Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

samotni rodzice

Polecane posty

Dudzinka i Alebazi umiecie wy poprawić człowiekowi humor:D zdradza i koniec hehe:D No cóż, póki co nie wyczułam żadnego smrodu:D ale jak poczuję to... ojjjj, niech mój pan się strzeże, bo wszystko zniosę, ale zdrada... kiepsko z nim wtedy będzie:D A co do Eweline bilet na pociąg już kupiłam, więc możesz się mnie spodziewać na dniach u siebie:P Jak cię nie zastanę to prześpię się na wycieraczce, a co mi tam!:D A tak w ogóle to czy ja w końcu jestem zaproszona na tą jutrzejszą imprezkę czy nie?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mee... nie przejmuj się pajacem!!!;) Mnie też udało się usłyszeć kilka razy, że jestem pasożyt, nieudacznik i wywłoka... także wiesz... Ja na twoim miejscu olałabym gnidę i tyle!!! A może nie? Tak, racja, kłamię. Wcale tego nie olewam, bo jak osoba, którą kiedyś się kochało tak o tobie mówi - nie należy to do przyjemności:( Ale w razie co my jesteśmy na poprawę nastroju;) Ja co prawda od niedawna, ale przyzwyczaisz się i do mnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktosiu, moich dań jeszcze chyba nie próbowałeś... A więc zapraszam jutro na piersi kurczaka w panierce z parmezanu;) Na deser mam coś specjalnego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc wszystkim:):):) Dudzia :* Alebazi :* (Wszystkiego najlepszego! Moja mama też jest Iza:P) Eweline :* Mee :* Susie :* Chrupeczka :* 1-2-3 Ktoś :* Karmela :* no i całej reszcie, której nie wymieniłam :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:* Kolorowych!!!!!!!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dudzia więc ja chce cie już dzis prosic o porade bo kto wie co przyniesie jutro.................. może nie zdaze.................. jeśli moja coreczka zapyta mnie kiedys o tatusia to co mam jej powiedziec? Ze jest owocem gwaltu a jej wlasny ojciec przeszywa mnie na wskros obrzydzeniem? Do dziś pamietam te jego szydercza oblesna morde......................... naprawdę nie wiem czy bede potrafila wyjasnic cos tak okropnego swojemu dziecku................... może nie powinnam mówić skad jestem bo niektorzy co tu zajrza mogą się domyslic o kogo chodzi ale napisze.................... jestem z zukowa to takie miasto niedaleko trojmiasta.............. miasto............ raczej miasteczko............. ok 7000 mieszkancow................ i tak wyrazy szacunku dla twojego syna bo rzadko ktory chlopak w tym wieku umie zajmowac się dziecmi i to robi............... alebazi znaczy izabela tak............. a więc jutro imieninki wszystkiego dobrego zdrowka szczescia i czego sobie tylko zapragniesz.................. wy wszyscy tutaj jestescie tacy dobrzy i przez tak dlugi czas prowadzicie nieprzerwanie to forum i pomagacie innym ze ja jestem pod wrazeniem...................... nigdy bym się nie spodziewala ze spotkam tu takie wspaniale osoby.................. wzruszacie mnie do glebi i przepraszam ze to mowie ale już was kocham............... izabelka mam nadzieje ze sprawdzi się to co mowisz.............. ze moi rodzice przemysla sobie sprawe jeszcze raz.................... bo mimo wszystko bardzo za nimi tesknie......................... a ty dudzia wcale nie uchodzisz na tym forum za boi dudka..................... nie pasuje mi to okreslenie do ciebie........................ no ale nie wiem moze sie myle................... w kazdym razie dziekuje wam wszystkim za cieple slowa i wsparcie......................... to sprawilo ze poczulam się troszke lepiej. DOBRANOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, dziś mamy piątek (a nie mówilam, że Wam to dziś powiem ? :-d ). ALEBAZI - 10000000 buziaków i ..... Ty już wiesz :-P 1-2-3-KTOSIU - wróciłeś w końcu do domu? ;-) ANNIKA - my mamy swoje wady i zalety - tzn potrafimy przytulić, ale tez nie wciskamy ciemnoty i walimy prawdę w oczy ;-) SUSIE - zadałaś zbyt trudne pytanie chociażby z tego wzgledu, że nikt nie wie jaka będzie Twoja córeczka. Ja mam 2 synów z tych samych rodziców, wychowanych w takim samym środowisku i w ten sam sposób, a są skrajnie odmienni i z każdym z nich rozmawiać trzeba kompletnie inaczej. Zatem - musisz czekać i sama będziesz wiedziała jak z nią kiedyś rozmawiać. Ja jestem zwolenniczką mówienia prawdy i raczej nie ukrywałabym prawdy o tatusiu. Ale .... być może Ty bedziesz musiała wymyślić dla niej jakąś bajkę. Zycie pokaże. Nie rozmyślaj o tym na zapas - masz mnóstwo czasu. Teraz skup się kochana na nauce bo to jest wazne dla Waszej przyszłości. Ja czuję, że bedzie dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuję Wszystkim za życzenia CMOK CMOK CMOK CMOK :D Wieczorkiem WSZYSCY forumowicze zasiadamy przed monitorem komputera i imprezujemy. Nie bedę wypisywać imiennych zaproszeń:D Niepełnoletni, ciężarne i karmiące też bedą bardzo mile widziane:P Choć szampanem ich czestować nie będe, ale soczek ze świeżo wyciśniętej marchewki się znajdzie no i sernik, na który już mam ogromną ochote;) Ktosiu, no i co???? na obiecankach się zakończyło:(A ja tak czekałam na te świeże bułeczki... :( Susie podjaę moj nr gg 2047179, tam możemy wymienić się mailami. Czy Ty nie jesteś pod opieką psychologa?? Myślę, że informacja o tatusiu, będzie bardzo trudna do przekazania, ale zdając się na fachową podporę psychologa i własną wiedzę, zdołasz to osiągnąć nie narażając córki w przyszłości na zbyt wielki szok,choc nie sądze aby lekko przyjęła takie wiadomości. Ale jak Dudzia pisze, nie martw się na zapas, liczy się tu i teraz:) Anniki,no dobra, jeśli nie zdrada, to robi jakieś ciemne interesy:D No bo, to jego ukrywanie rozmów czy smsów nie świadczy o niczym innym jak o zaciemnianiu prawdy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alebazi - najlepsze dla Ciebie w tym dniu (choć nie tylko tym) i kwitnij nam tak dalej Urocza Kobieto.., naprawdę nie wiem, jak my się tu obywaliśmy wczesniej na forum bez Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no Karmelk.a bo się poryczę.............. ja niewiele tu wnoszę, nie jestem duszą towarzystwa i nie umiem tworzyć wierszy ..... ale cholera tak miło przeczytać takie słowa:D Naprawdę DZIEKI WIELKIE!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla Susi - to są rozważania na ileś tam lat wprzód.., teraz są inne priorytety. Ale jezeli pytasz, to moim zdaniem (odmiennym od Dudzi) jest nieprzekazywanie takich informacji dziecku, może to zaważyć na jego postrzeganiu siebie.. to zbyt drastyczna informacja - uważam, ze dopiero dorosły człowiek może się uporać z konsekwencjami emocji po usłyszeniu takich słów. Jeszcze to omówimy forumowo, na spokojnie. Teraz masz inne priorytety, na nich się skup. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alebazi - ztego co piszesz wynika, że nawet nie wiesz ile tu wnosisz. Całyyyy ogrom siebie, swojej wrażliwości, dobrego słowa, rady (nie od parady), ciepła i uśmiechu. Dla Dudziny (z tego co czytam i jak odbieram wrażenia) - stałaś się bliską (najbliższą) stąd osobą - jak dla mnie Mee. Kibicuję Wam w tej szczególnej relacji przyjacielskiej. Nijak nie można porównać mojego prostego rymu do tego, co tu jest od Ciebie. Taka nam pozostań, taką dla nas bądź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alebazi - jeszcze raz wszystkiego najlepszego z okazji imienien;) W dniu Twoich imienin gorące życzenia🌻 wiele uśmiechu i powodzenia, niech Cię nie trapią żadne zmartwienia i niech się spełnią wszystkie marzenia!:):):) Dziewczyny, prędzej już uwierzę w te ciemne interesy niż w zdradę:P On na zdradę jest zbyt niemrawy:D Przykro mi to mówić, ale nasz związek istnieje tylko dzięki mojej ingerencji... Gdyby nie ja, sam nic by nie zrobił, bo jest bardzo nieśmiałym facetem w stosunku do nowo poznanych kobiet (i ogólnie ludzi). Kiedyś nigdy bym nawet nie pomyślała, że potrafi być taki... zły dla mnie... Zawsze wydawał mi się spokojny i opanowany, czuły i troskliwy, a tu masz - takie rozczarowanie!:( Pozory mylą... No to ja lecę;) Muszę trochę chatę ogarnąć, obiad jakiś zrobić, bo na 14 mam szkołę:P Będę, dziewczynki, około 21. Mam nadzieję, że nie będziecie jeszcze spać;) i zostawicie mi chociaż ciut szampana?:P Pa pa! Do później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KARMELKA - ja też mam ogromne obiekcje bo taka prawda jest zbyt trudna, ale wiesz dlaczego jednak zdecydowałam się na szczerość - bo zawsze znajdzie się ktoś "życzliwy" kto tę prawdę jej przekaże, a wtedy to dopiero jest dramat. Lepiej poznać prawdę w odpowiedniej chwili, w odpowiedni sposób i od kochającej osoby niż od ludzi - a Ci jak wiesz są okrutni, bezwzględni i szukają sensacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudziu - wiem jakie przesłanki kierują Twoją opinią, ale sama się ze mną zgodzisz, że na rozstrzyganie tego jeszcze jest czas. Teraz czekamy na pojawienie się dziecka na świecie i tym samym miłości rodzicielskiej, która się wraz z nim narodzi i będzie najmądrzejszym doradcą. My temu kibicujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie...................... widze ze o mnie rozmawiacie............... a ja dopiero co wstalam hi................... teraz bardzo duzo spie......... prosze sie nie klocic drogie panie postanowilam zostawic sprawe wlasnemu biegowi i na te chwile nie przejmowac sie nadmiernie.............. teraz najwazniejsza jest nikola moja coreczka ktora juz niebawem przyjdzie na swiat i strasznie sie martwie czy porod odbedzie sie tak jak powinien.................. ktoras z was wczesniej napisala ze jej maluszek w ostatniej chwili sie odwrocil i lekarze musieli zrobic cesarskie ciecie............... moze to jest mniej bolesne ale ja jednak wolalabym urodzic sama silami natury..................... boje sie ze jesli nie poczuje tego bolu to nie bede w stanie pokochac mojej nikolki tak jak kazda matka powinna kochac swoje dziecko.................... boje sie tez depresji poporodowej....................... zeby mi tylko na mysl nie przyszlo zeby zostawic nikolke w szpitalu................. bo roznie kobiety reaguja slyszalam a szczegolnie takie maloletnie.......................... jesli mozecie to badzcie ze mna do konca i wspierajcie mnie bo cholernie cholernie sie boje..................... izabelko z okazji imienin zycze ci by kazda lza w twoim zyciu była lza szczescia a kazde slowo ktore wypowiesz miało kształt serca❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak tak Alebazi zgarneła wszystkie zyczonka dla siebie a ja to co??? Tez jestem Izabela ;-) ;-) ;-) hehehe ale macie wybaczone bo mogliscie nie wiedziec :D Witam nowe osoby [czesc} Kroja mnie 8sierpnia, Dudzia dzis byłam zapisac sie na operacje... A póki co musze przyzwyczaja sie do diety ale cos opornie mi to idzie...chyba jeszcze za słabo mnie bili hehe ;-) Pozdrawiam wszystkich i zycze udanego Weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj chrupeczko🖐️ specjalne zyczenia ode mnie dla ciebie twoje imie w kalendarzu to jest twoj szczesliwy dzien poczta kwiatow w korytarzu juz za chwile spotka cie......... zyczen peki wez do serca i usmiechaj czesto sie smutkow niech ci nikt nie wkręca.............. dzis sa imieniny twe! prosze izabelko number two:) a czemu chrupeczka? hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Susie 13 kilka wpisow temu prosilas o maila ja zajrzalam dopiero teraz wiec teraz podaje imsialka@wp.pl chyba nic nie pokreciłam hihi ewentualnie masz gg 38457281 :) Bardzo przykra jest Twoja historia ale am nadzieje ze z czasem dojdziesz do siebie i wszystko sie ulozy... Bardzo dobrze ze trafilas do nas bo my tu sobie baaardzo pomagamy, niby tylko wirtualnie (choc niektorzy z nas znaja sie juz nawet osobiscie) ale wspieramy sie rozmowami itp. :) A teraz lece bo woda na rosol mi sie gotuje hehe ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Susie - to moje dziecko takie ruchliwe było :)Ale nie martw się - dziewczynki są grzeczne i na pewno tak nie bedzie ;) Z Twoich wypowiedzi wynika, że jesteś naprawdę bardzo dzielną kobietką i zobaczysz - będzie dobrze. Depresji też na pewno nie będzie bo Ty już fajnie sobie radzisz, a dzidziuś tylko doda Ci sił. Co do Twoich rodziców to dziewczyny maja rację. Minie troszkę czasu i oswoją sie z tą sytuacją i bedzie dobrze. Ja już dziś trzymam kciuki za Ciebie i Nikolkę i wiem, ze dasz radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CHRUPECZKO !!!!!!!!!! A czy to raz w roku jest Izabeli? Chyba nie więc dobrze żeś dla nas łaskawa i wybaczasz :-D :-D Oczywiście ściskam Cię z całego serca, jak to ja potrafię i życzę mnóstwo słoneczek - dosłownie i w przenośni 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmel.a już mi się oberwało od Dudzi, wiec zamykam się na ten temat, bo objechała mnie jak nie wiem co :D Ale naprawde, jest mi szalenie miło i dużego zaskoczenia doznałam :) Susie, masz bardzo poukładane pod sufitem i aż zaczynam się Ciebie bać:D Nie myśl o tym, co może się złego wydarzyć, bo i po co?? Tylko nipotrzebnie bedziesz przyciągała złe emocje, a nie ma potrzeby. Wiem, że boisz sie,bo to nieznane, jest jeszcze przed Tobą. Całkiem normalna reacja, ja byłam tak skitrana, że znajome, które poznałam w szpitalu (ciąża była zagrozona i kilka razy musiałam tam poleżeć i później utrzymywałyśmy kontakt), nie chciały mi nic powiedzieć na temat porodu, a rodzily kilka tygodni przede mną:D Jasne, że miewałąm krótkotrwałe myśli co to będzie... ale doszłam do wniosku, ze i tak mnie nic nie minie, a w dodatku i tak nie miałam pełnej świadomości, krok po kroku jak to się odbywa,wiec zaprzestałam o tym myśleć:) No i Ty również powinnaś mieć taryfę ulgową podczas porodu. Czy masz swojego lekarza, ktory odbierze poród? On powinien tym wszystkim pokierowac, a Ty powinnaś mieć pełną swobodę i konfort w tym czasie. To, że tak jestesmy zle traktowane w szpitalu (ja tego nie poznałam, a nie miałam zadnych znajomości ani oplaconej położnej) zależy tylko i wyłącznie od podejscia ludzi tam parcujących. I tak jak napisała eweline, Ty kochasz to dziecko już od dawna, wiec depresja nie powinna Ci grozić. Bądź tylko dobrej myśli,nie przyciągaj czarnowidztwem złego:) A co się tyczy informowania o ojcu dziecka, to myslę, że każdy czas w którym to nastąpi poniesie za sobą konsekwencje. Dlatego uważam, że Sisie i jej córeczka powinny byc pod opieką fachowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chrupeczka, ja życzonka Tobie w drugim obiegu składałam i........... no a teraz, to się tu musisz pojawić koniecznie :D Ja nic więcej nie napiszę hihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedlugo wychodze do domu, zwolnilam sie pol godzinki:) Mam nadzieję, że wieczorem spotkamy sie tu w licznym gronie. Ja przewiduje ze dotrę o godz 21- goscie bedą, wiec nie wiem czy wczesniej zdaze- także do wieczorka. Jeszcze raz WSZYSKIM dziekuje za zyczenia i tak cieple slowa!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chrupeczka i Alebazi wszystkiego najlepszego :) Dużo uśmiechu i radości... przede wszystkim z dzieci :D Alebazi - kurde, jakie śniadanie? właśnie wróciłem do domu po 32 godzinach w pracy :( Susie_13 - ciężko określić co potem powiesz dziecku, moja Rozrabiaka ma 3,5 roku i bardzo często pyta o mame i sam nie wiem co mu powiedzieć. Ale poważnie jak na taką młodą Kobiete to imponujesz mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję Anniko Mo za miłe słowo ALEBAZI WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ NAJ NAJ i pamiętaj ,że na wyjeździe ja jestem z Tobą w pokoju ;-) pozdrawiam Ja Ludź cyt mojego eks chudy szczur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×