samotni rodzice

Dudzia brrrrr az to poczułam!!!!!! ależ Ty masz pamięć, ja zdążyłam o tym zapomnieć, że taka mam alerię:D No ale moja droga, to już druga zemsta.... bo spadłam do 4 min:D:D:D Poczekaj no Ty, ja tez cos tam wyskrobie jeszcze w pamieci:P Eweline jaja sobie robisz?? PRAWDA????????????????????????????? bo jesli nie to ja zaraz...... wyląduję w kibelku na samą myśl o takim posiłku:-o:-o

Alebazi -pyyyychotka, ale koniecznie z mąki tortowej kieleckiej:D

Eweline, te święta i Tobie padły na głowę hahahahah

Eweline-ja z Kieleczcyzny kocham, doslownie-jednego faceta, ale juz nie zyje. Moj idol, zaluje,ze taka mloda jestem. Jak mi sie chce juz spac, zmeczona jestem

Kielecki jest the best bo jak go dodam do sałatki to jej niczym przyprawiać już nie muszę :-) Nie cierpię fety, blee ALEBAZI - tyle kg Ci ubyło, że musiałaś zostać 4 minutki :-P Mam już prawie gotowe oba mazurki Jutro żurek, kiełbacha, sałatki, baba i pascha Acha, i jajeczka faszerowanie - robię takie na gorąco zapiekane w skorupkach mniam mniam

MPE, a o kogo chodzi? Alebazi - niestety, ale masz rację:D:D

Bo ja często mam racje:D Dudzia, żarujesz sobie???? Ubyło mi 7 kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I jestem z tego dumna, jeszcze niecaly kilogram i juz tak moze zostac:D Tyle, ze rok na to pracowałam....

Tylko teraz juz nic nie pisz o tych minutkach, bo zaraz przeczytam ze - 4 min jestem:P

ALEBAZI - nie prowokuj :-D A ja nie zrobiłam ani jednej pisanki bo mam do tego 3 lewe ręce :-(

dudzia, takie jajka w skorupkach zapiekane sa super. cholewcia,ze ja o nich zapomnialam, bo ja robie na zimno posypane rzerzucha, takie wiosenne, ale wiesz, zrobie tez te na cieplo, dzieki za przypomnienie. eweline-Żeromski, od 7 roku zycia sie w nim kocham

Za pomnioalam, dodać, że juz od rana jestem w posiadaniu makowca:D MPE ja tez nie robie za dużo, tylko jakos tak duzo tego zawsze wychodzi:P ale zimnie nożki mam cymesik i niestety akurat w sam raz ilościowo(jako jedyne) wiec moge Cie zaprosic na degustacje:D Natomiast tort śledziowy - tu do Dzudzieńki przypomnienie - zaraz bede probowala, bo nie wytrzymam:D Słuchajcie, a czy Wy nie przesadzacie z tymi potrawami?? Kurcze, dacie radę to wszystko zjesci w ciagu dwoch dni?????? No chyba, że spora ilość gości się zwali, to rozumiem....

A moje pisanki czekaja od zeszlego roku i nawet jeszcze wczesniej... a co, nie można tak?? Wszystko mozna jak się tylko chce. Dudzia, to Ty swego mlodszego popros aby sie zabawił z jajkami (juz mam skojarzenia;P ) on takie ładne prace plastyczne robi.

ja tez tort sledziowy czasem robie, ale nie na swieta. moj tata i ja nie lubimy sledzi, a to mu smakuje. Alebazi-cysmesik powiadasz, to ja lece. Fajnie,ze piszecie,co robicie, bo zawsze cos sie jeszcze zrobi

To ja też lecę - tyle, że do łóżka :-P Do juterka kuchareczki :-D

A ja mam, kurna, dość!:D Tak tylko wpadłam zryć wam na koniec dnia:P i już wracam do kuchni;) Dobrej nocy moje kuchareczki:D

Dzień dobry :-) kiełbacha wstawiona, warzywa się gotują, jajka też. Robota wre. W calym domu piękne zapachy. Lubię to :-)

Witam :) Ja ostatnio mam straszny młyn w pracy że już nie wiem jak się nazywam ... dlatego wpadłam na chwilkę by złożyć wszystkim życzenia Na stole święcone, a obok baranek, Koszyczek pełny barwnych pisanek I tak znamienne w polskim krajobrazie W bukiecie srebrzyste, wiosenne bazie. Zielony barwinek, fiołki i żonkile - Barwami stroją uroczyste chwile. W dom polski wiosna wchodzi na spotkanie, Gdy wielkanocne na stole śniadanie. Dużo zdrówka, radości i... spokojnych Świąt :D

Witam:) Dzięki za życzenia Margaret;) A teraz skromne życzonka ode mnie:P Na Wielkanoc od króliczka niech wam wpadnie do koszyczka niezła kasa i kiełbasa, radość życia, coś do picia i na chęci tyle, byście mieli wszystko w tyle:D:D:D ZDROWYCH I POGODNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH!:) życzy Annika Mo

Witam Dzięki za życzenia Margaret A teraz skromne życzonka ode mnie Na Wielkanoc od króliczka niech wam wpadnie do koszyczka niezła kasa i kiełbasa, radość życia, coś do picia i na chęci tyle, byście mieli wszystko w tyle ZDROWYCH I POGODNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH! życzy Annika Mo

Witam:) Dzięki za życzenia Margaret;) A teraz skromne życzonka ode mnie:P Na Wielkanoc od króliczka niech wam wpadnie do koszyczka niezła kasa i kiełbasa, radość życia, coś do picia i na chęci tyle, byście mieli wszystko w tyle:D:D:D ZDROWYCH I POGODNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH!:) życzy Annika Mo

No, za trzecim razem wyszło tak jak powinno:D

No niesamowite - żywej duszy nie ma :-( Na prawdę powpadaliście do garów ;-) Ja też szleje w kuchni, ale robię sobie przerwy - teraz na przykład rośnie ciasto na babę więc mogę odsapnąć :-)

Ja tez przy grach, rano ze swieconka w zjednoczonej kaplicy, dziwnie jakos. Potem wycieczka do dwoch urzedow pocztowych, bo moze jednak ta paczka gdzies jest. Teraz jest u nas kolega mlodego, wiec przynajmiej dziecko mi sie nie paleta pod nogami,bo kumplem zajety. Zostalo mi tylko mieso i deser. tatus pomaga,ze szok, nawet prosic nie musze. niestety wczorajsza wycieczka i tarzanie w piachu i blocie nie przysluzyly sie malemu-ma 37 stopni, czyli stan podgoraczkowy, ciagle narzeka, ze mu zimno.wpadne pozniej.

Hej Wszystkim! Ja w tym roku nie zostałam dopuszczona do kuchni. Mama i teściowa tam szaleją,ja sprzątałam i myłam okna wczoraj u mamy i bawiłam trójkę dzieci. I jestem gorzej wykończona niż bym gotowała cały dzień. A dziś siedzę w pracy do mamy dojadę ok. 21. Wszystkim życzę zdrowych,pogodnych świąt wielkanocnych,żeby nikt przy stole nie siedział smutny,bo każdy z nas tutaj piszących ma dla kogo żyć. Cieszmy się tym co mamy. Pozdrawiam!

Ja już ciasta i wafle mam porobione:) Teraz teściowa zrobi jeszcze tylko dwie sałatki, a ja będę sprzątać i na dzisiaj finisz;) Tylko ten mnie znowu denerwuje, bo nie dość, że wrócił z nocki i wstał niedawno to jeszcze, kurna, nic po sobie nie posprząta! Nie pomoże, a jeszcze przeszkadza... Łózka nie pościeli, ubrań nie złoży, kręci się wszędzie i jeszcze ma czelność powiedzieć, że on ciężko pracuje, a ja nic nie robię! No, pięknie się te święta zaczynają ...A teraz właśnie gdzieś wyszedł:( Ja nie wiem po co się tak ścieram z tym wszystkim! :D:D:D No, powiedziałam co miałam powiedzieć i muszę znowu wziąć się za robotę;) A tak mi się już nie chce, że szok!:D Mam nadzieję, że jakoś przeżyję te święta... naprawdę chciałabym, żeby były ciepłe i radosne - bynajmniej w moim sercu... Jeszcze raz WESOŁYCH ŚWIĄT!:)

Mi jeszcze zostal deser do zrobienia. Chcialm upiec jedno ciasto jeszcze, le zostlam przeglosowna, ze jest mazurek, dwa kupne, bedzie deser i kto to zje, lepiej jak z tydzien zrobie. chłopcy poszli robic gnizdko, mlody nadal rozpalony, wiec trzymajcie kciuki,zeby wielkiejnocy nie przelezal. jeszcze wpadne z zyczeniami ;)

A mnie nikt nie brzeczy za uszami, złego słowa nie usłyszę nawet jeśli nic nie będę robić, nie deneruwję się, nie muszę znosić niczyich humorów i na dodatek gotuję to co mi pasuje, co ja lubię i to na co ja mam ochotę :-) Do zrobienia mam jeszcze paschę i jedną sałatkę. No i ostatecznie ogarnąć chałupę. Teraz przerwa na Gesslerową :-)

a ja nie mam tv, wiec przerwa na net ;) Wszystko zrobilam, teraz sie wypachnilam, wymyłam, wiec choc w szlafroku, jestem gotowa do złożenia Wam życzen. podobobno tylko 3 rzeczy nie tucza-wieczerza wigilijna, paczki w tłusty czwartek i sniadanie wielkanocne, także smacznego jajka-potem to te, co uwazaja, wyostrzyc licznik kalorii, zeby sie nie okazało, że któras zamiast na forum, na siłownie biegnie. Pewnie pogoda za oknem bedzie kichowata, ale niech w Waszych serduchach wiosna bedzie, niech zajaczek przyniesie cos fajnego, woda w poniedziałek bedzie bardziej mokra niż zwykle, a radosne Alleluja niech doda Wam nadziei, wiary i siły do walki z czasem wiatrakami. Radosnych Świąt!

Duuudziaaa:D - Wyczuwam tutaj delikatną aluzję do mnie:P No cóż, kochana... nic, tylko pozazdrościć:D A ja jednak musiałam pomóc teściowej na dole i dopiero teraz będę sprzątać:O Nie chce mi się, ale muszę:D Wczoraj noc mnie zastała, więc mam nadzieję, że chociaż dzisiaj uda mi się skończyć wcześniej hehe:P

Oj tam, ANNIKA, od razu żaluzja. Owszem bylo to pod Twoim adresem, ale z uśmiechem - czasami potrafię nie byc złoślliwa :-) Baba wyrosła do pokaźnych rozmiarów (nie taki mikrus jak ja), pascha się odciska, sałatka się przegryza. Na koniec odświeżę łazienkę i przemyje podłogi. I idę spać coby jutro świętować wypoczętą, uśmiechniętą i pełną energii :-) Kochani, niech te Święta upłyną Wam w zdrowiu, radości, spokoju, miłości, szczęściu, ciepełku i pełni nadziei.