Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monikadddd

Szczesliwe mamusie 2010 r

Polecane posty

miki.///zdróweczka! Jeju nie chciałam rozpetac burzy i nawet mysle ze niektórzy nauczyciele na prawde zasługuja na prezent bo z taka gromadą wrednych dzieci jakie teraz są to ciezko dac sobie rade,w gimnazjum szczegolnie.Ale tak jak pisałam wczesniej w takim razie za prace kazdemu trzeba by było dawac prezenty. Nie uwazam tez ze to cos złego dac w podziece kwiatek bo to swiadczy o szacunku i pamieci,zresztą z tad mysle to dawanie prezentów nauczycielom sie wywodzi.Tyle ze pozniej to przerodziło sie w cos co sie nazywa lizusostwo : na koniec roku prezent to potem bedzie łaskawsza dla dzieci A teraz znowu zapanowała mania dawania czegos praktycznego bo kwiatek to juz nie jest wyraz pamieci. Niestety praktyczne drobiazgi kosztuja no i koło kreci sie dalej. No ale moze juz dosc o prezetach.Bedzie jak bedzie. Moj Filipek juz przesypia prawie całą noc.Zjada raz tylko i pozniej spi dalej.Natomiast pic ani w zab nie chce.Strasznie mnie to martwi tymbardziej ze mało sika i te siki czuc. Chyba bede musiała isc z tym do pediatry. Wczoraj tez bardzo mało jadł mleka to na cały dzien wypił jedynie 240ml do tego pol słoiczka deserku i tyle,nic wiecej nie dałam rady mu wmusic I co ja mam z tym robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana u nasnoc spoko,mały obudził sie o 2 na jedzonko i zasną,pózniej wstał o 6 ,zjadł,pobawił się i znów śpi,tym razem prawie wvcale nie płakał ja juz troszkę posprzątałam,teraz wstaw pranie i odkurzę,dziś chciałam się wybrać na solkę,może po południu mi sie uda ja jutro do pracy i boje się czy mąż bedzie cierpliwy i nie będzie usypiał małego,obiecal że nie,ale będzie też teściowa i ona jest bardziej podatna na płacz małego,także się boję, miki no to się kuruj,miejmy nadzieję,ze szybko wyzdrowiejesz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łapa mój tez nic nie pije,wmuszam mu łyczka codzinnie chociaz pare łyków,no ale je normalnie i widocznie mleko mu starcza twój synek rzeczywisciebardzo mało wczoraj zjadł,moze przechodzi kolejny etap rozwoju?najlepiej bedzie jak poradzisz sie lekarza,moze cos zaradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnaiałam dodac ze bardzo duzo spi.dzis obudził sie o 6 rano pofikał chwilke i zasna o 6.30 spał pol godz a teraz znowu spi Wczoraj tez tak było i dodatkowo spał 2 godz w domu przed poludniem i jakas godzine po poludniu w wózku na polku.Jak dla niego to duzo bo nigdy az tyle mi nie spał Juz dzwoniłam do pediatry o 14ej mam wizyte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) U nas nocka super, oskar spał do w pol siodmej znowu:D To juz 3ci raz z kolei tak ładnie, ale widze Martita ze Igorowi zdarza sie jeszcze jesc w nocy, wiec nie mam sie co cieszyc ze u nas juz tak zostanie. Miki zycze szybkeigo powrotu do zdrowia:) Łapa dobrze ze umowiłaś sie do lekarza, moim zdaniem to tez za mało tyle jedzenia na caly dzien. A moze przez pogode nie ma apetytu, trzymam kciuki i na pewno wszystko bedzie dobrze:) Ja sie rzadko odzywam bo urwanie głowy z tym szczeniakiem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) dziewczyny jak wam zazdroszcze !!!! moj znowu nie spał dobrze wstawał co dwie godz a nad ranem co H !! wiec juz nie miałam siły i pow. dla meza ze ma wstac !! i wstał dwa razy godzina po godzinie ! i co rano powiedział ze nasz mały jest nie dobry bo tak czeto wstaje a ja do niego ze juz od tyg tak sie mecze a ty wstałes zaledwie wda razy !! ale dzis nad ranem nadrobił zaległosci Ksawcio :) poszlismy spac o 8 i wstalismy przed 11 !!! szok pierwszy raz od tyg przespałam wiecje niz 3H:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was.... Lilka cala noc nie spala goraczka 38.8.Usnela o 5 wstala o 7.Spalam 2 h.Nie mam oczu.Caly czas chce zeby ja nosic i przytulac....goraca jak slonce ale juz spadla-38.4 Marcel juz ozdrowial prawie.Zadzwonilam do meza ze nie dam rady bo leb mi peka i przyjechal z pracy wiec wyslalam ich na zakupy:) Mala poplakuje, nie moze usnac ,zeby tez jej dokuczaja wiec juz pelna opcja bolu:(syrop dalam,gryzak i teraz ryczy jeszcze glosniej ale juz nie wiem co jest tego przyczyna..... lapa-mam nadzieje ze z malym bedzie ok:) monikaddd-ty widze tez nie zaciekawie:( dobena-ja wogole podziwiam,ze ty sie zdecydowalas teraz na psa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam U nas nocka super obudzi się o 2 i po 5 jak rano do nakarmiłam zaraz potem usnął ,więc ja też obróciłam się na bok i śpię tak myśmy spali że budzik w telefonie nas nie obudził i starszy synek nie poszedł do szkoły , (ale oni już się nie uczą,dzisiaj mieli dzień sportu) Miki ojejku współczuję mam nadzieję że Liliance szybko to przejdzie ,może to też na ząbki ,(ostatnio Marcelek był przeziębiony i przeszło teraz na małą) Monika oj to nocki ciężkie masz ,a jak ci śpi w dzień? być może jeszcze troszkę i mu się unormuje łapa daj znać co tam u lekarza i jak tam Filipek My dzisiaj z Mateuszkiem poszliśmy na spacerek do parku a poźniej do sklepu idę kawkę sobie zrobić bo oczy mi się zamykają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikinto przerąbane masz,dobrze że mąż ci pomaga,bo było by jeszcze gorzej monika napewno mu się to unormuje,moim zdaniem akurat teraz ma taki etap,ja tego nie przechodziłam,ale Igor też raz je w nocy,za tydz już nie ,więc potrzebuje jeść,a nieraz nie;ja karmie mieszanką,wiec dłużej go trzyma dobena może już tak zostanie,mój Igor tak długo niepośpi,najpózniej o 6 rano wstaje,ale i tak cała noc mamy przespaną,choć zdarza mu się być głodnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika ja tez tak myślę że Ksawerkowi się to unormuje ,mój mały też miał taki etap przemienił sobie noc na dzień , Mateusz teraz śpi w ogródku, dzisiaj super słoneczna pogoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dzisiaj cały dzien w ogrodzie:) Oskar super grzeczny, pospał w dzien prawie 3 godziny, Monika tez bylam w szoku!!! A ze ja sie podczas drzemki opalałam to spaliłam sobie dekolt :O Bede sie teraz starac usypiac go raz dziennie a porzadnie bo wtedy jest od razu zadowolony i usmiechniety:) Martita jak teraz dajesz Igorowi normalne jedzonko to ile razy dziennie dajesz mu mleko? Miki nie zdecydowałam sie na psa tylko to prezent dla rodziców... niespodzianka dla mamy w sumie. Oni teraz sa w Turcji dlatego my sie nim zajmujemy a w wiekszosci czasu ja, ale jakos daje rade. To ja podziwiam te z Was ktore maja dwojke dzieci!!! Hehe ale ciesze sie z tego psa bo to dobrze jak dziecko i pies od małego razem są, mysle ze zupełnie inaczej sie rozumieja, choc Oskar jeszcze nie zwraca uwagi na pieska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już po kąpieli, przez te zęby jest taki marudny twarde ma dziąsełka (smaruję mu żelem,ale działa to tylko na chwilę) bierze wszystko do buzi ,właśnie teraz zasypia.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oskarek juz zasnał a ja idę na piwko. Bede karmic dopiero nad ranem wiec jedno mogę:D:D:D miłego wieczorkU i do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Nic mi lekarka nie doradziła.Mam mu podaac na ile sie da picie. Jesli by to niejedzenie sie przedłuzało do tygodnia to mam przyjsc raz jeszcze do niej. Powiedziała ze jesli mały je owoce w słoiczkach to moze nie chciec pic. Przebadała go i ogolnie jest zdrowy.Mam mu w pon pobrac mocz do badania.Zrobila mu tez test na cukrzyce ale wyszedł negatywny. nawet nie wiedziałam ze teraz maja takie urzadzenia do badania poziomu cukru we krwi u dzieci.Wyglada to jak glukometr tyle ze dłuzej sie czeka na wynik i tez nakłowa sie palec.mały ani nie zapłakal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz wróciłam z paznokci mój mały strasznie marudny był dzisiaj,moze to dlatego ze niewiele spał,teraz usna sam dzisiaj bardzo duzo wypił,cos mu sie znowu odwidziało sprawdzałam dzisiaj Igorowi dziasła i ma strasznie twarde,powiedzcie czy to mozliwe zeby rosły mu juz zeby?chyba to jeszczeza wczesnie?z drugiej strony to jego marudzenie,slinienie,plucie i wkładanie wszystkiego do buzi moze cos znaczyc dobena Igorje 6 razy dziennie mleko,w przyszłym tyg bedzie juz dostawał inne rzeczy i 4 razy mleko,dostaje tylko troche marchewki,pietruszki,ziemniaczka,zeby pznał inne smaki napiszcie mi co na poczatku dac i kiedy,tzn rano czy na obiad bede bardzo wdzieczna,bo nie mam o tym pojecia lapa moze Filip chce sie troszke przegłodzic:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:D Dwa dni nie miałam czasu siąść do kompa bo taka ładna pogoda i cały dzień na dworze spędzliśmy:) Miki chyba się od nas zaraziliście tym choróbskiem;/ ale jeżeli to ten sam wirus co u nas to Cię pocieszę, że ja pochorowałam dwa dni i mi przeszło a mały miał tylko malutki katarek wiec może u Was też tak szybko przejdzie. Poza tym skoro piszesz, że Marcel już lepiej to na pewno to szybko przechodzi. Monikka ale to może Ksawcio ma właśnie ten skok rozwojowy i dlatego tak ciągle chce jesc? To za parę dni piersi Ci zaczną produkować więcej mleka i wszystko wróci do normy. Ja bym go nie oszukiwała wodą ani herbatką bo to właśnie o to chodzi, ze on tak czesto chce ssac bo im wiecej ssie tym wiecej Twoje piersi beda produkowac więc jak go zaczniesz oszukiwac wodą to to nie wyjdzie. We wszystkich ksiązkach pisze, ze dzieci tak maja co jakis czas i że to normalne. Wklejam link o skokach rozwojowych tam jest kiedy one sa konkretnie to sobei sprawdz czy u Ciebie to to. http://dzieci.foreo.pl/viewtopic.php?f=22&t=9 My właśnie mielismy taki skok wlasnie, skarżyłam się tutaj, że Piotruś ciągle chce jeśc i sie w nocy często budzi i że akurat to się zbiegło jak ja chora byłam ale słuchajcei alleluja! chyba się skończyło:D Już wzoraj synek był grzeczniejszy i bylismy na spacerze caly dzien i na sam wieczor pojechalam na spacer z kolezankami nad morze i Piotrus dzielnie ze mną jeździl tramwajem i na spacerku nie marudzil i w nocy spał prawie 6 godzin po calym dniu spedzonym na dworze:) a dzisiaj to juznormalnie anioleczek mały, pojechalam na caly dzien z nim do kuzynki, ktora ma 3- tygodniowa coreczkę i ta malutka tak marudzila a Piotrus normalnei jakby sie chcial popisac jaki to on grzeczny, jadl troszke sobei gaworzyl a potem grzeznie zasypial i ladnie spal i po 3 godzinach jadl bawil sie i spal....noralnie książkowo:) a na wieczor po prostu slicznie ladnie zasnął w łóżeczku. Odpukać, żeby nie zapeszyć, żeby mi się w nocy nie zaczął marudzić ani jutro ale chyba mu skok rozwojowy się skonczyl już:) A jutro do męża przychodzi kolega i będą oglądać mecz, zajmować się Piotrusiem a ja z koleżanką wychodizmy:) Cieszę się bardzo ale mam nadzieję, że Piotrusiek będzie jutro tak grzeczny jak dzisiaj. Bo ostatnio to wyszlam do sklepu na chwile to zaraz maz do mnie dzwonil zebym wrcala bo on juz nie wie co robic a Piotrus w tle wrzeszczal:) hi hi hi....no ale to byl skok rozwojowy i juz wiecej tak ni bedzie ( tak sobei mowię hi hi hi). No ale co, niech się tatus wprawia też w takich chwilach:) No a jeśli chodzi o prezenty dla nauczycieli to ja rozumiem tak prezent od serca jak coś ten nauczciel specjalnie byl mily serdeczny albo jakos wazny dla dziecka a nie standardowo wszystkim prezenty i to jeszcze bizuteria.....dla mnie to w ogole nie chodzi o pieniadze ale to takie troche niesmaczne.....i wlasnie mi sie wydaje, ze taki nauczyciel sie wtedy glupio czuje. ja bym sie glupio czula. A jeszcae taki drogi prezent to ja bym sie nawet w malej miejscowosci postawila. No bo to wychodiz prezent po wiecej niz 100zł....jak dla mie to jest bardzo duzo. Ja rozumiem, ze się kwiaty daje....ale bizuterię?! zwłaszcza, że 100 zł to jets naprawdę dużo... j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) amerrka-no to brawa dla Piotruska(wogole moj maz ma tak na imie:));moze masz racje,ze to takie "szybkie" przeziebienie.... Marcel faktycznie juz lepiej,jeszcze tylko troche kaszle,Liliana caly dzien miala bardzo wysoka goraczke-dzisiaj juz nic.Ja umieralam mialam 35.4???????????? Nie wiem czy to mozliwe ale specjalnie jak maz byl na zakupach kazalam mu kupic nowy termometr bo myslalam ze nasz sie zepsul.....no i kupil.....ale na nim to samo! Ja mam nos zawalony ale juz czuje sie jako tako.... martita-proces"wychodzenia" zebow jest dlugi....to cale swedzenie i slinienie przed ich wyjsciem moze rozpoczac sie duzo wczesniej wiec to pewnie to:) Marcel mial troche ponad 4 miesiace jak zaczal sie "wkurzac" a jak mial niecale 6 juz mial wyklute 2 jedynki:)....wiec niedlugo pewnie zobaczysz "zebaty" usmiech Igora:):):) dobena-jak po piwku?mily wieczor pewnie:):):) eva- u mnie tez chyba zeby....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Filip przespał caluśką noc.Obudził sie dop o 6 rano.Zjadł i dalej zasnął. Teraz sie obudził na jedzonko i własnie po ssie palucha. U mnie dzis paskudna pogoda,co chwila pada deszcz wiec szykuje nam sie siedzenie w domu.Moze na chwilke tylko na spacerekwyskoczymy jak nie bedzie padało. Zobaczymy coto dalej bedzie z tym jego jedzeniem. Buzke ma caluska w krostkach od sliny i ma tez jakas wysypke z przodu na tułowiu.Plecki i reszta juz nie obsypana. Na razie nie ide do lek.mysle ze to od tej sliny. Dzis znowu mamy luzik z mezem bo reszta dzieciaków wyjechała.Zapowiada sie miły wieczór :) Oczywiscie jesli maz czyms go nie popsuje hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha jeszcze wam powiem ze pol nocy gralismy z mezem na dwa kompy w taką gre na facebooku. nazywa sie to FarmVille.Niezły ubaw.sadzi sie rosliny,zbera,doi krowy itd.i trzeba wszystkiego pilnowac bo inaczej zwiednie albo padnie krowa albo cos innego.Normalnie jak w prawdziwym gospodarstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie jakies komunikatory? GG czy cos? czasem jest potrzeba szybkiego pogadania,poradzenia sie a tu zanim sie wloguje,napisze ,zanim otrzymam odpowiedz to mija czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam u nas nocka ok chociaż mały był niespokojny, kręcił się teraz ponownie zasypia ,mam nadzieję że pośpi a ja biorę się za sprzątanie.,jak Mateusz próbuje zasnąć to znowu starszy biega, robi rozgrywki meczowe i krzyk na cały dom., pogoda słoneczna , pranie nastawione , łapa mój GG 6168355, dobena jak tam udał ci się mały relax z piwkiem? miki mam nadzieję ze Liliance juz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki amerrka :) juz poczytałam sobie :) mam nadzieje ze to jest to :) bo dzis maz wstawał w nocy do małego i mi go podawał i zabierał na odbicie sie i lulanie :) troszke sobie pospałam :) ale maz moj jest cierpliwy ale rano pow. ze jak mały skonczy 7 lat to posle go do szkoły wojskowej :) hihih ( bo biedyn musiał tyle razy wstawac do małego :) sie zdziwił a ja pow. ze juz tak od ponad tyg wstaje a co chłop na to bo ty jestes kobieta !!! aj ci mezczyzni :) Łapa ja tez gram w podobna farme :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:) Piwko wczoraj smakowało wysmienicie:) mniam :) wypiłam poł litra ale redsa malinowego wiec nie takie mocne, a i tak w głowie mi troche szumiało i humorek dopisywał:) Karmiłam Oskara 9 godzin po ostatnim łyczku wiec chyba okej? Oskar przebudził sie w nocy ale dalam mu smoczek i spał do 7:) super, mam nadzieje ze niedługo oduczy sie zupełnie nocnego jedzenia :) A jak myslicie jak on sie przebudza na jedzenie i ja mu nie daje i on zasypia to chyba znaczy ze nie jest głodny, nie?? bo jakby byl glodny to by nie zasnał i to na tak długo?! łapa moje gg 10466728 jak cos to pisz:) tez mam konto na facebooku i probowałam grac w ta gre ale jakos mnie specjalnie nie zainteresowała musiałabym usiasc na dluzej jak mowisz ze taka fajna:) Martita moj Oskar tez sie strasznie slini, musialabym go przebierac kilka razy dziennie zeby byl suchy! Tez bierze wszystko do buzi, ale nie wiem czy to na ząbki. On teraz wszystko poznaje smakiem a slinienie to moze byc spowodowane nadmierną produkcja sliny której on nie umie jeszcze przełykac. Miki mówisz ze to moga byc zeby? Tak szybko, moze u mojego synka to slinienie tez na zeby. Musze pomyslec o odstawieniu od piersi powoli bo buzce z ząbkami nie dam cycusia, hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki- termometry elektroniczne maja niestety to do siebie, że jak się nie ma gorączki to pokazuja czasem np 34 C ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anika-wiem...ale ja mam cyfrowy,rteciowy i maz kupil wczoraj jeszcze takie paski na czolo dla dzieci.....i wszystkie pokazywaly mniej wiecej to samo:) ale......dzis juz normalnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×