********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Jus jesli dalej boli Cię głowa to się połóż. Będzie Ci odrazu lepiej;)

no ja tez zaraz zmykam tylko jeszcze na wspolnej ogladne do konca. Obiad musze zrobic mezowi jak wroci z pracy, wykapac sie i tap modl:D

Jestem jestem obiad? troche pozno:P

pozno ale nie lubie mu odgrzewac wiec robie tak jak wraca z pracy:)

tzn samo drugie bo nie zawsze robie pierwsze:)

a mnie znow cos noga rwie....a moja Niunia sie narazie uspokoila i nie kopie....

cos dla mam dziewczynek ;) http://allegro.pl/george-sliczne-buciki-3-6-miesiaca-i1348207742.html cudne:)

Jestem jestem racja,że świeżo zrobione jest lepsze niż odgrzewane. Zmieniam pościel od 10 minut ale to męczące:P

fajne buciki;)

sliczne te buciki:)

jeszcze mialam posciel dzis zmienic:P tuethe ty to moj przypominacz jestes:P........a wiesz ze rekawiczki to musialam kupic bo tamtych nie znalazlam:(....wogole to przesadzilam dzis z wydawaniem.....

Jestem jestem ja też musiałam kupic rękawiczki tzn M mi wczorja kupił, takie fajne ciepłe. A co do wydawania... ja dzisiaj tez dużo wydałam ale musiałam pare rzeczy kupic z listy bo wcale nie maleje:P czekam na m jak milosc a dzisiaj nie leci. Co za łosiek ze mnie:P Fajnie,ze jestem przypominajką;P kurna dopiero 1 poduszka zmieniona a mam dosc;P

juz sprzatacie na swieta czy jeszcze nie?bo ja to za jakies dwa tygodnie chyba dopiero zaczne....choc nie jest tak brudno bo sie niedawno przeprowadzilismy ale posprzatac jeszcze nie zaszkodzi:P

czemu dzis nie leci m jak milosc?przeciez chyba jest od pon do srody?

Od 1 grudnia czyli od dzisiaj leci w pn i wtorek a ja o tym zapomniałam. Ja za sprzątanie się nie biore chyba,że u nas w pokoju bo moją działką będzie zapewne gotowanie . Jakieś 2 tyg temu zrobiłam uszka do barszczu i pierogi i są w zamrażalce:P

nie, na swieta zaczne sprzatc w ostatnim tygodniu:).

tuethe zatrudniam cie!!! od zaraz!! na drugie pol etatu:).....pierogi i uszka na wigilie zrobilabys:P.........jak ja nie cierpie robic.....a musze... zmykam dupe myc:P....pozniej zagladne jak zdaze przed mezem:P

Jestem jestem nie ma problemu:P Dużo tego musisz zawsze robić?:P wkońcu zmieniłam tą pościel a zmachałam się jakbym nie wiem co robiła...

no juz teraz coraz ciezej bedzie nam i bardziej sie bedziemy meczyc:P ja jestem ciekawa jak firanki zmienie ale jakos da sie rade....ostatnio szorowalam podloge na kolanach to tak sie zmachalam ze szok...

TYSIA miałam dzisiaj to samo pytanie, patrzyłam na moje firanki i zastanawiam się jak Ja zmienię firanki, a mam o dziwo 4 firanki do zmiany.

no ja tez mam 4:)ale jakos da sie rade:P kurde czytam i czytam o tych zasilkach macierzynskich i czym wiecej czytam tym bardziej nic nie rozumie bo kazdy pisze co innego aj tam:P

suelen , tysia - sa na to dwa sposoby znaczy na firanki 1-zatrudniasz meza do tego 2- wlazisz na drabine i zmieniasz ja wlasnie dzisiaj tak zrobilam i jestem dumna z siebie:P

no to chyba wole ta druga opcje:P bo moj M jakby zmienil to chyba bym tego nie przezyla raczej wykonczyla bym sie nerwowo:)

poszłam z psem na spacer bo nikt inny dupska nie ruszył. Brr jak tam zimno, snieg sypie, wieje wiatr. Ja mam jedna firanke ale ja sie za to nie biore, o nie. Zreszta M mi zawsze wieszał firanki i lepiej mu to wychodziło niz mi :P

U mnie jest tak ze co roku Wigilie robi ktos inny:) i do tej osoby idziemy:) czyli albo moja mama i wtedy wszyscy spotykamy sie u niej albo moja siostra i wtedy idziemy do siostry a w tym roku robie Wigilie na 12 osob i 13 w brzuszku;) (lacznie z nami). Ostatnią wigilie robilam 6 lat temu gdy sie wprowadzilismy na swoje M. Potem nas nie bylo kilka lat w kraju wiec nas omienlo. A teraz znow wypadlo na nas wiec robimy My:) Wiec to wyglada tak:).....Chodzi o to by nie bylo nudno i jedna osoba nie musiala sie meczyc co roku z robieniem wszystkiego wiec wpadlismy sobie na taki pomysl i go stosujemy:)

a z firankami to mam dobrze bo ja tylko sciagam a M pierze i wiesza:) Do pralki nie wrzuce wiec trzeba w rekach a on ma wiecej sily:).....zreszta troche tego jest wiec chyba zesr.....bym sie gdybym miala je wszystkie wytarmosic sama...... Ja tylko je pozniej prasuje a on tez wiesza:) Mam cud meza:)

chyba znikniecie zaraz wszystkie na TAP MADL:D:D:D

Cześć dziewczyny. Pozwolę sobie do Was dołączyć tak jak Wy rodzę w marcu a dokładnie termin mam na 17 marca, czyli jestem w 25 tygodniu ciąży.w brzuszku noszę dziewczynkę - Asię :) Widzę że zaczęłyście już robić zakupy dla maluchów. Ja mam na razie skarpetki z myszką miki dla mojej córci.

Ufff...nadrobiłam zaległości....a więc...dziewczynki piękne brzusie macie...ja jutro pstryknę fotkę i wrzucę.... ja też marcówka-pisłaś o sałatce śledziowej....wrzuć przepis, bo mi jakos ochota naszła...:) my studniówkę mamy 3.12....czyli dziś do porodu zostało 102 dni....aż się boję.... A dziś byłam u swojego lekarza prowadzącego...potwierdził wczorajszą płeć dzidzi (tzn nic mu nie mowiłam,że wiem że będzie córcia)pokazywał wszystkie narządy m.in serduszko i nic nie wspominał by było za bardzo po prawej stronie....więc żyję nadzieją,że wszystko jest ok. co do wagi to od początku mam już +10 a to 26 tydzień ciąży.....

ja nie znikam na TOP MODEL:) biedronka....witamy...napisz więcej o sobie i dopisz się do tabelki :)