Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama minimalistyczna

nie uzywam oilatum, podgrzewaczy i innych gadzetow

Polecane posty

Gość nie przesadzacie trochę ??
Mysza, to faktycznie skrajność, jak dla mnie. Ja jestem przeciwniczką makijaży permanentnych, czy powiększania sobie cycków dla kaprysu. Ale poza takimi skrajnościami, jest jeszcze coś pomiędzy :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do myszszy
a nie boisz się, że ktoś Cię tu rozpozna i na Ciebie doniesie? masz (miałaś fotki na kafe w stopce), mówisz o osobach ze sfery prywatnej swojego życia, ba mówisz o nich złe rzeczy, czy masz ochotę się kłócić w rodzinie? to jest forum, ja bym nie przelewała spraw osobistych, bo kafe potrafi być chamska,zakłamana,niebezpieczna, nieprzewidywalna etc więc? no ale jak chcesz to rób tak dalej...w ogóle jestem przeciwna wstawiania jakichkolwiek zdjęć do stopek, po co ludzie zupełnie nam obcy mają czytać o naszym życiu? a już niektórzy to opisują najintymniejsze sfery życia prywatnego...odbiegłam od tematu, a jeśli chodzi o ten minimalizm to każdy ma tam jakiś swój pogląd i sposób na życie i nikt nie powinien sie wtrącać w życie drugiego człowieka. autorko, ok, lubisz minimalizm, ale po co od razu gadżeciarzy posądzać o głupotę, brak rozsądku (skoro tylko osoby lubiące minimalizm są rozsądne,więc tak to rozumuję), widzisz, każdy żyje jak chce i potrzeba trochę więcej tolerancji i zrozumienia moim zdaniem...po co to wszystko? dla ludzi, jeden wybierze eko, drugi gadżety, trzeci ograniczy się do minimum, jeden lubi trwonić kasę, inny lubi oszczędzać, wszyscy jesteśmy inni, więc jak dla mnie to spoko, że założyłaś temat dla takich jak Ty, aaale powinnaś być bardziej tolerancyjna i nie krytykować tych, którzy tacy jak Ty nie są...peace! co do nie mycia się i nie malowania to jest lekka przesada, ale w drugą stronę...ja nie wyobrażam sobie nie wziąć prysznica 1 czy nawet 2, tym bardziej latem...nie chodzę co prawda do kosmetyczki, o brwi,stopy,paznokcie dbam sama na swój sposób, nie tapetuję się wcale, ale zadbane włosy,tusz na rzęsach,dobre perfumy, dobry balsam do ciała jest niezbędny, przecież jesteśmy do cholery kobietami, to już niektórzy mężczyźni lepiej o siebie dbają niż niektóre kobiety zamknięte w 4ścianach, wstyd drogie panie:) pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co,jakos nie wyobrazam sobie stac z butelka w lazience i w ten sposob podgrzewac dziecku mleko..a co tam,niech sie drze glodne,bo mama nie kupi "gadzetu" bo nie..jakos nie widze konkretnego argumentu przeciw.. Jak chcecie w ten sposob podgrzewac to powodzenia,tylko uwazajcie(np o 3 nad ranem),zeby sobie palcow nie poparzyc.. Mysza Ty to dla mnie jestes prawdziwe extremum..:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da się jednoznacznie
do osoby powyzej - najlepszy ,ale i prawdziwy jest teks " przeciez jestesmy kobietami " Ja nie neguje kto , co i jak robi Jesli ktos nie lubi kosmetyków lub mu szkodza , prosze bardzo nie uzywa ich Ale ogólnie kobiety naturalne , takie które unikają wszelkich kosmetyków , bo chcą byc naturalne tak naprwde wygladaja na zaniedbane Nie chce nikogo tu obrazać , bo kazdy ma prawo postepować jak chce , ale te kobiety naprawde nie wygladaja dobrze , wygladaje na zmęczone i zaniedbane , pomimo tego ,ze dobrze sie czują i myśla ze dobrze wyglądają Minęły te czasy , kiedy naturalnośc była na topie , teraz na topie jest delikatna naturalnośc ,ale podkreslona kosmetykami , ładnym lakierem , naturalnym cieniem czy błyszczykiem , ładną fryzurą , (oczywiscie nie tapeta ) itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da się jednoznacznie
do osoby powyzej chodziło do do myszszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do myszszy
wiem, że do mnie:) ja uważam, że kobieta różni się tym od mężczyzny, że jest płcią PIĘKNĄ, powinna o siebie zadbać, podkreślić swoją urodę, być dla mężczyzny sexy, podobać się sobie w lustrze...nie chodzi mi zaraz o sztuczny biust, tonę pudru i cieni, samoopalacz i nastroszone włosy (choć jeśli ktoś tak chce to czemu nie, nie potępiam, bo jestem tolerancyjna), ale do licha, chociaż te minimum, czyli tusz na rzęsy, balsam/krem i PERFUMY (nienawidzę jak ktoś pisze np. mam ładny perfum/parfum:o), umyte włosy (ja osobiście raz na 3-4 dni wyprostuję, bo mimo drogich odżywek mam siano po umyciu)...trzeba się trochę ogarnąć, żeby ludzie patrzyli na nas z szacunkiem i niekiedy z podziwem, że to jest matka, pracuje, ma dzieci i dom na utrzymaniu, a świetnie wygląda, ale zazwyczaj panuje stereotyp zaniedbanej kury z przetłuszczoną głową i poplamionych dresach...no cóż, jak cię widzą, tak cię piszą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do myszy - rzeczywiscie z ta strona o rodzinie trochr przesadzilas. Cala polska I Polonia;) moze sobie podpatrzec Twoje zycie prywatne. Ja bym nie miala odwagi. Na NK mam profil TYLKO dla znajomych, bo nie chce zeby wszyscy ogladali moje zdjecia, rodzine itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowilysmy o dzieciach i gadzetach, a skonczylysmy na dbaniu o siebie:) Najzabawniejsze jest stanie o trzeciej w nocy w hotelu pod kranem z butelka :))))))))))))) Jak pisalam mnie sie "gadzety" dla dzieci nie sprawdzaja dlatego nie mam. Ja robie mleko zawsze tak: Albo mam ciepla wode w czajniku wiec ok, jesli musze gotowac to wlewam 20ml wrzytku i reszte do 160 przegotowana wode zimna (mam zawsze odlana w dzbanku) Juz nie jestem pewna tych proporcji, bo robie to teraz automatycznie. Lata praktyki;) Zawsze robie swieze mleko, wiec nie mam czego odgrzewac. A soki jak mowilam w mikrofali. ALE ZA TO !!!!! :))))))) Wydaje na wiele innych pierdol i gadzetow. Na spinki i opaski dla dziewczynek (tonami) Na ciuszki i zabawki. Ksiazki i gazetki. Dla mnie na maseczki , kremy , lakiery do paznokci , tusze , cienie wszystko co mozliwe:))) Depilator np. O! To dopiero gadzet! Dobry przyklad Po pierwsze mona przeciez w ogole sie nie golic Po drugie - mozna zletka A ja uzywam gadzet Brauna:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszsza moja szwagierka ma sztuczne zresy i aktualnie permanentny makijaz na usta i brwi wydaje fortune na kosmetyki, kosmetyczki i dermatologow :/ wspolczuje jej ale ona woli pieknie wygladac - ja też jej współczuje, ze ma taką rodzinkę jak Ty :) powaznie, współczuje szwagierce;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kllkdjsjkladf
Dziwne dziewczyny-a wierze w Was,w to, że są tu zadbane,normalne osoby,że macie ochote na jakąkolwiek dyskusje z kims ,kto jawnie przyznał się, że się myje raz na 5 lub 7 dni(normalnie nie wierzę),jedyne czego używa z kosmetyków to szare mydło i maśc apteczna.Na innym forum wyczytałam jak pisała z nienawiścią o innych dzieciach(bachory) i matkach(cipska-sorry, ale jedynie cytuję), o swoim synku Tadeuszku oczywiście juz zajeboiscie słodko. Na innym forum przyznała, że nienawidzi sexu,brzydzi sie nim i ze to plugawe. Jezeli jest to prawdziwa osoba a nie jakas prowokacja to ja straaaaasznie,straaasznie współczuję jej rodzinie, tej chociazby biednej szwagierce. Nienawidze brudasów,niechlujów,niedomytych prostaczek a dokładnie taka wizja osoby wykreowana jest pod loginem Myszsza...Smutne, ze polskie kobiety potrafia byc takimi okropnymi maszkarami. Jednak ja wiem,ze mamy i kobiety polskie tylko w naprawde niewielkim procencie sa takie.Na szczęscie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz nie bede komentowac ostatnich wpisow, widac ze nie ma co dyskutowac z kims kto zyje inaczej i mu to odpowiada, tylko wy zadbane i piekne macie racje ktos wyzej pisal ze tzw naturalne kobiety wygladaja zle a czuja sie dobrze, nie sadzisz ze o to chodzi?? to dla ciebie te kobiety wygladaja zle :) dla mnie wytapetowane lalki wygladaja zle :/ i w imie czego kobieta ma o siebie dbac? tylko dlatego ze jest kobieta??? smieszne to jakby mowic ze kazda kobieta ma miec obowiazkowo dzieci bo ma macice i jest kobieta :/ co do moich zdjec i mojego zycia ja nigdy sie z niczym nie kryje i moja rodzina rowniez :) jak ktos chce donosic czytac plotkowac prosze bardzo mam to gdzies :) tak samo jak to ze jestem maszkara wg was :) wypowiedzi o tym co i gdzie pisze to przyklad tego chamstwa kafeterii, wyciagniete z kontekstu pojedyncze slowa i cytowane calkowicie w innym kontekscie :P poza tym nie rozumiem co w tym zlego ze nie cierpie seksu?? nie wiem czy caly zcas pisze to jedna osoba czy wiecej ale co gdzies nie pisze w temeacie to ktos mi zarzuca ze jestem taka czy owa podajac argument ze gdzies napisalam ze nei lubie seksu, to jakas zbrodnia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszsza, ale wytlumacz mi jak mozna sie w takie upaly jak teraz nie myc przez 5-7 dni ??? Jak Ty z Mezem do lozka idziesz??? Jak on Cie dotyka.... dla mnie to obrzydliwe, przeciez Ty kobieto pewnie smierdzisz z kilometra. Nie oceniam Cie tylko tak pytam z ciekawosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoda poczytaj caly temat a bedziesz wiedziec ze myje sie codziennnie a kapie co 5-7 dni :) a i nie spie z mezem w 1 lozku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figofagor
mysza a czemu Ty się ciągle upierasz, ze są tylko dwa rodzaje kobiet: naturalne i wytapetowane lalki? Piszesz o umiarze a nie widzisz tego umiaru i wypośrodkowania w dbaniu o siebie. A dbac o siebie powinien każdy, nie tylko kobieta. W imię ogólnie przyjętych zasad i norm społecznych. Człowiek, który sie tylko przez pięć dni "podmywa" po prostu śmierdzi. I potem stoisz w kolejce obok takiego i niedobrze Ci, bo w tym upale o smrodek naprawdę łatwo! Jestem w stanie zrozumieć, że masz problemy ze skóra itp. ale nie pisz, że nie śmierdzisz bo nie ma takiej możliwości patrząc na Twój tryb życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynka taka malutka
Jezuuu... nie lubisz seksu czyli co? Robisz to z obowiązku? Dzieci też z obowiązku? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza a mnie zaciekawiłaś... moim zdaniem dbanie o siebie,to nie tylko wynik nacisków kulturowych, może być przez każdą z nas różnie rozumiane, ty dbasz o siebie w taki sposób, ktoś w inny i to wszystko. Ja ogólnie zawsze dbałam o zęby i cerę, ale miałam niechęć do kosmetyków kolorowych. Dopiero nowa prac wymusiła na mnie makijaż, ale i tak jest to wersja minimum.Dbam i myślę, ze ty też dbasz, bo raczej nie należysz do średniowiecznych ascetów, którzy chodzili przez całe życie w jednym worze pokutnym a jak ich kąsało robactwo to spadające żyjątka z powrotem nakładali pod włosiennice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna zaniedbana
w temacie: macie wibrator? super gadzet, jak nie macie to ja nie wiem jak można żyć bez tego przyrządu :P za to nie mam podgrzewacza, sprzedałam nowiutki, spróbowałam i czekać trza było 10 minut na podgrzanie to mnie woda z kranu szybciej grzeje :) poza tematem : jestem mamą tzw zaniedbaną, ale nie wyobrażam sobie zajmować się niemowlakiem z tipsami, wysmarowana fluidem, z pomalowanymi oczami czy ustami w szmince i wyperfumowaną :/ mój malutki od razu kicha jak ktoś go bierze na ręce poperfumowany, m.in. tata po goleniu; co chwila go caluje więc jak z taką szminką? przytulam to połowa tej mojej tapety by na nim została, jak podetrzeć pupę z tipsami? nie wiem jak wy to robicie... być może przy przedszkolaku to realne ale też nie wiem jak np. pobawić się w piaskownicy mając długie wymalowane paznokcie :/ zawsze byłam osobą której zależało na wyglądzie ale macierzyństwo bardzo to ograniczyło, ciążę przeszłam fatalnie, zrujnowała moje ciało, mój organizm :( pomimo wielkich starań diety, ćwiczeń, zabiegów kosmetycznych nie wyglądam już tak jak wcześniej :( oczywiście dbam o siebie na swój sposób ale wiele kosmetyków nawet jest zabronionych dla kobiet karmiących :/ zawsze miałam piękne włosy, wizyty u fryzjera raz w tygodniu, kosmetyczka itp a teraz po prostu nie mam na to czasu :/ zawiążę kitkę frotką i do malucha :) jesli chodzi o mężczyzn to rzecz indywidualna, dla mnie liczy się mój mąż i jeżeli jemu się podobam to jest ok, inni mnie nie interesują, może i patrzą na mnie i mówią ale kura domowa zaniedbana, ale to nie ich sprawa :) nota bene ja również znam kilka osób które wyglądają parszywie bez tzw tapety :/ są młode a zniszczone jakby miały z 50 lat, pomarszczona i wysuszona skóra od solarium, przebarwienia na ciele, wyblakłe rzęsy i brwi, itd.. ja im również współczuję bo dla takich kobiet wyjście na basen to wielki stres na przykład, a ile taka kobieta musi czasu sobie poświęcić w ciągu dnia by dobrze wyglądać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da się jednoznacznie
to ja pisałam ,ze te kobiety wyglądają zle i na zmęczone Pytasz czy " w imie czego kobieta ma dbac o siebie , tylko dla tego ,ze jest kobietą?? " - wiesz co dziwnie brzmi to pytanie :-0 :-0 :-0 Ja mysle ,ze kobiety dbają o siebie przedewszystkim dla SIEBIE !!! Uwazasz ,ze kobiety nie powinny się malować ( nawet delikatnie ) , nie powinny chodzić do fryzjera , ładnie sie ubierac,skrapiać perfumami itp :-0 jakbys nie miała problemów skórnych to tez byś nie dbała o siebie , nie kremowała twarzy , nie uzywała delikatnych kosmetyków , perfum itp ? Bo do tego prowadzi twoja ideologia .Tu nie chodzi o to ,ze masz problem ze skórą , ty uwazasz ,ze kobiety nie powinny dbac o siebie ! Co do szwagierki to dziwie się ,ze ma makijaz permamentny i mozna się jej przestraszyc rano , chyba coś przesadzasz albo koloryzujesz Ja mysle ,ze ona jest z tych kobiet , które przesadnie dbają o siebie taka a'la lalka Barbie , a ty gdzies tam w głębi zazdrościsz jej wyglądu, czujesz i widzisz ze wyglądasz gorzej i tak to sobie tłumaczysz , bo briw , bo to , bo tamto Zresztą nie wazne , moge się mylić i tak napiszesz ,ze to nie prawda MYszsza mam takie pytanie - regulujesz brwi i czy nie masz takiej potrzeby ?I jak u ciebei z depilacją np pach, bikini, nóg ? Pytam tak z ciekawości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalki barbie
sa najglupszymi laskami swiata nie dopuscie sie takiego dbania o siebie bo to najgorsza rzecz na swiecie :/ nadaja sie tylko do zarabiania dupa bo mozgu brak :/ wyparowal na solarium :D nigdy bym takiej baby nie tknal, juz wole owlosiona bez makijazu niz barbie :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da się jednoznacznie
ludzie ,ale tu nie chodzi o mega tapete na twarzy , usta wysmarowane szminka i tipsy a'la Jolanta Rutowicz :-0 O czym wy w ogóle piszecie :-0 Do taka jedna zaniedbana - i znów pada przykład ,ze kobieta to albo ta naturalna -zaniedbana albo lalka z tipsami , fluidem i mega szminą na ustach :-0 Innych kobiet juz nie ma ? Tych delikatniejszych , subtelniejszych , a zadbanych ?? Taka jedna zaniedbana -wiemy jak wygląda opieka nad niemowlakiem i chyba zadna mama nie robi tak jak piszesz , usmarowana fluidem i szminka , wyperfumowana od rana , zajmuje się dzieckiem ?Popadacie z jednej skrajności w drugą . Piszesz ,ze kiedyś dbałaś o siebie , czyli mam rozumiec ( wg twojego toku myslenia ) ,ze ty byłas z tych blachar wysmarowana fluidem brązujacym lub po solarce , z tipsami ,ze tyłka nie mogłas podeprzeć itd :-0 OMG :-0 Bo czytając cie nasuwa się ,ze wdług ciebie sa włąsnie te dwa typy kobiet , no a ty kiedyś przeciez dbałąś o siebie :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie da sie jednoznacznie-zgadzam sie z Toba i tez wlasnie widze,ze dla tych pan sa tylko dwa typy kobiet-albo nie robiaca ze soba nic albo cos a'la Jola R. Ja np nie wyobrazam sobie wyjsc gdzies bez delikatnego makijazu..co nie znaczy zaraz,ze nakladam na siebie tone tapety.Jedyne co robie to nakladam krem nawilzajacy,na to odrobina pudru w kamieniu,delikatny cien do powiek i tusz..oczy podkreslam kredka(delikatna kreska-zeby nie bylo..) Chce nadal podobac sie mezowi,bo jest dla mnie nadal tak samo wazny..i chyba nie zenil sie z niezadbana kura domowa..Tlumaczenie sie brakiem czasu jest dosc dziwne..Mi makijaz zajmuje nie wiecej jak 5 min..chyba w tym czasie dziecko moze chwilke pobawic sie samo?? Co do paznokci to tez nie mam tipsow..mam poldlugie opilowane paznokcie,czasem pomaluje jakims delikatnym lakierem,ale to raczej jak gdzies jedziemy,bo w domu za duzo robie w wodzie i lakier zaraz by zszedl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fortuna kołem sie nie toczy
długie paznokcie sa już nie modne , ja mam takie na milimetr zawsze dbam by były ładnie opiłowane i równej długości . Czasem maluje na kolor. Nie trzeba miec szponów tipsów żeby miec zadbane dłonie. Z biżuteri nosze tylko obrączke i kolczyki - lubie długie i duże . Uzywam kremu odpowiedniego dla mojego wieku i cery i czasem bazy matujacej zeby sie nie błyszczec , a na codzień tuszuje tylko rzęsy , regularnie chodze na depilacje brwi i henne . Na solarium raz na 2 tygodnie . To chyba nie jest trend lalki barbie i podejrzewam ze żadna z dziewczyn tu sie wypowiadajacych nie wyglada tak jak opisała to "taka jedna zaniedbana" , ze szminką , toną podkładu . I przede wszystkim się kąpie codziennie , mój maż wziął sobie za żone zadbaną i czysta kobiete i nie wyobrazam sobie abym stała sie flejtuchem i brudasem tylko dlatego że urodziło sie dziecko i mam mniej czasu dla siebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nie upieram ze sa 2 typy kobiet, to na kafe jest takie zaszufladkowanie ze ktos kto nie uzywa maskary, balsamu, kremu to jest syfiasz zapyzialy, i w druga strone to samo :) co do tego smrodu w kolejce to moze tobie smierdzi, mnie np bardzo drazni zapach perfum :/ niedobzre mi sie robi podobnie jak od dymu papierosowego :( nie da się jednoznacznie piszesz ze kobieta dba o siebie dla siebie, otoz ja pisze oficjalnie ze nie mam takiej potrzeby dbania o siebie, jezli amm cos zrobic dla siebei to ze wzgl na cos/kogos :) Uwazasz ,ze kobiety nie powinny się malować ( nawet delikatnie ) , nie powinny chodzić do fryzjera , ładnie sie ubierac,skrapiać perfumami itp uwazam ze skoro nie chca to nie powinno sie ich zmuszac :) a tym bardziej wyzywac od prostackich smierdziuchow itp.. co do szwagierki owszem jest ala barbie, w obecnej syt jej nie zazdroszcze, co nie znaczy ze nikomu nie zazdroszcze :) owszem podobaja mi sie rozne kobiety i mysle sobie fajnie byloby tak wygladac... nie wiem czy moge uwazac ze wygladam gorzej od niej, wygladam inaczej :) MYszsza mam takie pytanie - regulujesz brwi i czy nie masz takiej potrzeby ?I jak u ciebei z depilacją np pach, bikini, nóg ? Pytam tak z ciekawości reguluje brwi w razie potzreby czyli ok raz na 3 mce - nie rosna mi bo wyrywalam bardzo czesto jak bylam nastolatka i teraz nie amm z nimi problemu, depilacja nog? rzadko to robie, zwykle latem :) bikini - bardzo rzadko bo nie lubie ja mnie wszystko tam swedzi i szczypie :D dodam ze maluje czesto wlosy bo to zapobiega w moim przypadku lupiezowi :) czasami amluje paznokcie, i co?? to jets moj sposob dbania o siebie, jak widac zjechano mnie ze jestem zasyfaila, niechlujna, brzydka itd... i moze jestem ale mnei z tym dobrze :) robie to co uwazam za konieczne dla wlasnej wygody a nie dla pieknosci i podziwu ze strony innych :))) Anka323 - ty masz swoj sposob na tzw dbanie o siebie a ja swoj, tak smao jets z tymi tzw gadzetami jednej sa potzrebne innej mniej a innej wcale, ja tez delikatnie malowalam sie do pracy bo taki byl wymog, ubieralam sie elegancko bo tak trzeba bylo, ty piszesz ze cchesz sie podobac mezowi a ja chcialam pracowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tobie mysza bardzo wspol
czuje, a jeszcze bardziej Twojemu męzowi. Jak Tobie udalo sie dzieci splodzic , skoro seksu nienawidzisz ? Rozumiem zmuszalas sie i poswiecalas w dni plodne . O Boshe, skad sie tacy ludzie biora :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny nie wiecie
że częste mycie skraca życie :D Hehehe . Kurcze ja sobie nie wyobrażam sie jedynie obmywać codzien, a raz na tydzien cała kąpać. Szok :o I nie wierzę , że taka Mysza np. pieknie pachnie. Można się umyć, ale jak wyjdziesz na miasta, na zakupy czy gdziekolwiek np. w taki skwar nie ma sily zeby sie nie spocic i jak sie jeszcze zadnych antyperspirantow nie uzywa ani nic to nie chcialabym stanac kolo takiej osoby. Musi capic jak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nikt tutaj...
MYSZSZA BLEEEEEEEEEEEEEEEEE FUJ FUJ FUJ....TO JUZ WIEM DLACZEGO MAZ Z TOBA NIE SPI W JEDYM LOZKU....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszko a myjesz sie tez
dla kogos ? o fuj wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hheee kolejna ofiare sobie
szarancza znalazla, jak nie jagoda to mysza :/ a wy wszystko najlepiej wiecie, robicie i jestescie super :)))) zalosne to forum sie robi :/ czego sie kurwa czepiacie, jak sie komus nie podoba to wypierdalac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam kiedys taka kolezanke minimalistke. Zerwlam z nia kontak, bo mnie strasznie wkurzala. Poprosila mnie zebysmy poszly na zakupy ciuchowe, bo nie ma nic na lato i zebym jej doradzila. Klucilam sie z nia w sklepie o kazdy ciuch. Wybierala tak potworne ciuchy , ze glowa mala. Anka jest gruba strasznie. Wyszukiwala sobie takie cuchy w ktorych wygladla poprostu obrzydliwie. Sportowe t-shirty czesto przykrotkie, opiete do tego kredowane jeansy dziwnego kroju. W koncu sie wydarlam, ze na cholere mnie tu wziela skoro co jej chce doradzic to nie , bo ona tego nie lubi , a wlasnie uwielbia te jeansy. No i posluchala mnie. Co prawda musialam troszke zmienic moje "poszukiwania" bluzek bardziej pod jej kat, ale udalo sie namowic. Wybralam super rzeczy , ktore naprawde wyszczuplaly ja. Nastepnego dnia zadzwonila podziekowac mi , bo przymiezala wszystko w domu przed mezem i b. mu sie podobalo. Powiedziail jej, ze wreszcie wyglada super. Czulam juz , ze jej maz ma jakas na boku. Anka w ogole nie dbala o siebie. Zero makijazu, wlosy beznadziejne. Ciuchy tragedia. Pol roku pozniej maz odszedl ich wspolnej "przyjaciolki". Wyglad naprawde wiele znaczy. Wiadomo, ze nie tylko dla tego odszedl. Anka jest taka glupkowato dziecinna i w ogole nie kobieca. Nic nie kupowala dla swojej corki w ramach oszczednosci. Dziecko 2 lata chodzilo w tych samych ciuchach. Tz. majac dwa lata wciskala jej krotkie spodenki nr80 Ledwo biedactwo moglo usiasc. A Anka -" eee jeszcze to lato beda!" Dwuletnia mala miala zabawki typu grzechotki. Zadnych puzzli, kredek, plasteliny NIC! " Za mala na kretki, jeszcze sciany pomaluje" slyszalam. Nie wytrzymalam z nia i zerwalam kontakt. Nie moglam ciagle przeciez jej wytykac tego i tamtego. Nie chcialam sie wtracac ciagle w wychowanie jej dziecka, czy zeby wreszcie cos zrobila z soba. A jednak nie dalo sie. Poza tym byla jak pijawka! Natretna do bulu. eeeeeeee duzo by pisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da się jednoznacznie
Myszsza cytowałas moje niektóre słowa i w jednym z nich napisałas ,ze skoro kobiety nie chcą się nawet delikatnie umalować , ładnie ubrać , skropić perfumami to nie powinno się ich zmuszac Tak masz racje nie powinno się nikogo zmuszać , rozmawiamy czysto teoretycznie i ja uwazam ,ze większośc kobiet lubi ładnie wyglądac , ładnie pachnieć , nie tyle dla swojego faceta co przede wszystkim dla siebie Ale pisze to poniewaz pózniej napisałas ,ze nie powinno się ich wyzywać od prostackich śmierdziuchów - otóz jakbyś uwaznie przeczytała to wiedziałabys ,ze ja nic takiego nie napisałam. Moze pomylił ci sie jakiś wpis , lepiej przeczytaj jeszcze raz uwaznie . Ja nic takiego na ciebie nie napisałam , nie poruszałam tematu kąpieli ,choć dla mnie to podstawa !!!! Ale rozumiem ,ze masz problemy skórne i dlatego nic takiego nie napisałam, nie nazwałam cię śmierdziuchem .Osobiscie uwazam ,ze własnie po to sa rózne srodki do kąpieli typu oilatum i inne ,zeby pomóc osobom z problemami skórnymi .Tak samo po to sa rózne balsamy i kremy specjalnie do skóry wrazliwej i z poblemami . No ,ale moze ja się na tym nie znam. Ja lubie brac prysznic , lubie polezeć w gorącej kąpieli , z czasopismem w ręku lub pachnącą maseczką na twarzy . Ja nie mam problemów po kąpieli . Ty pisałaś ,ze masz , dlatego tego tematu nie poruszałam i na pewno nie nazwałam cie smierdziuchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×