Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GREEN_DAY

staram sie od 1,5 roku

Polecane posty

A ja zamówiłam już 1 kg uszek i 3kg pierogów od sąsiadki bo one kleją na zamówienie miałam robić sama ale nie chce mi się. Zrobię tylko jeszcze rybę go grecku i sałatkę jarzynową i zabieram jedzonko w góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja zaś piec uwielbiam:D Co do prezentów,to my z mężem chyba nie będziemy sobie robić jakiś prezentów,ewentualnie jakiś drobiazg może.Trochę ostatnio sobie rzeczy nakupowaliśmy,więc raczej nam wystarczy,a po drugie nie wiem,co by mi trzeba było:)I tak po Nowym Roku są nasze urodzinki,więc znowu prezenty.Może jakiś perfum by mi się przydał jedynie.Ciuchów za dużo nie chcę już kupować,bo jakby się udało zaciążyć to by mi leżały hehe,więc staram się myśleć praktycznie,chociaż nie mam wielkich złudzeń,że się uda:)A na Święta nigdzie nie jedziemy,wiec innym prezentów też nie kupujemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea.
Siostrze kupilam w Home & You komplet recznikow i olejkow zapachowych do kapieli - sa teraz takie swiateczne zestawy porobione, slicznie popakowane. Rodzicom kupilismy z rodzenstwem aparat fotograficzny - zrobilismy zrzute poniewaz maja rocznice slubu wiec to nie tylko swiateczny prezent. Dzieciakom - Lego, zreszta tak chcieli, a brata corci ciastoline z foremkami - super duze pudlo i mnostwo foremek. Mezowi perfumy kupilam i nie wiem czy cos jeszcze? Macie jakies pomysly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie zażyczyłam od męża parowar Tefala mam nadzieję że to dostanę :) a dla niego znów problem bo nie wiem co kupić muszę się go podpytać:) córce kupiliśmy rower, dzieciom w górach kupuje tylko słodycze, teściowej jakiś kosmetyk mam problem z rodzicami i siostrą i jej mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea.
My swieta mamy poza domem, z rodzinka. Dlatego wszystkim nie robimy prezentow bo by nam wyplat nie starczylo hehe, tylko solenizantom, jubilatom i dzieciaszkom:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chcialam dostac komplet garnkow Tefala taki z dokladana rączką. Ale to jest duzy wydatek wiec wiem ze mi maz nie kupi ale moze zrobimy 'zrzutke' i kupimy sobie nawzajem:P Bo obojgu nam sie podobaja. Widzialam na allegro ale trzeba wybulic 4-5 stowek. Mama powiedziala ze nam da kase, tesciowa tez i pewnie babcia wiec moze sie uzbiera jakas czesc, dorzucimy reszte i...??? Bo teraz mam kazdy garnek z innej parafii hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dla kogo Kasiu chcialabys kupic ?:D ja staram sie podpasowac pod osobe, mysle ze mi sie udalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bea - my też jedziemy do teściowej a tam siostra męża z dzieciakami razem 4 osoby, brat męża z dziewczyną - 2 osoby, teściowa, nie wiem czy inne rodzeństwo męża się nie zwali więc podjęłam decyzję że kupuje tylko dzieciom słodycze, teściowej i tyle. Zresztą m mi powiedział żeby nie kupować bo oni też nam nic nie kupią i im będzie głupio jak oni dostaną od nas a my od nich nie. Moi rodzice zawsze nam kupują więc my im też i siostra też. A z tymi garnkami dobry pomysł, my ostatnio koleżance na 30-te urodziny kupiliśmy komplet garnków piękne zamawiałam sama i zapłaciłam nie całe 200zł a gary śliczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sangriaa - ja też staram się podpasować ale ciężko jest. Zwłaszcza jeśli z kimś się na co dzień nie żyje. Jak ja się pytam swojego m co by chciał i niezależnie od imprezy zawsze mówi " najnowszą Hondę Accord" :) bo jest maniakiem Hond:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garnki to fakt jest wydatek,ale to jest bardzo praktyczny i przydatny prezent,wiec zrzutę można zrobić:)Ja już bym w kuchni miejsca nie miała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to obserwuje mojego mężyka i zawsze widze co by mu sie przydalo, i pomyslow masa....moze cos z ubrania?moze z hobby?moze cos praktycznego?trudno komus doradzic w sumie:) ja to najwiekszy problem mam z rodzicami, bo oni zawzse wydaje mi sie ze maja wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to właśnie ja uważam że mój m ma wszystko:) z technicznych rzeczy to już nie mam pomysłu bo wszystko ma (jest informatykiem), z ubrań ciężko mu coś kupić bo jest wybredny, zegarek ma, więc pomysłów brak. Z rodzicami mam też to samo że wydaje mi się że wszystko mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie, macie racje, czasami nie ma pomyslu ale warto przejsc sie po sklepach, moze cos wpadnie w oko? Kasia moj maz ma tez gotowa odpowiedz, tyle ze on chce VW Sirocco hehe. Niestety to nie autko na nasza kieszen ale fakt super, sportowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati - my mieliśmy już Hondę Accord ale starszą a jemu się marzy nowa a kosztuje około 90tys zł więc się śmieje że sprzedamy mieszkanie to starczy nam na 4 takie hondy i będziemy mieszkać w autach:) ja też uwielbiam Hondy zwłaszcza ta nowa żaba (cicvic) bądź CR v, uwielbiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) widze ze temat o autkach i prezentach:) my w tym roku prezentow sobie nie kupujemy tzn moj mi kupuje tunike i spodnie a ja jemu kurtke:) ale wigilie spedzemy z tesciami, szwagierka i jej chlopakiem, szwagrem a do tego tesciowa jeszcze zaprosila dwoch wujkow, ktorzy sa samotni i nie maja z kim spedzic wigilii wiec postanowilismy w tym roku prezentow nie robic, zreszta ten rok troche nas wykonczyl finansowo i dopiero wychodzimy na prosta:) co do aut mamy bmw 5 bo moj kocha te autka, mnie sie nie podobaja, bo sa za wielkie i zawsze mam problem z parkowaniem:) ja tam lubie jakies male i zgrabne nawet punto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sangriaaa - hejka:) Dodaj sobie do ulubionych to nie będziesz musiała szukać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się,że już wstałam:D Nawet już na zakupach byłam,śniadanie zjedzone i kawkę będę piła:) Wczoraj pisałyśmy o prezentach i mąż mnie wrobił!Bo ja już chyba 2albo3rok ględzę mu,żebyśmy kupili dla niego ten elegancki płaszczyk,to on mi powiedział,że ok kupimy go,ale dla mnie kupimy patelnię żeliwną-bo myślałam o niej!No więc jednak jakieś prezenty sobie zrobimy,ale tylko mąż dla mnie,a ja dla niego,dla rodziny typu siostry,rodzice itp.nie robimy prezentów,bo nigdzie nie jedziemy:) Jeszcze jedno.Myślimy o oddaniu szpiku kostnego dla konkretnej osoby z naszej okolicy.Jest to dziewczyna w moim wieku,żona i matka malutkiego Szymka!Zachorowała na amnazję szpiku czy jakoś tak.W niedzielę kto chce pomóc zgłasza się w dane miejsce-niedaleko.Tylko martwi mnie jedno.Czy skoro to jest dla konkretnej osoby i z naszej okolicy,to gdzie będzie ten szpik pobierany?Nie wiem jak się tego dowiedzieć:(Czy ktoś z Was się orientuje jak to jest w takich podobnych przypadkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadzieja - ja też jestem zarejestrowana w banku szpiku myślę że w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko to było tak.W Kościele ksiądz o tym mówił,że jakby ktoś chciał tej dziewczynie pomóc,to żeby się zgłosił do salek przy kościele tylko w innej miejscowości,ale niedaleko.Tu w okolicach mamy 2szpitale tak bliżej,ale nie wiem,czy tam pobierają szpik kostny i nie wiem,czy gdzieś dalej nie będzie trzeba jechać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu nie pomyslalam o tym, dodam:) nadzieja, hm, a to nie jest tak ze szpik zeby sie zgadzal to szansa 1 na 1000000000000????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz zgodność bada się przez krew więc może będą pobierać krew i badać czy się nadajecie bo to wiesz nie jest tak że ty idziesz oddajesz szpik i już, ciężko jest znaleźć dawcę zgodnego więc myślę że na początek będą pobierać krew i szukać zgodności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to napewno najpierw będą pobierać krew i badać czy się zgadza,ale chodzi mi o to,że gdyby się okazało,ze jednak cudem jest zgodność to co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonią do ciebie i jedziesz do szpitala oddać szpik na umówiony termin, muszą to zrobić w szpitalu w sterylnych warunkach, bo jeśli jest przeszczep osoba która ma dostać twój szpik jest naświetlana i "zabijają odporność" i wtedy jest przeszczep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ha ato może być w szpitalu w naszej okolicy?Czy to musi być w jakimś centrum,nie wiem np w Krakowie itp?Moze to głupie,ale nie mam pojęcia,bo że sterylne warunki muszą być to wiadomo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:) Dzis mam wizyte u lekarza i troszke sie stresuje jak zawsze zreszta;) Nadzieja, niestety nie pomoge bo nie wiem ale jest mozliwosc ze w najblizszym szpitalu. U mnie temperatura na plusie, dzis umyje jeszczer jedno okno i mam z glowy. Zostaly mi dachowe ale za te sie nie biore, zreszta lezy na nich sniegu troszke to nie ma sensu sie w to bawic. Za chwile i tak beda brudne. Acha, ubralam choinke wczoraj:))))))) Uwielbiam choinke!!! Teraz mam gdzie poukladac prezenty. Moja dzidzia jest ostatnio jakas mniej aktywna - wczesniej kopala tak ze myslalam ze za chwile jej nozka wyskoczy przez brzuch hehe a teraz robi to znacznie delikatniej. Moze ma juz malo miejsca na 'wyglupy'? Ide do sklepu, musze zrobic drobne zakupy a tylka mi sie nie chce ruszyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia - myślę że ma mało miejsca:) ale mam nadzieję że Ci lekarz powiedział że od 30 tc liczysz ruchy dziecka. Jeśli nie czujesz ruchów pędem do szpitala. http://mediweb.pl/womens/wyswietl_vad.php?id=660 tutaj pobierz sobie kartę i wydrukuj. http://www.ebrzuszek.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=516&Itemid=139 tutaj trochę więcej o tym jest napisane I pilnuj tego bo to bardzo ważne jest! nadzieja - mi się wydaje że jedziesz do tego szpitala w którym leży biorca. Tak mam w umowie z Krajowym Rejestrem Szpiku oni opłacają w razie czego hotel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×