Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

samotni rodzice

Polecane posty

Alebazi - ja Cię proszę :D Jemu dwa razy nie trzeba powtarzać i za chwilę pewnie będę :D A jeśli chodzi o jedzenie to trzeba coś z tym zrobić bo wszyscy tylko obiecują obiecują i nic. Jak ktoś znowu zaproponuje coś dobrego to nie ma, że boli tylko zaprasza całą resztę i koniec :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M@riusz39
Alebazi1 myślałem że już dzisiaj tu nie zawitam! ale mnie jeszcze wieczorkiem skusiło, córka przyniosła coś ze szkoły(38 stopni i skarży się na ból głowy) więc teraz śpi - okna umyte , zasłony wyprane , wyprasowane, powieszone, firanki podobnie, teraz drink przed kompem. Właśnie myślę jak się ubierać do pracy? Tylko czarne koszule? Bo mam tylko jedną stalową, dwie czarne w paski, i jedną ciemno-granatową, reszta jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M@riusz - bo my jesteśmy jak narkotyk, tyle, że nie szkodzimy :-) Pamiętaj, że żałobę masz w sercu nie na opakowaniu. Nie ubieraj się w krzykliwe kolory, ale ciemniejsze koszule czy też klasyczna biel+czerń i nic więcej nie potrzeba. Plaga jakaś z tymi choróbskami :-( Drinki się leją, a ja nie mam nic alkoholowego w domu :-( Ajerkoniaczek Alebazi się skończył. Na piwo nie mam ochoty. Żadnej wody kolońskiej też nie mam. Cholera, zostaje mi herbata. Ale to nic - za Wasze zdrowie to ja wszystko wypiję i będzie skuteczne - jakem Dudzia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystraszyłeś się czy jak? to miało znaczyć, że jestem na skypie do Twojej dyspozycji :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M@riusz39 Jak juz tak wszystko ładnie u siebie zrobiłeś to zapraszam do pomocy:) A jeśli chodzi o czarne rzeczy - to ja z tym bardzo nie przesadzam, po prostu zakładaj co masz byle nie krzykliwie jak to ktoś wczesniej napisał i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktosiu, my z dobrego serca (po raz drugi dzis to pisze;D ) Tak M@riusz, to uzależnienie, ale jakże miłe:) Moj młody też został dziś w domu, tylko smarki i chyba to wszystko, ale jutro juz wybiera sie do szkoły- jaki pilny, ktoś by pomyślał:( Eweline, dobrze, że uprzedzasz, muszę to sobie zapamietać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudzia, ja mam jakąś super naleweczkę, jak chcesz podziele sie z Tobą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No skoro ja na Ciebie krzyczałam KTOSIU przez ostatnie 5 miniut to ja jednak jestem z Wenus, a Ty z Marsa :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po kropelce,ale wystrczy dla waszystkich Dobranoc i buziaki gorące na jutro przesyłam, bo przyjdzie do nas jesień:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KTOSIU - widze, ze Ty jeszcze za mało cierpiący jesteś skoro masz siłę dalej podszczypywać EWELINKĘ ;-) Mam naleweczkę - podzilelę się i co ? ALEBAZI poszła spać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ludziska:D A ja to też chyba muszę zmienić pseudonim, bo ktoś mnie wyparzył i chce mnie teraz karać za moje zapiski:P DO CIEBIE - jak to jeszcze czytasz: Pojawiasz się zawsze nie tam gdzie trzeba i nie wtedy co powinieneś... Gdzie byłeś wcześniej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m@riusz39
Ktosiu z rozmiarem będzie gorzej 44 na 188, a drink to był ostatni - pożegnalna butelka skończona. Normalnie pijam piwo, no chyba że ktoś wpadnie ze znajomych w weekend zalać smutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariusz - ja jednak w przyszłości odezwę się do Ciebie na prywatnego maila w związku z tym zapisem zdjęć w formie linku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obawiam się że moje koszule będą troche małe :D Dudzia, gdy patrzę na Ciebie to czuje się wyśmienicie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudzia, ja bym się bała tej odpowiedzi. W naszej firmie, jak jeszcze nie było serwerowni, to często informatyk pod biurkiem coś przepinał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KARMELA - powiem Ci tak - na szczęście on nie wie, że ja oprócz wiedzy to jeszcze posiadam ręce, które leczą :-). Jak chce to niech się napatrzy nawet do bólu - mnie nie ubędzie. Dopóki nie robi pikiet pod moim domem i nie manifestuje, aby mnie spalono na stosie jako czarownicę, to nie czuję się zagrożona :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×