Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

loriś to po imprezie na pewno pośpisz ;) aber nie poddawaj sie tak dobrze ci idzie :D Pij duzo wody,weź sie za jakiś sport ... Witam wszystkich

Witam , pozdrawiam:) Mam ciężkie dni...wybaczcie, że mnie tak mało:( NOWI- nie palić!!!!! Pa "Jeżeli czegoś nie wiesz, przyznaj, ze nie wiesz. Jeżeli wiesz, przyznaj, że wiesz. Oto prawdziwa wiedza." ------- Konfucjusz. "Jeżeli czegoś nie wiesz, przyznaj, ze nie wiesz. Jeżeli wiesz, przyznaj, że wiesz. Oto prawdziwa wiedza." ------- Konfucjusz.

lorika - przyjemniej zabawy - integruj się , może z tej integracji coś się urodzi, jakieś uczucie i błogi sen. Powodzenia.

Jovik dawaj ,mów co jest grane ...

ech..takie tam problemy egzystencjonalne;) Dam rade, ale potrzebuje czasu, którego mi ostatnio brak:( Buziaki moje duszyczki. Lorika- wyrwij kogoś:D Pa

topik sie nam popsul mi :@ zniknely wszystkie posty zostaly same niki :/ http://chomikuj.pl/aga55122 ---folder dokumenty-polski licznik niepalenia

Witam spoko nie pale, jakoś tak idę smętnym krokiem do przodu i trwam, ale przyznam ze kazdego dnia walczę, oj tak :) lorika wybaw się tam dobrze he he jovik uszy do góry:) mam pytanie do dziewczyn, nie orientujecie się czy są jakieś sensowne wyprzedaże w sieciówkach? no chyba e Ty regres te buszujesz po sklepach :)

loriś nasza na bank teraz kokietuje jakiegoś fajnego mena ;)

hej załogo... dawno mnie nie było,bo jakoś tak....nie wiem... loriczka---gratuluję nowej pracy,fajnie,że Cię cieszy:) całej reszcie miłego weekendu ,u mnie zapowiada się bardzo miło:) buziole kochani:)

eeeeeeeeee cos wszyscy albo zapracowani albo zakochani .... cos mało udzielających jest :P Ja wróciłem dzisiaj z Wrocławia byłem u kuzynki :D :P

ja witam was w sobote zapraszam na kawkę całe pachnące grono :):) wstawać śpiochy szkoda dnia na spanie:) Ja dziś mam dwa egzaminy jak mi pójdzie zobaczymy Trzymajcie się pachnąco i zycze miłego dnia ja do 20 na uczelni dziś

aż wstyd ze tak długo mnie tu nie było :( ale niestety dużo obowiązków było a do tego dużo nauki... ale szczęśliwa bo niepaląca :D i tym miłym akcentem zycze spokojnej nocy i wiele wiele wytrwałości :):) p.s. postaram sie pojawiac tu częsciej i wspierac nowych towarzyszy niepalących :)

witajcie kochani.. przepraszam że mnie nie było tak dlugo ale mialam mnostwo problemów...moja mama byla w cięzkim stanie w szpitalu... :( własnie przywiozlam ja do domu...teraz musze zając się nia w domu... witam nowe osoby i dla reszty loriś cieszę się zę masz nowa pracę w której się spelniasz... ja też musze szukać sobie nowej pracy,bo moja się rozwala a po drugie musze mieć więcej czasu na opiekę dla mamy... no to macham i spadam przygotować mamie obiadek i nakarmić,dać leki zrobić zastrzyki...a później do pracy wieczorem lece... dla wszystkich.....

Hej:) Ja tez sie witam, chwila wolna pomiedzy gotowaniem ziemniaków a smazeniem kotletów:P:P Troche spokojnie na topiku, ale to dobrze:) Widac,ze nikt nie mysli o pecie:) Własnie moja rodzinka zaakceptowała mój kolejny, szalony plan na Wielkanoc:) Pomyslałam,ze zamiast siedziec przez 2 dni w kuchni szykujac swieta, moglibysmy te pieniązki i czas przeznaczyc na wyjazd w góry, np. do Muszyny. Weźniemy koszyczek ze swieconka, poswiecic mozemy w kazdym kosciele. W niedziele zjeśc śniadanko wielkanocne na kwaterze a reszte czasu poswiecic na wedrówki po górach:D To taka alternetywa na siedzenie w domu i usługiwanie gosciom:o Jak się to Wam podoba? Bo mnie bardzo i moim domownikom nawet, nawet....:D Trzymam kciuki za nowych rzucaczy- pamietajcie, nie skuscie się nawet na jednego!!! teraz widzicie, jak mozna pachniec a i 10 zł. dziennie w kieszeni zostaje, co nie???????????????????? Buziaczki dla Wszystkich:) madziuchna04- trzymaj sie:)

jovik - Twój plan jest wspaniały. Ja właśnie też marzę aby w 30 rocznicę z lokomotywą gdzieś się wybrać, ale tu w kraju. madziuchna04 niech Twoja mama wraca szybciutko do zdrowia. Ponoć jak idzie wiosna to organizmy się regenerują, poprostu budzą się do życia. No i niech się tak stanie. Lokomotywa na serio rzuca palenie przez weekend nie widziałam go z papierosem, ani nie wyczułam. Niech mu się uda. Miłego tygodnia dla wszystkich wspaniałych z tego topiku.

Jovik :) czy ten plan nam sie podoba? Pytanie .... Mnie bardzo,jakby mi tak ktos zaproponował wypad do Muszyny na swieta to bez wahania bym jechał :) Tam ponoć jest pieknie,nie byłem ale słyszałem Joviś nawet sie nie zastanawiaj ... mamuska twojej lokomotywie życzymy sukcesów w działaniach ... madziuchna to smutne co piszesz życz mamie dużo zdrowia i szybkiego powrotu do zdrowia My wszyscy tu trzymamy za nią kciuki ...

niebieska tęcza ty to jestes zuch dziewczyna :D ja tam jestem z ciebie dumny ;) oby tak dalej ... No postaraj sie czesciej zaglądać bedzie nam milej :D Załogo Witaj Nie lubie poniedziałków, nie mogłem dzisiaj wstać :O

Dzien dobry :) Madzia- trzymam kciuki i zycze Tobie i mamie mnóstwo siły fizycznej i psychicznej :* jovik- jeśli Twoj plan wypali to nic tylko pozazdrościc ! :) bo w swieta tylko sie je, zmywa i obsługuje rodzinke :D ja bym tez chciała pojechac obojętnie czy na wielkanoc czy inne swieto. Gdzies poprostu sie oderwać od tej rzeczywistości i porobić cos miłego a chodzic po góach to ja uwielbiam, wiec juz teraz Ci zazdroszcze :D a do nowego grona niepalących i tych, którzy podglądają topik mały apel - BĄDŹCIE SILNI, nie poddawajcie sie, nawet jeśli Was korci- to normalne. ale na tym to polega żeby sie nie złamać. wiem, że to tylko słowa, ale trzeba uwierzyć w nie a przede wszystkim w siebie :) a zamiast papierosa polecam lizaka na przykład :D

Witam, dołączam od dzisiaj do Was. Jest mi cięzko okrutnie ciężko. Jestem strzępkiem nerw, nie radzę sobie. A jak u Was z wagą? Jak dużo przytyliście i czy przytyliście?

Pysia 35 Witamy widzę ze jestes tak jak obiecałas :D jak ci idzie...? to pierwsze godziny bez fajki? ... Ja przytyłem jak rzucałem ok 3 kg ... Ale cwiczeniami zrzuciłem 2 kg ... Teraz i tak ważę trochę ponad normę No ale ją zbijam musze zejść z 91 na 85 kg :D NIe dygaj ze przytyjesz ... a nawet jesli troche waga ci pojdzie to sie nie stresuj zrzucisz ją ( jesli bedziesz chciała) loriś :) ciesze sie że sie wysypiasz :D no i to twoje morze w perspektywie wakacyjnej ... ech hhhhh rozmarzyłem sie za latem :P

Jovik, Pomysł zaje****. Zwłaszcza Ty jako kobieta odczujesz róznicę, kiedy kotś za Ciebie ugotuje, poda, pomyje naczynia...bylam kiedys na takich świętach wiec, wiem co mówie ;) Madziuchna, Trzymaj się mocno, kochana, dużó zdrówka życze Twojej mamie, na pewno z dnia na dzień bedzie coraz lepiej... Regres, Lorika, Mamuśka, Tęcza, aber, pachnąca, wiewióreczka, farbowana i cała reszto Pyisa, U mnie rzucenie palenia spowodowało, ze waże 5 kg mniej niż zanim rzuciłam. Oczywiście, nie samo rzucenie, ale strach przed tym że smierdziel "dołozy" mi złoścliwie, za to, że się go pozbyłam i stane się grubasem, zmotywował mnie do tego zeby zając się soba i koniec konców nieźle na tym wyszłam. Waga wagą, ale zamiłowanie do ruchu pozostało i nijak nie chce się znudzić ;) Ale śmierdziel musi mieć "gula" ;) ;) ;)

No dopiero dzisiaj rzuciłam, paliłam paczkę do 1,5 dziennie. Kupiłam sobie 2 kg marchwii, i będę podgryzać. Tak to pierwsze godziny bez fajki, byłam strasznym nałogiem. Zdecydowałam się na rzucenie, bo dobijają mnie koszty palenia i smród. Pomimo iż paliłam, faje dla mnie śmierdziały. Miałam chwilę z elektronicznym, ale w sumie jak rzucić to całkiem.

Dodam tylko, że własnie próbuje się zmobilizować do schudnięcia również, tak żeby udowodnić, że wcale nie przytyję ! Vonk dodałaś mi skrzydeł swoim postem, skoro Ty schudłaś to i ja schudnę !!! Dopóki nie ma warunków do jazdy rowerem, planuję zakup rowerku stacjonarnego, ale nei wiem jaki typ się zdecydowac, na allegro ogromny wybór, ale jak kupić coś dobrego i zarazem niedrogiego. Kiedyś już się naciełam na zakup rowerka za grosze i tak stoi na strychu nie sprawny.....

Pysia, poczekaj troche i zobaczysz jaki odjechany w kosmos rower sobie kupisz jak policzysz ile zaoszczedziłaś na fajach ;) 1,5 paczki to 15 zeta/dzień!!!! niewazne jak, wazne zeby o ile to możliwe troche się poruszać, bo zajadnie rozstania z "ukochanym" papierosem pakami chipsów czy dla odmiany słodkości moze miec tylko jeden skutek ;) Z marchewkami super pomysł:)

Ja, ze jestem z natury uparta jak osioł, chciałam udowonić coniektórym z mojego otoczenia, którzy twierdzili (albo bardziej "...ły") ze dawno rzuciłyby palenie ale KAŻDY tyje, wiec "gra niewarta świeczki" No wiec pokazałam światu (i sobie), ze nie kazdy i chociaz łatwo nie bylo być na "głodzoe nikotynowym" i jednoczesnie na diecie, a kiedy to przestało wystarczać to jeszcze trzeby bylo wziąć tyłek w troki i zacząc w moim przypadku pływać, a za parę tygodni biegać. Jedno jest pewne: CZŁOWIEK MOŻE BARDZO DUŻO, TRZEBA TYLKO CHCIEĆ!!!!!

Witam madzia wszystkiego dobrego, mnóstwo siły Tobie i Twojej mamie zyczę, będzie dobrze :) Pysia 85 witam, no w końcu jakaś świerzynka, nie jestem sama he he he Pozdrawiam Wszystkich pachnąco

Witam wieczornie:) Pierwszy dzień za mną, i poszło, aczkolwiek krzyczę na wszystkich:( Wszystko mnie dzisiaj wk... Przejdzie a co tam, nie dam się. Powtarzam sobie jak mantrę, że nie chce mi się wcale palić, sprzątam, piorę, gotuję, wszystko żeby tylko nie myśleć o paleniu. Aber123:) no nie jesteś sama świerzynką, a jak Ci idzie? Vonk, póki co rzucanie na chipsy mi nie grozi, bo na szczęście zdrowo się odżywiam, to palenie tylko nie pasowało do kompletu. Słyszałam że staje metabolizm, i tego się obawiam, ale nic najwyżej poratuje się jakimiś herbatkami:)

Pysia35- to gratuluje ! słuszna decyzja :) ja szczerze wierze, że Ci sie uda. Mowie to, bo jak miałam chwilowe załamania przypominałam sobie o ludziach, którzy tutaj piszą i mówili mi, że trzymają za mnie kciuki i im też nie było łatwo, więc jeśli cała reszta przetrzymała to i ja wytrzymam :D i jeśli bedzie Cie korciło- to pisz tutaj ile wlezie i ponarzekaj na cały świat i całe te cholerne papierosy :D całej naszej BP rodzince życze dobrych snów :D

Mówię wam ten topik działa :D Ja w dużej mierze rzuciłem fajki dzięki tutejszym bywalcom którzy mnie wspierali i dawali rady ... ZA CO IM WIELKEI DZIęKI nie bede wymieniał bo nie chcę kogoś pominąć Pysia35 niebieska tęcza świetnie wam idzie... Poczatki zawsze musza być ciężkie ale gwarantuje wam że po pierwszym tygodniu nie palenia będzie już tylko lepiej ... Najgorzej przetrwać pierwsze dni, jesli przetrzymacie tydzień to macie już 80% szans że nie zapalicie więcej ... poźniej zadziała metoda jak ja ją nazywam "szkoda dni" Czyli minie tydzien,miesiąc to bedzie wam szkoda na nowo zapalić by nie zmarnowac tych dni w abstynencji No i w ogóle fajnie że jesteście ... Nowe twarze, nowy powiew na topiku ... Oby tak dalej :D BRAWO Vonk dziekuję za pozdrowienia :D jovik jak tam pomysł z tym wyjazdem ... dojdzie do skutku wypad do Muszyny . zabka,basiek,złosliwec,lisiczka prosze sie zameldowac na topiku ;) dzisiaj mam sporo pracy wiec za duzo mnie tu dzisiaj nie bedzie

Oczywiscie aber to tez sie tyczy :D