Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka83

Postarajmy się razem o upragnione dzieciątko :-)

Polecane posty

:( ale dlaczego krwawienia i plamienia, które mam ponad pół roku-mam endo szyjki macicy- ustały równo z tym jak mogłabym zostac zaplodniona??????? \łeeeeeeee chcę zniknąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój się mnie pytał dzisiaj o okres więc będzie wiedział kiedy mam te dni, szkoda. No oszukiwać go nie chciałam i w sumie nie mogłam bo i tak by się zorientował bo chciał się przytulać dzisiaj. Chrzanię to, chyba lepiej by było kochać się codziennie. Kobietki, które zaciążyły, powiedzcie jak to u was wyglądało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mila a miałaś testy z apteki? To jest według mnie za wcześnie, niby pisze, że wykrywa wczesną ale tak na prawdę nie wiesz kiedy mogłaś zaciążyć, mogłaś pare dni temu i to już nie wykryje bo musi chyba minąć te 10 dni od "tego" dnia prawda? Nie znikaj, zobacz, że wszystkie tutaj dziewczy pokolei zaciążają, znając życie ja będę wkrótce jedyna, która nie będzie w ciąży, zobaczysz a Ty będziesz się już cieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko ;-) Jak ja Ci gratuluję!!! I bardzo się cieszę razem z Tobą. Ale fajowo. Widzisz, ale miałaś dzisiaj nosa żeby iść do lekarza. Daj nam znać jak Twój facet na to zareagował? pewnie spadł z krzesła ;-) ;-) JESZCZE RAZ GRATULUJĘ!!! Mila Ty się tak nie załamuj. Widzisz co z naszą Anetko było.Też jej testy nic nie wykazały. A ten test może był jakiś zły skoro ta kreska zniknęła? Bo dla mnie to jakieś dziwne. Nie martw się tylko zaczekaj jeszcze parę dni i zrób jeszcze jeden test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mila na Twoim miejscu zrobiłabym test następnego dnia po spodziewanej miesiączce. Wcale nie jest powiedziane, że nie jesteś w ciąży, skąd te wymioty? Z niczego się nie wzięły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze dwa testy prążkowe zrobie jew czwartek rano przed wizytą u lekarza jestem załamana ja naprawde uwierzyłam, że się udało dziewczyny tak mi smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mila w czwartek to już chyba lekarz Ci powie czy jest szansa czy nie? Może on będzie widziała czy coś się tam dzieje. Mam pytanie do zaciążonych czy wy piłyście te zioła albo brałyście coś bo nie pamiętam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
one nie piły ziół ale ja przez te zioła mam mniej objawó endometriozy wiec dzialaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zaczynam zastanawiać nad tymi ziołami, może to niedobrze, że je piłam. A może przez tarczycę nie mogę zajść w ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja już nie wiem, no bo dziwnym przypadkiem dziewczyny, które nie piły zachodzą a te które piją nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo te co zaszły nie miały problemów zdrowotnych ja mam to piję ziółka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zioła pijesz od około miesiąca.. a staracie sie bardzo długo wątpię by picie i to nieregularne ziółek ktore maja pomagac-sprawilo,ze nie zaszłas w tym tyg troche cierpliwosci wielu babkom w beznadziejnych sytuacjach zioła pomogły zreszta kazdy robi co uwaza za stosowne, ja pije bo widze efekty dzialania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_85
Jej Anetko gratuluję Ci!! :)))) Patrząc na Ciebie jakoś nadzieja jeszcze mi nie uciekła :) Testy też mi nic nie pokazują, że niby ciąża, ale dziś mam 34 dzień cyklu i najpóźniej dzisiaj powinnam mieć @, choć rano już myślałam, że będzie i miałam bardzo duży wysiłek fizyczny dzisiaj i dalej nic. Jeszcze 3 dni do wizyty u ginegoloka, jeśli nie dostane @, to będzie to 37 dzień cyklu. Póki co mam cichą nadzieję, że może w końcu się udało (mam taką nadzieję, że poprostu okres mi się znowu nie zatrzymał). Te 3 dni będą dla mnie jak wieczność...Bardzo się cieszę, że kolejna zafasolkowała, mam nadzieję, że ja kiedyś poznam to uczucie dzowiedzenia się o ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mila spokojnie nie chciałam Cię zdenerwować, wiem, że się martwisz i że jest Ci przykro ale jeszcze nie jest powiedziane, że nie wyszło w tym miesiącu. Nie wiem czy na tym czy innym temacie czytałam jak dziewczyna pisała, że test jej wyszedł dopiero na tydzień czy nawet dalej po terminie miesiączki, czasami to stężenie chyba jest tak małe, że nie wychodzi. No i nie wiem czy testnie był wadliwy skoro kreska znikła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Nie było mnie od czwartku a tu takie wiadomości Stylowa ponownie gratuluje. Emilka wiara czyni cuda gratuluję, ja się modliłam do św. Judy Tadeusza, ale chyba już nie mógł za dużo zdziałać w tym miesiącu. Anetko gratulację miałaś nosa, ach te kobiece przeczucia. Czytam te strony i zapomniałam co miałam napisać. U mnie niestety w sobotę się zaczął @, z jednej strony to może dobrze bo przez to przeziębienie brałam sporo leków dość silnych a że nic nie skutkowało to teściowa bańki mi postawiła w sobotę i już trochę lepiej tylko mało leżałam i dalej pracuje. Szukam pracy bo ten żłobek to porażka w ogóle nie powinien istnieć. Któraś pisała coś o chodzeniu po grzybach. Mój mąż w niedzielę nazbierał dwie pełne siaty maślaków i musiałam obierać a wczoraj mój wsadził je do słoików i trochę zostało na sos. Sorki że tak się rozpisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko-najserdeczniejsze gratulacje!!!Super wiadomość!! Witaj w klubie 7 tygodnia :) U mnie 7t i chyba 5 dzień. Niezły szok u Ciebie, że niby nic,a jednak-SUPER CIESZĘ SIĘ RAZEM Z TOBĄ!! Dziewczyny które piją ziółka...ja osobiście nie piłam, więc nie wiem co i jak...ale nie mówcie o braku problemów zdrowotnych....starałam się ponad rok, więc chyba było coś nie tak....zamówiłam już Femifertil, czyli zestaw witaminowo ziołowy...ale leży...bo nie zdążyłam wykorzystać....ale był wcześniej Duphaston na wydłużenie II fazy...kwas foliowy....olejek z wiesiołka....też nie było tak hop siup.... ale dacie radę-trzymamy kciuki i przesyłamy wszystkim starającym się ciążowe fluidki :*:*:*:*:*:*:* buziakowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam właśnie do domku. Nie zostałam dzisiaj na noc bo babka u której wynajmuje pokój coś się pluje 😠. Jak mnie zobaczył to się pyta "a co Ty tu robisz" a ja "przyjechaliśmy Cie odwiedzić". Adrian takie oczy, patrzy do auta, no kurde nie ma nikogo trzeciego. To się zaczełam głaskać po brzuszku :D Na początku nie chciał uwierzyć, myślał, że go wkręcam ale potem jak to do niego doszło to masakra :D myślałam,że ufrunie z radości :D Kazał mi leżeć, nie mogłam poodkurzać, ciagle coś mi do jedzenia przynosił chociaż mu mówie, ze nie jestem głodna :D A co do moich objawów.W sierpniu podczas okresu miałam taki ból brzucha jakby to był wyrostek. Potem przestało i zaczął mnie kuć ten jajnik prawy. Pisałam nawet o tym. Zaczeły mi pryszcze wychodzić, ostatnio dostałam zgagi i zaczeły mi się zaparcia chociaż nigdy ich nie miałam.Jakoś czułam, że jestem w ciąży ale zmyliły mnie te testy.Moja ciocia jak była z 2 dzieckiem w ciąży też dowiedziała się od lekarza bo test pokazywał negatywny wynik. Kupowałam je w aptece ale takie najtańsze za 5zł.Może dlatego. Raz po okresie w sierpniu na teście pokazało mi bardzo bardzo słabiutką drugą kreseczke ale potem znowu nic nie było widać. Ahh z tym lekarzem to faktycznie miałam nosa :) Taka mała u mnie to wyglądało tak, że kochaliśmy się kiedy mieliśmy ochotę. Nawet podczas @ :) Nigdy nie mierzyłam temperatury, nie robiłam wykresów ani nic z tego co Wy robicie. Kilka razy robiłam tą świecie o której jedna z Was ostatnio pisała. Po prostu kiedy była ochota to wio do łożka :D A co do studiów to musze się dowiedziec co i jak z dziewczynami w ciązy. Termin ze wstępnych ustaleń mam na początek czerwca więc a potem znowu od października więc dzidzia będzie miał wtedy 4miesiące. Może uda mi się to jakoś pogodzić. A jak nie to myślę nad tymi internetowymi studiami.Zobaczę jeszcze :) Muszę poinformować najpierw rodziców :D ale to w weekend :) A ślub to chyba będzie bardzo przyśpieszony :) Mila głuptasie nie załamuj się. Po pierwsze zazwyczaj testy odczytuje się do 5 minut a po drugie sama widzisz na moim przykładzie, że nie zawsze pokazują prawdę! Poczekaj do tej @ albo zrób z porannego moczu. Wszystko będzie dobrze. Może akurat to znak,że jesteś? Głowa do góry. Poczekaj jeszcze a potem powtórz test. I nie załamuj się! :* Ale się rozpisałam. Normalnie rozpiera mnie taka energia :) Chyba dzisiaj nie zasnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko tak się cieszę, że Ci się udałooo widzisz, mimo "@" itd miałaś wrażenie, że jesteś w ciąży i kobieca-macierzyńska intuicja Cię nie zawiodła taka jedna mała d nie zdenerwowałaś mnie, po prostu jestem smutna wiecie jak to jest zobaczyc te dwie upragnione kreski.. a tu moja kreska zniknęła.. to najgorsze co może byc po takiej radosci gdy się kreska pojawiła ale trudno, nie w tym miesiącu to w przyszłym.. zobaczymy co do ziółek to ja piję, bo one na bank nie szkodzą a pomogą może? wkońcu moje dolegliwosci są mniejsze ale faktem jest, że jestem wytrwała.. piję minimum 3 kubeczki dziennie, każdego dnia do tego magnez, b6, echinacea, wit c, cynk i kwas foliowy moze to dlatego nie mam plamien a nie przez ciaze?.. trudno a co do L4 taka jedna.. idz, jak Cie zwolnią to ich zaskarżysz i będą bulić odszkodowanie :) nie możesz marnować zdrowia bo ktoś tam straszy zwolnieniami zdrowie ma się jedno a prac można mieć 10 różnych i wciąż je zmieniać chyba zjem sobie coś słodkiego na otarcie łez..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www.nasz-bocian.pl wejdźcie na bezpłatne badania nasienia. Taka jedna ja miałam podobną sytuację powiedzieli mi że jeszcze jedno zwolnienie lekarskie(chociaż przyniosłam pierwsze dopiero) i mnie zwolnią. Teraz nie muszą podawać powodów przez które Cię zwalniają podobno, beznadziejne jest to prawo. Mila nie martw się z tym testem mogło być coś nie tak a poza tym po iluś minutach on jest nieaktualny więc prawdopodobnie jesteś w ciąży bo kreseczka była, powtórz test za dwa dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że w tym wątku są starające się, więc proszę o poradę. Mamy duuuże dziecko z nieplanowanej wpadki. Wtedy byłam młoda, głupia, ale na szczęście wszystko przebiegło bez problemów. Od kilku miesięcy nie zażywam hormonalnych środków antykoncepcyjnych, bo ginekolog powiedział mi, że nie od razu po odstawieniu środków mogę zajść w ciążę. Założyliśmy sobie, że o dziecko będziemy się starać od października, kiedy wrócimy z wczasów. Nie jestem najmłodsza, wiem. Chciałabym zapytać, jakie badania robiłyście przed planowaną ciążą? Moja koleżanka poroniła przez cytomegalię, to badanie obowiązkowo zrobię po powrocie z wczasów. Ale jakie inne badania powinnam zrobić? W ubiegłym roku podczas grzybobrania złapałam kleszcza. Wprawdzie nie miałam rumienia, został wczaśnie usunięty, ale czy zrobić badania na boreliozę? Kota nie mieliśmy, ale może na toksoplazmozę też zrobić? U gina dotychczas robiłam tylko cytologię, ale też o jeszcze nie byłam po skierowanie na konkretne badania przed ciążą. Chciałabym wiedzieć o skierowanie na jakie jeszcze badania mam prosić. Koleżanka, która poroniła przez cytomegalię, ustaliła przyczynę poronienia już po fakcie. Wolałabym przebadać się gruntownie zanim zaczniemy się starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Ale u nas ostatnio zatrzęsienie dobrych nowin:D Anetka moje ogromne gratulacje:D No nieźle to u Ciebie się potoczyło. Ale super,bo Ty tak jak byś od razu była w 7 tygodniu:) Mnie się wydaje,że ja już tak długo w ciąży a to dopiero piąty tydzień,hi hi Mila no,no ,ja bym na Twoim miejscu nie była pewna,że to negatywny wynik,skoro druga kreska się pokazała,hmm. Szczerze współczuję tego przeżytego rozczarowania,oby okazało się całkiem niepotrzebne;) A ja wysiadam psychicznie,normalnie nie mogę. Brzuch mnie nie bolał w ogóle praktycznie,tylko ociupinkę w dniu spodziewanej @,lub to było nawet dzień przed,a tu dziś bóle jak na @ tylko dużo słabsze,ale dla mnie to przerażające:( Jestem wykończona tym strachem. Jutro idę do lekarza,ale nie na żadne badanie,bo to tylko do lekarza domowego,ale będę walczyć o zwolnienie iluś procentowe żeby nie pracować po 12 godzin. Trzymajcie kciuki za mnie. Modlę się żeby wytrzymać jeszcze tydzień ,bo 21.09 dostanę luteinę,którą znajomy mi przywiezie. Idę nyny,jestem taka zmęczona ,ten strach mnie dobije:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśkaaaa - ja też bylam dziś z mężem na grzybach, pochodziliśmy godzinę i 2 wiaderka 5 litrowe mamy, do tej pory je oczyszczałam a teraz już suszarka pracuje pełną parą Anetka - gratulejszyn! reszty nie doczytałam co tam napisałyście, zaraz wrócę do ostatniej strony bo dziś wykazałyście się nie lada twórczościa wieczorową porą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołek81 - a za ten Femifertil to sporo zapłaciłaś? bo ja się zastanawiam czy nabyć. A Duphaston brałaś przez jaki okres? bo ja brałam już przez 2 cykle po 10 dni od 16 do 25 dc a teraz chyba zrobię sobie przymusową przerwę bo nie mam jak wziąć recepty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam sobie te zioła na wieczór. Wypiłam znowu i sobie przypomniałam ten smak. Jaktak czytam jakie jesteście szczęśliwe,co pare dni jedna z dziewczyn to sobie myślę,że ja MUSZĘ zajść w ciąże w tym miesiącu. Ale bym chciała przyjść tutaj kiedyś z dobrą nowiną. Mila ja bym zrobiła test w dniu @ ale Ty w sumie idziesz wcześniej do lekarza więc już wcześniej się czegoś dowiesz. Chciałabym Ci napisać, żebys nie przekreślała swoich szans teraz ale to w sumie bez sensu, dzisiaj wtorek, do czwartku niedaleko, wytrzymasz, jutro myślę, że będzie Ci już lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zastanawiałam nad tym prenatal probaby alenie wiem czy warto, mój były lekarz mi kazał brać ale jak sobie poczytam to to jest banda witamin a koszt tego na jeden miesiąc bez promocji to 260 złotych więc sporo a brać trzeba rzez 3 miesiące. Chyba się nie zdecyduję. Na L4 pójdę jak się będę źle czuła dalej, jutro mam urlop na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna - tylko ta bomba witaminowa pewnie jest skondensowana w odpowiednich dawkach i w jednej tabsie wszystko, a ciekawe czy nie ma odpowiednika takiego preparatu w przystępniejszej cenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie może jest to uważam, że to troche za drogo, nawet bardzo. Może i jest dobre, nie wiem, nie próbowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×