Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

moj przyjmuje baaardddzzzooooo dlugo takze ja nie mam problemu ale dla mnie bedzie to "pierwszy raz" z mezem u gina :D ...tzn chcial za pierwszym razem ale ja jakas bylam taka zestresowana ze nie chcialam i teraz NAPEWNO idzie ze mna;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przez całą wizytę bedzie siedział? bo z drugiej strony nie wiem czy następnym razem bede miała usg, ostatnio tez nie wiedziałam i dlatego na wszelki wypadek czekał na zewnatrz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jestem jestem" - ja mam juz ten sam problem z niedopinaniem się w spodniach i już zaczełam chodzić po sklepach ciążowych oglądać co tam mają, ale wczoraj byłam u koleżanki i ona mi pokazała pas ciażowy - super sprawa. Zostawiasz swoje normalne spodnie rozpiete i na to nakładasz ten szeroki pas i on przytrzymuje spodnie, ze nie spadną. A pas jest bawełniany, elastyczny i rozciaga sie wraz z rosnącym brzuchem. Oczywiście wszystko przy zalożeniu, ze nie utyjesz bardzo w udach i nadal będziesz mogła wkładaś swoje dotychczasowe spodnie, tylko po prostu nie zapinać ich. No i ja właśnei wczoraj poszperałam po Allegro i zamówiłam sobie 3 takie pasy - po 9,50 zł za sztukę :-) Oto ta aukcja jakby był ktos zainteresowany: http://allegro.pl/show_item.php?item=1192398016 ten las jest w rozmiarze S/M, ale jest jeszcze wersja L/XL. Jak przyjdą to mogę dać znać, czy fajne, ale trochę na nie poczekam, bo chwilowo brak brązowego, a zamowiłam m.in. też brązowy i powiedzieli mi, ze będzie dostępny dopiero za parę dni. Inne kolory są dostępne. Ta firma ma też fajne spodnie ciażowe wizytowe czarne za 38 zł. Nigdy nie kupowałam spodni przez internet, ale stwierdziłam, ze za 38 zł mogę zaryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na bank pójdę do szkoły rodzenia z mężem, bo oprócz wsparcia to daje to trochę wiedzy. Bratowa poleciła mi fajną szkołę, gdzie pokazują jak się zajmować maluchem po porodzie, omawiają dokładnie fizjologię porodu (tak aby mąż w razie porodu rodzinnego wiedzial co się dzieje z partnerką i jak jej pomóc), pokazują bezpieczne dla ciężarnych ćwiczenia. No po prostu super sprawa. A najlepsze jest to, że dla mieszkających/pracujących/studiujących w W-wie takie spotkania są zupełnie bezpłatne. Jeśli się nie mylę to ta szkoła działa w szpitalu przy Inflanckiej. Co do wizyt u gina, to mój mąż po prostu wchodzi ze mną. Takie prawo pacjenta i ja z niego korzystam :) lekarz nie ma nic przeciwko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Agawa;-) Szczerze to spodni nie kupie przez internet datego ze jak sie okaza za dlugie to koniec. Nie cierpie skracanych spodni...no chyba ze sa z materiału to ok ale jeans....nigdy:-) Pas....zastanawialam sie kiedys nad nim ale chyba bedzie widac ze spodnie sa nie zapiete bo beda odstawac spod tego pasa....no chyba ze ten pas bedzie pod jakas tunika.... a czy spodnie nie zjada ci z tylka przy tym pasie? jest na tyle mocny by utrzymac spodnie np przy siadaniu ? :-)...bo wiesz zrozporek sie albo zasunie albo nie i czy go widac nie bedzie przy chodzeniu....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nassani, nawet jak nie masz usg to tez jest z Tobą? Ostatnio moj lekarz zrobil się troche spięty jak mąż przyszedł:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem - nie wiem, jak się pas sprawdzi w praktyce, bo dopiero zamówiłam :-) Ta moja koleżnaka co mi go pokazywała jest w piątym miesiacu ciazy i go nosi i mowi, ze rewelacja. A też ma go po jakiejsć swojej koleżance, która go stosowała i była zachwycona. To, ze na pas, jak i na spodnie trzeba ubrać tunikę, albo szeroką bluzkę, to dla mnei logiczne - ten pas jest ze zwykłego materiału, nie jest wiec jakis ozdobny, zeby go nosic na wierzchu. Spodnie (zapięcie) jakoś wielce u mojej koleżanki nie odstawały pod tyym pasem, bo pas je spłaszczał, chociaż ponieważ pas jest gładki, wiec widać, ze spodnei pod spodem są niezapięte. Ale tak, jak wspominalam, na to i tak przychodzi bluzka. Pewnie, że najlepiej bylłoby kupić spodnie typowo ciązowe, z już przyszytym pasem, ale sprawdzałam w 3 sklepach jest to wydatek 100 - 200 zł za szt. - a spodni wypadałoby mieć kilka par, bo jak się chodzi do pracy codziennie, to nei można przez kilka misięcy w tych samych (no, trzeba je chociaż czasem wyprać), a i tak 2 pary spodni to mało, więc jak dla mnie to pomysł z pasem jest rewelacyjny, bo mogę nadal chodzić w moich portkach. Zal mi wydać kilkaset zlotych na spodnie, które ponoszę tylko przez pół roku. Tym bardziej, ze przecież jeszcze muszę kupic kilka tunik, rajstopy, majtki ciażowe, no i na zimę jakiś płaszcz ciażowy, bo w swoim sie nie zmieszczę. A przecież powoli musimy juz mysleć o wydatkach na maleństo :-) A te spodnie wizytowe to są właśnie z myślą o skracaniu, bo wszystkie rozmiary mają taka sama długosć nogawek. Dla mnei w sumie logiczne - bo jak ktoś ma rozmiar 36 to moze byc przecież bardzo wysoki, a jak ma rozmiar 46, to dla odmiany moze byc bradzo niski. Ja zawsze muszę skracać spodnie jak kupuję. Ale to nie problem, bo przecież tego nie widać. Mi spodnie skraca mama, ale raz oddałam do krawcowej i zapłaciłam 10 zł, wiec ujdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nassani!!! jaki duzy!! jak was ogladam to sie martwie czy wszystko u mnie ok z malenstwem! macie juz DUZE te swoje brzuszki....ja w polowie tego nie mam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przyszłe mamusie;) Ja też nie jem takich typowo zdrowych posiłków, lubię rzeczy pikantne, nigdy w kuchni nie żaluję sobie przypraw, jak coś jest mało doprawione to jest bez smaku... Mleko zdarza mi się pić, jem jajka, sery, jogurty, ale zdarza się też pizza, frytki czy chipsy, chociaż wiem, że to nie zdrowe, ale nie umiem się powstrzymać, oczywiście takie niezdrowe jedzenie to pojawia się u mnie raczej raz na tydzień niż codziennie;) Ostatnio jak byłam u gin to mąż siedział na poczekalni, najpierw miałam badanie ginekologiczne, i inne (cisnienie, waga itd), a potem ubrałam się, zawołałam męża i było robione usg. Mąż widział maluszka pierwszy raz, zrobił zdjęcie tel i ustawil sobie jako tapetę, chociaż tam nic dokladnie nie widać..., a zdjęcie jakie dostaliśmy na pamiątkę kazał mi w ramkę oprawić:) My na 100% będziemy chodzić do szkoły rodzenia, to nasze pierwsze dziecko, ja nie wiem jak oddychać w czasie porodu, jak przeć, jak karmić, jak przewijać, kąpać itd. Poza tym w szpitalu w którym mam zamiar rodzić wymagane jest zaświadczenie że braliśmy oboje udział w szkole rodzenia, no oczywiście to zaświadczenie jest wymagane gdy ktoś chce porodu rodzinnego. Jeśli ojciec brał udział w zajęciach szkoły rodzenia poród rodzinny jest darmowy, a jeśli nie wtedy za poród rodzinny się płaci (ok.500zł), więc wolimy te pieniądze wydać na szkołe rodzenia niż na poród;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej naprawdę macie duże brzuszki a ja mam dalej normalny może minimalnie się powiększył a jestem teraz w 10 tyg. W sumie moja koleżanka miała mało widoczny prawie do 5tego miesiąca więc nie wiem czy mam powody do niepokoju...ehhh Jeśli chodzi o szkołę rodzenia też się zastanawiam.. A od którego tyg najlepiej zacząć do takiej szkoły chodzić?? A odnośnie jedzenia to też staram się jeść zdrowo i dostarczać wszystkich składników ale mam straszny wstręt do owoców nie ma pojęcia czemu po prostu jem czasami na siłę:/ wiem, że to raczej nietypowe ale jak np czuje banana to mnie odrzuca.. Mam do was pytanie odnośnie picia kawy. Wiem, że niby można w niewielkiej ilości pić ale ja odkąd się dowiedziałam o ciąży przestałam, jednak teraz czeka mnie obrona pracy mgr i przy tej nauce czasami bym się napiła ale się obawiam...czy wy pijacie kawę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia1919 ja przed ciążą każdy dzień zaczynałam od kawy, byłam przekonana że ciążko by mi było jej nie pić więc już na pierwszej wizycie zapytałam się o to i gin mi powiedziała że można pić kawę ale z umiarem, więc myślę, że nie powinna Ci zaszkodzić:) A ja nie piję teraz już wcale, bo tak gdzieś pod koniec pierwszego miesiąca tak mnie odrzuciło od kawy że sam jej zapach mi przeszkadza. NIe martw się brzuszkiem, każda z nas może mieć różnej wielkości, siostra mojego męża nie miała prawie wvale brzucha, mało kto wiedział, że była w ciąży a urodziła zdrową córeczkę, która miała normalną wagę. Wielkość brzucha to sprawa indywidualna, nie ma co porównywać, tzn można porównać ale bez osądzania że ja mam mały więc coś nie tak, możemy dumnie się wypinać i pokazywać jakie jesteśmy szczęśliwe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 9 tc i mam juz spory brzuch, ale z tego co czytalam to raczej nie z powodu wielkości macicy tylko z powodu nabrzmiałych jelit czy cos takiego:P, wielkość brzucha to indywidualna sprawa a jego brak moze niepokoic dopiero chyba gdzies w 4-5 miesiącu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja popijam kawę okazjonalnie jako... lek na ból głowy. Pomaga a na pewno jest mniej szkodliwa od Apapu :) Piję zwykłą, mieloną czarną z cukrem. Nienawidzę organicznie kawy z mlekiem i nikt nie jest w stanie mnie zmusić do picia takowej. Dziękuję za wszystkie miłe słowa o moim brzuszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguhna
Witam Was przyszłe mamusie!! Podczytuję Was już od dłuższego czasu, milutko tu u Was:) Termin mam na 23.03. to moja druga ciąża, starsza córcia ma 2 latka. Bardzo chcieliśmy mieć drugie dziecko, ale ciągle odkładaliśmy na później, bo chcieliśmy najpierw mieszkanie kupić. Już właściwie dostałam dobrą pracę, mąż wreszcie umowę na czas nieokreślony i kredyt mieliśmy pewny. no i dokładnie dzień przed tym jak miałam iść zanieść dokumenty do pracy zrobiłam test... no a że miałam pracować w swojej przychodni to następnego dnia jak poszłam do gin to szefowa też się od razu dowiedziała... no i zaprosiła mnie z dokumentami za rok... eh... na początku się załamałam, ale teraz już nie pozostaje mi nic jak się cieszyć!! nie jest nam lekko z jedną pensją w dodatku na wynajmowanym mieszkaniu, ale jakoś musimy przetrwać ten rok. Trochę się musiałam pożalić na początek, chyba przez tą pogodę... Pozdrawiam Was wszystkie i życzę dużo siły do marca a potem jeszcze więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ Aguchna :D w naszym skromnym ale jakze milym gronie ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A macie bardziej ochotę na słodkie czy ostre potrawy? Podobno jak słodkie to będzie dziewczynka ( u mnie się sprawdziło przy pierwszej ciąży nie było dnia bez 3bita:) a jak ostre, słone to chłopak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK-----------------WIEK---------MIASTO------------- -------------TERMIN tahitiana...............23..........podhale ......................28.02.11 Nassani.................26......Piastów(pow.pruszków). .....28.02.11 x 2 Milutek.................23...........woj.śląskie..... ............28.02.11 x 2 ja tez marzec 2011..31..........Wejherowo...................1. 03.11 ja też marcówka.....29.....zachodnio-pomorskie............1.0 3 .11 madzia_ ...25świętokrzyskie....1.03.11 Upsy ...................26..........woj.podlaskie............... ..2.03.11 Historynka............23............Kraków........... ...........03.03.11 Andzia .................24.........Kraków.................. ........4.03.11 jestem jestem........27.........Rzeszów..........................4 .03.11 ewelunia21............24...........Skierniewice. .................5.03.11 Cymbałka..............26.........Wejherowo.......... ............6.03.11 Agawa_Agawa........37...........Poznań.............. ............8.03.11 Shastraa...............26 ............Łomża..........................8.03.11 ewelona................29........świętokrzyskie.... ...............9.03.11 katia 30...............28...........Żary(lubuskie)........... ......10.03.11 szczęśliwa78.........32..............WLKP.......... ..............12.03.11 single_mama.........28................Dublin........ ...............14.03.11 melonik85.............24.............lubuskie...... .................17.03.11 ORLLA.................28.............Belfast......... ................18.03.11 monisiacz3k..........24............Białystok ......................20.03.11 ila78....................32..........Wieruszów(łód zkie)..........21.03.11 puszek666............30............Carlow............ .............21.03.11 Nestea tropica.................................................. .....23.03.11 malwka85.............25..........Ruda Śląska......................23.03.11 kasia1919.............24............Katowice....... ...............24.03.11 drunia.................23...............Łódż......... ................24.03.11 anka87................23..............Wieliczka...... ..............26 .03.11 manika74.............36..............Szczecin........ .............30.03.11 jus29(alla111).......29..............Siedlce ...... .................31.03.11 Magda_1980.........30...............łódzkie....... ......................? Eli122.................27............Wielkopolska. ...............poł.marca? Paulka_Paulka.......30............Radom................ ..........01.03.11 swem..................33............dolnośląskie... ............ok 25.03.11 elwir_a...............32............Warszawa......... ..........03.03.2011 kropeczka2011.....23.........podlaskie................... . ....27.03.2011 voice of kalina......22.........śląsk.............................. .21.03.2011 aguhna................24..........Pruszcz Gdański................23.03.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę się boję,ale myślę że nie zapeszę,wklejam NICK-----------------WIEK---------MIASTO------------- -------------TERMIN tahitiana...............23..........podhale ......................28.02.11 Nassani.................26......Piastów(pow.pruszków). .....28.02.11 x 2 Milutek.................23...........woj.śląskie..... ............28.02.11 x 2 ja tez marzec 2011..31..........Wejherowo...................1. 03.11 ja też marcówka.....29.....zachodnio-pomorskie............1.0 3 .11 madzia_ ...............25.........świętokrzyskie.................1.03.11 Paulka_Paulka.......30............Radom................ .........01.03.11 Upsy ...................26..........woj.podlaskie............... ..2.03.11 Historynka............23............Kraków........... ...........03.03.11 elwir_a...............32............Warszawa......... ...........03.03.11 Andzia .................24.........Kraków.................. ........4.03.11 jestem jestem........27.........Rzeszów..........................4 .03.11 ewelunia21............24...........Skierniewice. .................5.03.11 Cymbałka..............26.........Wejherowo.......... ............6.03.11 Agawa_Agawa........37...........Poznań.............. ............8.03.11 Shastraa...............26 ............Łomża..........................8.03.11 ewelona................29........świętokrzyskie.... ...............9.03.11 katia 30...............28...........Żary(lubuskie)........... ......10.03.11 fonia29................33...........Wawa...........................10.03.11 szczęśliwa78.........32..............WLKP.......... ..............12.03.11 single_mama.........28................Dublin........ ...............14.03.11 melonik85.............24.............lubuskie...... .................17.03.11 ORLLA.................28.............Belfast......... ................18.03.11 monisiacz3k..........24............Białystok ......................20.03.11 ila78....................32..........Wieruszów(łód zkie)..........21.03.11 puszek666............30............Carlow............ .............21.03.11 kalina...................22...........śląsk........................ .21.03.2011 Nestea tropica.................................................. .....23.03.11 malwka85.............25..........Ruda Śląska......................23.03.11 kasia1919.............24............Katowice....... ...............24.03.11 drunia.................23...............Łódż......... ................24.03.11 swem..................33............dolnośląskie... .............ok 25.03.11 anka87................23..............Wieliczka...... ..............26 .03.11 kropeczka2011.....23.........podlaskie................... . ....27.03.2011 manika74.............36..............Szczecin........ .............30.03.11 jus29(alla111).......29..............Siedlce ...... .................31.03.11 Magda_1980.........30...............łódzkie....... ......................? Eli122.................27............Wielkopolska. ...............poł.marca? voice of

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na słodkie, i mam cicha nadzieje ze bedzie dziewczynka:) ale zobaczymy. ja jestem w 11 tc i zaczynaja meczyc mnie nudnosci a dzisiaj to jakas masakra jest!! ta pogoda mnie wykancza i nic nie moge zjesc... juz mi sie nudzi w domku, a tu jeszcze cala zima przede mna:( a wy jak sobie radzicie z ta monotonią?? bo ja chyba sobie puzzle kupie hah:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no z nudą to ja akurat nie mam problemu. moja 2 latka cały czas dba żebym miała co robić. co chwile tylko mama narysuj... jak jest pogoda to chociaż gdzieś do piaskownicy można wyjść a dziś od rana leje i już obie dostajemy fioła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam pytanko do was o pracę. Tak ogólnie. Ja jeszcze szefowej nie powiedziałam.I boję się przeokropnie.Bo ma alergię na ciężarne ze względu na to że stara się i nie może. Współczuję jej bardzo ale to nie moja wina a ona obarcza tym problemem całą naszą firmę. I każda która zachodzi udaje że jakby niebyła. Do kiedy planujecie pracować? Oczywiście te które nie mogą ze względów zdrowotnych to normale. Co do szkoły rodzenia.To pomimo że mam już dwoje to minęło tyle lat że bardzo się boję. I do szkoły rodzenia pójdę chyba na same ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczka2011
hej dziewczyny!ja mam ochote na słodkie,słonego nigdy zreszta nie lubiłam za to ostre to pochłaniałam , a teraz to tylko słodkie :) w sumie jest mi obojetne czy dziewczynka czy chłopak byle zdrowe.chciałabym już tylko wiedziec co bedzie :) ja do tej pory nie miałam żadnych mdłości ,ale dzisiaj rano jak sie obudziałam to tak kreciło mi sie w głowie,obraz uciekał i sie kręcił w kólko -aż głową nie mogłam ruszyć bo mi się tak kręciło.czy miałyście coś takiego?mi sie pierwszy raz zdażyło Nassani - bardzo piękny masz brzuszek,mój jest jeszcze malutki i tylko ja go dostrzegam.Mąż się ze mnie smieje że codziennie rano przegladam sie w lutrze i sprawdzam czy coś urosło. Co do wizyt u lekarza z mężem to miałam do tej pory jedno i mąż był obecy przy badaniu usg.w sumie to nie wiedziałam czy patrzeć na monitor z dzidzia czy na twarz męża bo pierwszy raz widziałam na jego twarzy taki uśmiech:) bardzo miłe wspomnienie :) teraz czekam na usg w 11 tyg a to dopiero za 12dni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam takie obiawy z tydzien, a tak to nic!! gin mi powiedziala ze jak kreci sie w glowie to bez wstawania z łóżka trzeba cos zjesc ,wafelek ,sucharek, owoc tylko na leżąco i faktycznie na zawroty pomaga:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fonia29 - ja mam zamiar pracować tak długo jak zdrowie i isiły pozwolą. W pracy powiedziałam o ciaży od razu jak sie dowiedziałam sama - ale ja mam super współpracowników, szefa i ogólnie bardzo fajną atmosferę. Chcę pracować jak najdłużej, bo zanudziłabym się chyba w domu po kilku tygodniach, albo zamartwiałabym sie, użalała nad sobą, jadła i tyła. Wolę więc być w ciągłym ruchu - w pracy, wśród ludzi. Co do kawy - jak odstawiłam kompletnie jak tylko miałam przypuszczenia, ze jestem w ciąży. Wiem, że z umiarem można pić i dzidziusiowi to nie szkodzi, ale wiem tez, że kawa odwapnia organizm, wypłukuje mikroelementy, a tego bardzo bym nie chciała. Popijam sporadycznie zbożówkę - też stawia na nogi, ale nie kazdemu smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też chciałabym pracować jak najdłużej bo lubię swoją pracę i ludzi którzy tu pracują, ale nie wiem jaka będzie atmosfera ze strony szefowej co do kawy to Agawa ma rację z tym wypłukiwaniem, piłam nałgowo, zaszłam i odstawiłam.Ciągnie mnie strasznie więc popijam czasem capucino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZED: co do smakow...hmmm.....zawsze uwielbialam pikantne im bardziej tym lepiej:P..... slodkie czasem potrafilo lezec przede mna tygodniami i nie ruszylam....choc jakies zelki czy batonik byl w mojej buzi... owoce....jadlam normalnie.... TERAZ:.......ostre.....moze byc...nie robi na mnie wrazenia...ale nadal preferuje.... slodkie...na poczatku uwielbialam...dalej lubie:P ale boje sie ze cukrzyca jakas moze byc wiec sie "opanowuje":-) owoce....jem tak samo jak wczesniej tylko strasznie mam ochote na jabłka i to kwasne i soczyste;-) ogorki tez lubie ale w occie i tez czasem..... ogolnie to jem praktycznie to samo co wczesniej moze CIUT bardziej na czekoladki "lubie spogladac" ale roznicy jako tako nie mam..... wiec chyba nie wiem co nam sie urodzi...:P......ale tak w glebi serca to chcialabym chlopczyka ze wzgledu na meza ale jak bedzie dziewczynka tez bardzo bede sie cieszyc:-)...wiadomo by zdrowe bylo...z mezem tylko sie drocze ze mu dziewczynke urodze ...:P..jakbym miala jakis wplyw na to :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×