Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa_kasia

Grudzień 2010 - reaktywacja

Polecane posty

Gość basienka154
No właśnie ja tez nie wiem jak to wygąda z tym zwolnieniem ale jak bede na wizycie to zapytam mojej gin. Gwiazdeczka nie denerwuj sie tak bo szkoda Twojemu zdrowiu, faceci sa niereformowalni i nie rozumieja nas zwłaszcza na sama końcówke kiedy mamy dość itp. Ja pamiętam przy pierwszej ciaży pod samiutki koniec tez pokłóciłam sie z mezusiem bo on niby tez miał juz dosyc tej ciąży był zmeczony moimi kaprysami i fochami:( ale to mija wiec tak po prostu jest i głowa do góry. Pamiętaj ze to my kobiety jesteśmy najsilniejszymi istotami na tym świecie i dla naszych dzieci zniesiemy wszystko, a faceci no cóz ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basienka154
A co do wyjścia ze szpitala z maluszkiem to ja przy pierwszej ciązy tez wyszłam w spiworku rozku i kocyku a do fotelika to dopiero w samochodzie małą przypieliśmy. Wiec to Wasza sprawa jak i w czym wyjdziecie ze szpitala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się dziewczynami, nie martw sie o fotelik, w koncu nie kazdy ma auto i nigdzie nie jest napisane ze dziecko ze spitala ma w foteliku wyjechac. Mozesz np. miec taxi zamówione i tam jest wyposazony w fotelik ktorego pan taksówkarz nie da wyniesc z auta ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym zwolnieniem to chyba też zależy od lekarza, bo słyszałam, że niektórzy absolutnie nie chcą wystawić zwolnienia po terminie porodu, a inni jakoś wystawiają, więc nie wiem czym którzy się kierują. Jak gin nie wystawi zwolnienia to trzeba iść do rodzinnego i tam powinno się dostać bez problemu, bo macierzyńskiego właśnie szkoda. Tak sobie myślę, że to czysta głupota, przecież nie jesteśmy zaprojektowane tak, że akurat w terminie mamy urodzić. A jeśli chodzi o fotelik czy nosidełko to uważam, że szpital nie ma tu nic do gadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mam dzisiaj dziwny dzień... jakaś taka smutna się czuję... jakaś depresja przedporodowa czy co... Coś nam się łe rety nie odzywa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem, cały czas w tym samym zestawie. Spałam jak zabita :D Ja dzisiaj dla odmiany świetnie się czuję, wyspana, zrelaksowana, pełna sił i jakiś cud, bo miednica nawet mnie przestała boleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez dzisiaj taka niemrawa jakaś chodze, ni to smutna ni wkurzona nie wiem ale wesoło mi nie jest. Wymyśliłam na obiad kluski leniwe, bede pierwszy raz robic mam nadzieje, że mi wyjdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po wizycie. Z dobrych wiadomości to to, że szyjka miękka i skrócona w 50%, rozwarcie na 1,5 palca. A ze tych złych to że dostałam skierowanie do szpitala i pewnie mnie do porodu już nie wypuszczą. Maluszkowi czasami tętno zanika więc nie wiem jak to będzie. Na razie mają mnie obserwować. Kurczę z tego wszystkiego to nawet o zwolnienie się nie zapytałam ale pewnie mi je w szpitalu dadzą, prawda? Buziam was wszystkie i odezwę się pewnie dopiero już po porodzie - chyba że mąż załatwi mi internet. Trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :D Śnieg sypie u mnie jak ....końca nie widać. Końca ciąży też nie :) Znowu nastrój bojowy...sama siebie bym chętnie rozniosła (ale widzę,że nie jestem osamotniona w zmiennych nastrojach ;) ) Puchnę jak balon, skurcze przychodzą i odchodzą, mały człowiek sprawdza moją anatomię swoimi kończynami (ciekawe ile są wstanie unieść się żebra:( i dlaczego zamiast w brzuchu...burczy mi w boku ) I tak po obejrzeniu zdjęć Waszych pociech zastanawiam się, czy sprawdza się teoria...dziewczynki podobne do Taty, chłopcy do Mamy?? Co sądzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa0505...ja trzymam kciuki...a Ty bądź dzielna :) Łatwego i szybkiego porodu...i dużo zdrówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa0505 - trzymam kciuki za to, że wszystko dobrze się skończy. Bo jak niby ma być inaczej ;] Najważniejsze to jak najmniej nerwów, a wszystko będzie ok, sama zobaczysz później, że nie było o co się martwić. Będziesz pod opieką lekarzy a to bardzo dobrze ;] trzymaj się ciepło i uważaj na siebie. A jeśli chodzi o podobieństwo to ja mogę tylko wypowiedzieć się na podstawie tego co widziałam na usg. Syn buzię pyzatą ma po mnie, nos kartoflany jakby też ;] ale figurę i zaradność i zorganizowanie to mam nadzieję, że będzie miał po tacie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa na pewno wszystko będzie ok... ja czasami myślę, że też już wolała bym być w szpitalu przynajmniej wiedziała bym na bieżąco co dzieje się z moją Niunią, a tak panikuję, że się za mało rusza... Trzymaj się dzielnie i czekamy na wieści;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basienka154
ewa trzymaj sie:) zawsze to lepiej byc pod okiem lekarza bezpieczniej dla Ciebie i maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey ! jestem mamą listopadową, nie wiem jak wygląda Wasza tabelka ale mam pytanie czy jest któraś zainteresowana kupnem pampersów? cała paczka Pampers Premium Care rozm.1 szt.78 plus Bella Happy rozm.0 tylko opakowanie jest napoczęte brakuje około 10 z paczki która ma 46? Bo kupiliśmy na wyrost i nam zostały bo córeczka wyrosła.. Chce 50zł za wszystko. Jeśli któraś jest zainteresowana prosze o maila rosomak200@wp.pl pozdrawiam wszystkie rozpakowane i dwupaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jestem z grudniówek które się przeniosły. U nas na forum juz 9 urodziło i dziś na 10 się zanosi :) dziś była by to w sumie 3 jakiś wysyp mamy :) sama mam termin 3-5 ale raczej przenoszę. A u Was jak? mam nadzieję że samopoczucie ok. Macie już jakieś dzieciaczki? Pozdrawiam gorąco i życzę wszystkim dziewczynom szczęśliwych rozwiązań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa trzymam kciuki za Ciebie i maluszka wszystko będzie dobrze. Kinga Witamy ja wypowiadam się za siebie moje samopoczucie b dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje przeczucia się jednak sprawdzily :) właśnie dostałam smska od AgnieszkiW, dzisiaj po 2h urodziła synka Maksymiliana o godz. 13:10, waga 3810 (kawał chłopa:p), 10pkt a wzrostu narazie jej nie podali. Leży biedaczka osłabiona bo dużo krwi straciła i nie może wstawac. Pozdrawia i 3ma kciuki , odezwie się jak bedzie w domu. kto--------wiek---------------TP---------------płeć---- ----------miasto lub woj _kasik......26............05.12.2010 ..........chłopiec..........zach-pom lapia.........25..........06.12.2010...........chłopiec. .........Białystok gwiazdeczka32.............08.12.2010....... ...dziewczynka IlonaK.......29...........10.12.2010...........chłopiec. .......Dąbrowa Górnicza Gwiazdeczka46.............11.12.2010.... ......chłopiec wiola.sz....32............11.12.2010 . ........chłopiec............Gdańsk explosive...33............13.12.2010. .. ......chłopiec............Berlin bettinka87..23............15.12.2010.. ........chłopiec............podkarpackie Amelee ......28 lat ......15.12.2010 ..........dziewczynka........Baden-Wrttemberg Natalia_1990..20..........15.12.2010... .......Dziewczynka.... ....Wrocław ewa0505....26.............16.12.2010...........chłopiec. ... .......Suwałki..... łe rety....26.............16.12.2010...........chłopiec....... ....Ustrzyki Dolne... Pasja24....24.............16.12.2010...........chłopiec. .............Warszawa... Kasiulek1707....25........17.12.2010...........chłopiec. ............mazowieckie Kropka1111 .29............20.12.2010 ..........chłopiec porcupine...31............20.12.2010...........dziewczynk a.. ........Górny Śląsk basienka154...30..........26.12.2010...........dziewczynk a............Warszawa evangeline.....25.........27.12.2010...........chłopiec. ..............dolnyśląsk ROZPAKOWANE kto-----------------data urodzenia---------płec/imię-------------masa i długość: karo31..............04.11.2010..........Wojtuś....... .........2550g 49cm herbata czerwona....09.11.2010..........Kubuś..................3150 g 57cm Pampusia............18.11.2010 .........Mikołaj................3180g 54cm Niania666...........21.11.2010..........Patryczek..... ... ....3280g 52cm Agawa84.............22.11.2010..........Mariuszek...... .......3450g 56cm Kotlinka............26.11.2010..........Radek........ .........3720g 53cm mammma80............27.11.2010..........Artur............ ......3225g 55cm AgnieszkaW...........03.12.2010........Maksymilian.............3810g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje gratulacje dla świeżutkiej Mamusi i Synusia (niech się zdrowo chowa) :D Jedyna Dziewczyna z takim samym terminem jak ja...już rozpakowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wreszcie mamy dzieciątko grudniowe :) AgnieszkaW gratulacje :) (....sama nie wiem czy bardziej zazdroszczę czy się boję...) ewa0505 powodzenia :) kinga30 powyżej tabelka rozpakowanych - okazało się że mamy trochę listopadówek ;) reszta czeka niecierpliwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczka46
Gratuluje nowej Mamusi, Aż zazdroszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle dziewczyn już urodziło czasami się czuję jak by mnie poród nie dotyczył:D Jakoś tak jak bym miała nie urodzić się czuję... ehh... to oczekiwanie najgorsze co może być... jeszcze mam oczywiście codziennie po 4 telefony z pytaniami czy coś się dzieje jak się czuję... Ja rozumiem, że bliscy się martwią, ale czemu nie rozumieją, że taka nachalność może człowieka irytować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AgnieszkaW - jako pierwsza 'dałaś nam' grudniowego dzieciaczka ;] gratuluję z całych sił ;] Dziewczyny wysłałam na maila zdjęcie mojego brzucha i proszę o konsultację czy Wasze też już tak poopadały???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow lapia imponujący brzuchol, fajny:) ja czuje ze mi tez opadł bo lepiej sie oddycha i zgaga mnie tak nie meczy jak wczesniej, tylko że mój mniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak wyglądam :) Jak siedzę...tak jak u Natalii...brzuch leży na udach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, u mnie też leży, także obie mamy półeczki ;] ale to lepiej, bo jak jadę samochodem po naszych polskich wertepach to mi tak nie podskakuje ;D Bettunka87 - hehe, dziękuję ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×