Grudzień 2010 - reaktywacja

cześć dziewczyny, co do wpisu powyżej to: każda jest mile widziana, po prostu niech zaczyna sie udzielać na kiedy macie wyznaczoną date porodu? jak sie czujecie, czym chcecie sie podzielić, ile macie lat, itd mój dzidziuś mnie dziś wystraszył, od obiadu nie zauważyłam wyrażnych ruchów ale teraz znowu szaleje

O! No właśnie szukałam tabelki żeby nowa koleżanka się wpisała a tu juz jej wpisu nie ma. Może rzeczywiście nieładnie z naszej strony że jej nie powitałyśmy od razu ale nie przesadzajmy. To raczej nie z zarozumiałości czy coś. Pamiętam, że na starym topiku grudniówek często był ten problem bo któraś się czuła lekceważona i ciągle się dziewczyny obrażały. Może nie powtarzajmy tych błędów.

hej :) jak jakos zaczelam sie udzielac miesiac temu i nie potrzebowalam specjalnego powitania :/ poprostu zaczelam pisac... bylam u lekarza z tymi wynikami... niby to nie jest nic nie pokojacego.. mam powtorzyc badania i tyle.. szyjka trzyma, macica w porzadku, bole podbrzusza norma... dzidzia dalej glowka w dol, wazy juz 2064g takze klocek... kolejna wizyte mam dopiero 4 listopada, wtedy bede miala robione GBS- czyli wymaz czy nie ma paciorkowca...

paulusek witamy i zapraszamy! Nikt Cię nie olał, spokojnie :) napisz ile masz lat, jakiej płci maleństwo i dorzucimy Cię do naszej tabelki. Zapraszamy też oczywiście do dyskusji!!

Hej dziewuszki:-) ale się rozpisałyście...a ja nie mam ostatnio czasu na popisanie z Wami... Byłam dziś na ekg a jutro idę do kardiologa zobaczyć co tam z moim serduszkiem.Dam znać co i jak.Miłego wieczoru życzę i pozdrawiam.

Uspokoilyscie mnie z tymi bolami , powiem wam ze mi juz przeszly i nie wiem ale może pomogl mi magnez? W srode idę do mojej poloznej na ktg i takie ogólne badanie to może dowiem sie coś wiecej Nowa grudniowka niech się tak nie denerwuje, ze została "niezauwazona" i pisze skargi pod innym pomarańczowym niku,idajac inna osobę. My tutaj jesteśmy otwarte na przyjęcie kolejnych grudniowek! No i tak jak Agnieszka pisze, poprostu tak jak ona wdaj się w dyskusje i tyle :)

No i się dzisiaj trochę podłamałam :o Chciałam ciążę przejść bez leków, a okazuje się, że problemy z tarczycą niestety są, lekarz stwierdził że mam niedoczynność utajoną czyli pierwszy etap, który w przypadku braku leczenia rozwija się dalej w normalną niedoczynność. Na szczęście pocieszył mnie mówiąc to czego nie powiedział mi gienkolog, że nie ma to w moim przypadku wpływu na dziecko, bo około 10-11 tygodnia u dziecka zaczyna działać jego własna tarczyca, tak czy inaczej tabletki muszę brać na pewno do końca ciąży, w listopadzie mam zrobić jakieś dodatkowe badania TPO czy jakoś tak, no i hormony tarczycowe żeby zobaczyć jak reaguje na leki. Przeziębienie u mnie przechodzi ale chyba oddałam mojemu Facetowi, nie wiem czy Wasi też tak marudzą jak są chorzy ale chwilami to mam ochotę wystawić mu łóżko na balkon :P Teściowa jakoś się chwilowo uspokoiła, ba nawet mnie wsparła jak Siostra Faceta znowu wspominała, że ma dla mnie wózek, a ja po raz kolejny tłumaczyłam, że kupuje własny, jakaś chwilowa sielanka :D Co do nowych Dziewczyn, to parę dołączyło później i jakoś nikt nikogo nie wyganiał :P Po prostu zaczęły pisać i tak już z nami zostały :) herbata czerwona - mój Maluch mnie czasami przeraża ale w drugą stronę :D Potrafi mnie męczyć nogą i nie spać przez dłuższy czas, aż się zastanawiam czy nie będzie jednym z tych Maleństw które nie spią jak są małe. AgnieszkaW - spore to Twoje Maleństwo! Jaką wagę urodzeniową przewiduje gin? Dziewczyny mam do Was pytanie czy ginekolodzy określali Wam grupę łożyska? Bo szukałam opisów w internecie i jakoś nie znalazłam.

łe rety- TPO to wazne badanie mowiace o przeciwcialach skierowanych przeciw tarczycy, warto je robic.. ale nie martw sie! Widze, ze trafilas na rzeczowego lekarza, ktory wszystko Ci dobrze wyjasnil :) nie wiesz, ze faceci jak sa chorzy chocby na lekki kaszelek to marudza jakby umierali? moja mama zawsze powtarza, ze u nich choroba to tak jakby ich ktos torturowal... no wlasnie moj maly sporawy- waga ponoc jak na 34tc, lekarz mnie uspokoil mowiac, ze maly przystopuje, albo urodzi sie wczesniej... mam sie go spodziewac po 20 listopada czyli to bedzie ok 37tc.. mi ostatnio babka na polowkowym USG okreslala grupe lozyska i ja juz mialam lozysko I stopnia... ogolnie na necie sa jakie sa grupy lozysk 0,I,II, III; rzadko, ktora kobieta ma III, najczesciej w 40tc lozysko jest I/II stopnia; mnie lekarz tylko uspokaja, ze moje prawidlowo pracuje- mierzy przeplywy i cos tam jeszcze...

Witam dziewczyny wszystkie bez wyjątku ,znowu z rana bo spać nie mogę o 3 w nocy tv włączyłam i oglądałam ,dziś mam wizytę u lekarza jestem bardzo ciekawa co u mojego malucha .łe rety widzę że twój maluch tak samo jak mój kopie bez wytchnienia ,czasami się zastanawiam kiedy on śpi ,pamiętam że mój Marcel tak nie szalał w brzuchu,teraz nadrabia ,co do określenia łożyska to mam napisane łożysko na przedniej ścianie 1 st dojrzałości,odezwę się póżniej podzielić się z wami co mi tam pani doktor powiedziała .Pozdrawiam bardzo gorąco życzę miłego dnia.

Witam! Ja też mam dziś wizytę u lekarza i USG. Jestem bardzo podekscytowana. Nie mam jakichś specjalnych obaw bo do tej pory wszystko było w porządku. Wyniki też widzę że wszystkie mam w normie, no ale zawsze jakiś tam niepokój jest. Ciekawi mnie też ogromnie czy lekarz potwierdzi że będziemy mieli synka. Zamierzam też zrobić większość zakupów z wyprawki tzn. kosmetyki i akcesoria. Mam listę do apteki i do Rossmana.' Pasja bardzo dużo tych rzeczy które zamierzam kupić ma ten sprzedawca u którego ty kupowałaś ale w sumie biorąc pod uwagę koszt wysyłki to na jedno wyjdzie a ja wolę jednak obejrzeć wszystko i dotknąć. łe ryty może przeoczyła, ale napisz jak lekarz rozpoznał u ciebie problemy z tarczycą? Ja nie badałam się w tym kierunku a w dzieciństwie miałam troszeczkę powiększoną ale brałam tylko jod. Czy można cos wyczytać ze zwykłej morfologii albo moczu?

cześć dziewczyny :) AgnieszkaW ... ładny klocuszek z Twojego dzidziusia :) ale dobrze, lepiej że rośnie niż miałabyś się martwić że malutki łe rety ... co do leków w ciąży to ja miałam ładne przeżycia w 12 tc, musiałam dostać zastrzyk ze sterydów (alergia), płakałam jak niemowle bo bałam się o dziecko ale uspokojono mnie że to jest taka dawka która ledwie co mi pomoże a nie wpłynie na dziecko, więc głowa do góry, lekarz nie pozwoli aby zaszkodzić dziecku a co do kopniaków to mój dzidziuś upodobał sobie lewą pachwinę i czasem jak kopnie to aż mnie zarzuca :D ale w ciągu dnia jest raczej spokojny, raczej wieczorem staje sie intensywniejszy, bawi się z mezem, on głaska brzuszek a synek kopie akurat w tym miejscu brzuszka, póżniej mój mąż chodzi jak paw i sie tym chwali że to bedzie synek tatusia, że tylko z nim tak gra :) :) urocze a co do mężczyzn w chorobie to ja trafiłam na anioła, leży spokojnie, bierze tabletki jakie dam, pije co każe i nawet słowa nie powie że coś go boli właśnie na TVP2 leci o karmieniu piersią :) kupiłyście juz biustonosze do karmienia??

miało być na czarno :)

Bettinka87 - bylam wczoraj w krakowie u NORMALNEGO lekarza , od drzwi bylo widac roznice , na moj cukier powiedzial ze jeszcze nie jest taki wysoki , ograniczyc slodkie i powinno byc dobrze zwlaszcza ze dzidzius jest idealny jak na 31 tydz , wiec sie uspokoilam , nie kazal mi sprawdzac cukru ale i tak bede to robic , nowy lekarz zmartwil mnie tylko, bo mam czynnikV leiden i podejrzenie o trabofilie i najlepiej byloby zebym rodzila w krakowie na patologii ciazy , mam tam ciocie w krakowie, ale to nie to samo co mama i wlasny dom ,w 37 tyg mam sie tam juz przeniesc i nie wiem jak to sobie wszystko poukladam , a jak by tego malo bylo to moj synus siedzi sobie w najlepsze gluwka do gory i z tego co czuje to to juz tak od dluzszego czasu , chcialabym rodzic normalnie, ale cesarka oszczedzila by mi stresu, a jeszcze jak by byla z tydzien wczesniej :) , ale zobaczymy co los pokarze i co lekarz zadecyduje , jeszcze nie mam nic dla dzidziusia , myslalam ze kupie wszystko jak bede widziec, ze mi trzeba albo mame wysle do sklepu i z glowy , ale krakowa nie znam i tam lepiej zebym miala wszystko gotowe , do nowych dziewczyn , ja za drugim razem sie zaczepilam na tym forum i calkiem tu fajnie , wiem ze robie straszne bledy jak pisze (a to nie dlatego ze sie nie uczylam tylko to moje zdrowie cos mi figle plata) , a to forum jest pierwsze gdzie mi tego nie wytknieto , wiec pisac... pisac... napewno wszystkie z zainteresowaniem czytaja , a nie zawsze da sie kazdej z osobna odpisac :)

Witam:) Pogoda u mnie wspaniała, dzisiaj nic nie robie tylko leniuchuje. Wczoraj myłam okna i powiem wam, że umylam jedno i bylam zmachana jak nie wiem. Musialam przerwe robic co chwileczke. Moj maluszek bryka, kopie mnie po żebrach jeszcze da się to wytrzymać. łe rety głowa do góry, lekarz wie co robi :) napewno leki maluszkowi nie zaszkodzą, a lepiej zacząć leczyć jak najszybciej Aga faktycznie Twoje maleństwo to klocuszek juz :) Wiola to straszne ze dalej Cie tak męczy ta bezsenność. Czekam na relacje z wizyty u lekarza. :) Pampusia Ty tez napisz jak tam. Ja dopiero ide 27 października a tak juz bym chciala podejrzeć małego. Herbata Czerwona to masz szczęscie ze Twój małżonek taki "grzeczny" przy chorobie. Mój to tak jak inni, marudzi jakby umierać miał. Szkocja no to fajnie ze lekarz kompetentny, uspokoiłaś mnie tez :), co lekarz to troche inna teoria. Zapisujesz sobie wyniki cukru? Myśle ze trzeba posłuchać lekarza i rodzic w tym krakowie, zajmą sie Toba i dzidziusiem jak nalezy no i Ty bedziesz przez to spokojniejsza :) Ja tez nic jeszcze nie mam dla maluszka, dopiero mamy zamiar robić pierwsze zakupy w tym miesiącu. Jesli chodzi o nowe forumowiczki to nie ma sie co obrażać. Czasem naprawde jest cięzko kazdej z osobna odpisac. Ale sie spisałam heheh

Cześć Dziewuszki :) Agnieszka to obie będziemy miały takie klocuszki :) mój w 28 tygodniu ważył 1420 i lekarz powiedział że waga przy porodzie dojdzie do 4 kg :) We wtorek za tydzień idę do gina to zobaczymy ile przybrał na wadze...bo mamusia tyje na potęgę:( Dziewczyny ile przytyłyście??? Bo ja już 14 kg, a lekarz mi mówił, ze najlepiej tak do 15 kg a przecież przede mną jeszcze kilka tygodni :) Bettinka Ty się nie przemęczaj z tymi oknami tylko chłopa pogoń :) ja mojemu już zapowiedziałam, ze trzeba okna wymyć i że ja mu mogę ewentualnie pomóc, powiedziałam ze jak nie wymyje to będę musiała mamę poprosić to chyba jego duma została urażona i stwierdził ze może wymyje :) herbata czerwona...ja kupiłam już jeden biustonosz taki http://allegro.pl/biustonosz-do-karmienia-alles-mama-dream-85-e-i1226092181.html a drugi mam biały taki zwykły.A tak w ogóle to dzisiaj zaczęła mi lecieć siara z prawej piersi i powiem wam dziewczyny, że bardzo mnie to ucieszyło :) wiola i pampusia, evangeline dajcie znać co i jak u lekarza...wiola ja też po nocach nie śpię...powiem Ci, ze już się do tego przyzwyczaiłam. łe rety mi nic lekarz nie mówił o grupie łożyska,ale jak będę we wtorek to się zapytam z ciekawości. Pasja fajne te pół śpiochy...ja jakoś nie brałam pod uwagę ich zakupu, ale z tego co piszesz to rzeczywiście warto się zaopatrzyć w kilka. Postanowiliśmy że kupimy wózek Bolder sd ecoline, ale kurcze dziewczyny nie wiem jaki kolor wybrać :( http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1625

kasik - moj dzidzius wazy 1628g w 30 tyg i 5 dni a ja w pierwszych 7 tyg 4 kig , a od 7 tyg do teraz 2,5 kg , troche sie martwie ale lekarz mowi ze jest ok

kasik ten wózek jest boski :P tak mis ie podoba ze chyba mojego M na niego naciągne hehe kolorków jest masa az cieżko sie zdecydować, ja to bym najchetniej ten niebiesko zielony kupila bo kocham niebieski ale zobaczymy :) musze go jeszcze na zywo poogladać :) ja przytyłam 6,5 kg Okna juz wymyte także męzulka musze do czegoś innego zaciągnąć ;)

Hej Mamusie Stare i Nowe na forum ;) Ja ostatnio dawno nie pisałam ale miałam jakieś spadki nastroju i nic mi się nie chciało trochę warczeliśmy na siebie z moim M ale cóż tak tez czasem bywa.. Szkoda mi Was z tymi bólami i kłopotami z tarczyca itp., ale 3mam kciuki żebyśmy wszystkie miały szczęście z dobrymi lekarzami - musimy im wierzyć, ze się nami i maluchami dobrze zajmują. Mi do dodatkowych atrakcji dołączyła zgaga jak się położę po jedzeniu to murowana, ale jak się trochę poruszam to nie jest źle. Juniorek się rusza aż miło wydaje mi się ze mam tam małego kangura haha raz mam górkę po lewej stronie brzucha raz po prawej :) ale nie powiem czasem skóra ciągnie ze aż strach a i kopniaki w żebra tez się zrobiły niezłą atrakcja Ze starych dolegliwości to to nieszczęsne pulsowanie w dole brzucha, ale chyba faktycznie to nacisk Małego na naczynia macicy, bo jak Juniorek zmieni pozycje to momentalnie przechodzi. Druga rzecz to upławy nie wydaje mi się ze to sa jakies pochodzące z infekcji a podobno większa wilgoć jest normalna na tym etapie. Ale zaczynam się zastanawiać czy to może nie jakieś sączenie wód płodowych :/ Jutro mam wizytę u lekarza wiec się dopytam i mam nadzieje uspokoję. A co do spania to jest święto jak pośpię do 6 rano 3 lub 4 to norma:/ Ja zakupów jeszcze nie robiłam, na razie obie babcie uderzają w ubranka wiec mam z głowy już kombinezonik (przeslodki:) ) i parę bodziaków i pajacyków. A te półśpiochy sa czadowe wiec wrzucam na liste. Na razie się przygotowuje teoretycznie i robie mega liste z ubranek, akcesoriów itp. Itd. W listopadzie pójdziemy po wszystko na raz. Pampusia a zdradzisz swoja liste akcesoriów i kosmetyków z apteki i rossmana? Mam liste co potrzebne ale nie wiem z których firm wybrać :( może Wy macie więcej doświadczenia albo rad od innych mam. Jeśli chodzi o wózek to mamy trochę problem,chce kupić wielofunkcyjny ale niestety mieszkam w bloku z malutka klatka i małą winda! Wiec będę musiała kierować się tez głównie wymiarami Pozdrawiam Was i jeszcze więcej słoneczka dla nas wszystkich :)

kropka pewnie że zdradzę. Z Rossmana to tylko mydełko, chusteczki nawilżane i oliwka Bambino i patyczki do uszu te z grubym końcem. Dla mnie chcę kupić parę próbek kosemtyków, tzn. szampon, pasta do zębów, antyprespirant. W Rossmanie od jakiegoś czasu są te produkty w malutkich opakowaniach, kosztują grosze a są w sam raz do małej kosmetyczki np. do szpitala. A z apteki: * aspirator do nosa Marimer * odciągacz pokarmu Lakta Plus * osłonki na brodawki Avent * wkładki laktacyjne Johnson's * siatkowe majtki poporodowe * podkłady poporodowe * podkład do przewijania Bella Happy * silikonowy smoczek uspokajający * mała butelka * Bepanthen maść * zasypka jakaś I pewnie jeszcze trochę ale na razie mi wystarczy. Z pieluchami narazie nie szaleję. Muszę jeszcze kupić kocyk, ze dwie flanelowe pieluszki z jakimś nadrukiem co by ładniej wyglądały w ludziach niż zwykła biała tetra, na której widać wszystko nawet jak się tylko troszę dziecku uleje. Większe rzeczy mam po Julce więc na szczęście ominie mnie kupowanie wózka, łóżeczka, przewijaka itp.

Witam właśnie wróciłam z dzidziusiem wszystko bardzo dobrze waży 1650g ,u mnie jest to 30 tydzień i 4 dni ,ja oczywiście trochę za dużo ważę ,wysłałam moje zdjęcie z wielkim brzuchem ,w ogóle z całą wielką mną ,pozdrawiam.

pampusia i mnei si elista przyda ;) dzieki wiola super wygladasz :) ja tez wysylam swoje z niedzielnego spacerku

Cześć laski:) Agnieszka-twój synek rzeczywiście klocuszek, może potem przystopuje:) pasja- półśpiochy słodkie, chyba też skorzystam, bo ma dużo takich właśnie drobiazgów, których mi brakuje. Co do kosmetyków to tak jak Pampusia, skorzystam z rosmanna. kasik-moja koleżanka ma właśnie wózek bolder i bardzo sobie chwali, mają duży wybór w tych kolorach, ja bym się nie mogła zdecydować:) Wiola i Bettinka, macie piekne, zgrabne brzuszki. Do nowych forumowiczek, nie denerwujcie się, jesteście mile widziane, im nas więcej tym lepiej:)Zapraszamy do dyskusji.

oczywiście ja również mam problemy ze snem w nocy, budzę się o 5 lub 6 głodna. Jem śniadanko i potem idę na pierwszą drzemkę koło 8. Potem cały dzień taki zamulony

_kasik_ dzięki za linka :) fajniutki ten biustonosz, muszę się pomierzyć i kupić wkoncu a ja jak narazie nie zauważyłam siary :( ale przyjdzie czas i na to jak narzie to śpie dostyć dobrze, do 7:30, wyprawiam męża do pracy, jem śniadanko i kombinuje co by tu robić cały dzień a zasypiam ok 21:30 czasem o 22:00 przytyłam już ok 11 kg, dużo wiem ale to przez pierwszy miesiąć prawie 4 kg, taka byłam szcześliwa że jadłam co mi w łapki wpadło, lekarz mówi że on by tych 4 kg nie liczył ale co jak co przytyłam tyle w ciąży

le rety- lekami na tarczyce to wcale sie nie przemuj, one napewno nie zaszkodza dziecku, a jak juz to pomoga. Bo lek ktory bierzesz to jest poprostu hormon tarczycy tyle, ze syntetyczny. U mnie gdyby nie wykryli niedoczynnosci i nie bralabym lekow to pewnie nigdy w ciaze bym nie zaszla... pisalyscie o lozysku, no wiec ja mialam w 21tc stopien 0, ale co to znaczy to ja nie mam pojecia?? Aga ma naprawde fajnego klocuszka juz, super! co do kopniczkow to moj tez jest bardzo aktywny, jest glowka w dol wiec najbardziej czuje jego stopki tuz pod zebrami, a jak sie rozciaga to juz masakra! No ale oczywiscie kocham to uczucie :)) choroba i facet....no no to jest dopiero gehenna hehehe znam to z autopsji szkocja- tez bym sie trzymala tego co lekarz powie, w koncu chodzi o zdrowie malenstwa no i oczywiscie wasze bezpieczenstwo moja droga. Takze nie zastanawiaj sie tylko rob co karze ;) No a co do wagi moje drogie to ja juz 20 kg przytylam!!!! hmmm a tu jeszcze dwa miesiace!!!! Siara mi zadna nie leci....

Witajcie :) Co do grupy łożyska pytałam, bo lekarz mówił, że mam II grupę ale nie wyjaśnił co to znaczy, a ja wtedy zastanawiałam się o czym miałam z nim pogadać, że w końcu się nie zapytałam :o Ale pojedziemy w poniedziałek do lekarki ze szpitala w Lesku i na pewno będzie robiła usg więc jeszcze zapytam, bo ciekawa jestem o co w tym chodzi. Co do tarczycy, to trafiłam na super lekarza ale przyznaje się bez bicia, że załatwiony po znajomości, Tata Chłopaka ma bliskiego znajomego który jest lekarzem i polecił z kolei swojego znajomego, więc byłam spokojniejsza. Mam nadzieję, że hormony nie będą mieć wpływu na Maluszka, chociaż w ulotce jest napisane, że przenika do pokarmu ale niby w małej ilości i nie szkodzi Maluchowi, no cóź może do tego czasu się poprawi i nie będę go musiała już brać jak będę karmić. Pampusia - lekarz zlecił badanie na hormony tarczycy - TSH i FT4, razem z innymi które miałam robione, oczywiście z krwi. Na podstawie tych wyników przypisał mi hormon. W zwykłej morfologii tego nie ma, a jeśli kiedyś miałaś jakieś problemy to po prostu poinformuj gienkologa, na pewno zleci Ci badania dla Twojego spokoju. herbata czerwona - zazdroszczę tego Anioła w chorobie :D Mój marudzi, jęczy, stęka i w ogóle jest ciężko cierpiący ;) Co do przytycia to mi doszły 2kg :o Ale pewnie nadrobię to jeszcze. Biustonoszów jeszcze nie kupowałam, bo szczerze mówiąc nie wiem jakiego rozmiaru piersi się spodziewać :o I tym samym nie wiem jaki rozmiar kupić. Pampusia a propos zakupów w aptece, to ja zdecydowanie polecam allegro, oczywiście pomijając maśc, zasypkę i aspirator, z własnego doświadczenia wiem, że w aptekach jest drożej, a na allegro można znaleźć większych sprzedawców ze świetnym wyborem i może na jakiś rabat się załapiesz, przy Maluszku jest tyle wydatków, że szkoda przepłacać.

to znalazlam w necie o grupach dojrzalosci lozyska: http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79334,3521045.html a tu dla le rety : L-tyroksyna L-tyroksyna to analog tyroksyny, jednego z hormonów tarczycy. L-tyroksyna jest stosowana we wszystkich chorobach przebiegających z niedoczynnością tarczycy (np. choroba Hashimoto, stan po nadczynności leczonej całkowitą resekcją, wole nietoksyczne itd). L-tyroksyna wywiera działanie analogiczne do naturalnego hormonu, przyspiesza procesy przemiany materii, metabolizm glukozy, tłuszczów i białek, podnosi temperaturę ciała, przyspiesza czynność serca, działa pobudzająco na ośrodkowy układ nerwowy itd. W życiu płodowym i w okresie rozwoju tyroksyna jest bezwzględnie konieczna do prawidłowego formowania się ośrodkowego układu nerwowego. Stąd kobiety z leczoną niedoczynnością tarczycy będące w ciąży muszą przyjmować większe dawki leku (tak aby zaspokoić potrzeby swojego organizmu i rozwijającego się dziecka). mam nadzieje ze sie przyda tobie le rety :)

Jestem juz po wizycie u lekarza. Z maluszkiem jest wszystko w porządku. Waży 1670 g a lekarz powiedział, że mogę urodzić nawet przed Andrzejkami. Wyniki tez mam dobre. Lekarz potwierdził, że będzie chłopak. Ogólnie to jestem bardzo zadowolona z tej wizyty. Siedziałam u niego aż godzinę ale szybko mi zleciało bo ciągle rozmawialiśmy. O wszystko mnie wypytywał, doradzał, odradzał itp. Porównujac do wizyty u lekarza na NFZ to jak niebo i ziemia. Zakupy tez mi sie udały choć paru rzeczy nie było w aptece i bede musiała znów się kiedyś wybrać. Julka dopiero usnęła więc ja się biorę za oglądanie tych wszystkich rzeczy bo przy niej to trzeba by było zaraz wszystko rozpakować :) Do jutra!

0 stopien lozyska- to lozysko nie zestarzale, w pelni funkcjonujace, bez skrzepow itd... im wiekszy stopien tym coraz gorzej, wiec warto to kontrolowac ;) a tak przy okazji to ja juz jestem +10kg :D

Cześć! Czy ja również mogę sie do Was dołączyć? Ostatnio znalazłam Wasze forum i troche podczytuje...Też pare razy udzielałam się na starym topiku Grudniówek ale jakoś się nie wkręciłam, może teraz spróbuję :) Mam 30 lat,termin mam na 15.12 ,również noszę w sobie Chłopczyka-jak większość z Was -z tego cosię zoorientowałam :),mam już prawie 2,5 letnią córeczke...Poza tym tak jak Ty-Explosiv -mam ten sam "problem-nie problem" z tarczyca...od lat biore hormony,badam sie,dzięki temu nie było kłopotu z zajściem w ciąże za pierwszym i drugim razem,zarowno w pierwszej ciąży jak i teraz regularnie robiłam poziom ft4 i miałam,mam zwiększaną dawke leku,urodziłam zdrową córeczke którą jednak miałam pod obserwacją endokrynologa dziecięcego do okresu 1wszego roku życia...Także -Łe rety-nie martw sie,z tym da sie żyć-nie jest to jakaś uciążliwa przypadłość-o ile leczona!:-) Jeśli chodzi o wage Małego to w zeszłym tygodniu ważył ok 1300 gram,więc chyba w sam raz ,jak zresztą dr powiedziała...ja za to przytyłam 7 kg,chciałabym się zmieścić w dyszce ale zobaczymy...Poza tym czuje sie dobrze,troche mam anemie,musze uzupełniać żelazo,też mam kłopoty ze spaniem,trudno mi zasnąć a nad ranem mega głodna,śniadania doczekać sie nie moge:-).....Mały też ruchliwy,mam wrażenie,że bardziej niż córcia w tym okresie...No i też doczekać Go się już nie mogę....już niby niedaleko do końca ale z doświadczenia wiem,że teraz przychodzi okres kiedy sie jakoś najbardziej dłuży,odlicza sie dni itd...a tu jeszcze nic i nic sie nie dzieje... :) Pozdrawiam Was wszystkie!Dobranoc!