Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

Gość kasia_poz
Dziewczyny a slyszalyscie o badaniu elastografem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_poz
Mam jeszcze jedno pytanie, czy w Poznaniu znacie moze jakies centrum, ktore wykona badanie biopsji z jak najszybszym wynikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie po dłuższej przerwie. Greystonko, ciesze się, że o mnie jeszcze pamiętasz. Strasznie szybko ucieka ten czas- już wkrótce będzie rok od mojej operacji, a od dużego jodu minęło pół roku. Tydzień temu miałam pierwsza wizytę kontrolną po jodzie w Gliwicach - tradycyjnie dużo czekania (i przed gabinetem i do pobrania krwi), a w samym gabinecie szybciutko - krótka rozmowa z lekarzem i usg. Kolejna wizyta w listopadzie. Ogólnie mówiąc - życie bez tarczycy jest całkiem ok, hormony w normie, nie odczuwam żądnych "skutków ubocznych" jej braku. Zauważyłam za to, że jestem bardziej spokojna - jednak trzeba zaznać prawdziwego stresu, żeby przestać przejmować się głupotami. Niestety nie jest mi dany pełen relaks psychiczny, gdyż niedawno na USG lekarka znalazła mi dwa guzki w piersi. Póki co są zbyt małe na biopsję, tak więc muszę je mieć pod kontrolą. Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia-poz z biopsji wyszedł mi guz pęcherzykowy. Potem okazało się, że to złośliwiec, ale są tu też dziewczyny, u których byl taki sam wynik biopsji a zmiana łagodna. Dr Ruchała z tego co wiem robi biopsje u siebie w gabinecie podczas wizyty więc żadnego centrum szukać nie musisz, a wynik to nie wiem jak długo u niego. Za biopsje płacisz dodatkowo pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_poz
Julka a na usg, jaki mialas opis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia-poz Ja o swoich guzach dowiedziałam się w 7 mcu ciąży. Było ich 9, największy ponad 3 cm. Operację miałam gdy mała miała 7 mcy, jeszcze karmiłam piersią. Oprócz tego mam jeszcze jedną córkę, która miała 4 lata gdy byłam operowana. Teraz jestem w ciąży;) Kasia. Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_poz
Iwonka? ponownie zaatakowaly cie guzki nawet po wycieciu ich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia-poz nie nakręcaj się tak, tutaj każdy przypadek jest inny. Można miec w biopsji podejrzane komórki a po operacji nie ma zmian nowotworowych i odwrotnie. Poczekaj spokojnie do wizyty to wtedy będziesz coś wiedzieć. Ja miałam ubogi opis usg- guz hypoechogenny z częściowymi zwapnieniami no i wielkość i o ile sobie przypominam to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_poz
wlasnie sie dowiedzialam, ze na 21:30 jade na wizyte do endo dr Leszka Pietza... juz sie cala trzęse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_poz
trzymajcie kciuki, błagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia nie martw się za wczasu, bo szkoda nerwów... w kwestii tarczycy mamy naprawdę dobrych specjalistów, ja w przyszłym tygodniu idę do szpitala pozbyć się tarczycy i wiem, że będzie dobrze... u Ciebie też wszystko ułoży się pomyślnie, zobaczy ile tu pozytywnych wpisów... strach jest czasem potrzeby, ale na wyrost tylko utrudnia życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haniaa80 Spokojnie nic mi takiego nie zrobili, ja po prostu psychicznie na pewne rzeczy nie byłam przygotowana. Diagnostyka. Przyjęta byłam w piątek( dla odmiany na 2 piętro), około 14.00 USG, potem połknęłam 2 tabletki ( w porównaniu z dużą dawką te tabletki są super w połykało), a ich dawka jest około 50% słabsza. Normalnie wracasz na oddział otwarty, możesz swobodnie wszędzie się poruszać,można było przyjmować odwiedziny i wszystkie ubrania miałam oczywiście swoje. Następne 2dni oczywiście w miarę spokojnie czekałam na poniedziałek (cisza na oddziale potworna,słyszałam wodę płynąca w kaloryferach), piszę w miarę bo wyszło mi podwyższone wapno i miałam dużo pić (ale to przez suplementy z wapnem które wcześniej zażywałam). Tak naprawdę najgorszy był ostatni dzień- poniedziałek. Rano o 8.05 miałam scyntygrafię całego ciała, potem szyi i powrót na oddział. W czasie wizyty lekarz prowadzący stwierdził że to nie jest takie pewne że będę dzisiaj wychodziła bo domu bo nie wiadomo co z wynikami wapnia. Więc dalej czekałam w niepewności co mnie czeka, udało mi się w końcu go "dorwać"- wapno wróciło do normy! Więc spakowałam swoje rzeczy, przebrałam się i w ogromnym napięciu czekałam na wypis. W tym momencie stało się coś czego się nie spodziewałam, pacjentka która razem ze mną była przyjmowana na diagnostykę i też miała iść do domu została cofnięta po scyntygrafii na oddział zamknięty na duży jod, miała tylko troszkę czasu żeby się przebrać w szpitalne ubranko, nawet o kupno wody prosiła Panią która była razem z nią w pokoju. Czytałam wszystkie fora, a na to wcześniej nie trafiłam że coś takiego się zdarza, sama też często zadawałam pytania jak wygląda ten pobyt...i nic... Na diagnostykę byłyśmy przyjęte w 4, a w poniedziałek wyszłyśmy tylko 2. Kolejnej pani wyszło coś na USG i w poniedziałek miała biopsję i miała zostać w szpitalu do czwartku czekając na wynik. Nie pisze tego żeby kogoś przestraszyć, lecz po to że czasem lepiej wiedzieć i być bardziej świadomym tego co nas czeka. Ja źle zniosłam ten pobyt, moje 4,5 letnie dziecko dzwoniąc do mnie mówiło tylko jak strasznie tęskni itd, a gdy szłam na scyntygrafię ono płakało mi do słuchawki... wiec marzyłam tylko o powrocie do domu. Po woli dociera do mnie że jest wszystko OK, psychicznie jestem zupełnie rozbita, wyniki Ok, tylko nieznacznie podwyższona TG- nie mają pojęcia dlaczego. Norma do 10- ja mam 11- ale to podobno może wrócić do normy.Podobno może być to minimalny ślad tarczycy- i może powodować takie podwyższenie-i ten mały jod sobie z tym poradzi. Ja wierzę że jestem zdrowa. Wizytę ambulatoryjną wyznaczyli mi na listopad 2011.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hoya:) jakoś tak razem wkroczyłyśmy na forum dlatego szukam po siostrzemu co tam u Ciebie słychać. Cieszę się że tarczycowo już ok, z tymi cyckami to chyba wszystkie na jakimś etapie mamy kłopot, mam nadzieje że wiesz ze wszystko będzie dobrze, wiem że to sie łatwo mówi ale pamietaj dałas rade z tarczycą to ze wszystkim innym tez dasz rade, tym bardziej że już wiesz ze tak naprawdę i taki diabeł straszny, trzymam kciuki:) pozdrówka dla wszystkich uśmiechniętych podwójnie i dla wszystkich guzikowców)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_poz
dziewczyny,wlasnie wracam od dr pietza w poznaniu i okazalo sie, ze on w 95% nie widzi tutaj zadnego guza..... jutro mam przyjechac do niego do szpitala w celu potwierdzenia, narazie mam taki mętlik w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiczkaa
Cześc dziewczyny, witaj Kasia"_poz, widzę, że też tutaj piszesz. Ja mam pierwszą wizyte u endo dokładnie za tydzień, bardzo się boję. mam wyczuwalne ręką guzki w tarczycy i powiększone węzły chłonne, ogólnie jestem rozdrażniona, osłabiona i przybita. boje się, że to rak, a przecież mma dopiero 23 lata i chcę żyć!..wiem, wiem panikuję, ale nic na to nie poradzę, że po prostu cholernie się tym martwię...a im więcej czytam o chorobach tarczycy, tym większy mam mętlik w głowie, może to jednak hashimoto? ehh nie już będzie ten piątek, bo zwariuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konw@lia
witam Wszystkich serdecznie:*...ja ostatnio nie mialam czasu zeby popisac,ale staralam sie czytac w miare mozliwosci na biezaco...moja torbiel z jajnika zniknela dostalam mase lekow czopkow i na kontroli okazalo sie ze nic nie ma...teraz czeka mnie wizyta w gliwicach pozniej do ginekologa na cytologie i usg piersi i znowu potworny stres...powiem wam ze teraz wszystkim bardzo sie przejmuje boje sie tych badan i wynikow ze looo...pozdrawiam Wszystkich cieplo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konw@lia
IWONAGOS gratuluje Ci calym sercem...ciesze sie przeogromnie to wspaniala wiadomosc:*...JOKER1979 dziekuje Ci ze opisalas wszystko dokladnie przynajmniej bedziemy wiedziec ze roznie moze byc:)...pozdrawiam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulka1980
Mam pytanie-Ile czasu po operacji zaczęłyście przemywać cięcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulka1980
Dorota 81 Ja też mam małą córcię, tylko że ja miałam ją z kim zostawić. Ale zapewniam Cię...łatwo nie było. Ale już mam Julcię w domu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agulka ja zaczelam 4 dni po operacji delikatnie myc szarym mydlem i dezynfekowac dwa razy dzienn\ie plynem octenisept (ok 50 zl), bardzo dobry. okolo 2 miesiace po operacji zaczelam dopiero delikatnie smarowac kremem silikonowym o nazwie dermatix ( ok 110zl) ktory jest dla mnie rewelacyjny, bo jestem dokladnie dzis mija pol roku po operacji i mam piekna jasna kreseczke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej!!!! nie cztery dni po operacji, tylko cztery dni po wyjsciu ze szpitala a to bylo dokladnie 12 dni po operacji!!! BARDZO PRZEPRASZAM ZA BLAD rozpedzilam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulka1980
Rerenia Dzięki śliczne za odpwoedź. Operację miałam 19-tego stycznia, więc od dzisiaj przechodzę na szare mydełko, a do dezynfekcji używam wacików nasączonych płynem dezynfekującym. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_poz
witajcie po wizycie u dr Pietza okazalo sie, ze nie mam guza.. robil mi 2x usg , ale mam obnizona echod=gennosc.. wizyta kontrolna za 2-3 lata.... jednak odebralam wyniki ft3 sa w normie , ft4 tez i tsh ale anty tpo dupa podwyzoszone bo az 92 a norma do 34... zadzwonilam do niego i powiedzial, ze nie wymaga to leczenia, ale nie wyklucza, ze za jakis czas pojawi mi sie niedoczynnosc i wez tu bądz mądrym kurcze.... juz sama nic nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia_poz Kobieto skoro wszytko jest OK to powinnaś się cieszyć- a nie zadręczać tym co może być. Życzę dużo zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem prawie 2tyg po diagnostyce- pojawił mi się problem z wątrobą. W szpitalu wyniki były OK, ale od wczoraj czuje się jak bym połknęła balon- czuje się koszmarnie. Czy ktoś miał podobne dolegliwości po jodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny, siedze w Ustroniu i nudze się koszmarnie. Piaty dzień pobytu poprawy żadnej wręcz odwrotnie a nuda mnie zabija. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalinko:) wytrzymaj jeszcze trochę:) nie ma tam gdzie, z kim pójść i się zrelaksować? a jakie zabiegi dostałaś? proszę mi na jutro znaleźć trzy pozytywy z pobytu, takie masz zadanie skoro Ci się nudzi;) buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalinka 🖐️ Jejjjjjj. Jak ja Ci zazdroszczę tego, że możesz się ponudzić! Kurde, w moim słowniku nie ma takiego słowa od wieków. Pędem, biegiem, wszędzie na ostatnią chwilę. Zwariuję. JA CHCĘ DO JAKIEGOŚ USTRONIA!!!! Pozdrowienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie szczególnie lalinkę i życzę wszystkiego dobrego dużo zdrowia w 2011 r. jeszcze w tym roku nie pisałam przeczytałam wszytskie zaległoci na tym forum. Buie wiem czy ktos mnie jeszcze pamięta jadę dzisiaj na diagnostkę do Warszawy do szpitala wojskowego i znów się boję czy nie ma przeżutów czy wszystko jest ok Lalinka życzę miłego wypoczynku w Ustroniu i nabrania sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×