszke nam psocila ale chyba to dlatego ze tatus byl w domku i chciala zeby sie z nia bawil:P:P:P no to ja faktycznie nie mam co narzekac na meza bo jak wraca z pracy to pierwsze idzie do Milenki:) jak zje obiad to sie z nia bawi potem przy kapaniu mi zawsze pomaga ostatnio go tak urzadzila ze byl caly mokry tak zaczela fikac w wanience hihihihihi... fakt nie przewija malej no ale coz nie mozna wymagac wszystkiego:P nawet czasem wie lepiej ode mnie czemu Milenka placze:D a jak tylko jest okazja to chodzi z nami na spacerki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rożni ci tatusiowie :) u mnie też beznadziejna pogoda ale jest 18 stopni więc biorę małego na spacer, a przy okazji zrobię zakupy :) wiecie co -dopiero czytałam jak wam wypadają włosy i cieszyłam się że może mnie to ominie- niestety wypadają mi teraz garściami :/ koszmar i muszę coś kupić leczniczego i to piorunem - bo będę łysa :( a i pojawił się okresik u mnie - a tak mi było dobrze bez niego :), ale lekarze twierdzą że mniej bolesny po ciąży i u mnie się to sprawdza - przynajmniej tyle ;), a wcześniej było okropnie !- /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i przyszlo nosiedelko pierwsza przymiarka ok nawet Milence sie podobalo i wiecie co polecam OLCA INFANT sie nazywa rewelacja i jaka wygoda dziecko pewnie sie w tym trzyma nie uwiera nigdzie i jaki komfort w noszeniu:) nie bola plecy i bardzo mieciutki jest:) no ja znam tatusia ktory sam kapie i jak jest w domu to nie pozwala zonie przewijac i nawet kupa dla niego to przyjemnosc:P no chyba i ja sie wybiore gdzies niedaleko tylko Milenka na razie spi:P a no i coraz bardziej sie martwie jej niejedzeniem:( dzis po 11 godz spania wypila mi tylko 100ml a normalnie je po 150ml i co 4 godz powinna jesc wiec jak jej daje to pociagnie 2 razy krzyczy i wypluwa smoczek i musze tak z 45 min chodzic po mieszkaniu i sie meczyc no i cala jest ufajdana mlekiem bo jej sie wylewa z buzi:( mam chyba malego niejadka:P albo to przez zabki bo w dzien coraz gorzej spi strasznie sie wierci i ciagle cumla dziamie a jak jej wyleci to placze zastanawiam sie nad kupnem takiego smoczka z wymustkami do masowania dziaselek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam ze przeszkadzam czy to Wasze pierwsze dzieciaczki bo nie czytam od początku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×