Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kite isotonic drink

Panowie. Czy majac kobiete umowilibyscie sie na kawe z dziewczyna ktora was

Polecane posty

Z jednej strony ja też mam wrażenie że chcesz od niego czegoś więcej ;) Z drugiej.... ludzie, związek to nie więzienie, gdyby mnie chłop powiedział że nie mogę się z kumplem na piwo albo kawę wybrać... to bym wyśmiała, chyba że umiałby to jakoś uzasadnić. I to samo w drugą stronę, jak będzie mnie chciał zdradzić to mnie zdradzi, a jak będę go notorycznie kontrolować i wymagać tego żeby być jedyną kobietą z którą zamieni słowo pod nieobecność osób trzecich to świra dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja nie mówię o zamykaniu się na świat. Nie piszemy tu o tym, że jego aktualna partnerka ma mu czegokolwiek zabraniać, kontrolować, że on nie ma prawa - OWSZEM MA. Każdy z nas potrzebuje kontaktów z innymi a mowa tu o tym czy ona zachowuje się dobrze czy nie. Stwierdzila, że jego dziewczynę szanuje a co się okazuje jednak nie, bo szanując ją automatycznie szanuje jej poglądy, czyli to, że jest zazdrosna. Wówczas nie prowokuje takich sytuacji poprzez które tamta może być zazdrosna, poczuć się zraniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z drugiej.... ludzie, związek to nie więzienie, gdyby mnie chłop powiedział że nie mogę się z kumplem na piwo albo kawę wybrać... to bym wyśmiała, chyba że umiałby to jakoś uzasadnić." mylisz pojęcia bo są koledzy i koledzy jasne że nie ma problemu że umawiamy sie z kumplami z którymi znamy sie kupe lat Ale autorka eweidentnie chce wyrwac tego kolesia pod osłoną wdzieczosci za usługe które jej zrobił , szuka najzwyczajnie w swiecie pretekstu by zrobic cos na co ma ochotę ... gdyby tak naprawde jej zalezało ( wiedzac ze on ma dziewczyne) na koleznstwie z nim powtorze KOLEZENSTWIE , to najzwyklej na swiecie powiedziała by : Słuchaj XXX wiem ze zrobiłes mi tego kompa wiec w ramach podziekowania chciałam ciebie i twoja dziewczyne zaprosić do siebie na pyszne driny , posiedzimy , pogadamy , wpadna znajomi , bedzie miły wieczór , co ty na to ? czy nie prosciej by było ? wiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kite isotonic drink
Nie chce zapraszac jego dziewczyny bo jej nie znam. Poza tym chcialabym z Nim poruszyc na spotkaniu kilka spraw zwiazanych ze mna, moja praca i nie chce zeby uczestniczyly w tej rozmowie osoby trzecie.Juz kilka jego rad sie sprawdzilo. Poza tym nie patrze na niego jak na mezczyzne(mimo ze musze przyznac ze ejst atrakcyjnym mezczyzna), jednak widze w nim tylko albo aż przyjaciela i zajebiscie madrego czlowieka z bagazem doswidczen zyciowych. Wiecie, ja nie jestem facetem i umiem zapanowac nad popedem plciowym w przeciwienstwie do niektorych panów. Nie mysle o seksie jak na niego patrze wiec jest dobrze i twego bede sie trzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rrrrrrrrrr
Niski poziom to Ty reprezentujesz autorko, zeby z takim kolesiem sie umowic ot tak na kawe musialabys go znac "przed" jego laska, po drugie najlepiej ja poznac :) sama mialam tak, ze moj kilkuletni kumpel sie ze mna spotykal raz na jakis czas, ale nigdy miedzy nami nic nie bylo, ot zwykla przyjazn.. no i zapoznal dziewczyne i jej o mnie opowiadal, ona nawet chciala zebym do niej do domu wpadla na kawe itp. chciala mnie poznac w sumie nadal chce i na poczatku jej sie to nie podobalo ze on sie ze mna spotyka itp. a on jej pow ze nie zerwie ze mna znajomosci (w koncu krotko sie znali) a teraz nadal sa ze soba, jak ma gdzies ze mna pojechac to ja zapyta czy moze, a ona nie robi tych scen zazdrosci (chociaz nadal mnie nie zna) czysty uklad :) a jak chcialam sie odwdzieczyc to po prostu pienieznie!! Na moje to ty masz nieczyste intencje, popros go o nr konta, a jak nie to wyslij mu paczke piw pod wskazany adres! I problem zalatwiony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukaj sobie wolnego kolegi
jestes zabawna, ale klamiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym nie patrze na niego jak na mezczyzne" :D:D:D dobre ;) a patrzysz na niego jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rrrrrrrrrr
Ona patrzy na niego jak na worek kartofli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, ja nie jestem facetem i umiem zapanowac nad popedem plciowym w przeciwienstwie do niektorych panów" teraz jesteś ... zobaczymy po tych drinach jak z nim je sypniesz ;) A co lepsze chciałbym zobaczyć twoja reakcje jak ci oznajmi ze rozstał sie z kobietą i jest wolny ;) Przyjaźń pewnie sie pogłębi ;) nie wiem czy ty sie siebie w ogóle czytasz ? ale jak dla mnie to nieżle sie oszukejesz :) a co lepsze to próbujesz i nam nawinąć makaron na uszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rrrrrrrrrr
Regres masz jak zwykle rację :P Gdzie się rodzą tacy faceci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz wypowiedzi chłopaka? Ok. Otóż sprawa jest prosta, jeśli partner lub partnerka ze związku udaje się na spotkanie z inną nieznajomą osobą to normalne że druga osoba ze związku jest temu przeciwna. W przypadku gdy nie jest przeciwna to znaczy że nie zależy jej na Tobie. Chyba że dobrze zna i ma zaufanie do tej osoby na spotkanie na kawę. Lecz ogółem jeśli nie jest to żadne spotkanie zawodowe to jak najbardziej jest nie na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres ----> "jasne że nie ma problemu że umawiamy się z kumplami z którymi znamy się kupe lat " czyli co? tych co znam latami mogę spotykać a nowych mi poznawać nie wolno? no sorry... Zakładasz, że autorka chce gościa wyrwać, oki, z tym mogę się zgodzić ale te wszystkie opinie powyżej że facet nie może przyjąć zaproszenia zwyczajnie mnie wnerwiły:D bo to nienormalne jest. Do autorki wątku ------> zastanów się czego chcesz, bo z każdym kolejnym postem coraz bardziej wychodzi na stronę tych, którzy uważają że chcesz faceta poderwać. Jeżeli masz tzw. czyste intencje to załatw to tak, żeby żadne z was nie miało przez to kłopotów, co biorąc pod uwagę zazdrość jego dziewczyny spotkanie we dwoje wyklucza. A jeżeli liczysz że go jednak poderwiesz.... to z góry bierz pod uwagę, że on w końcu będąc z Tobą umówi się na drinka z następną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kite isotonic drink
Patrze na niego neutralnie. Czyli scislej ujmujac, nie mam motylkow w brzuszkuu jak z nim rozmawiam . Moze i bym zechciala poznac jego dziewczyne, ale po tym co mi naopowiadal to mi sie odechcialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki autorko zle doczytalam bo robilam jeszcze cos innego i czytalam z doskoku. ale w sumie to mi jeszcze nikt nie odmowil jak cos dawalam, tzn. moze i odmawiali ale ja nie przyjmuje spowrotem bo w koncu juz kupilam z mysla o tej osobie wiec musi przyjac. zaprosic go mozesz, a on albo sie zgodzi albo nie. tez mi sie wydaje ze chcialabys ta znajomosc jakos rozwinac, niekoniecznie kolezensko ale to facet ma byc w porzadku w stosunku do swojej dziewczyny wiec on podejmie decyzje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukaj sobie wolnego kolegi
kto chcialby patrzyc na siebie jak na kurwe rozwalajaca czyjs zwiazek:-) lepiej udawac Matke Terese odwdzieczajaca sie wieczornym winem biednemu koledze ktory ma wredna dziewczyne zapraszajac do swojego mieszkania, zeby nie czuli sie skrepowani na miescie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukaj sobie wolnego kolegi
odwdzieczenie w kazdej innej formie, nawet spotkania w trojke odpada, jedyna opcja jest randka przy winie:-D autorko po co sie pytasz jak ty juz podjelas decyzje chcesz sie jedynie wybielic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kite isotonic drink
Regres masz prawo tak myslec ale ja juz nieraz bylam w towarzystwie mezczyzny pod wplywem % i jakos sie z nim n ie sypalam mimo ze mnie pociagal wizulanie. U mnie nie sprawdza sie sterotyp"panna pijana dupa sprzedana".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem nie ma nic sprośnego w tym że autorka chce zrewanżować się za pomoc w zaproszeniu znajomego na kawę. To jest w dobrym tonie. Jednakże w sytuacji kiedy ów mężczyzna opowiadał nieco o swoim związku, źle o swojej dziewczynie( nawet gdyby to była prawda) to napewno nie powinnaś się umawiać z nim na kawę. Wyślij mu do domu dobre wino, bądź przekaż przez kogoś i sprawa załatwiona. Swoją droga jak cię czytam to wydaje mi się że w dalszej perspektywie nie miałabys nic przeciwko temu żeby zacieśnić stosunki :P ale to już moje dygresje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kite isotonic drink
kluska serowa- nawet gdybym miala (ale powtarzam nie mam) taki zamiar przelecenia go to przeciez on nie jest bezbronnym zuczkiem prawda? ? sila go nie wezme. Jesli szanuje swoja dziewczyne a ja nie daje mu zadnych sygnalow ze chce go przeleciec wiec nie widze problemu. to bardzo inteligentny czlowiek , nioe w7glada mi na dupcygiera wiec uwazam ze nie odbierze mego zaproszenia jako cos niestosownego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sie stalo?
twoje zaproszenie w tej formie jest niestosowne i dobrze o tym wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kite isotonic drink
Poza tym zawsze moze odmowic zaproszenia. Ja tylko zaproponuje w odpowiedni sposob. Nie bede sie bawic w przesylki i jakies dawanie poprzez znajomych, bo to dopiero bedzie infantylne. Druga sprawa ejst taka ze chce z nim pogadac bo mam pewien problem, ktory on zna. Nie ejst to nic ososbistego czy jakis podryw, zwykla rozmowa bo mi zalezy na jego radach i nie moga w tym uczestniczyc osoby trzecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez uwazam ze facet nie jest bezbronnym zuczkiem i ma prawo podejmowac decyzje o sobie. ale zaproszenie do domu na drinka zeby niby sie mniej krepowal dla wiekszosci ludzi bedzie brzmialo jednoznacznie :D no pomysl sama jakby facet Cie tak zaprosil to co by Ci przyszlo do glowy? sama mam kolegow z ktorymi nie raz wychodzilam i wychodze gdzies sama ale moj maz ich za, ja jego zreszta tez namawiam by z nami wyszedl i to jednak inne uklady. maz tez ma kolezanki ale one wiedza ze ma kogos i zawsze zapraszaly nas obydwoje. dlatego wydaje mi sie ze jednak zalezy Ci na czyms wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie mogą w tym uczestniczyć osoby trzecie " ,a on jest jedyny który może ci tychporad udzielić tak? wiesz robisz się już teraz śmieszna. Jasne lepiej się nie bawić w żadne przesyłki ,tlyko od razu z grubej rury umówić się na spotkanie. Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę że to pogorszy jeszcze bardziej stosunki między nim a jego dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kite isotonic drink
Lilka. On jest w temacie i zna moj problem. Nie zamierzam sie zwierzac wszystkim. Zwlaszcza ze jak jzu wczesniej wspominalam nie mam kolezanek zbyt wiel, co do kumpli tez pisalam ze tylko jedno maja w glowie (nawet ci zonaci). Ten facet jest zupelnie inny. Kilka Jego rad sie sprawdzilo. Z tym wysylaniem wina czy wodki to jest smieszne. Tak tylko dzieci robia. Zaproponowalam miejsce spotoania mieszkanie dla jego dobra zeby ktorys ze znajomych jak go ze mna zobaczy nie rozsiewal plotek bezpodstawnych. Ludzie bywaja bardzo zlosliwi i zawistni a ja wlasnie nie chce zeby jego zwiazek ucierpial na tym ze sie ze mna spotka i napije drinka. Facet meczyl sie z tymi kompami , nie wzial ani grosza gdzie facet z firmy komputerowej wzialby za to 200zl. Przeciez wyraznie podalam cel mego zaproszenia: rewanż i rozmowa ktorej obecnie potrzebuje i tylko z nim bo inni nie potrafia mi pomoc, poza tym nie sa w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a powiedz kiedy
ostatnio miałaś chłopa? bo zdesperowana jesteś bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasny gwint ciemna śrubka
Autorko Ciebie właśnie to w nim kręci, że on nie jest taki jak Twoi kumple :D 🖐️ Ułożony, opanowany, ale do tego przystojny, z klasą echhhh - nie musisz oszukiwać :) lecisz na niego i już :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a powiedz kiedy
takie biedactwo, z kompem sobie nie poradzi, swoich problemów nie rozwiąże sama, ojej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasny gwint ciemna śrubka
"Zaproponowalam miejsce spotoania mieszkanie dla jego dobra zeby ktorys ze znajomych jak go ze mna zobaczy nie rozsiewal plotek bezpodstawnych." kogo chcesz oszukać - siebie samą, czy nas? Ludzie przez 4 strony wałkują Ci że nie pasuje w rzekomej podzięce zaprosić "na kawę" gościa który ma dziewczynę i nieważne czy miała by to być knajpa czy mieszkanie, A Ty dalej drążysz temat. Nie czytasz jak do Ciebie piszą??? Po co pytasz?? Przecież Ty i tak go zaprosisz. Choć tutaj tego od nikogo nie usłyszysz. W sumie nie zdziwię się, gdy Ci odmówi :) A wtedy bedzie Ci jedynie głupio :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz to już jesteś żalosna moim zdaniem szmacisz siebie do tego próbujesz też zeszmacić jego dziewczynę, poniżając ją w ten sposób. Jeśli uważasz, że to jest w porządku wobec jej osoby co chcesz zrobić to dopiero jesteś infantylna i aż szkoda slów na takie stworzenie jak ty, bo kobietą ciebie nazwać nie mogę. Gdybyś nią byla, rozumialabys jej uczycia i dostosowala do jej osoby a ty dalej swoje. Wlasnie przez takie kurwy przyjacioleczki jak ty sie rozpadaja zwiazky niestety gdzie podkreslam nie tylko baba jest winna, bo facet rowniez ale mowa tu teraz o TOBIE. Jak już wcześniej napisalam nigdy w zyciu bym czegoś takiego nie proponowala mężczyźnie gdyby byl z kobietą w związku ponieważ jest to niekulturalne, nietaktowne oraz ukazuje, że jesteś plytką osobą bez szacunku do samej siebie i do innych. Swoją drogą skoro nie masz żadnych normalnych znajomych to w jakim środowisku się obracasz? :o skoro znasz tylko takich kolesi, którzy ci się do doopy dobierają "jak suka nie da to i pies nie weźmie" więc może to twój wygląd, styl bycia? ;) no i nieźle cie ktoś kiedyś musial poniżać i zmieszać z blotem skoro dziś masz tak niską samoocenę, że musisz się wdawać w "przyjaźnie" z zajętym facetem, aby móc się dowartościować, bo inaczej tego nie nazwę. Jeśli zabolalo to mialo i to Ty jesteś teraz dziecinna, bo wszyscy ci mówią co o tym sądzą, a ty dalej i dalej swoje i nie rozumiesz nic. Gratuluję :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×