Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monikadddd

Szczesliwe mamusie 2010 r

Polecane posty

witam:) Igor śpi ,położyłam go wcześniej,bo ma przyjechać mój wujek z Katowic,który przyleciał z Irlandii,mały musi się troszkę wyspać u mnie wielkie zmiany od wczoraj teściowa się odezwała,mąz pojechał do niej z Igorkiem i dowiedział się że w przyszłym tyg mamy umówionego notariusza na przepis;załatwiła już geodetę,wyznaczył działkę bratu M,nam jeszcze dwie zostaną,pojechała i wyciągnęłam mapki ze starostwa,sama autobusem,którym nie jezdziła chyba z 15 lat;tylko chce to przepisać na nas obojga,a wiem,ze to sa jakieś dodatkowe koszta,bo ja nie jestem rodziną w pierwszej linii;szkoda,że nie ma aniki,może coś by wiedziała w kazdym razie dostaliśmy wolną rękę,do niczego nie bedzie się wtracała i przeprrosiła mnie;ciekawe skąd ta zmiana,może wystraszyła sie,tego,iiż nie będziemy wogóle z nią rozmawiać i spotykać się;dla nas to dobrze,już umówiliśmy się z dekoratorem i architektem wnet,zeby zrobił nam plan;bedziemy musieli dobrać jeszcze troche pieniedzy,bo nie starczy nam to co mamy,ale jak robić,to do porzadku,tym bardziej,ze mamy jeszcze podwórko do zrobienia no i jeszcze bedziemy starać sie o drugie dziecko,tak od jesieni myśle;Igorek będzie już na tyle duzy,ze jakoś dam sobie rade,nie chcemy dłużej czekać oczywiście to narazie plany,ale mam nadzieję,ze się zrealizuja. no to tyle z nowosci piszcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Martita-dobrze,ze wszystko jakos sie ulozylo...dziwne nawet ze tesciowa cos tchnelo ale chyba do niej dotarlo...gratulacje z powodu decyzji o 2gim urwisie... Ja gotuje spaghetti,pisze z telefonu nie wiem czemu wylaczyli mi internet I stacjonarny...zab boli ale troche mniej,moze dzieki antybiotykowi Jedziemy do cc...milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo Martita super!!!:) Gratuluję:D wszystko fajnie i że z tesciowa się nawróciła i że drugie dziecko w planach, normalnie az Ci zazdroszczę:) My też mamy w planach ale tak za rok dopiero chcemy kupić drugie mieszkanie i wtedy drugie dziecko, tak, żeby 3 lata różnicy było. Ale to takie odległe plany, że tak naprawdę nie ma co się na to nastawiać:) Piotruś marudny strasznie, dwójka mu się wyrżnęła, zupełnie nie wiadomo kiedy. Ledwo co wyszły dwie górne jedynki i myślałam, że będzie chwila przerwy i się właśnie zastanawialam czemu on tak marudzi a tu patrze w buźce czerwone dziąsło i spuchnięte i koniuszek ząbka właśnie wychodzi. Martita a jesli chodzi o tą darowiznę to nie może teściowa dać mężowi tej działki? Bo tak to faktycznie podatek od darowizny chyba będziesz musiala zapłacić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nigdzie nie pojechalismy...zab tak mnie rozbolal ze masakra a od niego polowa glowy myslalam ze umre az plakalam z bolu...I najlepsze,ze usnelam z tego wszystkiego na 1.5 h!!!!!! Co robily w tym czasie dzieci??nie wiem ale jak wstalam I zorientowalam sie co jest grane to az sie przerazilam:o no ale wszyscy zyja...tylko,ze nie pojechalismy na zajecia.Lili usnela teraz...jak wstanie to pojdziemy na spacer.Rozmawialam z ojcem,mowi ze przez mniej wiecej 2 dni bedzie ostro bolec bo to reakcja zeba na antybiotyk dopiero na 3 dzien moze przestanie...no nic musze sie chyba przemeczyc. W sobote ide wplacic depozyt do przychodni to powiem ze chce miec wczesniej ten kanal za jakis tydzien. Idziemy zMarcelem do ogrodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nigdzie nie pojechalismy...zab tak mnie rozbolal ze masakra a od niego polowa glowy myslalam ze umre az plakalam z bolu...I najlepsze,ze usnelam z tego wszystkiego na 1.5 h!!!!!! Co robily w tym czasie dzieci??nie wiem ale jak wstalam I zorientowalam sie co jest grane to az sie przerazilam:o no ale wszyscy zyja...tylko,ze nie pojechalismy na zajecia.Lili usnela teraz...jak wstanie to pojdziemy na spacer.Rozmawialam z ojcem,mowi ze przez mniej wiecej 2 dni bedzie ostro bolec bo to reakcja zeba na antybiotyk dopiero na 3 dzien moze przestanie...no nic musze sie chyba przemeczyc. W sobote ide wplacic depozyt do przychodni to powiem ze chce miec wczesniej ten kanal za jakis tydzien. Idziemy zMarcelem do ogrodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam za bardzo czasu, napiszę później..ale martita nie ma dodatkowych kosztów, bo nam tak rodzice przepisywali dziełkę w formie darowizny i nie było nic drożej a jest na mnie i na M dopytam wieczorem M i Ci napiszę bo ja to zapominam o takich rzeczach....ale tak mi się wydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeprowadzki cd i mam mało czasu i kłopoty.Napisze pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miki weż tabletkę przeciwbólową razem z antybiotykiem,ja tak robiłam;zanim antybiotyk zacznie działac to trochę boli,bo on walczy z tymi bakteriami,ale 3 dni napewno nie bedzie Cię boleć;trochę o tym wiem,bo swego czasu na antybiotyku tylko leciałam miki ja też kiedyś zasnełam przy Igorze na 15 min;twoj Marcel to już mądry chłopczyk,zają się siostrą nam teściowa przepisze pole plus dom,a szwagrowi działkę;widocznie ktoś nas wprowadził w błąd;napiszcie,jeżeli orientujecie się w sytuacji my o drugie dziecko postaramy sie,jak tylko przyznają nam kredyt;to bedzie drugi,ale tamten mamy niewielki;amerrka ty zajmujesz się kredytami? jezeli tak,to napisz,czy mogę zadac Ci pytanie,tylko napisz mi swojego maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my wlasnie wrocilismy , po szkole oczywiscie spedzilismy czas w parku pozniej plac zabaw, mateuszek wybiegal sie na calego a ja za nim wiec padam ze zmeczenia., miki oj biedactwo wspolczuje , to dobrze ze jak usnelas z bolu to maluszki nic nie zbroily., martita to dobrze jak stosunki z tesciowa sie poprawily , moze w koncu doszlo do niej ze jezeli nie zmieni sie to zostanie w koncu sama ., a gratuluje decyzji w sprawie powiekszenia rodziny ja zawsze chcialam miec mala roznice wieku miedzy dziecmi ,ale u mnie wyszlo inaczej ., amerka no tak te zabkowanie , biedactwa tak sie nacierpia, lapa duzo sily !!!! a z moimi chlopakami to chwilami ciezko wytrzymac, olek zaczyna sie buntowac i stawiac sie a mateuszek wszystko na nie , jak sie mu cos nie da sie to tez pyskuje ozywisie po swojemu no a dzis to zaczal tupac., podejrzewam ze szybko osiwieje., ide kawke zrobic bo oczy mi sie zamykaja.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martita-posluchalam Twojej rady I wzielam nurofen.jak na razie boli mniej wiec bogu dzieki ze mi powiedzialas:) najgorsze ze ja go biore 3 razy dziennie I jak skonczy bolec to juz pora na kolejna dawke I znowu boli:( Eva-niestety Liliana tez ma to samo wiec wiem co przezywasz... A Olek juz jest w tym wieku,ze dopiero odetchniesz jak sie wyprowadzi;) Sama nie wiem o co chodzi ide kapac dzieci mozg mi sie zlasowal...jeszcze sprzatanie itd...zajrze wieczorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martita- właśnie przeczytałam ostatnie wpisy- i rzeczywiście sprawdź sobie w ustawie o podatku od spadków i darowizn- chyba art. 4a, że zwolnieni są zstępni, czyli dzieci i wnuki, a nie synowa i zięć- jak będziesz chciała i miała trochę czasu to jeszcze to dla Ciebie sprawdzę- alez tego co wiem tak od razu to najlepiej, żeby teściowa darowała Twojemu mężowi, i to niestety pójdzie do jego majątku odrębnego, ale potem są dwa wyjścia, albo mąż Ci daruje połowę- tylko wtedy trzeba zapłacić koszty notarialne od tej połowy i to nie jest fajne, albo spróbujecie to włączyć do majątku wspólnego. Jakby coś to pisz do mnie na maila;) napiszę do Was pózniej pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:-) miki ja brałam cos przciwbólowego z ibuprofenem właśnie,takze nic się nie b,ój;ja brałam Ibuprofem max i dochodziło do 7 dziennie,takze zwykłych wziełabym 14 ,nic mi nie było,ale to przez pierwszy dzień,pózniej już starczyły dwa lub trzy,a na trzeci dzien wcale anika no własnie,tak tez mi ktos powiedzial;jak mozesz to sprawdz mi to dokładnie i napisz,mozesz tu albo na maila; ja czekam na meza i jade do solarium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:) my bylismy wczoraj w Poznaniu wiec nie mialam czasu pisac. dzisiaj nadrabiam sprzatanie i ide sie zaraz zdrzemnać, odezwe sie pozniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie Martita, anika juz Ci napisała, wlasnie to co chcialam napsiać, niech dzadzą mężowi a potem niech napiszcie umowę majątkową i niech on rozszerzy współwlasność małżeńską. A jeśli chodzi o kredyty to tak zajmuje się kredytami:) jak coś to pisz, kasiamer@wp.pl Miki my zawsze rano robimy tak, ze Piotrusia wypuszczamy na podłogę i spimy dalej, a on biega sie bawi, ale tak zabepieczamy meiszkanie ze nic nie zrobi sobie. Tylko ze on najczesciej i tak wlazi na lozko i się wgramola na nas i budzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ my wlasnie wrocilismy ze szkoly i z spacerku, dobrze ze jutro sobota., pogoda super wiec chlopcy wybiegali sie na calego ale chyba maja jeszcze tyle energii bo olek wlaczyl vive i tancza., monika jak tam przygotowania do urodzinek napewno pelna para? dzis przed szkola zajrzalam do galerii , natrafilam na super wyprzedaze matuszkowi kupilam pare bluzeczek , no i oczywiscie nie zapomnialam o sobie .,a musialam kupic tez pare kubkow do picia bo specialista mateusz w rekordowym tempie mi wytlukl., zmykam ,pozniej zajrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amerrka napisałm Ci maila:0 to jest wyjście,więc chyba tak zrobimy,choć ja bym wolała mieć od razu wszystko na papierze,ale to notariusz iinne wydatki razy dwa,więc też nie za ciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już wiem dlaczego my nie płacilismy podatku - zależy od wartości nieruchomości, a nasza w momencie przepisania/darowizny była łąką a nie działką budowlaną - poniżej opodatkowanej wartości więc nas mimo że wspólnie dostaliśmy nic nie kosztowało, u Was do tego jest jeszcze dom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja mysle martita, ze od razu za jednym razem u notarisuza zrobic przekazanie nieruchomosci Twojemu M a potem on robi rozszerzenie wspolwlasnosci majątkowej, nie wiem ile to koszutje ale zawsze to lepiej mieć wszystko uregulowane;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już wiem dlaczego my nie płacilismy podatku - zależy od wartości nieruchomości, a nasza w momencie przepisania/darowizny była łąką a nie działką budowlaną - poniżej opodatkowanej wartości więc nas mimo że wspólnie dostaliśmy nic nie kosztowało, u Was do tego jest jeszcze dom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tesciarka,może tak być,bo zazwyczaj z działką nie ma problemu:-) amerrka dzięki śliczne,napisałam wszystko dziekuję Wam za pomoc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrywieczor:) My od rana bylismy na placu zabaw lato w pelni;) Potem pojechalismy na zakupy I po raz kolejny stwierdzam,ze za duzo jemy-przynajmniej ja:o Zab boli ale o wiele mniej niz wczoraj I moge normalnie funkcjonowac;)dzisiaj rano za Twoja namowa martita znow lyknelam nurofen :) ale po poludniu juz nie bolalo wiec chyba antybiotyk sie przyjal I zaczyna skutkowac;) boli mnie szyja ale nie wiem skad... Piotrek uruchomil sobie jakas nowa TV I mam go z glowy do jutra;)mezczyzni sa conajmniej dziwni Amerrka-ja nie balam sie,ze dzieciom cos sie stanie ze wzgledu na niebezpieczne rzeczy w domu,bo w sumie ich nie ma;) ale myslalm raczej,ze jedno zrobi krzywde drugiemu bo czasem az strach patrzec co oni wyrabiaja;) Ide sprzatac I lyknac antybiotyk Milego weekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jaka cisza ! my dzis caly dzien spedzilismy na spacerkach, pogoda super wiec chlopcy sie wybiegali , a to w parku pozniej bylismy nad jeziorkiem karmic labedzie no i obowiazkowo plac zabaw , mateuszek byl juz taki zmeczony ze z kapieli to sam chcial wyjsc i jak tylko go ubralam do spania to zasnal., lapa po fotkach na nk widze ze przeprowadzka w pelni nawet filipek sie udziela., ja tez ledwo siedze wiec zmykam zrobic sobie dluga kapiel., milego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja sie mało odzywam, oskar ma trudny okres, jest niesmaowicie wrazliwy i denerwuje sie strasznie jak cos nie jest po jego mysli. ale tez jest jakby madrzejszy, powtarza moje slowa i niezle mu idzie, wykonuje wiekszosc polecen... moze to jakis taki okres dziwny, niby nie ma skokow juz w drugim roku zycia ale czytalam ze lek separacyjny nasila sie po pierwszym roku zycia... nocki tez masakra jak maly idzie spac to ja z nim, a tak jestesmy na dworze bo wtedy jest szczesliwy i nie marudzi:) a dzisiaj bylismy na basenie i tez porazka, jak oskar sie zpaomnial gdzie jest bylo ok, pochlapal troche raczka ale do wody bron boze... odezwe sie po weekendzie jakos bo padam, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej my wczoraj szybko zasnelismy , juz o 20 poszlismy spac bylam w szoku ze mateusz tak szybko zasnal, monika sto lat dla ksawerka !!!!! daj znac jak tam przyjecie urodzinowe? u nas dzis bez slonka ale cieplo wiec po obiadku rundka w parku., dobena maluchy szybko ucza sie nowych umiejetnosci, my tez jak jest pogoda duzo spedzamy czasu na dworze pozniej to maly po kapieli pada i zaraz zasypia., zajrze pozniej milej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) my byliśmy dzisiaj na basenie,a wczoraj po pracy byłam padnięta dobena Igor od dawna wymusza wszystko krzykiem,ale na to nie reaguję,jak uż kiedyś pisałam;rozwój jego "mózgu" jest niesamowity,teraz potrafi przynieśc to,o co poprosze,oczywiście jeżeli zna ten przedmiot,tylko ,ze ja mam synka indywidualistę,jak czegoś nie chce,to nie i nawet nie krzyczy,tylko stanowcze nie i,kreci głową przeczaco i mówi "ne" co do basenu,instruktorka ,która prowadzi zajęcia,mówiła mi,ze dzieci po roku moga mieć bariere,nawet jeżeli wcześniej chodziły na basen;po pierwszych urodzinach niektórym włącza się blokada i nic nie poradzi sie na to,dopiero po czasie przechodzi Igor na basenie radzi sobie świetnie,jest wychwalany pod niebiosy,bo i świetnie nurkuje i radzi sobie z pływaniem;tam też daje o sobie znać jego charakter i upartośc,np nie wejdzie do kółka takiego ze steropianu z piłkami ani nie wejdzie do kółka,w które wsadza się dzieci i ciagnie za sobą,a one sobie płyna,nie i koniec;on woli pływać,chlapać wodą;u nas na zajęciach jest bardzo dużo zabawek,różnego rodzaju materace,tunele,dzieciaki jak to zobaczą to od razu wskakują;oczywiście na poczatku nieraz jest płacz,ale zaraz mija;Igor uwielbia wodę i te zjecia ;mamy 4 instruktorów,to tez jest plus bo jak nie masz siły,to zabierają dziecko i sami z nim pływają;nieraz jak jest mniej dzieci ,to nauczycielki sa dwie,ale i tak pomagają; co do leku ,to u nas też masakra,Igor musi mieć w zasięgu wzroku mnie albo meża;wczoraj u teściowej był 4 godz,a jak tylko mąż wszedł to od razu na ręce i nie chciał zejść;teraz jest tylko mama i tata:) jutro od rana czeka mnie prcowity dzien,sprzatanie i pranie ,masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... u nas masakra wlasnie, oskar tak plakal po polozeniu spac ze az zwymiotowal, nie wiem co mu jest, bardzo chcial moj palec do gryzienia wiec moze to zeby, lekarka mowila ze ida czworki. teraz jeszcze nie spi, chcial bajeczke i sobie oglada, ja juz nie moge :O a co do basenu to my bylismy bez instruktora tylko tak sami, byly inne dzieci ale jemu sie nie podobało, moze faktycznie za pozno sie wybralam bo najlepiej to jednak przed ukonczeniem pol roku.. trudno moze latem sie oswoi bo bedziemy chodzic nad jezioro sie kapac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×