Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marionetka73

mąż mnie zdradza! pomocy

Polecane posty

Gość liwiana
Tak że nie było kompromisu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...
Bo maż był taki jaki był , gdyby był normalnym , sadze , ze kompromis został by osiagniety ! Nie wyobrazam sobie by zabraniac zonie czegokolwiek , tym bardziej pracy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz to może uda mi sie
wiesz przyznałabym ci rację gdyby nie to że panowie nie akceptuja inteligentniejszych kobiet ,jak wróciłam do pracy i zaczęłam się uczyć ,to mąż dostawał furii ,sam chciał kury domowej typowo polskie zaściankowe ,poza tym byc może lata jakies tam masz matacz,ale doswiadczenia jezeli chodzi o dorosłe bycie rodzicem zerowe ,a mam zasadę ,że nie rozmawiam z głupszymi od siebie ,wyłozyłam w punktach to jak to realnie wygląda w polskiej rzecziwistości ,rozumiem że ciebie bociany wychowały bądź dom dziecka ,i twoja mama nie poniosła przy tym żadnych kosztów i wyrzeczeń.Samo się dziecko urodziło i wychowało.Efekt widzimy.Pokolenie 30 -40 tzw pokolenie miękkich pędzli z typowym roszczeniowym podejsciem do kobiety.Dziewczyny ja spadam nie będe idiocie tłumaczyc oczywistych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze to co robic zeby malzenst
było udane? Jaka ma byc zona, jaki maz? co jesli zona pracuj ale zarabia mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liwiana
Ale części mężczyzn jest tak wygodnie jak żona nie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liwiana
A co jeśli zarabia tyle co mąż albo więcej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eremere
ja zupełnie nie toleruję facetów którzy zdradzają. wiem że powody mogą być różne, ale jeśli czytam "ten typ tak ma" albo o facecie który ma "takie hobby" jak np tu http://bit.ly/9kKMqb to mi się normalnie nóż w kieszeni otwiera. nikt nie wymagał od niego monogamii, nie kazał się żenić więc po co przysięgał????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochanki jak hobby Moja koleżanka Magda od lat wiedziała, że mąż ją zdradza. Przyznaje, że pierwsza zdrada bolała najbardziej. Mąż za nią przeprosił, błagał o wybaczenie powtarzając, że to się już nigdy nie powtórzy. Po paru latach Magda zupełnie przez przypadek dowiedziała się, że mąż znów ma kochankę, z którą spotyka się podczas wyjazdów służbowych. Magda wychowywała trójkę dzieci i bała się, że jeżeli wezmą rozwód z mężem, to nie będzie w stanie utrzymać dzieci i siebie. Mąż był dla niej dobry, oddawał jej dużą część swojej wypłaty, dobrze traktował, był wspaniałym ojcem, dlatego postanowiła, że przemilczy fakt, że ją zdradza. Zaczęła traktować kochanki jak hobby męża, którego oczywiście nie pochwala, ale też takiego, którego nie może zabronić. Pewnego dnia jej mąż Jerzy przyszedł do niej i poprosił o rozwód, ponieważ chce wziąć ślub ze swoją kochanką. Po 20 latach małżeństwa Magda pozostała z niczym, pieniądze na utrzymanie wysyłają jej dzieci, jednak tym, co Magdę boli najbardziej, jest to, że jak twierdzi, nadal kocha swojego męża i nie potrafi wyobrazić sobie życia bez niego, a rozwód, mimo że Jerzy ją ustawicznie zdradzał, to najgorsza rzecz, jaka mogła jej się w życiu przytrafić. czasami wstyd mi za kobiety. Jak to przeczytalam to myslalam ze padne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...
To twoja posla zreczywistosc w jakiej sie obracasz ! NIC INNEGO , albo pewna grupa społeczenstwa ! Jests tez kolejną ktora zaczyna tu pisac o kosztach ! tak jak by mezczyzni zadnych kosztów bedac meżami i ojcami nie ponosili , tylko Wy biedzne kobiety macie ciagle pod górke oj biedne !!! przytulic cie ? Kwesti obrzucenia mnie inwektywami nie bede komentował szerzej jak kwitujac to tym co mi mama wpoiła "kto sie przezywa ten sie tak nazywa "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie troche dziwne pytani
Mam pieniadze spadku od dalszej rodziny, troche tego jest, i teraz nie wiem czy powinnam powiedziec mojemu przyszlemu mezowi czy lepiej zachowac to w tajemnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie troche dziwne pytani
pieniadze ze spadku oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
matacz nawet przez net ma tendencję do wpędzania w poczucie winy z powodu pieniążków:-) ot, taka mała męska manipulacja:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja4578
Marionetko, co u Ciebie? Podjęłaś już jakieś decyzje? Masz w kimś wsparcie? Przyjaciół, którzy Ci pomogą? Szkoda mi Ciebie, ale wychodzę z założenia, że kobiety są silne, a nawet silniejsze o tych małych gnojków, którzy zakrywają swoje skórw....ństwo pod płaszczykiem zbiedzonego i zgnojonego przez żonę mężulka...Dasz sobie radę!!!!! Ja to wiem i kibicuję Tobie :-) Nie daj sobie wmówić, że jesteś gorsza i mniej atrakcyjna, mniej inteligentna...To wszystko kłamstwa robala, jakim jest Twój mąż...Jesteś milion razy lepsza od tej wyfiokowanej niuni, z która się puszcza...dla mnie takie kobiety, jak ona to śmieci nie warte splunięcia, nie wspominając już o biednych mężulkach, które one tulą ze współczuciem do swojego cyca ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
mam takie troche dziwne pytani Mam pieniadze spadku od dalszej rodziny, troche tego jest, i teraz nie wiem czy powinnam powiedziec mojemu przyszlemu mezowi czy lepiej zachowac to w tajemnicy ====================================================== A zrobisz jak zechcesz ! tyle , ze to co dostaniesz ze spadku czy to pzred małzenstwem , czy też w trakcie jego trwania jest zawsze Twoje , a nie wspólne . ------------- kot13 matacz nawet przez net ma tendencję do wpędzania w poczucie winy z powodu pieniążków ot, taka mała męska manipulacja ========= Koteczku , przypomniec ci pragne , ze to ty tu ciagle o pieniadzach , ja tylko odpowiedzi pisze na Toje pisanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
maja4578 dla mnie takie kobiety, jak ona to śmieci nie warte splunięcia, nie wspominając już o biednych mężulkach, które one tulą ze współczuciem do swojego cyca . ============= Ty uwazaj co piszesz , bo moze sie okazac , ze piszesz tez o swoim ojcu i matce ! roznie w zyciu bywa , a wiemy tyle ile wiemy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie troche dziwne pytani
ja wiem ze te pieniadze są tylko moje,zastanawiam sie tylko czy wart mowic o takich sprawach, tyle jest rozwodow, faceci na poczatku moze ok a potm dopiero wychodzi szydło z worka, nie chcialabym zeby mnie ktorys wykorzystał finansowo lub byl ze mną bo mu tak wygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja4578
Nie waż się obrażać moich Rodziców matacz...jesteś starym prykiem, który nic nie wie o prawdziwym życiu i egzystuje w swoim urojonym światku!!! To, że Ty jesteś kur...nie znaczy, że wszyscy tacy są...zresztą wypierdalaj z tego topiku i załóż sobie własny i tam wyrażaj swoje chore poglądy...Piszę do Autorki topiku, a nie do ciebie stary zgredzie...niech ci ziemia lekką będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mi się wydaje drogi
mataczu że bardzo szukasz potwierdzenia tego jaki jesteś cudowny , niezależny.To co piszesz nie robi na mnie i na większości tutaj piszących pań żadnego wrażenia - jeśli już to tylko negatywne.Nie rozumiem natomiast dlaczego wpieprzyłeś się komuś kto bardzo w tej chwili potrzebuje wsparcia na topic i dokumentnie go rozchrzaniasz , ciągle tylko ty i ty , bo ty myślisz tak i srak , bo ty robisz tak i srak , bo baby mają byc takie i owakie , nie dopuszczasz do świadomości tego że nie cały świat będzie taki jak ty chcesz.Uszanuj to że nie ty założyłeś ten temat , nie ty masz w tej chwili problem , jak tak bardzo brakuje ci uwielbienia załóż swój temat , jak ktoś będzie miał ochote to przyjdzie na twój temat i poliże cię po dupie.Podobno taki jesteś zapracowany a siedzisz tutaj non stop , co chwilę odświeżam ten temat i widzę w większości twoje mądrości życiowe wyssane z palca.Przyjmij proszę do wiadomości że naprawdę mało nas interesuje twoje życie rodzinne , twoje dzieci , żona , kochanki , dwa etaty z prostej przyczyny , ten temat nie jest twój i nie jest o tobie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz to pewnie regres
on też tylko o kasie gadał, matacz twoja pewna grupa społeczeństwa to 90% gdybys posiadał rozum zauwazyłbys jaka ilość procentowa polaków pracuje na stanowiskach kierowniczych bądż wyższych ,zwykli ludzie pracuja w sklepie w którym kupujesz , na przodku żeby ci ciepło w domu było ,bywa że sprzataja ulice jako dozorcy itp i borykaja się właśnie z taką rzeczywistością ,a to że matka każda zrobi dla dziecka i małżenstwa prawie wszystko nie przeliczając tego na pieniądze i co z tego będzie miała tez pewnie twojego waskiego spektrum myslenia nie obejmuje.Zbytnia abstrakcja jak na męski umysł.Idź do mamy i spytaj się jak za komuny musiała nieraz wybierać praca a dziecko /bo wtedy drogi mataczu istniało coś takiego jak obowiązek pracy.I spytaj ją ile nocy przesiedzaiła przy tobie jak chorowałeś i szła do pracy po nieprzespanej nocy.I dorosnij a że jestes kretynem to widać po postach.Jeżeli dalej cię temat interesuje proponuje ksiązki historyczne dotyczące epoki w której wyrastałeś ,powstań styczniowych kiedy kobieta często musiała byc matką i ojcem.Ogólnie wpływu wojen na przemiany obyczajowe .I dodaj nieco socjologii,bo biedny nie masz nawet podstawowej wiedzy do dyskusji.I dlatego twoje spectrum widzenia rzecziwstości jest szerokości twwojego zwieracza,czyli obchodzi cie tylko wlasny tyłek.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
Ni pisze tu po to by to co pisze robiło na tobie jakiekolwiek wrazenie , nie przyszło ci to do głowy ? - szkoda ! Jestes Typowa kobietą z załozeniami , ze to co napisane jest prawda apsolutną .Oczywiscie wersja drugiej strony Cie tez nie interesuje. A kobieta zdradzona podlega tylko ochronie . Przypomne tu , ze złodziej nawet jesli kradnie by nakarmic dzieci jest tylko złodziejem i załowac takiego nie nalezy . Ale czy ty jestes w stanie ogarnac co ja tu chce przekazać . A ja wrogiem owej zdradzonej kobiety nie jestem . Oczywiscie mozna mic pretensje do np. faceta , ze sie rozwodzi z zoną bo ta uległa wypadkowi i do zycia wspólnego sie nie nadaje , a zycie przed dokonujacym takiego wyboru , mozna go nazwac i skurwysynem , ale wtedy sie patrzy tylko z punktu widzenia owej kobiety , pomijajac punkt widzenia faceta . zycie to nie jest bajka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yusti
Marionetko!!! Jestem z Tobą :-) Dasz radę i będziesz w końcu szczęśliwa tak, jak na to zasługujesz :-) wiem, że łatwo się mówi i pisze, ale czas zmienia myślenie i nasze postępowanie...zobaczysz, znajdziesz w sobie siłę, o którą nawet się nie podejrzewasz :-) Jesteś twardą Babą, a twarde Baby nawet z takich sytuacji wychodzą obronna ręką :-) teraz pomyśl o sobie, anie o tym czymś, co na szczęście już niedługo przestanie być Twoim mężem...Teraz jest Twój czas i Twoje życie :-) Dzieci na pewno bardzo Cię kochają i wesprą. Trzymajcie się razem, bo w tym jest siła :-) A teraz uśmiechnij się do siebie, spójrz w lustro i zobaczysz tam mądrą kobietę, która da sobie rade w każdej sytuacji :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
ja się tylko martwię, by autorka w rozpaczy nie przystała na warunki męża i kochanki... oby nie.... i mam nadzieję, że poszła po leki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
zawsze szczery- dystans to moje drugie imię:-) a specjalistę już Ci mówię- psychiatra :-)myślę, że jak skierujesz się do lekarza pierwszego kontaktu nie będzie problemu ze skierowaniem bo rozumiem że po to pytałeś:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
Tak sie składa , ze moja mam nie musiała w niczym wybierac , kidy poszlismy do pierwszej klasy poszła do pracy , bo chciała ! Zadnych też problemów z zyciem w komunizmie nie pamietam i nie mielismy , zyło sie o wiele lepiej nizli teraz ! tak zawsze mówił i bede to potrzymywał . Argumentacja , ze towarów w sklepach nie było do mnie nie przemawia - nikt nie głodował , a juz ja takiego kogos nie znam . pracowałem sam i jaki 23 latki chłopak mialem swoje mieszkanie , urzadziłem je od widelca po posciel i firanki , poczatki małzenstwa tez sam pracowałem a z wypłaty zawsze odkładałem do koperty bo zostawało , po roku kupiłem samochód , z oszczedniosci .Oczywiscie ktos zaraz napisze , ze bzdury pisze i mam nie złą fantazje .... z chorobami tez przesadziłas , bo nie znane mis ą owe sytuacje nawet z opowiadam mamy , a to co sie zdazało zdarza sie nawet i staremu prykowi , innymi słowy zdrowymi dziecmi bylismy . Zas ojciec jak najbardziej uczestniczył w wychowaniu nas dwojga . Dlaczego też mi kazesz wracac w tak odległe czasy , wiesz o czym jest temat ? Temat pieniedzy w ogóle pzreze mnie nie był by podjety gdyby nie wsparcie kobiet tu piszacych polegajace na postach typu "biegnij do prawnika " nalezy ci sie dom ? itd. Oczywiscie , ze obchodzi mnie wlasny tyłek , mój i moich dzieci to numero uno , dopiero potem jest zona , nigdy tego nie ukrywałem , bo zycie pokazuje ze druga strona jest całkiem podobna do mnie , kazda z was jak by co jest podobna do mnie , czyl;i liczy sie zawsze tylko kazdego wlasny tyłek i nie ma inaczej , ojców Kolbe nie ma , był jeden , Matki Teresy - tak samo . wiec co mi usiłujesz pzrekazać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mi się wydaje drogi
napiszę ci chłopie prostym językiem bo widzę że inaczej nie dotrze - jesteś nudny do zrzygania , w kółko od iluś stron jedno i to samo , w koło macieju , ja już na pamięc znam twoją filozofię życiową i gdybyś autorem tego tematu był ty może i byłoby zrozumiałe czemu ciągle piszesz o sobie , natomiast podkreślam kolejny raz - to nie jest temat o tobie , twoich poglądach którymi nas zanudzasz , twoim życiu , twoim postrzeganiu świata , potrafisz pojąc że nie jesteś pępkiem świata czy to zbyt trudne ? Potrafisz pojąc że temat nie dotyczy tego jakie kobiety ty szanujesz a jakich nie ? Potrafisz pojąc że guzik mnie , autorkę i pewnie sto innych kobiet obchodzi zdanie faceta któremu się wydaje że pozjadał wszystkie rozumy ? Jesteś wybitnie męczącym człowiekiem mój drogi z tym przerośniętym ego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
no - wszystko jest jasne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×