monamas 0 Napisano Maj 10, 2010 Paulina36--> niech wszystkie życzenia staną się życiem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiek1 0 Napisano Maj 10, 2010 Paulina----wszyyyyyyyyystkiego najlepszego z okazji urodzin to dla Ciebie ---------------- Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Maj 10, 2010 Paulina a jest Whisky i Szampan? :) ;) Najlepszego .... czy to sa 36 ? tak jak nick twój mówi? wiem , wiem ze kobiet nie pyta sie o wiek .... ale jestem po prostu ciekaw :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Maj 10, 2010 hello he he Regres narobiles zamieszania :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paulina36 0 Napisano Maj 10, 2010 Monamas Basiek Regres Dzięki serdeczne za życzenia:)))!! Regres, tak, 36.lat:) Ale mnie to nie przeszkadza. Ani na tyle nie wyglądam ani się nie czuję. Ja z tych, którzy będą wiecznie młodzi - przynajmniej duchem:)) I dlatego właśnie kupiłam sobie rolki na te moje urodzinki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paulina36 0 Napisano Maj 10, 2010 aha szampan jest:) Picollo, może być? hihi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Maj 10, 2010 tak paulinki 36 bo my mlodociane jestesmy ;) Paulinka------100 lat 100 lat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paulina36 0 Napisano Maj 10, 2010 sadny dzien dzięki !!! no jesteśmy, im starsze tym młodsze. Albo im starsze tym lepsze, jak wino:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Maj 10, 2010 otóż to he he cała prawda :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
farbowana_lisica 0 Napisano Maj 10, 2010 Paulina najlepsze życzonka!szczęśćia Ci życzę kochana,cokolwiek ono dla Ciebie oznacza:D:D:D Tych co zaczynają dziś pracę pocieszę,że ja nie tylko dziś pracuję ,ale i wczoraj i w sobotę byłam w pracy ,więc nie narzekajta;) A tak w ogóle to cieszmy się ,że mamy pracę:( Dobrego dnia kochani Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paulina36 0 Napisano Maj 10, 2010 farbowana lisica dzięki!!! z tą pracą to święta prawda.:) Ps. Jak Wam smakuje torcik? Regres piekł hihi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monamas 0 Napisano Maj 10, 2010 przed chwilą towarzyszyłam palącej koleżance na papierosie :) Ona paliła, ja - nie :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Maj 10, 2010 Picollo, może być? hihi' tylko , bo w pracy alkoholu nie można pić :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Maj 10, 2010 Ps. Jak Wam smakuje torcik? Regres piekł hihi" a ja tyle serca w niego włożyłem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Maj 10, 2010 lorika podważasz moje zdolności kulinarne ? :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Maj 10, 2010 intensywnie myślę o fajkach nie daje mi to spokoju" lorika widze ze chyba bardzo chcesz dostac te klapsy w pupę :P nie pal :( proszę cie ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Maj 10, 2010 lorika nie boisz sie?? ;) a powinnas :P nie ma palenia co to ma byc kurde no!! bo pomoge regresowi ja cie bede trzymac a on bedzie lac ile wlezie na goly tylek :PP a na powaznie to na pewno ci szkoda tych dni,sama sobie bedziesz wyrzucac,wiesz jak paskudnie sie poczujesz?? bleee nie warto kochana nie warto Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 10, 2010 Paulina sto lat sto lat Wszystkiego dobrego i bukiecik Lorika kochana trzymaj się wiem że to trudne mam takie same myśli jak ty ale kochana musimy być silne a teraz żeby ci przeszło coś ci pokażę MOGŁO BYĆ Nie palę 106 dni Ilość niewypalonych papierosów 3 127 Bede żyć dłużej o 10 dni zaoszczędziłam 1. 719. 85 A JEST Nie palę 5 dni Ilość niewypalonych papierosów 153 Bede żyć dłużej o 12:45 zaoszczędziłam 84.15 WALCZ KOCHANA NIE POPEŁNIAJ BŁEDU POCZUJESZ SIE OKROPNIE GWARANTUJE Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Maj 10, 2010 lorika dziewczyno pomyśl, przez 4 miesiące pachniałaś, walczyłaś, i teraz co chcesz to wszystko zniszczyć? Szkoda, poprostu szkoda tych dni , tygodni miesięcy. Weź się w garść, bo przecież TY nie palisz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monamas 0 Napisano Maj 10, 2010 lorika--> palenie nazywasz przyjemnością? No co Ty,kobieto. Gdyby palenie, faktycznie, było przyjemnością, to miliony osób za żadne skarby nie chciałaby tej "przyjemności" się pozbyć. Poza tym, co to za przyjemność, po której śmiedzi Ci z ust, masz zadyszkę, rzęzisz, masz syf w gardle i na języku. Jaka inna przyjemność, a ja znam ich przynajmniej kilkadziesiąt, prowadzi do zawału, raka płuc, krtani, języka, ślinianek, pęcherze, jajników, itd. Dalej uważasz, że to przyjemność? Ja, na Twoim miejscu, usiadłabym na tarasie z dobrą książką w ręku i oddała się przyjemności czytania. PS. Poszukaj w necie zdjęc osób z rakiem języka, tudzież warg. Być może to skutecznie odsunie od Ciebie myśl, że palenie, to przyjemność. Palenie, to nałóg - nikotynizm. Podobnie jak uzależnienie od alkholu,czy narkotyków. Wiem, co mówię. Nie paliłam 4 lata i poległam, bo też chciałam zażyć tej pseudo przyjemności. Zaczynam od nowa, bogatsza w doświadczenie :) Miłego popołudnia BP :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Maj 10, 2010 Regres bo myślę cały czas jak było fajnie zwłaszcza wieczorami usiąść zapalić odprężyć się zaczęła się wiosna to było takie przyjemne wyjść na taras, zapalić..." lorika ale to własnie jest to uzaleznnienie z którym walczymy tutaj ... Wiesz łatwo sie poddac , wyjsc na taras i zakurzyć a to nie na tym polega ... Wiesz co dziwie ci sie ... taka duza dziewczyna , kumata , inteligenta i daje sobie rządzić :( popatrz ile dni nie palisz ? ja bym zrozumiał jeszcze na poczatku w pierwszym czy drugim dniu . ale na miłosc boska ty kupe dni juz nie palisz i dałas rade ... najgorsze masz za soba , wez sie w garsc i zrób wszystko co w twojej mocy by nie palic trzymam kciuki za ciebie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 10, 2010 Uciekaj od palaczy dziewczyno [ serce] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Maj 10, 2010 i dobrze ze ci pojechal he he o to wlasnie chodzi,a rycz tylko nie pal ;) jestes dzielna kochana i wierze w ciebie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 10, 2010 Będę zaraz wyć Tak mnie teściowa z synalkiem wyprowadzili z równowagi nic tylko wziąć i zapalić :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Maj 10, 2010 żabka Ty znowu nie szalej, jak chcesz wyć to wyj ale nie pal. Mnie jak wkur...i to zaczęłam tak klnąć, że sama sie zdziwiłam, że nie chwyciłam za peta. Więc wyj bp. Lorika czekamy na Ciebie jak wrócisz z wybiegu. Pa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Maj 10, 2010 żabka------------chcialas powiedziec zabic nie zapalic,tesciowe tak maja,ich sensem życia jest uprzykrzanie życia swoim synowym :) po to sa stworzone :) podobijaj towarzystwo,porozsatawiaj po katach a nie szukaj pretekstu zeby zapalic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Maj 10, 2010 *porozstawiaj po katach mialo byc ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Maj 10, 2010 żabka melduj sie tu na ten tychmiast!! jak zapalisz to wtedy bedziesz dopiero wyc,wtedy zobaczysz skoncza sie czcze pogrozki,naprawde wyladujesz na patelni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Maj 10, 2010 wiesz jak mnie wczoraj wieczorem moj byly wkurwil na maksa,pol nocy potem ze zlosci nie moglam spac i ani nie pomyslalam o papierosie,a ty co wyprawiasz??!! tylko szukasz kretynskich pretekstow zeby zapalic,durnego wytlumaczenia,mowie ci nie probuj nawet !!! skonczysz na patelni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 10, 2010 Mój synek jest chory ma jakaś infekcje żołądkowo - jelitową i gorączkę a teściowa jak się o tym dowiedziała to spytała co mu dałam jesc że zachorował:( Cały czas próbuje mi udowodnić że jestem złą matką i żoną :( I ona lepiej umie się zająć moim dzieckiem. Podważa każde moje słowo. Ja mówie nie a ona tak ja zabraniam ona pozwala ona ta dobra ja zła :( :( :( :( :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach