Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa_kasia

Grudzień 2010 - reaktywacja

Polecane posty

jak pod piersiami po środku położy się rękę na płasko znaczy że brzuch opadł ,to takie babcine sposoby ,mi się wydaje że mój od samego początku nie był za wysoko a kłopotów z oddychaniem nie miałam wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Gratulacje Agnieszko! ewa- trzymam kciuki U mnie dziś wszystko w normie. Brzuch się napina, ale skurczu regularnego nie ma jeszcze. W końcu zostało 17 dni do umownego, że się tak wyrażę, terminu porodu.Moje starsze dziecko jest już bardzo niecierpliwe i codziennie pyta się czy to już. Ja już też nie mogę się doczekać. Pisałyście o terminie porodu i długości chorobowego. To chyba rzeczywiście różnie bywa. U mnie poprzednio od przewidywanego dnia porodu rozpoczął się urlop macierzyński, moja koleżanka, natomiast, poprosiła gina o kilka dodatkowych dni chorobowego i nie było problemu. Pozdrawiam ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello!!!!! :) To znowu ja .Ale miałam dzień :( więc jak pisałam bolały mnie łydki i tu dziekuję za porady dziewczyny :) nogi nadal bola ale byłam u lekarza i przepisał mi tylko lioton1000 żel do smarowania :) a tak po za tym powiedział że jest ok .Co do brzucha to tez mi opadł jak nie wiem co :) .AgnieszkaW gratulacje kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tobie to dobrze już po wszystkim :) Jesteś pierwszą grudniową mamą ale ja może pierwsza urodze dziewczynkę w grudniu bo tu sami chłopcy jak na razie :) (no chyba że przenosze ) :) Pozdrawiam wszystkie mamusie i oby to wszystko nadeszło w miarę czasu i najlepiej z zaskoczenia :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basienka154
AgnieszkaW gratulacje, najważniejsze ze jesteś juz razem z synkiem:) duzzzo zdrówka:) A my kochane czekamy dalej... ciekawe która następna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny ,jak Wam nocka minęła mi całkiem spokojnie ,tylko raz obudziłam się w nocy parę min po pierwszej z takim bólem podbrzusza i pleców ,brzuch powyżej pępka tak mnie bolał że sobie myślę aha to się zaczyna ,poszłam na siku wracam dalej mnie wszystko bolało i nawet nie wiem kiedy zasnęłam tak że jeszcze czas ,piszcie co u Was tymczasem Pozdrawiam Was bardzo gorąco .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) ja z kolei zjadlam troszke za duzo na kolacje i nie moglam lezec, czulam taką gule w klatce piersiowej co utrudnialo lezenie i oddychanie. Poszlam po 2 spac dopiero, a zawsze przed 24 juz smacznie spie. Nie wyspałam sie, bo na badania krwi i moczu musze isc. Bede wieczorkiem dopiero, albo jutro, bo mamuśka moja ma urodzinki i imieninki:) Pozdrawiam, 3majcie sie ciepło Basieńko nasza życze wszystkiego najlepszego :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie!!!!!!!!! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH IMIENINOWYCH BASI :) Dzisiaj Barbórka i muszę iść póki jeszcze chodzę :) (w dwupaku) złożyć życzenia mojemu tacie który jest górnikiem. DLA GÓRNIKÓW TEŻ NAJLEPSZEGO :) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No a teraz przejdżmy do sprawy :) U mnie też nocka całkiem całkiem gdyby nie to że łydki mnie dalej bolą :( Ale przeciez ja dzielna jestem ...:) Jakoś przeżyję :) Oprócz tego wcinam mandarynki :) bo na nic innego na razie nie mam ochoty :) Brzuszek mi opadł na maxa i nawet rano mój maż po małym .....co nie co :) stwierdził że mam mały brzusio i strasznie nisko :) Oprócz tego nos mam jak kalafior napuchniety i górną wargę jak u murzynki......więc ...co raz bliżej.....świeta ha ha ha no jasne że poród :) Wiecie chyba po tych ostatnich przeżyciach jestem gotowa :) A SWOJĄ DROGĄ JESTEM CIEKAWA KTÓRA TERAZ NA KOLEJCE ??????? Pozdrawiam buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basienka154
Witam i dzięki za zyczonka:) Ja dzisiejsza noc miałam spokojna ale nie spie juz od 6 tej. Mała wstała wskoczyła do łóżka przytuliła sie i tak ze mną przelezała do 8 mej. Fajnie miec taka podrośnięta pociechę która ciągle wypytuje czy mikołaj to duzo prezentów przyniesie heheh:) miłego dnia wszystkim zyczę bo dziś to juz sie nie odezwę bo imprezka sie szykuje wiec muszę zając się przygotowaniami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego naj naj Biasieńko ;] Ja to dziś wyruszam do teściów i zostaję tam do rozwiązania, bo bliżej do kliniki. I tam raczej ciężko z netem, więc nie wiem czy się jeszcze jutro odezwę. O Boże jak sobie pomyślę, że to już pojutrze... 3majcie kciuki. Bo ja to zaraz zwariuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Agnieszko gratulację 🌼 Obyś szybko wróciła do domu! U mnie po staremu, skurcze raz mocniejsze raz słabsze ale ciągle są, wysprzątałam znowu mieszkanie, jeszcze została mi podłoga w sypialni ale umyję ją dopiero wieczorem, bo nasza ulubiona położna ma jutro i pojutrze dyżur więc fajnie byłoby na nią trafić :D Jutro też jedziemy do Niej na naukę parcia - ciekawa jestem czy da się tego nauczyć tak "na sucho" no i pewnie wpadniemy też na ktg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj miałam cudny dzień;-) poszliśmy z M. do kina potem do restauracji, ale się odprężyłam, a po wszystkim jak już wracaliśmy do domu skurcze, ale takie, że byliśmy pewni, że wpadamy do domu po torbę (były co 10 minut) i dzwonimy po taksówkę, ale coś mnie natchnęło i stwierdziłam, że wezmę szybką kąpiel i co... wszystko ucichło!!;-( teraz mnie coś pobolewa, ale to nie to co było jeszcze godzinę temu... ehh... nie wiem już co się dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola_30_
a ja wróciłam ze szpitala.. w pon urodziłam córeczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola_30_
no ale niestety jakas baranica wymazala mnie z naszej tabelki.... takze chyba do was nie naleze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenia90
Witam serdecznie, dopiero znalazłam to forum, czy mogę sie do was dołaczyć? :) mam termin na 29 grudnia. Ola, miło mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też się przez kilka dni nie odzywałam. Taki miałam podły humor że nie chciałam tu na forum smęcić, ale widzę że nie mnie jedną dopadła "depresja przedporodowa" Ale od dwóch dni mam niezły patent na smutki: znajduję sobie jak najwięcej zajęć, wieczorem jestem tak zmęczona że nie mam siły nawet mężowi narzekać co myślę i mnie i jemu wychodzi na dobre :-) Dziś upiekłam pierniczki na choinkę ;-) A jeśli chodzi o dzidziuśka ( tak mówi moja córcia) to nic się nie dzieję. W czwartek pojechałam do mojej gin, naprawdę świetna babeczka. Powiedziała że rozwarcie takie jak poprzednio czyli na 3 cm, ale niestety żadnych skurczy. Za tydzień mam kolejną wizytę i chyba będzie mi robić test z oksytocyną. Tak czy inaczej do świąt mam urodzić :-) Serdeczne gratulacje dla nowych mamusiek !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli chodzi o zwolnienie to ja mam do 23 mimo że termin na 17. Pytałam też co się dzieje jak urodzę przed końcem zwolnienia. Powiedziano mi że zwolnienie automatycznie przechodzi w macierzyński.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenia90
Witaj Kasiulek, mam nadzieje że poznam również resztę dziewczyn, chciałabym wiedzieć na kiedy macie terminy i jakie macie dolegliwości przed czekającym nas porodem, czytałam co nieco co pisałyście, ale troszke tego jest ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola ja zmienialam tabelke i sie nie denerwuj, i nie obrazaj! jakbys przeczytala wczesniejsze strony to bys wiedziala ze została zmodyfikowana bo bylo duzo dziewczyn które sie dawnooo nie odzywały i przeprosilam jesli kogos pominęłam. WItaj olenia90 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola_30_
ja nie pisałam o baranicy - to podszyw. trochę moja wina bo nie zaczerniłam nicka, ale wygląda mi na to że ktoś to wykorzystał kto jest "wymazany" z tabelki. nie miałam czasu czytać wstecz, jestem osłabiona i wykończona a dziecko wiadomo nie poczeka :) napisałam szybko że urodziłam i leciałam do dziecka, kąpiel, kolacja, karmienie i dopiero teraz jak mała śpi usiadłam i widzę że ktoś sobie z mojego nicka korzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola_30_
w międzyaczasie zaliczyłam też stan podgorączkowy... na szczęscie troche się unormowało. uff bo już się bałam że coś z zraną. mam pytanie do dziewczyn po cc - czy czujecie, np przy wstawaniu, kłujący ból idący w dół pochwy?? z czego to może być? macica? ból z pęcherza? dopiero w pon mam wizytę położnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajnie ze sobie wyjasniłyśmy :) Gratuluje córeczki :) dopisz się do drugiej tabelki, jestes pierwsza która urodzila córke :) Ty też 3maj sie, pozdrawiam i zycze wszystkiego najlepszego:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola Gratuluje córeczki ,pierwsza grudniowa dziewczynka. Witam ,no dziewczyny u mnie coś zaczyna się dziać ,wykąpałam bo brzuch mnie bolał jak na okres a około 21 dostałam takiego bólu zaczynał się w górnej części brzucha na sam dół,patrze na zegarek to co 5 min ten skurcz trwający góra 15s ,poszłam na kibelek to myślałam że pleców nie mam czułam taki ból,pulsowanie i dreszcze okropne w szlafroku byłam i swetrze ,szczerze mówiąc nawet nie miałam ochoty iść pod prysznic bo najwygodniej było mi siedzieć z wyciągniętymi nogami przeszło mi, to wszystko po 45 min ,potem pół nocy bo Marcel mój tak kaszlał ,a co do bólu brzucha to teraz delikatnie ćmi ,ale to jednak coś bo u mnie była kompletna cisza zobaczymy,a jak Wam przebiegła sobota i nocka.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!!! No no co ja słyszę pierwsza dziewczynka w naszej tabelce:) jak miło może moja już też za niedługo dołączy :) bedzie im razniej :) gratulacje pola_30 _ :) U mnie dzisiaj -22 stopnie na termometrze brrrrrrrrr zimno jak cholera :) ogólnie to huśtawka nastrojów bóle brzucha i wszystko mnie dziś a właściwie od wczoraj drażni :( ....Nic nie pomaga żeby wczesniej urodzic :( nawet sexik :) ......ciekawe czy przenoszę czy równo w terminie pojadę :) Ja wczoraj pozwoliłam sobie na troszkę szaleństwa i pojechalismy na pizze :) Smaki jak na początku ciąży :) Póki można to można a Jak u Was ze smakami i humorkiem ????????? AAAA posłałam Wam fotke mojego brzucha :) juz opadł i ...tylko sie nie wystraszcie ...:) he he he Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×