STARACZKI:)

Witaj AMS, a ile sie staracie? kiedy termin @?? stosujesz jakies wspomagacze? ziola, witaminy itp??

Mnie wszystko drażni i wkurza więc wolę się póki co nie udzielać... :/

Kurde ja w pracy dziś do 21 ech... dzie tam do końca :(.. Witamy nową forumowiczkę...Oczywiście zapraszamy :)... spark84 i jak Twoje żyłki??? Masz coś??? Kurde Dziewczyny żadna z Was nie ma takiego sluzu z krwią przed @??? Bo ja mam d\go mało zazwyczaj miałam plamienie a teraz to nawet chyba to nie jest..Nie mam pojęcia co się dzieje i coraz bardziej trace chyba nadzieję...:( :(

ixi4 Widzę że jestes w takim samym nastroju co ja :(..Nie przejmuj się kochana przecież i nam kiedyś musi zaswiecić słońce:(..Sama nie umiem się pocieszyć :(

hehe mam jakis zylki ale takie niebieskie, zadne tam wielce wypukle. Wydaje mi sie ze zawsze byly, ale sie nad nimi nie rozczulalam:)

sluchajcie Vikkka cos w tych ziolach napisala o chmielu? moze sobie browara strzelimy:P Ixi 4 przyda SIE NA POPRAWE NASTROJU:) Prolaktynce tez!!: POKI JESZCZE MOZNA. a co Cie w tej pracy tak dlugo mecza?

Dzięki Prolaktynka:) Ja mam jaką huśtawkę emocjonalną... rozdrażniona jestem... To czekanie mnie dobija!!! i ta cholerna niepewność:/ chyba mi się napięcie zaczyna... A jeszcze jak pomyślę, że mam spotkać się z pewnych osobami w najblizszych dniach to mnie szlag trafia!!! Wku...rzają mnie ci ludzie na maksa! i to czekanie a jak coś zapytają o nasze plany to chyba kuźwa mać nie wytrzymam w końcu !!!:/ Ech...

Chyba coś walnę, może nawet coś mocniejszego bo mną nerwy targają!

ja z tesciami juz sie uporalam:) a wierz mi latwo nie bylo.tesciowka nos wszedzie by wtykala tylko. a ja jestem ZLA synowa- zla bo nie do garow, samodzielna i jak mi wali jakims zabobonem to MOWIE ZE TO ZABOBON i nie wierze... mowie prosto w twarz:) ale na pewno szlag ja trafia, ze wyjechalismy i swojego nochala nie moze powtykac. o dziecko tez bedzie wojna NA BANK. ze nie bede wieszac czerwonych kokardek na wozku:) hehehe no trudno:P ja nie wierze w takie cos:)

MOŻECIE SIĘ KOBIETKI WYPOWIEDZIEC? PROSZĘ http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4557372

A no trzymają i cóż zrobisz :(...Ja nie mogę pić przez bromergon :(..ale 20 sierpnia ide na panieński i odstawie ten lek na 2 dni tak się załatwie jak nigdy :(..Złapie doła popłaczę i moze w końcu sie uda:(...Nie mam pojęcia nie mam żadnego złotego środka który by pomógł..Chcę tylko tego małpiszona wstrętnego niech się zacznie i skończy niech tylko już przyjdzie teraz albo niech nie przychodzi już wcale :D...Oj dziewczynki ja wczoraj przeszłam przez rozmowy o bocianach- masakra :(..Ja tez już tego nie wytrzymuje i mam ochotę wybuchnąć...Bo szczerze mówiąć coraz gorzej przychodzi mi uśmiechanie sie i mówienie ze nie chcemy jeszcze choć oddałabym wszystko za te 2 krechy :(

W poprzednim wpisie pomyliłam literki w nicku i wyszło AMS ;) Dziękuję za przyjęcie :) Wczoraj dostałam @, za nami drugi cykl starań. Cykle mam nieregularne, średnio 32 dni z owulacją w 18 dc (silny ból jajnika i śluz, ale nie zawsze). Teraz łykam kwas foliowy (niezmiennie od 7 lat), magne B6, castagnus i wiesiołek, a na allegro kupiłam dziś zioła ojca Grzegorz Sroki. Popijam też siemię lniane. Mam już córkę, w grudniu skończy 4 latka. Udało się w 38 cyklu, przeszło 3 lata oczekiwań i nerwów. Wyniki badań były nie najgorsze zarówno moje jak i męża (do podleczenia) i chyba był (jest) problem z owulacją - nie zawsze jest. Zaszłam z monitoringiem cyklu w 18 dniu. Ciąża bezproblemowa, dziecko urodzone dzień po terminie :). Mam skłonność do cyst. Co jakiś czas biorę tabletki antykoncepcyjne na wchłonięcie cysty, dwukrotnie miałam laparoskopię. Jak miałam 18 lat to przez 4 miesiące nie miałam okresu i nikomu o tym nie powiedziałam. Pewnego dnia obudził mnie straszny ból i trzeba było wezwać pogotowie. Podejrzewano wyrostek, ale podczas operacji okazało się, że w jajniku rosła cysta, która pękła razem z jajnikiem i musieli mi go w całości usunąć. Tak więc mam tylko jeden jajnik i co chwilę na nim pojawia się cysta. Lekarz powiedział mi, że nie mogę zwlekać z decyzją o macierzyństwie i tak od 7 lat walczymy o dzieci. Nie poddam się nigdy, wiem, że będę mieć drugie dziecko. Chcieć to często móc, choć nie zawsze, wiadomo.

mam już 32 lata skończone :(

AMC!! oczywiscie ze tak!! to takie nasze motto na tym temacie DO NOT GIVE UP!! i tak trzymaj!! sprobuj z testami owu- u mnie pokazaly owulacje i jak sie okazalo bol owulacyjny moze byc przed, po, jak i w trakcie wiec lepiej sprobowac z testami:)

no i drugi test wyszedł pozytywnie ;) dwie ciemne kreseczki! :D jutro zadzwonie do mojego gin i umówię się na wizyte ;)

hope GRATULUJE!! SUPER... hehe moze ten topic faktycznie szczesliwy? 2 zafasolkowane w 1 dzien? PRZYJDZIE i czas na nas:) hehehe.

ciągle się waham co do tych testów, u mnie jest tak, że miałam przez kilka miesięcy monitorowany cykl - owulację (wtedy gdy była) miałam zawsze w 18 dniu cyklu. Teraz jak dostaję @, zaznaczam 18-sty dzień w kalendarzu i zawsze tego dnia od rana zaczyna się rozkręcać ból jajnika, a rano już go nie ma, podobnie jak upragnionej ciąży :( może faktycznie kupię te testy ciążowe kupiłam wczoraj na allegro, bo w tym miesiącu zostawiłam prawie 80 zł w aptece na same testy (7 szt :P), 3 testy pokazały cień cienia drugiej kreski, choć podobno w tę stronę się nie mylą. Wczoraj cały dzień beczałam, dobrze, że dziś mogłam iść do pracy i do ludzi.

miało być rano następnego dnia Hope, gratulacje, to naprawdę szczęśliwy topik :)

Hope strasznie się cieszę :) wyślijcie nam jakieś ciążowe zarazki:)... GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;D

dziękuję dziewczyny ;) no topik chyba przynosi szczęście heh my się staramy od roku i się udało, jesteśmy z mężem prze prze prze szczęśliwi :D Wam dziewuszki też się uda na pewno i będziemy się wtedy wymieniać wskazówkami heh ;D

AMC nie rozumiem? mialas test powiedzmy pozytywny i miesiaczke?? a ta miesiaczka jest normalna czy jakies plamienie?

Witam Was dziewczyny Rok temu we wrześniu stwierdzono ciąże obumarłą w 9tc. Od grudnia 2009 roku staramy się ponownie....i nic. Teraz czekam na okres/nie czekam....ale pewnie i tak dostanę.. Jeszcze dwa dni...ale bym się cieszyła jakbym tym razem nie dostała...

widzę że dziewczyny zafasolkowały może i mi się uda :) ale jestem smutna....nie rozumiem dlaczego ci co cpaja, pija pala i nie dbaja nawet o dziecko kiedy jest w ciazy to zajda i urodza zdrowe dzieciatko. a te co chca to zawsze cos pod gorke

witaj sadie:) I NA CIEEBIE CZAS PRZYJDZIE, przykro mi ze sie nie udalo, ale nie poddawaj sie:). a ktory masz dzien cyklu?? jakes suplementy??

Sadie dokładnie spark84 ma rację! Będzie dobrze, głowa do góry i Ty, i reszta też będziecie miały dzidzie! Trzeba być dobrej myśli ;)

29dzien ja biore od grudnia kwas foliowy czytalam o tych ziolkach ale czy to naparwde skuteczne...??

i nie chcesz z testem sprobowac? przy 29 dc powinno juz cos pokazac?

szczerze, to nie wierze ze jestem w ciazy jakos tyle razy sie nakupowalam tych testow i nic...poczekam jeszcze dwa dni

pozatym to jak bylam w ciazy, to cycki mnie okropnie bolaly i czulam po sobie ze jestem w ciazy-glupie ale naparwde to czulam. a teraz nic....

spark, no właśnie bardzo dziwne - testy były robione (3 różne) przed terminem @ i są na nich 3 BARDZO blade drugie kreski (nie są różowe, a białe, tak jakby ktoś zrobił linię szpilką, wydrążył rowek czy coś w tym stylu), na 4 innych testach jest tylko 1 kreska :(. Okres mam normalny i to na pewno miesiączka. W ciąży na pewno nie byłam w tym cyklu. To mój drugi cykl z castagnusem i mimo że wyregulował mi go niemalże co do minuty, to chyba zrezygnuję z niego