Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

solansz

POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

Polecane posty

Gość __Brak słów__
jelonekk a ciebie za 1 zł jak ktoś da oczywiście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonekk..
w ten sPOsób znieknęły setki zakładłów produkcyjnych na początku lat 90tych : gwałtownie narastające długi wskutek szalonych stóp procentowych i sztywnego kursu USD, rozwalenie więzi kooperacyjnych między nimi - - brak dostaw oraz zapaść jednego przedsiębiorstwa POociagał w niebyt następny zakład ...i szybciutko było to już warte tą zlotowkę ...a wlaściwie NIC , jak głosoli piewcy nowego PORZADKU EKONOMICZNEGO ...na tym to tak ogólnie POlega : 1) zadłużyć wskutek absurdalnych przepisow albo nieudolności managera 2) przekazać w ręce 'uzrawiacza " 3) sprzedać za 4 zł (LODY !!!) 4) zlikwidować , gdy interesy tak wykazują ...albo zainwestować takie 'różne money "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonon
Jeśli się w tej sprawie wypowiedział bo nie znam faktów(zapadło orzeczenie i pozew został faktycznie wniesiony? Macie link?)to musiał faktycznie rozgraniczyć materię programu prezydenckiego od materii programu partii albowiem w tym drugim czarno na białym mamy pójście w kierunku prywatyzacyjnych przekształceń własnościowych. Co do programu prezydenckiego czy jako to inaczej tam określić to jeśli tam deklaruje się się z kolei komunalizację(przekazanie mienia należącego do skarbu państwa na rzecz jednostek samorządu terytorialnego)to można by rzec jedno. Kandydat platformy jako kandydat na prezydenta za prywatyzacja nie jest. Jako parlamentarzysta zaś członek sensu largo platformy za nią być musi jako sygnatariusz programu. No to dla mnie z lekka paranoja. Choć może być jeszcze trzecia opcja tzw braku partyjnej dyscypliny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umpa umpa
PIS juz raz przegrał proces ws. szpitali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonon
Coś w tym co Jellonek napisał jest. Taka komunalizacja może się skończyć bardzo szybko przy braku odpowiedniej płynności wskutek zadłużenia szpitala jego oddanie w ręce przywatnego nabywcy w drodze przetargu. Z uwagi na zadłużenie np może on właściwie go nabyć przez spełnienie świadczeń wobec wierzycieli. To tylko wprawdzie scenariusz pewnych zdarzeń które mogą mieć miejsce jeśli samorząd nie będzie się należycie wywiązywał z obowiązków ale przecież tak może być. Ja jednak optowałbym za hybrydowym systemem. Należałoby tworzyć warunki sprzyjające prywatnej dla państwowych zozów konkurencji prywatnej ale nie powinno się rezygnować z publicznej z refundowanej służby zdrowia. Nie na obecnym etapie rozwoju gospodarczego. Teraz stałoby się to powodem bardziej eksperymentów niż konstruktywnych przemian. Już mamy takie przykłady w ratownictwie medycznym. Lekarze,którzy przeszli do prywatnych placówek dostają niewiele więcej a i tak część interwencji pierwszego rzutu sprowadza się do usługiwania prywatnych usługodawców jako transportu do publicznych jednostek. Składniki materialne takich Przedsiębiorstw to popis prowizorki. Ambulatorium a la kontener etc etc oj byłbym ostrożny w tym wszystkim. Mam tylko nadzieję,komunalizacyjny wariant nie okaże się etapem przejściowym do jakichś mniej porządanych zmian. To zresztą tak jak tu ktoś napisał bardzo trudny temat i wymaga poważnej dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonekk..
dlatego jest to dużo poważniejszy problem niż zwykłe pseudoliberalne haseła, które glosiły - sprzedaj za byleco a będzie TO DZIAŁAŁO teraz głosi się, że samorzady jako ośrodki bardziej związane z "rzeczywistością " - lepiej sobie z TYM POradzą mamy tu do czynienia juz z wyższym POziomem ideologii - odwołujacej się tym razem nie do zwykłego rozkladu i upadku i póżniej - niech bierze - kto da ZETA ...tylko ...- "świadoma " społeczność lokalna ( czyli samorządowa PO z kolegami ) , będzie POtrafiła , znając zawiłości lokalnych problemów (haha), rozwiazać ten nader skomplikowany problem , tych nierentownych plaacówek, gdzie lekarze sie 'męczą ' i jeszcze tworza długi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonon
Jellonek-jest wprawdzie Mundial i to całe znużenie polityczne zaczyna się mieszać z chęcią obejrzenia czegoś dość dynamicznego na jego korzyść ;) ale jednakowoż należy się tu kilka słów co do debaty i "kompetencji"kandydata PO. :D Tu na temacie After Debate postawił bardzo dobra diagnozę tego kto wypadł dobrze kto nijak a kto się wg mnie pogrążył a tylko pewne zdolności retoryczne wyciągnęly go z poważnych tarapatów. Kolejność jest taka jak wg jego postu Jarosław Kaczyński 1 Grzegorz Napieralski 2 Pan Pawlak niestety nie bardzo a co do kandydata po to właśnie było jak było. Na pytanie odnośnie wymiaru sprawiedliwości błysnął instytucją "sądów 48godzinnych"tymczasem materialno technicznie są to nadal tzw sądy 24h.:) ale nie to było najciekawsze w tej kwestii:) Najciekawsze było to co powiedział a powiedział że dzięki zmianom firmowanych przez platformę(znowu wybory parlamentarne w ramach prezydenckich)nadano tejże instytucji właściwy zarys w praktyce. Doprawdy nie trzeba tu grzebać w nowelizacjach kpk aby dostrzec tego poglądu niedorzeczność. Dlaczego? Można się z ideą tego typu modelu stosowania prawa kłócić można uznać ja za zbędna czy jako ucieczkę od prawdziwego celu jakim są reformy procedur sądowych w kierunku przyspieszenia postępowań czy właściwej subsumpcji przepisów do czynu ale nie można pleść "trzy po trzy"jak to miało miejsce wczoraj. Długo by tu opowiadać. Pewien znajomy, który jest prawnikiem powiedział mi na samym początku w pierwszym roku obowiązywania tego modelu postępowania miał 40spraw w tym trybie. Rok później połowę tego a po znowelizowaniu przepisów w zakresie przedmiotowym(w jakich sytuacjach można odnieść się do sądów takich a w jakich nie)nie miał żadnej. Więc de facto nie mieliśmy w mej ocenie żadnej konstruktywnej zmiany a jedynie przeredagowanie przepisów skutkującę tym co fachowcy określają mianem dessuetudo. Tzn utorowanie uchylenia danych przepisów przez niemożność ich stosowania. No chyba że i on się myli a chodzi tu o jakiś nowy model faktycznie 48godzinny:D Ale to akurat z pw przeciętnego obywatela rzecz detali. Następna kwestia to replika na zarzut o poparcie prywatyzacji tych nieszczęsnych poz. Tekst przytoczony przez kandydata po dotyczy poszerzenia preferencji dla prywatnej służby zdrowia a nie poparcia ze strony pis prywatyzacji publicznego sektora. Potem były deklaracje o wycofaniu wojsk co słusznie podchwycił kandydat sld jako logiczne sprzeczne z przedłużenie kontyngentu w Afganistanie jakie miało niedawno wejście choć tu kandydat po słusznie "ripostował"o braku moralnego prawa u niego do takich uwag w obliczu faktu iż to "jego rządy" wprowadziły wojska i tam jak i w Iraku. To była pewna gmatwanina. W dużej mierze zgodzę się z jednym. Debata miała pewien brak. Opierała się na udzielaniu odpowiedzi na pytania kiedy tak naprawdę powinna mieć interaktywny charakter. Pewne uwagi ze strony kandydata Po odnośnie tvp jako"gniazda os"czy "sojuszu pissld"były nie na miejscu nie mogę pozbyć się wrażenia iż w ten sposób próbował on zabezpieczyć się przed ewentualną krytyką w temacie braków w jego argumentacji. Mam mieszane uczucia. Paradoksalnie kandydat PiS wykazał się tu w stosunku do reszty kontrkandydatów rzeczowym podejściem do sensu debaty. Odwoływał się on przy każdym pytaniu do instrumentów jakie może a jakie powinien użyć Prezydent dla swego czynnego udziału w polityce. Pozostali trochę pomieszali konwencję. Miałem wrażenie że występują bardziej jako liderzy swych partii w wyborach parlamentarnych niż jako kandydaci na Prezydenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Paradoksalnie kandydat PiS wykazał się tu w stosunku do reszty kontrkandydatów rzeczowym podejściem do sensu debaty " Sensem debaty jest interakcja pomiędzy kandydatami a nie odpytywanko jak w gimnazjum :D to nie była debata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonon
Istotnie nie była do debata. Ale jakoś to kurtuazyjnie należy nazwać. Co do braku interakcji to proszę przestudiuj treść mego postu a znajdziesz tam odpowiedź taką samą jak twoja. Zgodzę się z tym. Myślę,że brak jednak tego elementu był tu na korzyść własnie kandydata PO. Mam swoje zdanie na ten temat i podejrzewam,że mógłby próby wymiany zdań niewytrzymać. A, że było to swoiste odpytywanie to fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonon
Dodam jeszcze jedną rzecz choć ona może być sprzeczna z pewnymi faktami jakie akceptowałem w latach 2005-2007. To akurat opre na jednej z wypowiedzi innego kandydata. Olechowskiego. Powiedział on że w naszych uwarunkowaniach monopol jednej opcji jaki będzie się rozkładał na wpływy większościowe w parlamencie czy w egzekutywie(Prezydent)może się nam odbić poważnie czkawką. Mam poważne wątpliwości czy ewentualne zwycięstwo kandydata po w takich uwarunkowaniach nie będzie miało takiego efektu. Z tym się można nie zgodzić ale coś wg mnie w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonon
Myśmy kiedyś wymieniali uwagi na temat modelu sprawowania władzy i o ile pamiętam ty Obywatelu jesteś za modelem kanclerskim. Ja raczej za Prezydenckim. Nie ma podstaw co do tego w konstytucji ale uważam że możemy mieć problemy. Obawiam się" veto w seryjnej taśmowej produkcji "co do większości projektów ustaw jakie firmował by pis. Powody się formalne zawsze znajdą jak choćby harmonizacja rozwiązań z przepisami UE(wczoraj wspomniany projekt Pani Kluzik-Rostkowskiej o ile dobrze zapamiętałem). Naprawdę nie wiem może tobie się to może wydawać absurdalne ale Jarosław Kaczyński moim zdaniem jako Prezydent nie będzie pewnych rzeczy robić jako może jego kontrkandydat. To się może kwalifikować jako takie pustosłowie czy niemerytoryczna jego obrona ale ja po tej kampani bardzo bolesnej widzę jakieś zacietrzewienie i większy zapał do konfliktów po stronie Platformy niż PiS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Mam poważne wątpliwości czy ewentualne zwycięstwo kandydata po w takich uwarunkowaniach nie będzie miało takiego efektu. Z tym się można nie zgodzić ale coś wg mnie w tym jest. " Wreszcie PO nie będzie mogło mówić że ktoś im przeszkadza w rządzeniu to raz . Jeżeli wtedy nic nie zrobią to kopne ich w doopke to dwa. Swego czasu rządził Premier z PIS i Prezydent z PIS - i było dobrze ? to trzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Naprawdę nie wiem może tobie się to może wydawać absurdalne ale Jarosław Kaczyński moim zdaniem jako Prezydent nie będzie pewnych rzeczy robić jako może jego kontrkandydat. " Pokładasz duże nadzieje w przyzwoitości Jarosława masz do tego prawo :-) Przynajmniej dyskusja z Tobą jest na poziomie w przeciwieństwie do wielu oszołomów z tego topika którzy potrafią tylko pisać "wiochmen Bronek " ja się nie zgadzam z tą diagnozą ... uwarzam że Jarosław będzie dużo wetował i pójdzie w ślady brata a jego przemiana po katastrofie to marketingowa mrzonka dla gawiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonekk..
zaskoczył mnie oczywiście Bronek, który swoim pojawieniem się (jak teraz myślę ) ...miał zaskoczyć - wszystko zgodnie z planem : atak na Kaczora za brak bezpośredniej konfrontacji , oskarżenia publicznych mediów o zawłaszczenie przez PIS i SLD , rezygnacja z tego typu imprezy ...a potem nagłe pojawienie się mające zdezorientować przeciwnika , wprowadzić zamieszanie w jego póżniejszych wystapieniach , ... wspaniałomyślne POjawienie się męża stanu niezgadzajacego sie z tą debatą w takim miejscu , a jednocześnie " wybicie sie " POnad małostkowość , która sugerowałaby nieuczestniczenie w czymś takim - wszystko zaplanowane przez sztab Bronka od dawna ....czyli , jak zwykle - manipulacja POd publiczkę i własny wizerunek , zagrywki , i robieire z ludzi idiotow - STARA NUDA i socjotechnika debata znudziła mnie i ...przełączyłem na mecz w tej sytuacji - nie może być bezpośredniej , goracej i szczerej do bólu rozmowy ( w które czesto dawał się prowokować Kaczor ) , gdyż kampania Bronka POlega na tym aby przedstawić Jaro jak tego niepanującego nad soba , potrafiącego rzucić jakas złośliwość czy też oskarżenie , które w jakiejś choćby mierze będzie można póżniej medialnie i krzykliwie kwestionować , czy też jakiś fakt ,po którym oponenci będą "szaty drzeć " na sobie , a w w świat pójdą niewiadimo jakie opowieści tu do końca będą nudy : Bronek będzie prowokował ( nawet w najgłupszy sposób ) , a Kaczor z nie będzie chciał po prostu normalnie rozmawiać z idiotą i będzie mówił tylko o sprawach oczywistych , ale z punktu wyborcy , nie aż tak za bardzo ciekawych nie bedzie raczej 'tych soczystych atrakcji " na które liczą ci którzy z tego żyja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nitro Dodge v
Ja bym jednak stawiał na taką rozsądna zaporę. To znaczy układ w parlamencie Pis PO przy większości tego drugiego ale jednak Prezydent PiS. Dlaczego? Wielu tu twierdzi że to jest "sztuczna przemiana"na dowód tego jednak zazwyczaj podaje jakieś wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego stanowiące wyraz krytyki PO podkreślając że"tam gdzie nie jest w stanie tego ukryć ujawnia podziały"ja jednak uważam,że Jarosław Kaczyński nie może przez całą kampanię stać niczym słup soli. Pewne jego reakcje były uzasadnione. Wczoraj w trakcie debaty Bronisław Komorowski użył sformułowania flirt dla sytuacji w której PiS miał miał wspólnie z UK wyrazić poparcie dla rezygnacji z pewnych kwestii odnośnie wspólnej polityki rolnej na rzecz wspólnej polityki obrony. Kandydat PiS zwrócił uwagę mu na to "iż nie wypada mówić o flircie"gdy wyraźnie nie zna się szczegółów co do planowanych uzgodnień. Ja wprawdzie nie znam szczegółów sprawy ale z tego co słyszałem to w czasie gdy to planowano ktoś tak poprostu powiedział"próbują rezygnować z tego na poczet tamtego"tymczasem wcale tak nie było. Ktoś spekulował. To znaczy wysnuto swobodnie taki wniosek choć podstaw konkretnych do tego nie było że rezygnacja taka będzie mieć miejsce. Fakt. Wartoby konkretnie te sprawę przedstawić bez ogólnikow i jak się da to wrzucę tu coś na ten temat. Zmierzam do tego,że pewne argumenty kandydata Po są jakieś takie wg mnie bardzo powierzchowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarosław kiedy mowił o "chłopcach bawiących się zapałkami " podle obraził ludzi pracujacych " przy powodzi " to mały frustrat i nic więcej .. podtrzymuję to że jego przemiana to ściama, a że Bronek jest drętwy to i ja widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czym sie przejawia te
zawłaszczenie tvp ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dodge Nitro V
Z tego co się zorientowałem chodziło o sojusz z konserwatystami brytyjskim w kwestii zmniejszenia dopłat do rolnictwa ale pod określonym warunkiem poparcia przez nich innej sprawy i tylko pod tym warunkiem. W przeciwnym wypadku odrzucenie współdziałania. To było wynikiem patowej sytuacji za sprawą UK w tej materii. Niemniej trzeba przyznać że chodzi o obecny rząd Cammerona. Myślę że kandydat Po będąc Prezydentem musiałby prędzej czy później rozmawiać osobiście z tymi "flirciarzami"fakt. To temat trudny ale trzeba znać szczegóły zanim się coś powie. Ja zwrócę uwagę iż w kontekście powodzi i u niego było wiele bardzo niefortunnych sformułowań. Co do tej cytowanej tu nie mam wiedzy w jakim kontekście i do kogo do było skierowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonekk..
tvp jest inna POnieważ nie robi sobie nieustannie drwin z PISU i czasami wprost śmieje sie z władzy oraz przedstawia takie enewementy POlityki pewnego rządu , czego nigdy nie zobaczymy w TVNie i POLSATcie ... co dla ogladaczy tych programów ...jest PO prostu szokiem, gdyz są to teraz praktycznie programy rządowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nitro Dodge V
I ja się dopisze do tych wątpliwości. Naprawdę mimo wielu chęci nie dostrzegam mimo samej kwestii zarządzania tvp żadnych form jej zawłaszczenia które miały by przełożenie na dziennikarską rzetelność. Jeśli zaś chodzi o debatę samą to sorry to była naprawdę"urojona kwestia"może mu coś tam nie pasowało ale te rzeczy co powiedział że się Zmowili przeciw niemu to było bardzo dziecinne moim zdaniem B.Komorowski nie miał racji:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dodge Nitro V
Do podszywa. Słuchaj jeśli masz takie upodobanie seksualne to Twoja sprawa. Bądź odważny opowiedz nam tu o nich ale nie ukrywaj się pod nie swoim nickiem. A najlepiej będzie jeśli stąd pójdziej rzeczywiści wyślizgać kapencję komuś. No nie wiem może wg swych gustów np swojemu kuzynowi?:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprawdzone i potwierdzone
To Obywatel D.K. się podszywa pod mądrzejszych od Siebie:O Obywatel DeKownick!:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×