związek po zdradzie sie rozpadnie. zawsze.

a to był fafajny film :O:O wiecie?mam potwornego lenia na zycie :O znaczy zyc mi sie ostatnio jakos nie chce :( moze dlatego wlazłam Wam na topeł:(

No bo Fujara mysli że ja to ty. Ale teraz juz chyba nie. Dwa wpisy z tej samej minuty. jedna osoba nie może na kafeterii wyslac wpisu w tej samej minucie BO MU SIE PJAWIA KOMUNIKAT ZA MAŁO CZASU UPŁYNĘŁOOD TWOJEGO POPRZEDNIEGO WPISU. MUSI UPŁUNĄĆ JEDNA MINUTA. Fujaro jesteś świnią/

zostaw wyglupy przynajmniej dzis jak z tym twoim wyjazdem a nick-a zmieniasz przy pisaniu odpowiedzi siebie nie zmienisz jak masz dosyc fujary to tylko jedno slowo

jeszcze jedno, ty, co zniszczyłaś, wiesz doskonale, że jestem inną osobą. Czemu do mnie piszesz kurwa ? Jesteś chyba dziwna ponad miarę. Przeczytaj moje wpisy, należało mi się ? Zrobiłas mi wielką przykrość.

ja mam zawsze wyjscie ale dzis juz mi jasia nie daja

Jestes świnia. Przeczytaj to wszystko raz jeszcze, przelicz minuty, a potem niech ci podadzą cos na współczynnik IQ. a ty na pewno jestes w szpitalu, skoro takie oprzyrządowanie tam masz pod ręką??? tamten zmów wydzwania i mnie straszu wizją końca ostatecznego. to jak apokalipsa.

Do no juz tak nie przezywaj ja sie absolutnie nie zwróciłam tak do Ciebie. tam powinny byc po obu sytronach przecinki. jeśli tak to odebralaś, to przepraszam cię najmocniej. ja w ogóle myslalam, że ty jestes facetem... nie napisałam tego pod twoim adresem , to była taki przerywnik brzydki.

moment zaczekaj jeszcze chwilka sprobuje cos zademonstrowac tylko poczekaj badz cierpliwa

masz probke tak na razie w szpitalu ale jest szansa ze wyladuje w wariatkowie

Fujaro, przeczytaj spokojnie dwa wpisy z 22.48 - mój i no juz tak nie przeżywaj. a potem mój wpis z 22.51. Jezu ale kanał.

jaka próbkę??? czego???

Fujaro drogi, jesteś tak samo toksyczny jak ja :-) tak przypuszczałam, w innym wypadku nie nawiązalibyśmy kontaktu. Ciesze się...

skonczmy juz moze zabawe

I miałeś coś zademonstrować. demonstrujesz???

nie juz nie szkoda mi nerw

Fujaro, jeszcze raz. mam prosbę chory człowieku. wielką. Błagam - zastosuj sie do instrukcji: przeczytaj spokojnie dwa wpisy z godz. 22.48 - "mój" i wpis pani z nickiem "no juz tak nie przeżywaj" . a potem mój wpis z 22.51.

odloty to ja mialem przez prawie trz dni teraz to bym zapalil nie mam i nie dajami a pale 30 40 dziennie to jest horor

alez zademonstruj... moich nerwów nie szkoda, bo po takiej co rano i wieczorem łyka proszki to mozna jeździc ile się da... Spokojnej nocy

jak myslisz Fujaro, ten mój ex- to wróci tu po tej mojej anglii czy tez nie? Co ci twoja męska intuicja podpowiada?

jesteś taki sam jak ja. Śpij dobrze, Znów sie boję. Gdybym nie była na proszkach, juz bym leżała w łózku z moim ex- , rojąc obie, że "TERAZ BĘDZIE NAM ZYŁO SIE LEPIEJ" PRZEPRASZAM za składnie i itp, ale pisze bardzo szybko.

myslalem ze ty do niego wrocisz ale czy on ty chcesz w kagancu i na smyczy powiedzialem co takim ukladzie mysle dobre do czasu, do pierwszej zalamki a pozniej to szkoda slow to co moze nastapic to dopiero bedzie jazda wiesz ze ja swoje cyrki robilem kilkanascie lat? a pokazu juz nie zrobie ipod mi spadl

mysle ze przerwa tobie jest bardziej potrzena niz jemu nagle sie okaze ze ty jestes gotowa na ustepstwa a on juz sie pogodzil

a kochalas go nad zycie na krotkiej smyczy wiem jedno potrzebna jest rozmowa ale dialog z toba? przy hustawce nastrojow, przy wybuchach rozmawiacie za pomoca sms-ow co to za rozmowa on pisze ty czytasz i psyche z ciebie internet mi troche szwankuje

no dobra widze ze koniec na dzis jutro jedziesz zycze milego wypoczynku spokoju opanowania zdrowego rozsadku

trzy godzinki nie śledziłam tego topiku i czytając teraz to ja chyba jestem jakaś "głupia" nie nadążam za wami i już nic nie rozumiem. Fujara, oh Karol, Kanał, ta, co zniszczyła, no już tak nie przeżywaj - o co tu chodzi? czy to jest jakaś prowokacja. Już tak zgłupiałam, ze mi się wydaje, że wszystkie te osoby to kurczę jest Fujara. Tylko co ja tu robię? Bo ja na pewno Fujara nie jestem. A może jestem - fujara.

Śledzę ten temat od jakiegoś czasu. Ale przez kilka dni się pogubilam.Sama zgłupiałam już nie wiem o co tu chodzi, ale się nie wtrącam.Tak dla własnego bezpieczeństwa.

To jest jakaś totalna masakra.Ale nie pierwsza i nie ostatnia na kafeterii. Zmykam spać dobranoc.

Co to za zwariowany topik, myślałam że tylko ja mam problemy emocjonalne. Autorko ja nic z tego nie rozumiem.czy to jest Twój problem, czy jeszcze kogoś. Przecież to jest jakieś chore. O co tu w tym wszystkim chodzi . Już się pogubiłam. Jak w jakiejś pokręconej telenoweli. On ją zdradza,ona odchodzi, inny pociesza,ona wariuje, tylko już nie wiadomo dlaczego, jeszcze ktoś wkracza na scene.I te teksty ochorobach.To chyba szpital psychiatryczny. A myślałam na początku, że tu naprawdę chodzi o coś sensownego. MASAKRA.:p

Jeszcze raz przejżałąm te ostatnie wpisy. Naprawdę nic z tego nie rozumiem.Czy ktoś z bywalców może mnie oświecić? O co tu naprawdę chodzi?

wyszlo jakies totalne nieporozumienie. nie moge spac. przykro mi z tego powodu.nie spie bo i tak jestem do tego przyzwyczajony przyznam sie do jednego kitu, bo tylko jeden zrobilem. IP w takim forum jest nie do wykrycia, dziala tylko jako jeden serwer i to jest tylko ten IP. mozna to zrobic tylko na gg tlen w bezposrednim kontakcie. na forum istnieja te dane w logu serwera. jezeli to cie zbulwersowalo przepraszam wiem ze i tak masz swoja hustawke. jedz i odpoczywaj.zapomnij o klopotach i o mnie. napewno zbyt mocno wciagnelo mnie to wszystko. ale jak sie siedzi i czeka na kompilacje to i jak czlowiek wdepnie to moze i przedobrzyc jeszcze i ta moja kraksa troche mnie zdolowala. myslalem i meczylo mnie to. nic sympati nicia sympati, ale przekroczenie pewnych granic przyzwoitosci na pewno z mojej strony nie bylo w porzadku. trzymaj sie cieplo izycze jeszcze poprawienia twoich wszystkich relacji rodzinnych.nic wiecej juz nie moge dodac czesc mala