Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 13 dzien cyklu

starania na marzec 2011 :)

Polecane posty

Gość dzien cyklu
no zesz kur..!!! :( no pewnie, skoro sie pokazal to po co ma peknac!!!! dlaczego nie peka? to przez ten hormon LH? ze jest niski albo cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzien cyklu
u mnie bez zmian, mam ochote komus wpierd...c ! wrrr alem zla!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość progesteronka
Dzień cyklu, Nie pękający pęcherzyk to wynik brania Luteiny bez badań. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzien cyklu
coz, prenensje moge miec tylko do siebie o to - zle wybrany lekarz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelly_mama
Hej ! Nie odzywałam się wczoraj bo u mnie nic nowego nie słychac. U mnie dziś 5 albo 7 dzień cyklu ( 5 jeżeli nie wliczę plamień przed @, a 7 jeżeli je wliczę). Właśnie kończy mi się @ i odliczam dni do badań, a najbardziej to odliczam dni do urlopu :). Przestałam już wierzyc, że mi się wkrótce uda, uda się kiedyś, pewnie za jakiś czas, może za rok, może za dwa lata. Może to znak od losu, żeby najpierw pomyślec o większym mieszkaniu, i rozwinąc się w pracy, a potem myślec o dziecku. Ostatnio dostałam podwyżkę w pracy, więc czuję się zmotywowana. Ale i tak jest mi cholernie trudno, jak widzę mamy z dziecmi, a jeszcze gorzej, jak widzę kobiety w ciąży. No po prostu nie mogę. Rok starań i nic. Coraz trudniej mi jest uwierzyc, że w ogóle może się udac :(. Kupiłam sobie wczoraj pronatal comlplex i od tego cyklu go biorę. Wcześniej brałam pronatal classic, ale ten ma bogatszy skład. Dzień cyklu, Ciężko mi powiedziec, czemu Twój pęcherzyk nie pęka. A może pękł, tylko testy tego nie wskazują, albo faktycznie nie pękł, a wtedy widac tylko jak omylni mogą byc ginekolodzy. Ktoś tu napisał o Luteinie bez badań, a ja wyczytałam gdzieś na forum, że jak się Luteinę bierze przed owulacją, to na skutek za wysokiego progesteronu jajeczko może nie pęknąc. Czy Ty już brałaś Luteinę w tym cyklu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzien cyklu
hej Nelly! juz sie o Ciebie martwilam ! ja mam te same mysli, ale musze je odganiac, i Ty tez sie postaraj! musimy wierzyc ze sie uda, wiara czyni cuda! oczywiscie tym wierzeniom trzeba pomoc troche ale uda nam sie, to tylko kwestia czasu, dlugosci leczenia... gratuluje podwyzki :) moga byc omylni, niestety zrobilam wywiad srodowiskowy na temat tej pani doktor, na roznych forach, stronach itd. ta pani ma baaaardzo rozne opinie, od zachwytow jaka jest dobra po obelgi, wiec wydaje mi sie ze to zalezy z czym sie do niej idzie i jak ona sie tym zajmie, coz, jesli chodzi o mnie to generalnie jestem zadowolona z tych wizyt u niej, bo mila, duzo rozmawiala, odpowiadala na moje pytania itd, ale na powaznie mnie zmartwila ze jednak nie wyslala mnie na te badanie hormonow... a faktycznie, powinna od tego zaczac, tak jak Twoja, ktora chce dokladnie wszystko wiedziec dlaczego co i jak! w czwartek mialam pecherzyk 18mm, to byl 12 dc, Luteine wzielam wczoraj w 16dc. nie no, wydaje mi sie ze testy sa wiarygodne ktore robilam, druga kreska sie pojawila wprawdzie na tescie, ale blada, a w instrurkcji jest napisane ze to i tak negatywny wynik, druga kreska ma byc tego samego koloru co pierwsza albo mocniejsza. w piatek mam wieczorem wizyte u angielskiego GP bede prosic by dal mi Blood From na badanie hormonow. dzwonilam juz do jednego szpitala i mnie przyjma bez zapisywania, ale musze miec ta forme od lekarza. takze jak dostane ja w piatek to zaraz w poniedzialek biegna z rana do tego szpitalnego laboratorium, bo to bedzie wtedy moj 23dc a wtedy sie bada progesteron co nie? potem jeszcze tydzien, przyjdzie @ i bede mogla robic kolejne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzien cyklu
Navi, jak Twoj pecherzyk? pekl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do dzien cyklu, Wiesz co, mi sie wydaje, ze tez mialam problemy z peknieciem pecherzyka. Juz pisalam na innym forum o tym, porozmawialam z taka starsza zielarka i kazala mi kupic ziola ojca Sroki na II faze. Ziola te pomagaja peknac pecherzykowi i wspomagaja produkcje progesteronu,sa jeszcze ziola na I faze, to wiem ze pomagaja tym ktore w ogole nie maja owulacji i ejszcze sa na zrosty i ogolne na plodnosc. Ja Ci polecam te na II faze. Ja zaszlam w pierwszym cyklu picia (okolo dwa i pol tygodnia pilam ziolka 3 razy dziennie). Ogolnie ziolka nie tylko ojca Sroki pomagaja dziewczynom zajsc w ciaze, wiec moze warto sprobowac? Sa tanie jak barszcz i pzrede wszystkim to nie chemia, wiec nie powinno zaszkodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzien cyklu
:) a gdzie to mozna kupic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzien cyklu
czy to wlasnei pilas? : NA DRUGĄ FAZĘ CYKLU - wzmacniająca produkcję progesteronu Skład: przywrotnik - 40g pokrzywa - 40g krwawnik - 40g Dawkowanie: Łyżkę zaparzyć szklanką wrzątku, pić 3 razy dziennie. Wszystkie te zioła kupuje się odrębnie w sklepie zielarskim i miesza samemu, nie ma gotowych mieszanek. Wszystkie mieszanki należy zacząć pić od początku cyklu i kontynuować cały cykl. Po wypiciu całego składu należy zrobić przerwę na 1-2 miesiące. Pijąc zioła trzeba koniecznie mieć na względzie, że nie zawsze można je łączyć z lekami (informacje o tym są na ulotkach leków), bo można zrobić sobie czasem więcej szkody niż pożytku. Picie ziół wymaga też systematyczności - codziennie, w takich porcjach i proporcjach jak w przepisie. Nic bowiem nie da jeśli będziemy je pili "od przypadku do przyapdaku" albo niezgodnie z zaleceniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelly_mama
Kurcze, kuszące te ziółka...ale ja już nie wierzę, że u mnie cokolwiek pomoże: stosowałam castagnus, wiesiołek, biorę magnez, witaminy i minerały, praktycznie nie piję alkoholu, nie palę, cwiczę regularnie, mam szczupłą sylwetkę i zero problemów z nadwagą a i tak dupa, mam problem z prolaktyną i ze stresem, bo jestem ciągle przemęczona, po południu ospała i podejrzewam, że to jest właśnie mój największy problem. Brak odpoczynku i dosyc absorbująca praca...i co z tego, że kasa nie najgorsza, jak dziecka się ciągle nie mogę doczekac. Jak dobrze, że od września mam 3 tygodnie urlopu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelly_mama
Przepraszam dziewczyny, że się tak użalam nad sobą, ale mam takiego dołka od kilku dni, że muszę się gdzieś wykrzyczec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzien cyklu
nelly_mama bralas Costangus? hmmm, wiesz, jak ktos ma male zaburzenie hormonalne to mysle ze mozna sie ziolami leczyc i wierzyc ze pomoga ale jak ktos ma konkretne problemy z hormonami to chyba bez ingerencji lekarza sie nie obejdzie ale ziolka pic mozna przeciez, nie zaszkodza ;) tylko pytanie znowu, jak mam je tutaj sobie je zdobyc, jak zmowic by doszly przed pierwszym dniem kolejnego cyklu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelly_mama
Dzień cyklu, Brałam brałam, zimą i żadnych efektów (takich na jakich na zależy :)) mi to nie przyniosło, ale jak się okazało z badań, to ja mam trochę poważniejszy problem z prolaktyną...a prawdopodobnie mam też PCOS lub niedoczynnośc tarczycy. Ale najgorsze, że naprawdę staram się prowadzic zdrowy tryb życia i na nic to się zdaje :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelly_mama
* (takich na jakich nam zależy :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzien cyklu
a no wlasnie... :( wiec skad kurcze te problemy sie biora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, warto sprobowac. Jedna dziewczyna chyba na watku Castagnusowym, tez pisala, ze miala problem z pekajacym pecherzykiem i tez chyba sie leczyla i nic, potem pila te ziolka i zaszla w pierszym cyklu ziolkowym. Moja kolezanka tez zaszla z tymi ziolkami:) Tylko pic trzeba regularnie 3 razy na dzien bo inaczej to klapa. I dziewczynki, nie poddawajcie sie! kazda z nam zostaje mama wczesniej czy pozniej..wiec mi sie tutaj nie poddawac:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzien cyklu
mania a mozesz potwierdzic czy pilas to co napisalam wczesniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny! udało mi się dzisiaj wkręcić do ginki i zrobiła mi usg. pęcherzyk jeszcze jest ale może w każdej chwili pęknąć :D Mam dzisiaj 13 dc a my wyliczałyśmy owulację na cykl 26-dniowy i wg tego byłaby wczoraj, ale przecież równie dobrze ten cykl mogę mieć znowu 28-dniowy na przykład więc i owulacja się wówczas przesunie o 1-2 dni. test wczoraj wychodził negatywny, ale dzisiaj już kreska się pojawiła - co prawda nie jakaś super ciemna ale jest. test robiłam około 12-tej i zaraz powtórzę - może kreska będzie ciemniejsza ;) nelly mama - jak tak myślę że jeśli teraz nie zaskoczę to poszukam sobie jakieś hobby ;) coś co mi "pozytywnie" myśli zajmie... i zapiszę się na jakieś fajne zabiegi wyszczuplająco - ujędrniające - a co!!! narazie kobietki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobiłam test i jest bardzo bardzo mocna kreska ;) dzień cyklu - a ty powtarzałaś dzisiaj test????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelly_mama
Hej! U mnie nic ciekawego, 8 dzień cyklu, ale nadal plamię krwią i to mnie martwi :(. Martwi mnie też, że bolą mnie jajniki, nie wiem zupełnie o co chodzi. Jeżeli mi to plamienie nie przejdzie za kilka dni, to wybiorę się do gina. Ogólnie tą @ miałam jakąś dziwną - najpierw te plamienie, potem w sumie normalna @ przez 2 dni, a później znów w zasadzie plamienie i tak do dziś :(. Boję się, chociaż chyba w nie może byc już nic gorzej ponadto co u mnie się podejrzewa. Navi, Z tym hobby to masz rację, dobrze jest w ogóle sobie znaleźc jakąś odskocznię od tematu ciążowego, bo zwariowac można. Ja w tej chwili skupiam się na moim wyjeździe w góry, i dokształcaniu się pod kątem pracy. W moją ciążę już zupełnie zwątpiłam, czy kiedykolwiek będzie mi dana. Nie widzę, nie czuję tego, nie potrafię sobie tego wyobrazic :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzien cyklu
ale bym chciala miec dostep do gina tak jak Wy :( tego Wam naprawde zazdroszcze! tak, robilam, bez zmian - negatywny caly czas :( nelly to ja mialam podobnie, plamienie przed i po :( i mam wrazenie ze od @ mnie jakos tak dziwnie pobolewa cos w brzuchu, w sumie to nie bol ale jakis taki dyskomfort, raz mocniej raz mniej.. a ja juz sama nie wiem czy to jest dobry moment na dziecko, pod wzgledem finansowym pisalam juz nie raz, ze musimy samochod wymienic bo sie ciagle psuje wyobrazcie sobie ze wczoraj po pracy bylismy umowieni z mechanikiem, bo cos nam olej wycieka, mial wczoraj samochod podniesc i od spodu zobaczyc co jest grane i nie dojechalismy!!! stanelismy na swiatlach i juz nie ruszylismy, bo samochod stracil zupelnie moc! w ogole silnik zaczal skakac okropmnie. zepchnelismy go na bok i wezwalismy pomoc drogowa, ktora nas zabrala i odwiozla z autem do naszego mechanika dzisiaj maja zobaczyc co z tym autem sie stalo nie wiem ile to bedzie kosztowc, nie mamy zadnych oszczednosci, a kupno innego auta wiaze sie z kolejnym dlugiem, i jak zajde w ciaze teraz to ja nie wiem.... wiec musze zwolnic i na spokojnie sprawdzac co mi jest, nie juz teraz natychmiast .. bo musze jeszcze kilka ladnych miesiacy popracowac by sie polepszylo finansowo... nie chce byc w ciazy, z brzuchem i sie stresowac ze nadal mamy dlug, a kasy wchodzacej do naszej kieszeni coraz mniej... maz mowi zebym sie tym nie przejmowala ale jak sie nie przejmowac... wyprawka na dzidzie kosztuje majatek, no i ja naprawde chcialabym sie cieszyc macierzynstwem a nie oddawac dzidzie do zlobka po miesiacu i isc zarabiac pieniadze :( ehhh.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelly_mama
Dzień cyklu, Rozumiem Twoje rozterki, ja mam trochę podobne. My jesteśmy w za małym mieszkaniu i czeka nas ( jak odłożymy odpowiednio dużo kasy, czyli dopiero za jakiś czas ) kupno większego, co równa się z wysokim kredytem, rzędu 300 tys. zł ( dla mnie to duży kredyt ). Jednakże, jak się dziecko urodzi i ja wykorzystam macierzyński to czeka nas też przeprawa przez opiekunkę do dziecka, co też jest kosztem (oczywiście nie mówiąc już, że jest to zawsze ryzyko), aczkolwiek ja nie zrezygnuję z pracy, bo moje zarobki są większe niż to, co trzeba zapłacic opiekunce, poza tym trzeba na to mieszkanie z czegoś odkładac, więc reasumując powiem, że ja nawet nie myślałam o tym, żeby przez jakiś czas nie pracowac, nie wchodzi to u mnie w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzien cyklu
no my mamy juz kredyt na dom, i tez bede musiala wrocic do pracy ale chcialabym chociaz 9 miesiecy na platnym macierzynskim posiedziec, i dopiero wrocic... wrocic bede musiala, bo bedzie kasa potrzebna a moja wyplata pokryje opiekunke czy zlozbek i maluska suma zostanie jeszcze, a ona sie zawsze przyda przeciez... no i nie oszukujmy sie ale chcialabym moja prace zatrzymac... takze im mniej dlugu tym mniej stresu dla nas pozniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelly_mama
Kurcze, a w UK jest aż 9 miesięcy macierzyńskiego? Ale macie fajnie. Nie to co tutaj. No ale najpierw muszę byc w tej ciąży, dopiero będę myślec o macierzyńskim :). A kiedy i czy będę to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzien cyklu
tak ;) 8 tygodni placa 90% wynagrodzenia, pozostale to ejst jakas mala stawka tygodniowa. mozna przedluzyc macierzyskie do 12 miesiacy, ale te 3 ostatnie sa bezplatne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzien cyklu
nelly - bedziemy w ciazy!!!!! :) bedziemy bedziemy bedziemy zobaczysz, ze bedziemy jeszcze tutaj rozmawiac o kupkach, zabkowaniu czy karmieniu piersia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelly_mama
Dzień cyklu, Obyś miała racje kochana! Idziesz sobie przebadac progesteron tego 23 dc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×