Odchudzanko...

a gdzie iskierka co zalozyla topik??? juz sie nie odchudza?

Mateczkowa witaj,iskierka jest tylko pod zmienionym nickiem:) odchudzanie idzie dobrze bo zaczynam czuć po ubraniach że robią się luźne:) jem śniadanie: jajka na twardo,a wy cudaki?

Lily_86 witamy na pokładzie

witam, rankiem... ja gotuję jajeczko, grejpfrut i starczy... i kawa waga stoi, ale trudno... myślę, że jutro spadnie... jade po córke

u mnie nudy na pudy, zjadłam serek, jajka i wypiłam kefir. na obiad albo kurak albo ryba, nie mogę się jeszcze zdecydować i pewnie kiszona kapucha bo mi się coś chce:D

Kropla dzieki za odpowiedz, juz myslalam, ze zalozyla topik i jej sie odechcialo dietki ;) Pozdrowka i trzymajcie sie!

Popijam sobie kawkę, i buszuje po sieci, dziś znowu grzeje to i nic się nie chce,cały dzień spędziłam na dworze to i jakoś nie było czasu zjeść a jak tam wam mija dzionek brzydale :)

Cisza na morzu, cisza w komnacie...:)

dieta, o'k... ale takie 14 dniowe diety sa nudne... monotonne... jednak lepsze sa diety które zostawiaja trochę dowolnosci... ja słuchałam cały czas córki i wrażeń z Paryża, ogladałam zdjęcia, kupione pamiatki... mąz poszedł teraz do sklepu, bo zapomniał kupic śmietanę, bo chcę upiec biszkopt (nie dla siebie;) jytro przyjezdza brat z żona na kolację; upieke biszkopt, potem smaruje go śmietaną 12% zott'a kładę owoce i zalewam galaretka, mało pracy a jest dobre i fajnie wyglada... i powiedział ze kupi sobie piwo..buuuu... moge patrzec jak je czekoladę- nie przeszkadza mi, ale piwo....

upiekłam biszkopt, czekam aż wystygnie i poloże owoce i galaretki... jutro na kolacje, na którą przyjedzie brat... będę sobie mogła popatrzeć.. ależ ten biszkopt pachnie... cztam A. Christe i stwierdzam że jest nudna.... pół ksiązki a tam wlaściwie nic się nie dzieje...

cześć dziewczyny, ja wczoraj byłam zabiegana i nie miałam już jak napisać wieczorem. dziś idziemy na grila, jutro znów mamy gości i tak co weekend coś.muszę zaraz zrobić kilka rzeczy przy sobie bo zarosłam jak buszmen a idziemy do ludzi to trzeba jakoś wyglądać a nie straszyć wyglądem:D dietę trzymam ale jak to przy okresie są wyjątki... słodyczy ani nic słodkiego nie jem ale albo paluszki albo słonecznik a to cola light... najfajniej byłoby się odchudzać gdyby człowiek był sam, nie musiał nigdzie chodzić, żeby nikt i nic go nie kusiło.. no ale nie da się. miłego dziewczyny, napisze potem, papap

lenka trzymaj się, masz rację ze najłatwiej jak nikogo nie ma, tydzień byliśmy bez dzieci i było o wiele łatwiej, maz jadł moje obiadki (troche podprawione) i mu smakowały, a teraz: mam zrób tosta... mama daj coś słodkiego... mama jestem głodna... i musisz isc do kuchni, otworzyc lodówke i zrobic kanapke lub cos innego... a teraz jeszce goscie... bardzo się cieszę ze przyjada

bardzo tu pusto........

już się melduję:) gril był udany choć padało i ogólnie zimno i morko. zjadałam 1 kiełbaskę i jakąś sałatkę z pekińskiej z szynką, smaczna:) ogólnie jest dobrze i trzymam się jakoś, dziś goście u nas, mąż zrobi pizzę ale już obiecuję publicznie że jej nie zjem:D, co u Was dziewczyny? jak mija weekend? pozdrawiam

hej, witam w sobotnie, upalne południe:) żar się leje z nieba a tu niestety trzeba sprzątać:p jak ja to lubię dieta, hmm tak się zastanawiam czy nie przerwać bo źle się czuje, żołądek zaczął mi fiksować, i ogólnie jestem jakaś rozbita- na pewno to nie grypa żołądkowa, jak to ktoś stwierdził, nawet jeśli przerwę to będę tu, trochę odpocznę od dietowania i pomyśle na jakąś inną,nadmiar białek mi chyba nie służy,mnie chce schudnąć kosztem zdrowia,a jak tam wy kobity, mam nadzieję że wszystko ok??? pzdr <zły>

u mnie o'k wczoraj podczas kolacji nic nie zjadłam... lenka: nieźle, trzymaj się ... kropla: nie wiem co ci powiedziec, mi ta norweska nie przeszkadza i dobrze się czuję i nie mam ochoty na "coś tam"... chyba dlatego, że ja jestem ogolnie mięsożerna, warzywa maja niski indeks glikemiczny, jajka lubię, grejpfruty też... jedyne co mi nie smakuje to ten seler naciowy.... poczytaj może o diecie plaż południa, ja na niej schudłam 4 lata temu 30 kg, a nie jest taka rygorydtyczna i monotematyczna, ja po norweskiej na nią przejdę... http://www.dieta-odchudzanie.pl/dieta-south-beach.html

sieuda,dzięki za link, tylko coś się nie wyświetla, he:) poczytam na innych stronkach o tej diecie i się zastanowię, a gdzie reszta towarzystwa? pewnie sprzątają i jajka gotują :)

witam was moje kobietki :D wróciłam ! :D w nocy byłam już w domu. tak, tak 15 sierpnia jest święto na Jasnej Górze, ale diecezja kaliska schodzi się 13 ;). było ciężko, nie powiem.. największy kryzys miałam 3 dnia.. myślałam ze nie dojdę do kościoła przed noclegiem.. jak doszłam to płakałam i dziękowałam Matce Boskiej ze dala mi siłę..! :) wczoraj o 18:30 byliśmy na Jasnej Górze. modliłam się za was w czasie pielgrzymki . pamiętałam .! :):) nogi mnie bolą.. ale 3 dnia było najgorzej.. już jest lepiej. miałam tylko 3 bąbelki :D ;). mam chora nogę.. kontuzja po wypadku i bałam się ze nie dojdę. bolała strasznie. ale szlam twardo. obiecałam sobie, ze dam rade :). nic nie przytyłam chociaż było trochę słodkiego. odczuwałam brak cukru w organizmie. słodziłam nawet herbatę czego nigdy nie robię. za duży wysiłek fizyczny to był. ahh. ale milo to wspominam :):). jak tam wasze dietkowanie kobietki ?? co tam u was? :) sieuda : córka wróciła cala i zdrowa ?? :D mam nadzieje.! całusy dla was.! 3majcie się :)

unnoticed witaj, widzę że jesteś zmęczona ale zadowolona :D i oto chodzi a dieta? raz lepiej a raz gorzej, ja chyba zrezygnuję z tej i poszukam innej bo czuję się średnio, widocznie mój organizm nie potrzebuję aż tyle białka,a szkoda :P

hey,jestem po obiadku i zaczynam szykować jedzonko na wieczór:) unnoticed- witaj:) i dzięki za modlitwę! i cieszę się że mimo trudności wytrwałaś! gratuluję!

unnoticed-- witaj, gratuluje wytrwałości, dzieki za modlitwe... córka wróciła bardzo zadowolona... dieta o'k kropla-- u mnie ta strona z tego linka się otwiera.... lenka

witajcie, po imprezie całkiem ok, nic nie zjadłam ale wypiłam 2 drinki z wódka i kolą, eh, no trudno, za dużo mi od tego nie przybędzie:) za oknem chłodno i pada.. brr ... taka pogoda, że nawet nie ma jak z psem wyjść:( nuda i marazm.. czekam aż wyjdzie słoneczko, miłego dziewczyny!

a no zmęczona heh :D ale czuję się dobrze ;). nie ma za co kochane, modliłam się za co tylko mogłam . widzę że zostało nas bardzo mało.. eh. szkoda.. to forum bardzo mnie wspiera :). jutro wracam do dietkowania :P :) ! zastanawiam się tylko jaką dietkę wybrać hmm.. co byście poleciły ?

hey dziewczyny, co to tak cicho dziś? gdzie się podziewacie? ja już po obiedzie i zalegamy przed tv, pozdrawiam i czekam na wieści od Was, pa

a no cicho Lenka, cicho.. mało nas zostało.. :(

witam, ja jak zwykle późno wstałam, teraz jesteśmy po obiedzie, dzisiaj łosoś w folii i warzywka... wczoraj zjadłam trochę kiełbaski i wedlin--- a nie powinnam;) drętwieja mi bardzo dłonie, czesto, nigdy tak nie mialam... nie wiem dlaczego i czy powinnam się niepokoić... unnoticed, jesli chodzi o diety to wiele razy mówiłam, ze jestem zwolennikiem south beach, bo ona nie jest taka rygorystyczna.... fajna ksiazke czytam... wczoraj zrobiłam sobie peeling z kawy... w całym mieszkaniu "pachniało" kawa ;)

sieuda- mi drętwieje lewa ręka, dłoń, jakbym miała takie szpileczki w niej, w nocy jak się budzę czy rano nie mam pełnego czucia.. w ciągu dnia jest lepiej ale ta ręka nie jest całkiem sprawna... myślę że jest to bardziej sprawa sercowa czy ciśnieniowa niż skutek diety... no przynajmniej taką mam nadzieję.. unnoticed- pewnie że Cie wspieramy! w kupie siła! a co do diety, to może MŻ albo po prostu zdrowe żywienie, chude mięso, drób, warzywa, owoce, nie podjadanie itp. zresztą rób tak, żeby Tobie było wygodnie i żeby działało! my już po spacerze, pies padł a my zalegamy i pełen relaksik:D buziaki popołudniowe dla Was dziewczyny!!

hej, dopiero wróciłam do domu, byliśmy cały dzień w gościach i dlatego nie pisałam:p jem już normalnie, czuję się lepiej- widocznie dzięki warzywom i owocom które jem ile wlezie :) od jutra może wypróbuję kapuścianą, bo tam same warzywa i owoce więc spróbuję, a jak tam wy żyjecie :P u mnie duszno jak w saunie ...

a ja siedzę w domku. muszę dokumenty posegregować bo bałagan się zrobił.. heh :). odpoczywam sobie.. nogi już prawie nie bolą, schudłam 1kg na pielgrzymce :P.. hihi. miłego wieczorku ;) !

unnoticed--niexle, 1 kg!!! lenka-- wyczytałam, że jeżeli to lewa ręka i zdarza się w ciągu dnia to serce... ale dwie rece, to oprócz tam jakichs chorób może być brak magnezu, wapnia, witaminy b6 i jeszcze wymieniaja brak potasu... ja jutro kupie sobie falvit trwam w diecie...