Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama'88

mamusie z 88 rocznika

Polecane posty

Witam, ja też 88 :) 19 kwietnia urodziłam synka - Kacperka :D Jestem z Dąbrowy Górniczej :P Oby temat nie upadł :) Ładna pogoda więc trzeba zbierać się na spacerek :) Później coś napiszę :) Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mama 88
Hey! Mam dwóch brzdąców, 3letniego Filipa i 8mc Huberta:) Jestem z kuj- pom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mama 88
Bardzo ładne imię ma Twój synek:D My po cichu liczyliśmy, że druga będzie córeczka, ale ja jednak miałam już imię dla chłopaka przygotowane:) i w sumie z biegiem czasu nawet lepiej, ze jest jak jest. Dosia88 opowiedz coś o swoim maluchu, bo widzę, że wiekowo nie dużo ich dzieli, ma już jakieś ząbki- bo mojemu dopiero pierwsza jedynka się pokazała. Jest spokojnym dzieciaczkiem czy już daje popalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny napiszcie coś więcej o sobie,od kiedy jesteście mężatkami czy pracujecie,czy uczycie sie? Ja siedze w domu z moimi maluszkami. Mam nadzieję że kiedyś uda mi się iść na studia. Jak na razie poszłam na kurs prawa jazdy :) w środę mam pierwszą jazdę :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mama 88
Jestem chajtnięta od trzech lat 14. 02. 2007:) Siedze z dzieciaczkami w domu, choc tez z checia chcialabym jeszcze kontynuowac nauke. Mieszkamy narazie w domu tesciowej, osobne mieszkanie, sama kucharze:P Mamy swoja kawalerke, ale narazie splacamy za nia kredyt i sa w niej lokatorzy, a jak spacimy to chcemy ja sprzedac lub zamienic na cos wiekszego i w koncu pujsc na swoje.... Ja na moje szczescie prawko mialam jeszcze przed matura zdane, dzieki czemu jak tesciowa mnie denerwuje to wsiadam w auto i oby jak najdalej od niej:P A u Was jak z tesciami wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mieszkamy 7 km od teściów i nie ukrywam że jeżdże tam jak muszę. Oni do nas też nie przyjeżdżają bo niby nigdy nie mają czasu i dobrze :) ja jestem prawie 3 lata po ślubie. Kurcze jak ten czas leci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączam :) rocznik 88, za 3 miesiace urodzi mi sie sebastianek :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalza123 witamy :) skąd jesteś? Jak się czujesz w ciąży? Ja miesiąc temu urodziłam i powiem ci że pod koniec już miałam dosyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe to widze ze duzo tych Kacperków Wogóle stwierzam ze duzo chłopców sie rodzi ostatnio:D Literkoweliterki widze ze niedaleko siebie mieszkamy Mama ja siedze w domu od ponad rolu przerwałam studium i teaz chce isc do pracy ale niewiem co chce robic.Powodzeni zycze na prawku tez o tym mysle od dłuzszego czasu O widze temat tesciowa to drazliwy temat dl wiekszosci ja niekomentuje bo goraczki dostane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki :) ale u mnie od rana brzydka pogoda,aż się nie chce wychodzić z domu a musze jechać z mężem na zakupy bo w sobotę czekają nas chrzciny. BUNIA co do prawka to żałuje że już dawno się za to nie wzięłam bo bez tego ani rusz ale lepiej późno niż wcale :) Dziewczyny a co wy tak mało piszecie? Fajnie byłoby gdyby nasz temat przetrwał więc odzywajcie się kochane! Ja zmykam,muszę zrobić sniadanko synusiowi :) później się odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mama 88
U mnie tez brzydka pogoda niestety...:( , a mam sprawy do zalatwienia na miescie... Dobrze, ze moja mama ma dzis wolne i przypilnuje mi maluchow... zalza123 oby te 3 mc szybko Ci zlecialo i jak najmniej upałow przed Toba, bo to sztrasznie wymeczajace... bunia88 moja tesciowa nie jest az taka zla, ale ja corka przeciw synowym buntuje, a wiadomo, ze matka za corka pojdzie, dlatego lepiej trzymac sie od niej z daleka, to i jej coros szczesliwa... a widze po wpisie, ze Ty swoja tez bardzo "lubisz";) Dobra, ja zmykam szykowac sie do wyjazdu. Pozdrowionka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramka
88 rocznik to ja ;) Mam dwoje dzieci, ponad dwulatka i ponad roczniaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mama 88 Mój mały jest generalnie grzeczny. także jako takich problemów z nim nie mam. Zeby ma dopiero 2 na dole- wyszły mu praktycznie na raz. Jedyne co mnie martwi to to że jeszcze nie raczkuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj jeszcze sam nie siedzi nawet, dopiero probuje. Takze nie masz sie co martwic:) Moj w porownaniu do pierwszego synka, to jest taki grzeczniutki, ze az wszyscy sie dziwia, ale on po prostu tak ma... Lubi sie kapac, z usypianiem nie ma problemu, jak sie urodzil to mial straszne kolki juz w szpitalu niestety,... ale od 3 mc przesypia juz cale noce wiec praktycznie nie wiem, ze mam dziecko:D tylko te zabki go mecza i zele nawet nie pomagaja:( ale jakos to przetrwamy, a smieszek z niego, ze hoo hoo:D:D atramka Witaj! Fajnie wiedziec, ze jeszcze ktos w naszym wieku ma dwojeczke:) Teraz juz zmykam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allodium
jedna z was napisała, że jest z rocznika 88 i ma 5 letnie dziecko - czyli urodzilas w wieku 17 lat? I moze jeszcze napiszesz, ze dziecko bylo planowane i wyczekiwane? Ogarnijcie się, rówieśniczki moje, pojdzcie do pracy, szkoły a nie zakopujecie się w pieluchach po wsze czasy, planując kilkoro dzieci... przeciez to straszne, rocznik 88, 89, moze za chwilę jakies '95 albo '96 się pojawi? Dzieci rodzą dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramka
allodium ja urodziłam swoje pierwsze dziecko dokładnie tydzień przed 20 urodzinami i wierz mi czy nie ale było planowane. Drugie pojawiło się jakiś pół roku wcześniej niż planowaliśmy i choć na początku był szok teraz jestem przeszczęśliwa że tak się stało, różnicy jest między nimi 10m-cy. A jeśli chodzi o pieluchy, my siedzimy w nich teraz a jak Ty będziesz w nich siedziała to my już będziemy miały odchowane dzieci, które będzie można zostawić z dziadkami albo zabrać ze sobą i bawić się i całe życie przed nami! A do pracy pójdę jak dzieci pójdą do szkoły, nie będę się musiała obawiać, że stracę pracę bo zaszłam w ciąże, teraz zaczynam studia (właściwie kontynuuję) i nie mam wrażenia że coś w życiu straciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramka
i żadna impreza, żadne wakacje i nic, po prostu nic nie zastąpi tego gdy dziecko wchodzi rano do Twojej sypialni, przytula się i mówi: mamusiu, kofam cie ciałym siejciem! Ale zrozumiesz to za kilka lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaaaaa
ja jestem rocznik 86 i nie mam meża ani nawet chlopaka a tak bardzo bym chciala miec dzieci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny z dwójką dzieci planujecie więcej czy dwójka wam wystarczy? Ja mam zamiar zostać przy dwójce. Mojej mamie się wczoraj śniło że znowu byłam w ciąży,mam nadzieję że to nie był sen proroczy :D A tak z innej beczki wychodzicie gdzieś z mężem wieczorami? Ja już nie pamiętam kiedy byliśmy gdzieś sami. Brakuje mi tego żeby wyjść gdzieś sobie tak na luzie bo na razie jak tylko wyjde np na zakupy to cały czas o nich myśle,czy synek jest grzeczny,czy córcia zjadła mleko,normalnie jestem taką zatroskaną mamuśką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allodium tylko czekałam na to aż pojawi się ktoś z jakimś głupim komentarzem. Ja mam 22 lata i nie czuję się dzieckiem. Jestem dumna że mam dwójkę dzieci i mimo młodego wieku potrafie zapewnić im kochający dom,potrafię być dobrą żoną i matką. Rozumiem że niektóre kobiety w naszym wieku nawet nie myślą o dzieciach ale nie krytykuj dziewczyn które je mają bo uwierz mi że macierzyństwo jest cudowne,cudowny jest moment kiedy rodzisz taką małą istotkę i towarzyszysz jej w najważniejszych dla niej momentach. I wiek tu nie ma różnicy,czy trzydziestolatki są lepszymi mamami niż dwudziestolatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Jeśli mogę też dołączę. Za trzy miesiące urodzą nam się bliźniaki Natalia i Kubuś. Mężatką jestem od prawie dwóch lat. Studiuje zaocznie administracja i jestem z woj. Mazowieckiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramka
dorota21 witamy i gratuluję :) ja też jestem z mazowieckiego i wracam na administrację :) a jeśli chodzi o wyścia, ja też niestety nie pamiętam, może to niczszy troszkę nasz związek :( dom, dzieci, dom, dzieci. Teraz dogadaliśmy się z mężem że raz na dwa tygodnie mam wolne, mogę sobie jechać na cały dzień na zakupy itp więc dla mnie to i tak bardzo dużo. A jak u Was w małżeństwie? często się kłócicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atramka widze że jesteśmy chyba do siebie bardzo podobne :) dorota witaj! Gratuluję bliźniaków,super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do małżeństwa to u mnie jest różnie. Ja jestem trochę taką złośnicą a mój mąż jest raczej spokojny i to zazwyczaj ja prowokuje kłótnie ale szybko się godzimy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramka
mama_88 też to zauważyłam :) widzisz właśnie ja też jestem złośnicą tylko ten minus dla nas że mój mąż też jest potwornie nerwowy! i jak już doprowadzimy do kłótni to masakra :( rozwodzimy się itd ;) a za godzinę, dwie, podchodzimy bez słowa przytulamy i już jest ok :) ale te kłótnie na pewno nie pomagają małżeństwu :( ale odbiegłam od tematu - ale w końcu to też sprawy rodzinne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w takim tepie nic dzis nie zalatwie:( Raczej mamy zamiar zostac przy naszej dwojce, ale moze jeszcze kiedys cos, nie mowie, ze nie..... Z moim malzem widze sie tylko rano i wieczorem, wiec nie mamy czasu sie klocic choc czasem wynikna jakies sprzeczki, bo to normalne. A co do wyjsc wieczornych, czasem raz na jakis czas uda nam sie wyskoczyc gdzies w sobote....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atramka gdyby mój mąż miał taki charakter jak ja to też pewnie byśmy się już nie raz rozwodzili :D :D A ile Twój ma lat? Mój 26.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż co do małżeństwa raczej nie mamy czasu ma sprzeczki. mój mąż pracuje w wawie i w sumie widujemy się tylko w weekendy. Ja mieszkam z rodzicami męża więc też nie mam za ciekawie, ale tu budowaliśmy swój dom i podobno miało mi być łatwiej doglądać do robotników. Na szczęście planujemy wprowadzić się do siebie we wrześniu i chyba wtedy będę dopiero w pełni szczęśliwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramka
Nasz tatuś ma 23 :) A jeśli chodzi o następne bobo to mój chce jeszcze dwójkę! Oszalał chyba! Ja jestem się gotowa zgodzić się co najwyżej na jeszcze jedno jak ja to mówię, na stare lata, czyli za jakieś 8-10 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×