Tragedia na wieczorze panienskim

tez mysle, ze wiele osob od razu chce cie oceniac tutaj, wyzywa od kurew, idiotek, glupich, reka do gory, ci, ktorzy autorke tematu tak krytykuja, kto z was nie popelnil glupstwa po pijaku? kobiety tutaj cie gnoja niezle, a same potem zakladaja tematy, jak to jest nie fair, ze dziewczynom sie mniej wybacza niz mezcyznom, przeciez jakby to twoj narzeczony by sie przespal na oczach kolegow na wieczorze kawalerskim to bylby gosc, co nie! ja uwazam, ze powinnas porozmawiac ze wszystkimi kolezankami o tym co zaszlo, niestety zgadzam sie z tymi krytykujacymi cie tutaj w 1 - dziewczyny moga si wygadac, albo z proznosci...

Taaaa dziewczyna duzo naogladała sie amerykanskich filmów i sie nudzi wiec wymysliła taka bajeczke, a wy głupie radzicie wielce a dziewuszka ma niezły ubaw

nie chodzi o to zebys spowiadala sie tym kolezankom, tlumaczyla, ale powiedziala, ze nie sprawialo ci to przyjemnosci mozliwe, ze one nie przypuszczaly, ze napaarwde bedze cie bzykal, tylko tak rzucily. dlaczego sie zgodzilas? nie chcialas wyjsc glupio przed swoimi kolezankami i zniszczyc zabawy, ktore same wymyslily? powiedz im, ze jest ci podle z tym, ze masz kaca moralnego,.

w ogole brakuje ci chyba takiej asertywnosci, zeby powiedziec NIE, pomimo konswekwencji, ze komus sprawisz przykrosc (tutaj kolezankom), gdyby to byla prowokacja to skonczyloby sie na 1 stronie.

wiernosc jest wiernoscia nie wazne po poijaku czy nie

swojej naszej klasy ulżę CI w cierpieniu - jak za dotknięciem czaroziejskiej różdżki

ja bym nie budowala nowego zwiazku na klamstwie

kurrrw.. jeszcze na dole wyswietla mi sie jakas reklama google "Hubert Tancerz Striptiz Tancerz na Wieczor Panienski...etc" skręca mnie po prostu , chyba sie uchleje, pojde na stacje benzynową i kupie wodke i tak codziennie bede pieknie wygladac na slubie

> byłam chyba ostatnią osobą, która mogła to zrobić wlasnie dlatego koleżanki Cię podpuszczały ! ale cóż - człowiek się uczy o sobie całe życie ! Ty już wiesz, że wystarczy odpowiednio Cię podejść a już du.py nadstawisz mimo że ślub na dniach :) wkrótce zapewne "szczęśliwy" małżonek będzie wychowywał nie swoje dziecko - ale to też luz :) ech...

albo idiotka z ciebie konkretna albo taka cicho dajka nie wychoc za maz jesli pragniesz szczescia

a widzialas sie juz z nazeczonym po tym incydencie ??? i jak ci sie z nim rozmawialo???? głupio sie czulas ???

Niunia to lepiej zeby sie dowiedzial od innych?

anna - rzeczywiscie CICHOdajka to swietne okreslenie, trafiłas jak kulą w plot :D az mnie dzisiaj pierwszy raz ktoś rozbawił nie widzialam sie z nim dzisiaj odsypiałam, jutros ie mamy spotkac obgadac jeszcze jakies sprawy organizacyjne :O

wydajesz sie normalna dziewczyna ktora po prostu przegiela pale i TO KONKRETNIE Moze wszystko sie ulozy A gdzie bedziecie mieszkac po slubie???

i jak dlugo jestescie rzaem??? Powiedz mi lepiej sie czujesz teraz jak sie juz troche wygadalas???

Moze nikt mu o tym nie powie. Jest 50% szansy, ze to sie nie wyda, a tutaj sama ma wyjscie, czy powiedziec, czy nie, wiec sama decyduje na 100%. Co bylo przed slubem, sie nie liczy. Pomysl o tym inaczej: jestem niezla, seksowna, wyzwolona, nowoczesna i mam tajemnice przed facetem. Czuj sie od niego lepsza: to TY sie pieprzylas, nie on, ty jestes gora. Jesli kiedys on cie zdradzi i bedzie bolalo, to wtedy wyciagnij ten argument - zaboli go bardziej...

chcemy na poczatek wynajac mieszkanie, mielismy przejrzec ogloszenia i niedlugo po slubie sie wprowadzic :( az mi sie nie chce o tym myslec a potem tesciowie obiecali ze moze pomoga nam cos kupic

jak się czuję, ciagle tak samo paskudnie, wszystko bym dała zeby móc cofnąć czas, nie moge uwierzyc ze spieprzylam sobie zycie przez taką głupotę kocham go, długo bylismy razem, jeszcze od liceum

niunia dla faceta sie liczy.A kolerzanki czy koledzy tylko czekaja jakby ci napsuc w zyciu niby niechcacy

no to mam pomysl Powiedz kolezankom ze tak naprawde to on cie nie bzykal tylko to tak wygladalo Mowilas ze mialas spodnice to chyba cipki nie widzialy Jak sie z nimi spotkasz to sobie z tego zartuj ze dobrze ze ci nie wlozyl bo bya sie glupo teraz czula I tak utniesz leb spekulacja

ja bym postawila na szczerosc,jesli ci wybaczy znaczy ze kochai nie bedzie ci wypominal co innego jesli sie dowie od znajomych a jeszcze doloza bedzie kicha

no ale ja mysle, ze to jednak bylo cos widać nie wiem niby miałam spódnicę ale ona była tak wysoko podniesiona na pasie, bo to taka krotka wąska była niby nie zagladały mi tam ale cholera :( to chyba widać czy nie ? :( niegdy nie widziałam jak ludzie sie bzykają na zywo

ty lajza czy łajza

NAWET JAK TAM COS BYLO WIDAC to powiedz ze to tylko tak wygladalo Powiedz im ze az tak glupia nie jestes zeby sie bzykac przed wszystkimi Powiedz im ze poiedzialas mu na ucho ze chccialas to udawac dla zaru Badz przy tym usmiechnieta i wyluzowana Lepiej cos wymysl dziewczyno bo sobie zycie zmarnujesz A wiesz jakie sa plotki

Wyobrazmy sobie, gdyby sytuacja sie odwrocila i nasz facet na pare dni przed slubem lamiacym sie glosem mowi, ze na wieczorze kawalerskim pieprzyl jakas laske. Chcialybyscie to uslyszec? Ja nie! Wolalabym zyc w nieswiadomosci, byc szczesliwa - bo z jakiej racji on ma mnie obarczac swoimi wyrzutami sumienia? Jego blad, niech z tym zyje! Przez jego wyznanie nie zaufalabym juz nigdy!

pam pam pam - kurde, chyba spróbuje powiedzieć może tak jak mi radzisz ? myslisz, ze jest szansa ze być może nie było widać ? kurde, tylko to troche dziwne, ze nie powiedzialam im od razu a dopiero po kilku dniach :O

a poza tym on miał sperme w prezerwatywie jak skonczył - to tez troche takie dziwne od udawania ?

bedzie trudno, bo wszystkie sciagnelyscie matki, a patrzyly sie 'tam' tobie? staly w jakiej odleglosci? pily z toba? bo jak tez byly rownie pijane to idzie to na twoja korzysc.

powiem ci tyle ze naprawde spieprzylas sobie i jemu zycie jakbym byla twoim facetem, chcialabym sie dowiedziec a po to bysie z toba nie ozenic, gwarantuje ci na 100% to wyjdzie moze nawet sama kiedys sie spijesz i mu o tym powieesz a kolezanki nie no tylko pogratulowac pociagnely za sznureczki jak myslisz po co? Czyzby tak bardzo zycyzly ci aby slub sie nie odbyl?Na bank ta co ci to zaproponowala bedzie chciala zniszczyc wasz zwiazek

a czym ty sie przejmujesz i tak juz nie masznic do stracenia A jak bedzie sie z tego smiala to moze jakos z tego wybrniesz Tylko spotkaj sie z nimi wszystkimi przed slubem bo innaczej bedzie kicha mowie ci Predzej czy pozniej ktoras sie wygada a ty nie bedziesz im musiala sie podlizywac przez cale zycie nawet jak sie poklucicie Ty tam bylas to wiesz najlepiej co masz mowic A i ty sie lepiej na slubie bedziesz czula jak im tak nagadasz bo sama w to uwierzysz Napisz co mylsisz