Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ta, co zniszczyła

związek po zdradzie sie rozpadnie. zawsze.

Polecane posty

Gość do Ta, co ...
brak fujary moze Ty j.. pogadaj ja tu bywam na chwile , i znow musze isc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posłaniec Listonosz
Zostałem obudzony z miłego snu przez jednego dupka, który mieni się moim przyjacielem. Prosił mnie na wszystko by wejść na ten topik i przekazać cytuję dosłownie: Skarbie wytrwaj. Będę w niedzielę. Stęskniłem się za Tobą. Czekaj na mnie. Jestem i nigdzie nie odchodzę. Przepraszam, że mnie nie ma. Bądź silna. I to wszystko dla tej co czeka i jest jej tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posłaniec Listonosz
Do Autorki topiku "związek po zdradziesię rozpadnie, zawsze" Niejaki Fujara, którego zwę swoim przyjacielem, a chyba nim jestem. Zlecił mi wstawianie anonsów do kafeterii. Wszystkie miały w tytule hasło "TATE MODERN" Było ich w sumie cztery: 1. LIST W BUTELCE ZNALEZIONY W TATE MODERN http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4601841 2. Listu z Tate Modern ciąg dalszy http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4601994 3. Trzeci List z TATE MODERN Na razie brak mam adresu ale istnieje. 4. Spotkanie w TATE MODERN http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4602138 Kopie wszystkich tych "tasiemców" są w moim posiadaniu. Z forum kafeterii zostały wykasowane na życzenie ????? Udostępnić je mogę tylko na wyraźne życzenie Fujary. Posiadam w swoim zbiorze jeszcze jeden post Fujary Ale przesłać go mogę na wyraźne życzenie "Zielonookiej" W każdym momencie zachwiania nastroju Andrzej kontaktował się ze mną telefonicznie i stąd te 4 tasiemce. Więc cały czas widzi i czyta. Niestety jest ograniczony dostępem do sieci, a więc nie może pisać. Tego autorka zdaje się nie mogła zrozumieć. Mam przekazać, że gdyby była pod ręką to dostałaby baty jak smarkata, bo jej się należą. Koniec cyt. Przepraszam jestem tylko posłańcem. Jutro Fujara jest już w hotelu i od 7,00 rano siedzi wpatrzony w monitor. Dostał przepustkę 24 godzinną. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta, co zniszczyła
Bradzo dziękuję za kontakt. Udostepnij mi, jeśli możesz, te tasiemce, bo nie wchodzę na inne tematy z braku czasu, dużo pracuję. jeśli możesz wklej te z Tate Modern tutaj... ta, co zniszczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta, co zniszczyła
Nie wypowiadałam się na innych tematach, a zauważyłam, że ktoś na takim jednym chyba mnie troche poudawał... Nie chce nieporozumień. Tych z Tate modern nie ma . wykasowane. Wklej je tutaj, jesli możesz. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Andrzeja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta, co zniszczyła
Poza tym, a propos tych batów - to chyba jakieś nieporozumienie. Wiem, że A. wyjechał. Wiem i czekam. Jeśli mam doły - to nie przez niego. Oczywiście, lepiej, gdyby był, ale jestem dorosła i rozumiem, że ma jakieś swoje sprawy, że nie urodzil sie wczoraj itp. Choc - przyznam - to wszystko jakos tajemniczo brzmi - ta mission impossible... Troche się źle ze mną dzieje, ale tak będzie jeszcze długo, i zdaje sobie sprawę, że tego nie uniknę, czy ktos przy mnie będzie, czy nie. To nei ma związku z Andrzejem, tylko z moimi decyzjami i wyborami, które podjęłam. Kończe już, bo bełkoczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta, co zniszczyła
Andrzeju, wzruszasz mnie. Budzisz po nocy znajomych żeby do mnie napisali... Jesli to prawda, to jest wzruszajace... Dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znsbbd fav
i ty naiwna wierzysz ze to inni pisza?? obudź sie kobieto!! ta fujara manipuluje tobą jak chce przyjmuje dziesiątki innych nicków, wymysla jakieś tajemnice i pokrętne historie a ty biedna czekasz i ufasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego ten fujara
moze kontaktowac sie z wszystkimi innymi a z toba nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tu bywa fujara
i patrz na daty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posłaniec Listonosz
Z przykrością informuję autorkę, że fujara nie wyraził zgody na opublikowanie powtórne 4 postów.Są do dyspozycji i do przekazania w inny sposób. Mam tylko krótki post wyjaśniający. Tak Fujara jest w 1000 różnych topikack o jednej godzinie. Szcególnie na linki piosenek. Nie mogę pisać, mogę tylko czytać. Jedyny kontakt jaki mam to tylko przez telefon. Podałe Ci terminy moich łączności. Niestety wszystko wyskoczyło z marszu. Zostawiłem Ci wiadomości. I żadne M I. :) To jest bardzo poważna firma. Wymagali pełnej sterylności. Podpisałem zobowiązanie. Z nimi się nie żartuje. Na październik nie mam jeszcze grafiku. Jak tylko dostanę prześlę. W niedzielę 26.09 mam przepustkę na całą dobę. Będę w hotelu. Dziwię się sensacji na tym Twoim topiku. Przecież to jest bezsens. Telefon do mnie znasz możesz się zawsze skontaktować. O co tym ludziom chodzi z tymi manipulacjami. Tamte posty na TATE MODERN nie nadają się tym bardziej na tu i teraz. To nie dla nich, tylko dla Ciebie. Jutro jestem od 7 rano i do oporu. :) Trzymaj się. A baty to za te zachwianie równowagi. Posłaniec wklei to. Niech publika pisze co chce. Jedna tylko Wariatka zna temat. Zresztą pisała, a Ty nie odczytałaś. Z nią też jestem w kontakcie telefonicznym. Mam nawet niezły ubaw ze śledczych. Podpowiedz im jak to się robi. Są zbyt niedoświadczeni. Muszą się bardzo wiele nauczyć. A ojciec córką zawsze manipuluje. :D Ja ze swej strony już nie dodaję więcej komentaży. Posłaniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha ha ha ha juz nie blaznuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fujaro-poslańcu, jak możesz tak drwić z uczuć tej dziewczyny?! Wymyślanie bajeczek jakbys byl agentem tomkiem i obowiązywała cię lojalka to całkowite dno ta co zniszczyla, sama masz przeblyski świadomości - zauważylaś, że nawet na koncu swiata mają dostęp do netu, a skoro z niego taki tajniak, to może kupić sobie niestacjonarny net i być w kontacie. i kolejne podejrzenie, który tak dojrzaly mężczyzna przyznalby się koledze, że pisuje na forum i zatruwałby mu dupę, żeby odczytywal mu wiadomości zapisane,i wypisywał za niego posty :/ grubymi nićmi szyta postać, ale cóż to śmieciowy internet, psychole też się zdarzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ta, co ...
Napisze Ci teraz dlaczego zostałam z nim po zdradzie. Zdradził mnie gdy nie było mnie w Polsce pół roku, dowiedziałam się o tym po latach, w dużej mierze zaważyło to na mojej decyzji. Wiek (jestem już stara), on był zawsze dla mnie bardzo dobry, wyrozumiały, po prostu ideał, taki też był nadal po moim powrocie, nic nie wskazywało na to, że coś się wydarzyło, coś złego ZDRADA. Wydało się w głupi sposób, na weselu, ktoś się zdziwił że MY jesteśmy razem, bo podobno odeszłam od niego(pobyt za granicą)pewnie taka wersja była podana, przez kogo nie wiem. Osoba z którą mnie zdradził była z naszego otoczenia, znała mnie,(potrójna rozwódka)pewnie CUŚ bolało i postanowiła to sprawdzić, czy jej się UDA, udało się. To co później się DZIAŁO wiedzą wszyscy którzy zostali zdradzeni. Miało się nie wydać, WYDAŁO SIĘ. I zaczął się MÓJ i JEGO DRAMAT, co dalej? 1 Całe NASZE życie OK. 2 ZDRADA 3 ROZSTANIE (następne pół roku mój wyjazd) opadły emocje, TĘSKNOTA ZA SOBĄ 4 POWRÓT(zmuszona, ale sama też chciałam) 5 .I JESTEM i co i gÓÓÓwno takie jak u Ciebie 6 Ja go KOCHAM, on mnie KOCHA, a RAZEM ciężko Ja nie miałam przy sobie osoby tak oddanej jak Ty masz Fujarę, mną nikt się nie przejmował, nie cackał jak ON z TOBĄ, wiem że to doceniasz, ale za mało robisz w kierunku wyjścia na PROSTĄ Otumaniasz się lekami, to nie jest wyjście, ja używałam TEGO w skrajnych emocjach, nie na co dzień, wiem że bardzo pomagają, wtedy świat jest inny, bardziej NORMALNY, SPOKOJNY i UŁOŻONY, Ty nad wszystkim panujesz, ale to tylko złudzenie, Ty to widzisz INACZEJ, jak za mgłą, a rzeczywistość się zemści w najmniej spodziewanym momencie, więc daj spokój z lekami, Fujara dał Ci przykład jak to się kończy(czytałaś) POMYŚL JAK DŁUGO POCIĄGNIESZ NA AMFIE..??? Jestem z Tobą, mam podobnie. Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ta, co ...
PIKNY.. a Ty Skad tu racjonalisto od................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ta, co ...
Jestem tu na waszym topiku, bo też uważam że związek po zdradzie rozpadnie się zawsze, nawet tak długi jak mój ZDRADY NIE DA SIĘ PRZEŻYĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta, co zniszczyła
Czarny niku dla estetów tak... O wszystkim tym, co napisałeś, myślałam dziś po przeczytaniu wpisów. Najpierw sie wzruszyłam, potem zaczęłam myśleć. Nie wiem, co o tym sądzić. Nie wiem, dziwnie to wygląda , ale o tym juz pisałam. dziwnie się czuję. Tym bardziej, że widziałam wpisy Andrzejopodobne na topiku, który wczoraj wskazałam. Ktoś mi cos zasugerował. W życiu tyle sie nasprawdzałam, nakontrolowałam, że w necie mi sie nie chce. po co? nie mam na to siły. Aniu, dziękuje za Twoja historię. Wiem jaki to dramat. Ty zostałaś. ja nie. On chciał, przyjeżdżał, próbował cos wyjaśniać, rozmawiać. Nie dałam mu mozliwości wytłumaczenia. Nie dopusciłam do siebie. Nie dopusciłam do głosu. O czym tu rozmawiać? Co może mi powiedzieć, czego nie wiem? Że mnie kocha? Że żałuje, bo stracił rodzinę? ( drugiej mieć nie będzie) Że przeprasza, że zrobił ze mnie - no wlasnie - kogo? Nawet trudno to nazwać - facetom sie przyprawia rogi, a kobiecie? Robi się z niej idiotkę? Nie czuje się idiotką - złapałam go - z dalekiej zagranicy - mam dowody, zdjęcia, numery telefonów, to on wyszedł na idiotę, który później jęczał pod moimi drzwiami... Co takiego mogłabym się dowiedzieć? Zniszczył związek. Kolejny w swoim życiu. I kolejny w ten sam sposób. Ja rzuciłam dla niego kiedys swoje dawne życie, on to wszystko zniszczył w bardzo prymitywny chamski sposób. Po raz drugi. Zdrade wybacza sie raz. A on nawet nie jest facetem na tyle, żeby sie trzymac tego co zrobił, tej, z która sie kurwił. tylko żebrał o litość. Ty wybaczyłaś. Życze Ci spokoju. Trochę Ci zazdroszczę, ale tak pozytywnie. Że jestes ze swoim facetem. Że Ty potrafisz, a ja w swojej zawziętości, sile albo słabości - sama już nie wiem - nie potrafię. Bo wiem jak by to wyglądało, jak bym się czuła. Żałuję, że nie potrafie tak jak Ty. I życze ci wszystkiego dobrego na przyszlość. Spokoju i miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ta, co ...
Ja nie wiem czy TO wytrzymam, też ze mną jest różnie, raz lepiej raz gorzej, huśtawka nastrojow, nie ma już zaufania, nie ma tego CZEGOŚ Jak będzie???????? NIE WIEM Tobie też życzę spokoju i miłości, jesteś młoda wszystko przed Tobą całe życie. gdybym miała 30 lat nie zastanawiałabym się nawet sekundy i odeszłabym w siną dal, życie po zdradzie to nie życie, to wegetacja, choć ta druga osoba stara się naprawić to co zniszczyła, nigdy jej się już to nie uda w przypadku zdrady słowo NIGDY ma racje bytu, czasu się nie cofnie i nigdy już nie będzie tak samo jak przed zdradą Ty jesteś osobą silną, poradzisz sobie ze wszystkim, poukładasz to swoje życie po kawałeczku, nie rzucaj się na wielką WODĘ, nie teraz, poczekaj jeszcze chwilę, masz czas, daj sobie ROK na uporządkowanie SIEBIE, nie spiesz się, ZDĄŻYSZ O ojcu dziecka zapomnij, to nie jest partner na życie. On pojawił się w Twoim życiu na chwilę, tylko po to byś miała z nim syna i tak do tego podchodź. życzę Ci szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta, co zniszczyła
Wiesz, Twoje ostatnie zdania wyjasniły mi więcej niż chyba cały ten topik. Dziękuję za ten racjonalny głos mądrej kobiety, która dobrze zna zycie i potrafi dokonac oceny. Przypomniałaś mi pobudki mojego postepowania, pare lat temu, kiedy planowałam dziecko, a juz okazało się, że on nie jest takim niewiniątkiem, za jakiego miałam go, kiedy w związek wchodziłam. Napisałaś, że pojawił się na chwilę, żebym miała z nim dziecko. Trafilas w sedno. Teraz napisze coś, po czym zostane zaatakowana i zjedzona. tak własnie było. Wybrałam go sobie, bo to był pierwszy facet (czytaj samiec), z którym chciałam mieć dziecko. Wczesniej dzieci nie planowałam, nie chciałam. Czułam, że genetycznie chce mieć je z nim. Własnie z nim i własnie wtedy. I mam syna tak cudownego, że czasem gapie się na niego z zachwytem że taki doskonały. A nie jestem typem bezkrytycznej mamuski. I on, jego ojciec, tez świetnie zdaje sobie sprawe, jakie cudo nam wyszło z tej prokreacji. To był dobry okaz, dobry genetycznie. Ale wychowywać mu go nie pozwolę. Do tego trzeba mieć jeszcze moralność. Odpowiedzialność. PO prostu byc facetem. Nie wystarczy fiut w spodniach. On i tak działa tylko do czasu. Dziękuję, że mi o tym wszystkim przypomniałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokejszyn jak nic albo
autorka to skończona idiotka jeśli wiedziała ,że facet ma inną i obecnego wrobiła w dziecko :P autorka to prowokatorka denna albo imbecyl ...to co piszesz kobieto to nie ma " rąk i nóg" albo facet był nieźle nadziany tak czy siak debilką jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta, co zniszczyła
nikogo nie wrabiałam. i to, że napisałam, że wiedzialam, iz nie był taki świety, za jakiego go mialam, nie oznacza, że wiedziałam o zdradzie. nie wiedziałam. do głowy by mi nie przyszło. (Ale miał inne grzeszki na sumieniu, i o tych wiedziałam. to były sprawy innego kalibru). wtedy ze mną zdradzal swoją byłą. potem ja zostawił i był ze mną. pisałam o tym na poczatku topiku. na pewno nie chciałabym sypiac z kims kto sypia z inną. to nie moje zawody. zreszta to juz nieważne. po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta, co zniszczyła
""""""autorka to prowokatorka denna albo imbecyl ...to co piszesz kobieto to nie ma " rąk i nóg" albo facet był nieźle nadziany tak czy siak debilką jesteś """" Cóż za klasa wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta, co zniszczyła
a nie mówiłam, że zostane zaatakowana i zjedzona? przez tzw uczciwych samców i tzw porządne dziewice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fujara12
Witam Pięknie, wcześniej już pisałem co posiejesz to i zbierasz. Napisałaś żartobliwie " M.I." Zapomniałaś dodać 4 I proszę Czarny niko podchwycił temat. Zrobił ze mnie agenta Tomka. Dla wyjaśnienia i to tylko dla Ciebie. Jak się pracuje to się pracuje. Kontrakt i warunki podpisane są takie a nie inne. Za to co klient płaci ma prawo wymagać takich a nie innych wypełnianych zobowiązań. Firma płaci i wymaga. Ja się zgadzam i biorę kasę. Nie wyrażam zgody kasa przechodzi koło nosa. Dla Twojej informacji: 1. KAFETERIA - LIST W BUTELCE ZNALEZIONY W "" TATE MODERN "" - Forum ... 1 post - 1 autor - Ostatni post: 4 dni temu Magazyn dla kobiet Kafeteria jest częścią Portalu o2.pl Wykup reklamę na Kafeterii ... LIST W BUTELCE ZNALEZIONY W "" TATE MODERN "" ... f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4601841 - Kopia 2.. KAFETERIA - Listu z Tate Modern ciąg dalszy - Forum dla kobiet 1 post - 1 autor - Ostatni post: 4 dni temu Listu z Tate Modern ciąg dalszy. 13:28, Posłaniec - Listonosz. No właśnie. Autor listu z butelki był nad wyraz przewidywalny. ... f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4601994 - Kopia 3. KAFETERIA - Trzeci list z TATE MODERN - Forum dla kobiet 1 post - 1 autor - Ostatni post: 3 dni temu Magazyn dla kobiet Kafeteria jest częścią Portalu o2.pl Wykup reklamę na Kafeterii Magazyn dla kobiet Kafeteria jest częścią Portalu o2.pl Wykup reklamę na Kafeterii ... Trzeci list z TATE MODERN ... f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4602810 - Kopia 4. KAFETERIA - Spotkanie w TATE MODERN - Forum dla kobiet 1 post - 1 autor - Ostatni post: 4 dni temu Spotkanie w TATE MODERN. 15:27, Łącze Telefoniczne. Mam przekazać, że Tate Modern wcale mu się nie podobało. ... f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4602138 - Kopia Te topiki zostały wysłane do Ciebie. Wszystkie 4 zostały wykasowane. Tak manipuluję Tobą !!!!! Przez cały czas. Tylko po co ??? Dla zabawy ? To już nie ta epoka dla mnie. Nie w czasie pisania, ale w czasie rozmowy bezpośredniej, wybraliśmy i opcję i wariant komunikacji. W czym tkwi manipulacja ? W tym, że co poniektórzy nie znają faktów, o których tylko my wiemy ? Komuś się nudzi. Woli teksty obsceniczne, szczegóły drastyczne. Komuś miło jest przyłożyć drugiej osobie ot tak dla zasady. Te typy tak mają. 3 miesiące zabawy z mojej strony ? I po co ? Dam szansę komuś na wcięcie epitetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fujara12
Nic się z Tobą nie zmieniło. Cały czas postępujesz po swojemu. Chcesz nad wszystkim mieć kontrolę. Tak się nie da żyć. "ANIA" napisała Ci to co ja od dłuższego czasu staram się Ci przekazać. Walenie grochem o ścianę. Byłaś i będziesz narcystyczną egoistką. Sama histeria w skoncentrowanej postaci. Weź złoty strzał - pomoże. Raz i ostatecznie. Gówno to jest to co Ty wyprawiasz dopiero teraz ze swoim życiem. Mnie w sumie to wisi lata i powiewa. Prawda ? Tak sobie myślą co poniektórzy. Dziewczyna zdesperowana,łatwa zdobycz. Dla kogo i do czego ? Zołza - tak, Głupi - tak. Naiwna - nie. Ślepa i głucha - TAK. To jest sedno tych 75 stron tego Twojego topiku. Przez te 3 miesiące jest pokazane Twoje zachowanie i reakcje, na wszystkie czynniki zewnętrzne. Fujara to tylko fujara. Tylko parę słów napisanych. Po którym za tydzień, miesiąc nie pozostanie ślad. Ile takich tematów jak Twój trafia się w życiu ? Setki, tysiące. Nie Ty pierwsza i nie Ty ostatnia. Ty wybierasz sobie tylko te opcje, które tylko Tobie pasują. Nie chcesz przyjąć do wiadomości tego co jest i istnieje. Napisałaś, że zawsze rozdrapywałaś swoje rany, aż przestawało boleć. Teraz robisz to samo. Tylko pamiętaj. Robaka się nie zalewa, robaka się tylko konserwuje. Dlatego pisałem, gorzała i leki powodują tylko konserwację. One wcale nie pomagają. Operacja bez znieczulenia, daje człowiekowi nie tylko pełną świadomość, ale i kontrolę nad swoim postępowaniem. Będąc pod wpływem otumaniaczy jesteś na najlepszej drodze, do stania się zwykłą roślinką, warzywkiem. Jutro będzie to tylko chwast do wyrwania. Jesteś już na tyle dorosła, na tyle przeszłaś, że powinnaś zrozumieć iż to co robisz teraz to właśnie największy idiotyzm Twojego życia. Zawsze miałaś nad wszystkim kontrolę. Teraz wszystkie nitki wyleciały z Twojej ręki. Dlatego nie możesz sobie poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie byłem aktywny przez parę dni. Poszukaj jeszcze paru podszywaczy na kafeterii i innych portalach. Nawet w Twoim topiku ile masz linków odsyłaczy do innych topików. Zerknij wcześniej parę stron wstecz. Ludziom coś się wydaje w chorej wyobraźni, albo wydaje im się że pomagają. A może lepiej podsycić atmosferę, będzie się działo. Nie jesteśmy parą. Ja nie zdradziłem Ciebie. Ty nie wykopałaś mnie ze swojego życia. To nie ta sztuka. Komuś coś się popieprzyło. Gdybyśmy w czasie rozmowy stwierdzili. Koniec cześć, do widzenia, to by już wszystko dawno skończyłoby się definitywnie. Ty w swoim topiku, nie prosisz o pomoc, radę. Ty chcesz zobaczyć inne przypadki, podobne. I chcesz wiedzieć jak to się skończyło. To wszystko to są puzle z miliona elementów. Ułożyć to wszystko to dla jednego dzień. Dla kogoś innego to całe życie. Ale Twój przypadek to też inny wariant, inne składniki, inne emocje, inni ludzie. Teraz też piszesz scenariusz swojego życia. Twierdziłaś, jak Ci to napisałem, że to bzdury i imaginacja. Nie to jest właśnie realizm życia. To właśnie się dzieje. Piszesz własne życie dzień po dniu, minuta po minucie. Leki powodują zaćmienie, otępienie. Leki powodują, że sama już nie masz kontroli nad tym co się dzieje. GŁUPIA JESTEŚ. GŁUPIA. A miałem Cię za mądrą, rozsądną dziewczynę. Tylko czasem można pomylić się w swoich osądach. Zasklepiłaś się w tej skorupie jak ślimak. Nie chcesz wyjść na światło dzienne. Dobrze Ci w takim stanie. To są właśnie pierwsze objawy uzależnienia. Postarałem się o tę przepustkę w dniu dzisiejszym. Mam pewne zobowiązania do wykonania. To jest i wdrożenie pracy, przeszkolenie obsługi. Współpraca z ludźmi, którzy później będą obsługiwać temat. Odbiorca zapewnia max komfortu, za ograniczenia. Ja się z tym zgodziłem. Wyskoczyło wszystko z marszu. Nie wiem dlaczego mam się z tego spowiadać. Akurat tu i teraz. Może tylko dla tego, że nie lubię niejasnych sytuacji. I właśnie dlatego jestem dziś tu w tym miejscu. Opowiadanie bzdetów, że i w Zambii jest internet to bzdura. Są firmy, gdzie buszowanie po internecie w godzinach pracy jest niedozwolone. Ot i wszystko. Zależy mi na jak najszybszym zakończeniu pracy. Układ znasz. Sama ustawiłaś i granicę i zakres kontaktów. W Twoich i tylko w Twoich rękach leży ciąg dalszy. Ja jak do tej pory wywiązuję się z umowy na 100 %. Nie przekraczam ani granicy, ani nie zmuszam do niczego. Wszystko to co się dzieje i jak się dzieje to jest tylko Twój wybór. A teraz oddam się błogiej czynności jak jedzenie śniadania. Jaja na bekonie, grzanki z bagietki. Kakao, szynka, plasterki sera. Po śniadaniu jak zwykle papieros. Tak ten nałóg zostawiłem sobie aż do śmierci. Pewnie zresztą już nierychłej. A teraz czekam. Szowinistyczna fujara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta, co zniszczyła
Witaj Andrzeju, te topiki które wklejone zostały dla mnie sa nieaktywne. nie przeczytałam tych postów, bo nie wiedziałam, że są. nie buszuję po kafeterii. czasem zaglądam gdzies indziej, ale raczej tylko tutaj. jesli ich nie wkleisz - nie przeczytam. idę zrobić śniadanie małemu i doprowadzić sie do porządku. Stęskniłam się za Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta, co zniszczyła
Napisałaś żartobliwie " M.I." Zapomniałaś dodać 4 Nie rozumiem. wyjasnij mi, jesli możesz. nic takiego nie pisałam i nie rozumiem skrotu. chyba że jakas amnezja mnie dotyka, co całkiem prawdopodobne. Wiem, że konserwuję. nie umiem inaczej. nie stac mnie. mam nadzieję, że czas jednak zwycięży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta, co zniszczyła
aha, Mission impossible. 4. Już paniała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×