Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

puree ziemniaczane

termin na wrzesień 2010

Polecane posty

Aha jeszcze jedno. Może mam tego trochę mało, ale to dlatego, że nie znam płci więc kupowałam same takie neutralne. A mnóstwo jest ślicznych ubranek takich typowo dla chłopca lub dziewczynki. Właśnie takie kupię po porodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wymieniać nie będę bo wstyd się przyznać że ubranek to mam od cholery, ale to tylko dlatego że płacąc 3 funty wychodziłam z pełną reklamówką (używane) a potem mi jeszcze mamuśki z pl poprzysyłały i się z dublowało :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie moje maleństwo ma dziś strasznego lenia. Mam nadzieję że do jutra mu odejdzie bo to już tak 2 dzień, a jak nie to pewnie trzeba będzie szpital odwiedzić... Wolę zdecydowanie jak mnie kopie ;) Ja kupiłam troszkę ubranek nowych bo część mam po młodszej siostrze ( ma 9 lat) więc się nadają, a małe dzieci szybko rosną więc się nie opłaca dużo kupować. Dokupiłam tylko takie typowo chłopięce i na wyjścia. A poza tym idzie zima więc na spacery się nie wychodzi, tak więc przechodzi w czym ma ;D Nawet mam kocyk mój jak ja byłam mała i jego stan jest super, wcale nie odbiega od innych, a ma 23 lata ;) Biedny się nasłuży i wycierpi ;) Moje maleństwol w tamtym tyg ważyło ok 2700 więc malutkie też nie jest i średnica główki ok 9cm. Więc jak będzie tak rósł to łatwo też nie będe miała... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciuszków w roz.56 mam bardzo mało praktycznie po jednym pajacyku śpiochy, body,półśpiochy, kaftanik,reszte 62 zawsze lepiej podwinąć rękawek niż potem odłożyć ubranko po tygodniu. a ja wczoraj byłam na wizycie, moje maleństwo waży 3100 g i niestety leży główką do góry, czyli czeka mnie cesarka, załamałam się tym troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej byłam wczoraj u lekarza. Nie zapytałam o płeć, bo uznałam, że skoro wytrzymałam 34 tygodnie, to już wytrzymam tą resztę. Śmieję się, że dzięki temu szybciej wypchnę dziecko, żeby zobaczyć płeć hehe. Lekarz mi dał na te bóle i uciski magnez i nospę i kazał się więcej oszczędzać. Dzidzia nie jest za duża. Waży 1950 gram czyli w normie, ale raczej jest większa niż mniejsza. Nie jest źle, bo miałam pewne obawy. Ja jak się urodziłam miałam 3050, ale tatuś dzidzi urodził się w 8 miesiącu z wagą 3600!!! No i na szczęście dzidzia już jest główką do dołu, a nie tak jak mamusia, która wychodziła tyłkiem :) I dostałam kartę do liczenia ruchów, ale tą co wystarczy mieć 10 ruchów na dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajnie czeka cie poród sn. a lepiej mniejsze szybciej wyjdzie:) potem je podkarmisz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak się urodziłam to miałam 3100, a moje małe ma już 2700 wic może byc większe, ale mam nadzieje że łatwo wyjdzie i nie bedzie stawiał oporów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) a ja to nie wiem czy nie mam za malo ubarnek jak Was tak czytam.Co ptrawda wszyscy mi mowia ze spokojnie mi wystarczy, no ale trudno najwyzej maz albo babcie beda jezdzily i dokupywaly:)a wiekszosc ubranek tez mam na 62,lepiej tam ciut wieksze niz za male. Nasz synek wazy 3400 to chyba tak w sam raz.Zostalo mu jeszcze niecale 2 tyg do terminu i lekarka mowila ze juz duzo nie urosnie wiec mam nadzieje,ze ponizej 4 kilo sie urodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Anka22 wyznaczyli Ci już termin cesarki? to pewne że ją będziesz mieć? rilla marilla nie martw się wagą dzidziusia. moja w niecałe 4 tygodnie urosła o ponad kilo a Ty masz jeszcze troszkę czasu do porodu ja mam kilka ciuszków dla noworodka a reszta jest w rozmiarze od 0-3miesięcy więc mam nadzieję że będzie ok i że większość z tych ubranek jednak córeczka zdąży założyć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martwię się specjalnie tą wagą dzidziusia :) W normie się mieści, a mniejsze dziecko łatwiej będzie urodzić. Zresztą dziś jest 34 tydzień i 1 dzień, więc do porodu conajmniej 3 kg będzie mieć :) A jak tam Twój leniuszek dzisiaj Monek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
terminu nie mam jeszcze ustalonego cos wspominał o 02.09 ale mi to sie wydaje że to troche za późno cesarka powinna być przed terminem ale powiedział że na sto procent dotrwam . mały źle się ułożył i już nie ma szans że sie przekręvci także niestety na pewno mnie to czeka. swoja drogą nie rozumiem dla czego niektóre kobiety płacą za cesarkę, ja się zwyczajnie jej boję..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a ja nie umeim sie powstrzymac pzred kupieniem co chwila czegos dla maluszka :D mam jzu mase ciuszkow ale i tak dzis dokupilam 1 koszulke jedne body z kr rek czapeczke z polara i rajstopki i kurna kupilam pzrecudny kombinezon z misia tyle ze chyba spzredam bo po co mi ich tyle :/ zwlaszcza ze mam miec takiego wielkoluda to nei wiadomo czy te 62 sie zmiesci nawet na 1 raz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka567
anka.22 no ja tez bym nie zapłaciła....ale sa kobiety, które znowu mówia że nigdy by nie rodziły naturalnie wiec podejdź do tego pozytywnie, że moze beda tego plusy, nie bedziesz miec problemów z rozszerzona pochwa (mąż sie ucieszy), z nietrzymaniem moczu czy hemoroidami - mysl o tym w ten sposób i nie łam sie na pewno będzie dobrze i szybko dojdziesz do siebie :) znajdź plusy a nie minusy i bedzie ok :) ja dzisiaj robiłam mam nadzieje ze juz ostatnie badania w laboratorium na toksoplazmoze, morfologie, mocz, krzepliwosc krwi - potrzebne do znieczulenia zzo, jakies jeszcze przeciwciala coombsa, crp....i znowu 120zł :/ eh ale moze to bylo ostatnie....i jeszcze wizyta za tydzien jestem bardzo ciekawa ile mały waży, mam nadzieje że w normie nie za malutki..... a jeszcze zapytam ile przytylyscie do tej pory i podajcie swoje tygodnie, bo ja moze za malo przytylam dlatego on taki mały juz nie wiem :/ ja mam 36tc i na plusie 8,5kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka567
myszsza - dlatego ja juz nie ogladam żadnych ubran dla malego żeby czasem cos sie nie spodobało bo tyle mi wystarczy a szkoda kasy :D a kupuje sie fajnie wiem cos o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszsza mam tak samo! :-D bo te ubranka tak słodko wyglądają że trudno się oprzeć :-) o tym cc też sobie tak niedawno myślałam że niektóre ciężkie pieniądze płacą a my tu się go boimy. mnie ominęło cięcie ale to nie znaczy że sn się nie boję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja jestem w polowie 36tc i mam 18 kg do przodu ale to nei ma nic do rzeczy, ostatnio mialam prawie 26kg do przodu w 35tc :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rilla_marilla, to nie leniuszek, a leniuch chyba ;D już 3 dzień jakiś taki oporny, ale chyba wraca pomału do normy. Najadłam się czekolady że aż mi źle było i po jakimś czasie wypiłam kawe i chyba poskutkowało bo zaczął sie kręcić ;) A juz miałam stracha i pomału sie zastanawiałam co mam wziaść do szpitala w razie jak by mnie chceili zatrzymać czy cos, ale mam nadzieję ze nie bedę musiała tam jechać... Nie lubię szpitali. W sumie można powiedzieć ze nigdy w nim nie lezałam. Na szczęscie chodziłam tylko w odwiedziny ;) Ale teraz będę musiała, ale mam nadzieję że nie prędko jescze i nie na długoo ;) magdalenka567, Ja jestem w 35 tyg i przytyłam 10 kg. Ale nie sugeruj się wagą bo to nie jest adekwatne. Np moja ciocia przytyła w ciąży tylko 7kg a urodziła córkę prawie 4 kg, tak więc mała nie była. A koleżanki siostra przytyła ponad 30kg i urodziła nieco ponad 3kg. Będzie ci może łatwiej urodzić, a potem podkarmisz maluszka i będzie rósł i rósł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój mały ma ok 2300 (i +/- 350), wg normalnego usg, a wg 3czy 4D ma 2700. Więc ciekawe która waga prawdziwa:) ale sumując pierwszą to podobne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja mama będąc ze mną w ciąży przytyła 25 kg a ja się urodziłam 2600g i nic mi nie brakuje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nigdy w szpitalu nie leżałam, tzn tylko jedną noc i to właśnie od chodzenia w odwiedziny. Mój już ś.p. dziadek leżał na chirurgii, a ja przyszłam go odwiedzić (miałam wtedy 15 lat i baaaardzo bolesne @) i straciłam przytomność z bólu - wpadłam mu pod łóżko :P Więc mnie zatrzymali na 1 noc na obserwacji i jakąś kroplówkę mi wcisnęli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok szukam pozytywów:) oj wolałabym nawet nie mówic ile przytyłam a mój mały nie jest aż tak duży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka567
tak pytam,dzieki wam za odpowiedzi, bo wszyscy sie mnie jakos uczepili że jak na mnie patrza to bedzie małe dziecko bo ja tak mało przytyłam, tylko mam wrażenie że mi chcą tym dowalic chyba bardziej i dlatego juz zapytalam....ale widze że nie ma to jakiejs zależnosci wiec nie bede sie przejmowac takimi zaczepkami :P :) a maly moze sobie podrósł juz...zaczelam sobie juz wmawiac ze moze taki maly bo ja malo zgrublam :) Monek1919 mój tez miał takie dni że sobie leniuchowal i malo sie ruszał, nad morzem jak byłam na wakacjach teraz niedawno to tez mial spokojniejsze dni, bo teraz to niekiedy az za bardzo szaleje jak mu sie zacznie...szczegolnie mniej sie rusza jak ja sie ruszam np chodze po sklepach, spaceruje, bo jak leniuchuje i duzo odpoczywam to wtedy bardziej wariuje. Ja równiez nie lubie szpitali, nigdy nie byłam jako leżąca tam, i teraz mowie że dopiero jak juz bede pewna że to jest to wtedy jade a wczesniej nie bo jeszcze mi lezec każą bez powodu :) a po chcialabym szybko stamtad uciekac jak tylko sie da :) ale to pewnie jak wszyscy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo szpital to nic fajnego, dlatego każdy go omija bokiem. Mam nadzieje ze nie będę musiała wcześniej tam zostać. On tak nieraz miał ale zeby tak długo to nigdy. Ale na dzień 10 ruchów wykona więc nie jest jeszcze chyba źle ;) Jak jutro też tak będzie to chyba pojadę, ale mam nadzieje ze się nad mamusią zlituje i zacznie brykać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi położna w SR mówiła że jak się skurcze zaczną to najlepiej jak najdłużej w domu zostać a nie przyjeżdżać od razu do szpitala. Radziła żeby sobie kąpiel, prysznic wziąć, coś zjeść, oglądnąć film a jak skurcze będą tak co 3 minuty to wtedy przyjechać. Wtedy poród szybciej minie bo w domu to się lepiej to odbiera. No i do szpitala można przyjechać już z rozwarciem odpowiednim dla znieczulenia... wszystko pięknie, ładnie ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić siebie leżącej w domu, pijącej herbatkę i oglądającej tv kiedy już zaczynam rodzić. To jakaś abstrakcja jest. nie uważacie tak?? a po porodzie to w szpitalu chcę jak najdłużej zostać. Mogą mnie trzymać nawet 4 dni dopóki mi się pokarm nie pojawi w piersiach i skorzystam z tego. Pewnie dlatego mi się nie spieszy bo jestem tu sama z Mężem a w szpitalu nic mnie nie będzie obchodzić oprócz karmienia i przytulania małej. I przez ten czas może mama zdąży do mnie dojechać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monek1919 jak się mały nie uaktywni jutro to ja bym radziła pojechać. Po co masz się martwić i denerwować? Zrobią Ci ktg i będziesz wiedzieć co u maluszka słychać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×