Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Z aventu są już bezpieczne. Zreszta ja je kupowałam w Wlk. Brytanii a tam mają bardzo duże wymagania. Ja osobiście nie kupiłabym szklanej bo nawet nie wiedziałabym jaki smoczek do nich jest zresztą nie wiem czy szklane są antykolkowe. No i są ciężkie. Ale najważniejsze że jest duży wybór na rynku i każdy znajdzie coś dla siebie...tzn dziecka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha...na stronie mojej aukcji napisałam że butelki nie zawierają BPA. Ale tak jak mówie nie chcę reklamować aukcji czy coś podobnego :) wiem tylko że rzeczy w polsce są o wiele droższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aventy maja gwinty beznadziejne ale doswiadczone mamy to powinny wiedziec ze te butelki ciekna dla leny kupilam 2 jak nowe leza w szafie bo to jakis koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwiśka25
ja ogólnie jestem zadowolona z butelek avent czy to kubków czy butelek -nigdy mi nic nie ciekło-owszem kapało czasem gdy za mocno maz dokrecił-lub maluch trzasnął o podłogę to sie szybko rozszczelniają--buteleczki Tomme tipsa jakosciowo swietne pod wzgledem konstrukcjii smoczka-niczym mamina piers-no moze ten obły kształt maja ale ogólnie suuper--z buteleczek lubiłam jeszcze drewexu-super trwałe bo tak szybko nie ciemnieją nawet od soczku marchwiowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwiśka25
A_B mam pytanko-czy byłabys tak wspaniała i mogłabys zapytac siostry ile u niej kosztują podstawy do kosza mojzesza??w polsce sa bardzo drogie a w UK sa tańsze tylko te straszne ceny za przesykę--a z tymi linkami do rzeczy z UK to wspaniały pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Ja przy mojej 2 też używałam butelek avent i świetnie się sprawdziły, w zasadzie jako jedyne na początku bo później to już wszystkie dobre, ale na samym początku tylko z Aventu się nie dławili. Teraz też kupię takie butelki. Tylko ja uważam, ze spokojnie wystarczą 2 butelki- jedna do mleka a druga do herbatki. Karmiłam modyfikowanym od samego początku i 2 butelki to wystarczająca ilość była. Teraz chciałabym piersią wiec na początek kupię jedną butelkę, a jak się piersią nie uda to mąż dokupi drugą w aptece. Dziewczyny macie już coś kupione dla dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje ciuszki po lenie mam schowane zabawki tez wyciagne miesiac przed narodzinami bo nie spiesze sie z tym a butelki i komplety do kompieli kupie przed szpitalem i te drobiazgi bo bede wczesniej na to patrzec i stresowac kiedy urodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwiśka25
wiosenna mama-ja pomalutku kompletuje wszystko-bo po moim młodszym wszystkie ciuszki i wszystko poszło w teren zostły tylko kocyki łzeczko i poscielki-czyli to co uzywa jeszcze czasem-poniewaz wiecej czasu spi ze mna w sypialniamy łózku--kupiłam juz rozek-kupiłam otulaczek-na allegro-uzywany ale wyglada jak nowiutki-kupiłam juz kilka pajacyków i 2 pary dresików-oczywiscie kazdy jeszcze mówi-daj spokój bo za wczesnie-bo to przynosi pecha-a ja wiem swoje ze skoro WSZYSTKO musze kupic to wole to rozłozyc w czasie bo poprostu nie stac mnie by w 9 mcu jechac i kupic wszystko-a to kosztuje niemałe tysiące zł-od kaftaników po kosmetyki-wózek i posciel do łózeczka---a i zakupiłam kosz mojzesza-sam koszyk-teraz poluję na podstawę a wy cos juz kupujecie??kupiłyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam nic po dzieciach. Mam odłożone tylko kilka zabawek z fp i dużą wanienkę, ale to na później bo na początek i tak chce kupić regal kąpielowy. Kupiłam już 5 body z długim rękawem na 56 bo były kiedyś na promocji w markecie po 3 zl za sztukę. Mam kombinezon z takiego milutkiego materiału to będzie na wyjście ze szpitala bo w marcu może być chłodniej i drugi grubszy pajacyk z Kubusiem Puchatkiem bo kiedyś na ciuchach go znalazłam i nie mogłam go już odłożyć bo taki śliczny. Myślę, ze chyba już czas powolutku zacząć kupowanie tej wyprawki bo w sumie pleć znam, a jest tyle pierdołek do kupienia, że uzbiera się z tego na pewno niezła kwota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę się jej zapytać, jak coś to też używane są dużo tańsze. Kosz mojżesza to ten wiklinowy owalny tak?? Ja tez taki bede miec :) Co do ciuszków jeśli bede mieć chłopczyka to wszystko mam, jeśli dziewczynka to mam tylko śpiworek do spania. Wszystko bede kupować jak bede znać płeć. Na sam początek myśle że mogę kupić w jakiś uniwersalnych kolorkach. Wózek kupie tak myśle w marcu bo to jednak bedzie spory wydatek. Zresztą narazie nie dociera do mnie ciąża hehe :) A właśnie, czy słyszałyście coś o tym że mają znieść znieczulenia przy porodzie sn ?? Bo mój lekarz powiedział że w tym szpitalu którym bede rodzić są znieczulenia więc wolałabym sn ale podobno nfz nie bedzie juz refundować (a szpital nie moze pobierac za nie oplaty) wiec boje się ze nie bedzie juz znieczulen wogole. Muszę się go dopytać przy kolejnej wizycie za kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwiśka25
tak własnie ten-byłabym wdzieczna-tak uzywany tez moze byc-bo sa sliczne-co do porodu to nie bende sie tu rozwodziła za duzo-pierwszy miałam kleszczowy i trwał 12 godzin a drugi trwał 17 godzin i na koncu prosiłam by mnie juz dobili-okazało sie ze Fabianek był 4 razy okrecony pępowiną i gdyby łozysko sie nie odkleiło i nie poszło razem z nim to by sie mi dziecko mogło niedotlenione urodzic--dlatego teraz składam pieniazki na cesarkę--wiem ze to złe rozwiazanie ale 3 raz żeźni przechodzic nie bende-i boje sie o zycie mojego maluszka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwiśka25
aaa odnoscie znieczulenia to u nas w szpitalach tego nieam-tzn jest zewnątrz oponowe ale na własne zyczenie kosztuje 700zł od tak szpitalnego znieczulenia niema wogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwiśka czyli ty też czekasz na 3 dziecko czy coś źle doczytałam? U mnie w szpitalu ZZO na razie niby jest, ale jak będzie dalej to się okaże. Jest bezpłatne. Ja rodziłam dwa razy SN bez znieczulenia. No cóż. Przyjemnością to to nie jest, ale wszystko da się przeżyć. Więc i teraz jak nie będzie ZZO (które chciałam wziąć z ciekawości) to jakoś to będzie. Pierwszy poród trwał kilkanaście godzin i był wspomagany oksytocyną, drugi był błyskawiczny bez żadnych wspomagaczy, ale bardzo bolało bo dziecko było raczej spore. Zobaczymy co będzie teraz. Byleby nie cc której się panicznie boję, to zniosę dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwiska tam gdzie ja chce rodzic znieczulenie zewnatrzoponowe jest w standardzie bezpłatne. Pierwszy poród miałam cesarka na życzenie i jak dla ciebie - polecam, nie wachaj się :) W tym szpitalu gdzie bede rodzic nie robia na zyczenie bo ja się panicznie boję bólu więc skoro bedzie znieczulenie to moge sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwiśka25
A_B to moge wiedziec gdzie rodziłas z cesarka na zyczenie?? u nas niestety aby ja miec trzeba dobrze posmarowac-1600zł niestety i od poczatku ciazy na konto przelewam po 200zł by sie uzbierało a nie odczuło za bardzo-kurcze znieczulenie za darmoo to chyba u nas w bajkach-nasz szpitale nie dosc ze ordynarne to niema nic za darmo-jestem z zachodnio pomorskiego wiec zostaje mi szpital w Koszalinie lub w Miastku-w miastku własnie urodziłam 2 synów i to tam mam zamiar rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwiśka25
tak czekam na 3 aniołeczka-chyba tak jak ty-i nikt wiecej???i mamy dzieci w podobnym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Można się do was dołączyć? Termin porodu mam wyznaczony na 30.04.2011r, to moje pierworodne dopiero będzie, ale wszystko jeszcze przede mną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodziłam w szpitalu w Kielcach (są w sumie 3 porodówki), cesrake na zyczenie miałam ponieważ chodziłam do ginekologa ktory mi ja potem zrobil - powiedzialam mu ze bardzo boje sie bólu a on powiedzial zebym dala jakiekolwiek zaswiadczenie od lekraza to bede miec za darmo - przynioslam od neurologa z ktorego i tak nie wynikalo ze musze miec CC ale zawsze juz byla jakas podkładka (chodziło o bole kregoslupa i podejrzenie rwy kulszowej co bylo zgodne z prawda). W szpitalu w Koszalinie robilam sobie w pierwszej ciazy USG, tam tez chodzilam do polowy ciazy do ginekologa - mój mąż jest z okolic Koszalina :) a w Koszalinie studiowałam na politechnice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwiśka25
A_B jaki ten swiat mały-kurcze jak ja bym chciała zeby wszytsko poszło ok i była ta cesarka!!!bo tak pacznie juz sie boje porodu ze szok-przełania mi cały urok ciazy-jak sie dowiedziałam o ciazy a przecierz oboje z mezem bylismy zdecydowani powiekszyc rodzinkę -to wpadłam w szał...bo przecierz za 9mcy bende musiała urodzic---ojojjjjj... Lamasztu-witaj wsród nas! A_ Bjak mam zarezerwowac nicka??bo jak wpisuje tam gdzie trzeba malwiska25 i swoje hasło to mi wyskakuje ze błedne hasło i mam wprowadzic po raz kolejny i tak juz ze 100 razy i NIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też o tych Aventach się nasłuchałam.koleżanka miała dla synka takie z dziurą w dnie, i do niej montowało się taki jakby gumowy kondon. calvadoss - z 1 usg zrobionego 5.11.2010 termin mi ustalono na 11 kwietnia.wtedy to był 13t1d ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę że gadacie o ciuchach, no ja mam termin na kwiecień(?) i mam już ciuszki,buty,skarpety,coś na cieplejsze dni i na te chłodniejsze też.ciuchów się zebrało po koleżankach,zaopatrzenie mam do 9 miesięcy.wózek odkupuję od koleżanki(kupiła nowy,a będzie miała bliźniaki) więc tylko muszę kupic jakiś ładny kocyk,łożeczko,pościel,oczywiście rzeczy do karmienia,jakieś zabawki,smoczki,butle,i te do higieny niemowlaka typu pampersy,maście,kremy no i wanienkę.ale planuję zacząc sobie kupowac po nowym roku, pozatym jeszcze musimy pokój dla dziecka opróżnic ,pomalowac go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to pełne szaleństwo kasieńkaa, ja nie mam kompletnie nic. Zamierzam kompletować wyprawkę stopniowo, ale jest jeszcze tyle czasu, że i tak wcześniej niż po nowym roku nie zamierzam. Coś tam na pewno dostanę, ale wolę kupić nowe. W końcu to moje pierwsze dziecko i chce poczuć tę frajdę bycia w ciąży i kompletowania wszystkiego od zera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwiśka25
Lamasztu--widze ze masz jeszcze nie wyrobione pojecie na temat porodu i mysisz ze urodzisz bezbolesnie w godzinke?? daj Boze Ci tego z całego serca zycze-ale zycie szybko zweryfikuje twoje oczekiwania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwiśka25, nie myślę, ale tyle kobiet przede mną rodziło i dały radę, to dlaczego niby ja mam nie dać? W obecnej chwili w ogóle o tym nie myślę, chcę się cieszyć ciążą, bo to moja pierwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwiśka25
czy pierwsza czy piata czy dziesiata to trzeba sie cieszyc-ja pierwszego porodu sie nie bałam -myslałam poboli i przestanie-musi bolec ale niunius bendzie z nami-teraz niesttey nie umiem sie do tego ustosunkowac bo nie tylko o ból chodzi lecz obawę o zdrowie maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa mama
A ja tam mam takie podejście jak lamasztu i za 1 razem też takie miałam i szczerze to bardzo mi to pomogło bo cały czas sobie powtarzałam, ze ból minie i to tylko kwestia czasu. Myślę, ze to jedno z najlepszych nastawień :) Ja nic od nikogo nie dostanę. Tzn babcie na pewno coś tam kupią jakieś ciuszki albo zabawki, ale o wszystkim muszę pomyśleć wcześniej no a prócz wyprawki mam też wydatki bieżące na pozostała dwójkę bo to jedno z czegoś wyrosło, a to drugie no i przyjdzie wiosna to trzeba kurtki i buty pokupić bo pewnie nie włożą tych z jesieni. A do marca wcale nie ma daleko. Zresztą na marzec to ja już muszę mieć wszystko poprane, poskładane i torbę spakowaną wiec ostatnie zakupy to tak do lutego. 4 miesiące zostały- 4 pensje :) Wcale nie tak dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×