KWIETNIÓWKI 2011

Hanio.k - wózki Bebecar też mi się podobają, tylko wg opisu wygląda że są ciężkie? ja bez windy, więc waga wózka jest dla mnie istotna.

Hej Mamusie:) Magda11, ja też nie martwiłabym się tym, że brzuszek jeszcze nie widoczny. Pamiętam, jak znajoma opowiadała historię ze sklepu, gdzie chcąc uniknąć dużej kolejki poprosiła stojących, aby ją przepuścili. Na to jeden babol zaczął krzyczeć, że ledwo w ciążę zaszła, a już bez kolejki che kupować...a ona była tydzień przed terminem:) Tak, że widzisz, brzuszek to sprawa indywidualna. Do smarowania brzuszka wciąż używam kremu Fissan. Jest tłusty, fakt.. ale ma konsystencję kremu i jest bardzo wydajny. Ładnie się wchłania, a skóra na brzuszku, czuć, że jest dobrze nawilżona. Do zapachu już się przyzwyczaiłam;) Ditta, szczerze wątpię, aby nasze maluchy chciały w ziemie jeszcze śmigać w gondoli. Gondola się dobrze sprawdza dopóki dziecko samo nie zaczyna siadać. Później z racji wygody i bezpieczeństwa lepiej zmienić ją na spacerówkę:) A co do stresów, to Mamuli nie przejmuj się za bardzo. Trudno przez całą ciążę się nie denerwować. Osobiście jestem nerwusem i teraz bardzo się staram unikać wszelkich stresów...a łatwo nie jest;) Z córcią miałam termin na 3 sierpnia. M ma urodziny 2 sierpnia, pamiętam jak się cieszył, że będą razem świeczki na torcie dmuchać... Mała zaczęła się pchać na świat 20 lipca i zamiast lwiątka urodził się raczek:) Teraz pewnie też tak będzie, że z kwietniowych mam będą i marcowe i majowe:)

Dzięki Martka, tak właśnie podejrzewałam że nie muszę szukać wózka z bardzo dużą gondolą, bo te zimowe miesiące, kiedy dziecko będzie bardziej otulone i tak przypadną już na spacerówkę.

Ja zakupiłam do smarowania krem Gerbera, ale też Rossmanowy krem dla ciężarówek - czytałam o nim bardzo pozytywne opinie, można stosować go od samego początku ciąży i jest bardzo wydajny. U mnie dziś szaro buro i nijako i zastanawiam się co tu dziś ze sobą zrobić.

ja w ogóle zastanawiam się czy nie zrezygnować z gondoli hmmmmm, nie wiem mam w tym temacie mętlik w głowie.

Hej oglądam sobie rożki jaki będzie najlepszy z usztywnieniem kokosowym czy jeszcze cos innego? Musze kupić przewijak bo męzus mi robi własnoręcznie taki wysoki regał i w środku będzie półka na przewijak :) cos takiego http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S29828090 http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=11744 http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=11743

a co myślisz o otulaku? widziałam na allegro i zastanawiam się czy zamiast rożka nie otulak

mam pytanie do kobiet w ciaży i tych które starają sie za wszelka cene ..co was skłania do takiego zachwania skrajnego ze wy za wszelka cene chcecie miec dziecko, ze nie poczekacie iedy bóg wam da tylko robicie wszystko zeby juz w tym momencie byc w ciazy...ja jetsem kobieta ale nie rozumiem was

dlatego pytam czy lepszy taki rożek z usztywnieniem na plecki czy bez? bo ten otulak chyba nie ma usztywnienia tak?

a moze to jest to samo:)

MAGDA11 a ja tobie kobieto zazdroszcze małego brzusia ja w pierwszej ciazy w 5-6 miesiacu dopiero miałam brzuszek a teraz juz w czwartym mam jak wtedy miałam w szóstym ale i skóra juz nie taka jak kiedys takze nie martw sie

Issabel Nie warto rezygnowac z gondoli, bo dziecko powinno przez pierwsze miesiace być przewozone calkowicie na plasko. Zbyt wczesne sadzanie dziecka zwieksza ryzyko wad kregoslupa. Rozwaz wiec chocby uzywana gondole, że wzgledu na bezpieczenstwo dziecka i troske o jego prawidlowy rozwoj. Akurat z dziecmi tak jest że szybciej nie zawsze oznacza lepiej.

ditra (o ile dobrze pamiętam nick) z piankowymi kółkami o 4kg lżejzsze, polecam. A jak chcesz jeszcze lżejszy to polecam roan marita - też wypróbowałam, bardzo solidny i tańszy. ja tez w pierwszej ciąży szukałam lekkiego, kupiłam graco, ale szybko zrezygnowałam na rzecz bebecara. Wersję z gondolą przenosi się osobno stelaż i gondolę więc luz, a wersja spacerowa jest lżejsza i spokojnie można przenosić w całości. mam kłopoty z kręgosłupem (jestem po 2 operacjach) a dałam radę. nie jest źle! moje dziecko w gondoli jeździło do 8 miesiąca, dopiero później zaczął siadać w wózku, więc i nasze dzieci mogą zahaczyć o gondolę zimą. w graco już jako 4 miesięczne dziecko w gondoli się nie mieścił (latem!)

zew, ale przecież spacerówkę też można rozłożyć na płasko, nie myślałam o sadzaniu takiego maluszka.

Isabella jasne, ze możesz zrezygnować z tradycyjnej gondoli i kupić spacerówkę rozkładana na płasko i taką zwykłą wyjmowaną gondolkę- nosidełko (kosztuje około 60 zł), a w lecie to już sam kocyk rozłożony na dnie wózka wystarczy. Ja tam uważam, ze to rozsądny pomysł. Na allegro są nawet spacerówki z przekładaną rączką, albo montowane przodem i tyłem do kierunku jazdy i wtedy będziesz miała idealny wózek od narodzin aż do końca.

issabel to już nigdy nie to samo, są nierówności, siedzisko spacerówki jest profilowane, szelki się plączą... da się, ale jednak gondola dla dziecka wygodniejsza, jak łóżeczko

Isa Oczywiscie nie mowie o sadzaniu noworodka :-) jednak majac tylko spacerowke mozesz ulec pokusie by sadzac np 4 miesieczniaka. Ja jestem zwolennikiem nie przyspieszania rozwoju dzieci na sile, bo moze to się tylko obrocic przeciw dziecku, a chodzi mi glownie o sadzanie i rozszerzanie diety. Mój maly też jezdzil gondola ponad 8 miesiecy, mielismy duza emmaljunge. Tak dlugie jezdzenie gondola wcale nie zachamowalo rozwoju ruchowego, bo jak mial 11 mcy już samodzielnie chodzil. Nie przeszkadzalo też w spacerach, bo na spacerze nigdy nie było awantur, bo zawsze pory wyjscia dopasowywalam do rytmu dnia dziecka i wychodzilismy na dwor, jak chcial zasnac. Robilismy 2 spacery dziennie po 2 godziny i szczerze mowiac nie wyobrazam sobie tego w spacerowce. Efektem ubocznym było moje blyskawiczne schudniecie :-) Nie bez znaczenia jest też to, że gondola zapewnia lepsza ochrone przed warunkami atmosferycznymi, a kwiecien, maj, czy pozniej wrzesien moga być już zimne.

kasieńkaa wiesz co nie martwila bym sie usg bedzie sie liczyc naprawde skoro wedlug usg i 1i2 na kwiecien to zobaczysz nie bedzie inaczej a jak ci sie obliczenia lekarki nie zgadzaja to sama sobie oblicz ja w karcie ciazy mam 1maj według lekarza ale według moich obliczen i usg jest to koniec kwietnia i lekarz mi mowil to samo co ja tobie ze liczy sie wynik usg bo widac wielkosc plodu i etap rozwoju

Kajusia, zgrabny ten regalik i z pewnością użyteczny. Ja mam dość duże łóżeczko dla maluszka (1,4 m) i świetnie sprawdził się przewijak nakładany na łóżeczko. Dodatkowo mogłam go zawsze przenieść w inne miejsce, np. do łazienki (długością pasował akurat na wannę) i i zaraz po kąpieli miałam wygodne miejsce do wysuszenia i ubrania maluszka. Zamierzam na początku wstawić łóżeczko do naszej sypialni, a tam już jest komoda i wolałabym już nie dokładać więcej mebli:) Issaabel, nie zastanawiałam się wcześniej nad tym, aby w ogóle zrezygnować z gondoli...ale wydaje mi się, że jest wygodniejsza i stabilniejsza od spacerówki. Dzidziuś ma więcej miejsca, jest lepiej osłonięty od wiatru. Zresztą, teraz zazwyczaj wózki to komplet 3 w 1. Martynka jeździła w gondoli do 7 m-ca. Później spała coraz krócej na spacerach i zaraz po przebudzeniu siadała w wózku. Nie było mowy o zapięciu jej w szelki, więc jedną ręką pchałam wózek, drugą ją asekurowałam, aby nie wypadła. Po kilku takich spacerach przerzuciłam się na spacerówkę. Dziewczyny mój mały ludek w brzuszku musiał dzisiaj fikać duże koziołki, bo po raz pierwszy jestem pewna, że to delikatne głaskanie, to nie sprawy jelitowo-żołądkowe:) Mija 17 tydzień:)

no ja tez czuje jak fika lekarz mowil mi dzis ze bedzie ruchliwe zaczynaja sie dla nas nowe doznania w

U mnie 16 tydzień ale na razie nie czuję ruchów dziecka

a bylam dzisiaj u lekarza i mialam szczescie bo dzidia tak lezala ze mouzna juz bylo widac co to bedzie i okazolo se ze chlopczyk ...ciesze sie =)) mnie sie tez wydaje od paru dni ze juz czuje lekkie ruchy mojego malenstwa musze przyznac ze bardzoprzyjemne uczucie :) dziewczyny a dlaczego przy pierwszej ciazy puzniej poznac niz podczas drugiej?

Hej dziewczyny! :) Mnie dzisiaj trochę brzuch pobolewał i kręgosłup. Ale wróciłam do domu i jest już lepiej. A jeżeli chodzi o gondolę to ważna jest jej wielkość. Koleżanka urodziła spore dziecko i po 2 miesiącach ledwo się w niej mieściło... W sobotę właśnie oglądaliśmy z mężem ten regalik i prawdopodobnie go zakupimy :)

Magd to super!:) ja już się nie mogę doczekać kolejnego usg! Mam nadzieję, że już wtedy też poznamy płeć :)

mamuli dzięki śliczne! :) szkoda tylko, ze ten wózio nie jest najlżejszy :(

A ja moją córkę jak miała 2,5 mies przeniosłam do spacerówki na płasko. Było gorąco, a w spacerówce była bardziej odsłonięta. Ponadto ona chciała się rozglądać i w gondoli był ryk, za to w spacerówce super. Oczywiscie siedzenie na płasko i nie sadzałam jej na siłę. Zaczęła siedzieć w 8 miesiącu dopiero, a chodzić w 13. Syn używał głównie fotelika samochodowego, a na podwórku spal w łóżeczku albo leżaczku na tarasie. Gondolka służyła do usypiania go w domu. Zaczął chodzić jak miał 9 miesiecy. Myślę, ze rozwój dziecka niezależny od wózka jaki się wybierze. No ale ja nie namawiam bo to decyzja każdej z Was. Ja po prostu po swoich doświadczeniach wiem już co u mnie się sprawdza, a co nie i dlatego też mam zamiar zaopatrzyć się w spacerówkę już na wiosnę. Gondolę mam i na pewno będę używać, ale nie mam możliwości jej przewieść w samochodzie wiec jak będziemy jechali gdzieś w odwiedziny do kogoś, do parku, do sklepu, gdziekolwiek indziej to będę używać spacerówki. Co do przewijaka to też miałam nakładkę na łóżeczko i świetnie się sprawdziła (ja z kolei w łazience kładłam ją na muszli klozetowej bo mam tak zrobiony odstęp od wanny do ściany (a w środku muszla) że idealnie pasował pod przewijak. Teraz planuje kupić regal kąpielowy. Na początku będę korzystać z tej malutkiej wanienki (ma kółka i mogę łatwo przeciągnąć wodę z łazienki do sypialni), a później będę kąpać w zwykłej wanience włożonej do wanny i korzystać z przewijaka na regale. No i chcę kupić łóżeczko turystyczne z przewijakiem bo w przypadku moich dzieci to najlepsze rozwiązanie. Dokupuję cieniutki materac piankowy z ikea i łóżeczko jest wygodne. Mam już ogólny zarys tego co mi potrzeba. Myślę, ze po USG połówkowym już się biorę "ostro" za kompletowanie tego wszystkiego. :)

zew i powiem Ci że to są dobre argumenty za, przekonują mnie, warto posłuchać kogoś z doświadczeniem

a macie juz wymyslone imiona

U nas Karolinka (chyba, że jednak chłopiec no to wtedy nie wiem. Mąż się wykaże :) )