Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Jordan-to znów ja-zawracam Ci tyłek wiem-sorki ale masz TO juz sa soba a ja jeszcze nie-a co pow.jak poszłas do niego??bezposrednio ze przyszłaś po skierowanie na cc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się czy ten sok ananasowy naprawdę działa, bo w niedzielę wypilam ponad szklankę i nic mi nie było... Całe szczęście bo to jeszcze ciut za wcześnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwiśka - powiedziałam że przyszłam dlatego bo mnie boli i dlatego bo mi lekarz kazał.. Nie myśl tyle tylko idź i powiedz gdzie cie boli, na pewno da zaświadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuśka 81 pierwszy termin jaki usłyszłam to był 24.04 teraz z każdą wizytą sie skraca ale ja trzymam sie tego pierwszwgo Wróciłam od enokrynologa i do końca ciąży mam już wizyty z głowy aż do 2 miesięcy po porodzie ale ulga:) Różyczko co do prania ja też wszystko piorę ale nam w SR mówili że trzeba prac koniecznie i to w proszku bo ciuszki, pościel i cala reszta jest w większości pryskana środkami grzybobójczymi dlatego smierdzą albo mają nienaturalny zapach Ines super pomysł z pierogami ruskimi!!!uwielbiam je i napewno będą w zamrazalniku czekac rosół też dobry pomysł. Sok z ananasa dopisałam do listy zakupów hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
awa666 - ja pisałam o ile dobrze pamietam, ze nie na wszystkich działa wszystko tak samo. Poza tym to musi byc sok z ananasa a nie koncentrat jak wiekszosc soków :/ Nie wiem czy w POlsce sa takie, jeszcze sie nie spotkałam, nie pijałam ich tak duzo, ale tutaj sie dostanie prawdziwy sok jeszcze z tymi fusami jak to nazywają hihi a ja sie napiłam soku z puszki gdzie lezałYYYY sobie ananasiki :D niestety mi pozostal tylko sok, bo maz i corka wpintolili wszystko hihi i mialam bole na dzien nastepny. Na mnie nasienie meskie nie podzialalo, a noc w noc prowokacja trwala przez ok 2 tygodni... moze ananasik, to zbieg okolicznosci, ale juz tak kiedys wyczytałam, iz wpływ to ma a jak silny to tego juz nie wiem. NIe na kazdego chyba moze to podziałać :( Ja zaczne probować gdzies tak w 38 tygodniu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różyczko, sam on kosztuje 30 funtów. Ja za wozek dałam duzo mniej niz bym miala kupowac wszystko z osobna. Adaptery kosztuja 30 funtow a fotelik mozna powiedziec ze jest gratis. Jak bym fotelika nie brala i adapterow zaplacila bym o 30 funtow mniej a na fotelik bym musiala dac ok 100 funtow :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihih sorki za spostrzezenie ale styl pisania Andy i Rózyczki przypomina mi Thelly i Hanio.k obym się myliła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe a czemu? roznimy się od innych? Moze my tu nie pasujemy, bo nie mieszkamy w POlsce, choc jak dla mnie nie ma to zbytniej roznicy, bo na kwiecien mamy tutaj wszystkie termin, wiec nie rozumiem za bardzo, moze faktycznie jestem jakaś lewa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Witam nowe Kwietniówki :) Ja piorę wszystko w proszku lub płynie Jelp - podobno nie uczula. Pościel, rożki, ochraniacze itp też, bo dla mnie też to śmierdzi octem czy inną chemią. Warto wg mnie wszystko prać na razie w tym samym środku, żeby potem łatwiej było dojść co np, uczula maluszka (proszek, krem, oliwka czy np. coś w diecie matki). W tym tygodniu mam w planie spakować swoją torbę, w przyszłym torbę dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heeehe no dziewczyny widze ze te ostatnie tygodnie ciazy sa naprawde ciezkie, nie wiem czy znajde sok z ananasa jak nie to bede wpieprzac cale owoce nawet ze skorka jak bedzie trzeba:)) kochane nie wiem jak u WAS ale u mnie tak napieprza sniegiem ze nic nie widac, nic a nic, znaki zasypane, drogi biale, samochody biale, jutro do pracy na 8.00 :( ehhhh andy i rozyczka ja jestem z norwegii:) tez na obczyznie i powiem Wam ceny sa czasami kosmiczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Warszawie duży mróz, ale nie pada. z tym sokiem to mnie zaskoczyłyście, ja czasem piję taki z puszki po ananasach, ale mam nadzieję że on tak nie działa, bo ja akurat muszę jak najdłużej utrzymać dzidzię w brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ditta7 to jest raczej taki syrop prawda? mysle ze w swiezych owocach jest duzzzo wiecej tego niby cudownego srodka, wiec sie nie martw. musze poczytac o tym w necie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, syrop, pewnie sama chemia i chociażby z tego powodu nie powinno się go pić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, ja bym (bez urazy) ale w zadne soki ananasowe nie wierzyla. swojego synka urodzilam prawie 7 miesiecy temu. tydzien po terminie. z desperacji sluchalam wszystkich "dobrych rad" o szorowaniu podlog, o seksie, o piciu olejku rycynowego, o myciu okien, o jedzeniu ananasow itd itp, ale nic nie pomagalo, a tylko pogorszalo moje samopoczucie. albo sie meczylam (sprzataniem) albo mialam zgage, albo jeszcze co innego. dzidzia sama wie, kiedy jest jej czas i po co nam ja pospieszac? a dla zaiteresowaych polecam stronke i artykul: http://www.poradymamy.com.pl/index.php/2011/02/22/porod/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwiska25- nie nie, spoko, nie odbieram tego jako atak... trche ciezko sie czasem rozmawia ot tak literkowo, nigdy nic nie wiadomo, nie ma gestów, akcentu tonu wymowy hihi jest OK :-) oliwka86 - zmiazdzyłaś mi system wypowiedzia na temat tego, ze bedziesz wcinać owoce nawet ze skórką buehehehehe świetna jestes !!! 4sierpien - oczywiscie, nie trzeba wierzyc w zadne soki ananasowe, procz tego, ze jest to udowodnione ze w JAKIMS STOPNIU DZIAŁA, ale jest napisane tez, że nie na każdą to zadziała. Przecież jedna jak zachoruje na grype, to nie znaczy ze nastepna tez na nia zachoruje. Sok z ananasa to samo zdrowie, a przy okazji mozna wyprobowac. Mnie sie opozniał porod, wiec sie napiłam, wypilam ok 1L i co? i po ok 3 godzinkach juz odebrana z przystanku przez meza jechalam do szpitala a na dzien nastepny trzymałam Kruszynke moja juz w ramionach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andy2007, no moze i masz racje, zastanawiam sie tylko, czy gdybys rzeczywiscie nie wypila tego soku, to co? o ile pozniej bys urodzila??? w sumie akurat sok ananasowy nie zaszkodzi, lepsze to niz, forsowanie sie szorujac podlogi na kolanach, albo picie olejku rycynowego na przeczyszczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak zgadzam sie ale tonacy brzytwy sie chwyta:) ja uwielbiam ananasa:) bylam teraz w sieci i wyczytalam ze gdzies na wyspach kobiety jadly ziarna papai(te z srodka) zeby wywolac poronienie.... Kochane wszystko nalezy brac na dystans, nikt nie napisal jeszcze doktoratu na temat dzialania soku z ananasa:), wiele tez czyta sie na temat dzialania ziol.:) ja wiem jedno sok z ananasa wplywa na smak spermy:P wiec dlaczego nie zastwosowac tego jako srodek "2w1" na wywolanie porodu- jest po 22.00 wiec mozna chyba o tym pisac:) Nic kochane bedziemy probowac. I oczywiscie nie zapominamy i trzymamy kciuki za dziewczyny ktorych malenstwa za bardzo spiesza sie na ten swiat. Badzcie dzielne:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4sierpien - uwierz mi tez sie nad tym zastanawiałam :-) dlatego mowie, ze byc moze był to zbieg okolicznosci :-) Ja na czartek miałam umuwiony termin na wywołanie porodu... we wtoter wypiłam litr ananasa, a nad ranem o 4:38 we srode urodzilam juz :-) moze i ananas by tu nic nie zdziałał - zbieg okolicznosci, ale na dzien dzisiejszy juz sie tego nie dowiem. Zobaczymy. Bede pic ananaska w 38 tygodniu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HOP HOP WIOSENNA MAMO jak twoje samopoczucie??nie odzywasz się jakoś,,, A_B ja Twoje a raczej WASZE zdrówko?? pozdrawiam mroźnie!!!u nas -17!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może ten ananas to po prostu placebo? Nastawienie też ma bardzo duże znaczenie. Dlatego ja się nastawiam na poród w 40 tc, czyli na początku kwietnia. I tego będę się trzymać :) Martka - napisz koniecznie co i jak po wizycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na ananasa świeżego mam uczulenie, na papaje też :( a z puszki pewnie nie zadziala. Seksu mam zakaz od wielu miesiecy, wiec mam nadzieję że sam fakt złamania zakazu bedzie wystarczającym impulsem.. oczywiscie jak bedzie juz na tyle blisko terminu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak w googlach wpiszecie hasło "ananas a poród" to tam sie pokazą opinie na ten temat hihi jednej pomógł a drugiej nie hehe nieee wiem, ja tam uwielbiam ananasa. Trzymam sie teraz od niego z daleka, ale jak juz bede pewna, ze dzidzia moze wyjsc na swiat, to juz sobie pozwole na totalny luz i bede wpintalac, tea jak kolezanka - ananas ze skórką :D zobaczymy... wiem, iż na pewno nie zaszkodzi :-) Z męzem moze nic ten teges nie bedzie, bo od daaaaawna nie mam na to raz... ani sił a dwa, ochoty tez nie mam :-( biedny, ale jakos w tym stanie mnie to nie rusza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evvvve - wiesz :-) ja ostatnio jak opisywałam, wypiłam sok z ananasa ktory był w puszce hihi i miałam bóle i to takie ze masakra, w krzyzach tępy ból, w podbrzuszu i promieniujący na nogi az do kolan :( wystraszyłam sie. Może byc ananas z puszki czy sok z niego, wazne by nie byl to sok z tych chemikalii w kartonach, bo to tylko "smakowa farba" :/ ale są napewno soki lepszej jakosci, sok 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HOP HOP !!! Śpicie już ? :-) RÓŻYCZKO najmocniej przepraszam, pytałaś mnie jak po nieprzespanej nocy. A no widzisz właśnie efekty... brak skupienia, brak myślenia, mam napisać jeszcze mały raporcik do adwokata w sprawie mojego motoru, obiecałam jej na jutro, ale przy tym jest tyle pisania i to nie takiego jak tu, ze co slina na jezyk przyniesie, to sie powie, tylko trzeba fakty zacząć kojarzyc, a nie mam do tego głowy. oooooooooo zbliza sie 23 ( tutejszego czasu ) pora na wybryki mojego Maluszka :/ czasem bolesne, a czasem łaskoczą, ale nie chciała bym oglądać swojego prawego boku brzucha od wewnątrz :-( zapewne siniak na siniaku. Zastanawiam sie czy aby na pewno to dziewczynka... no musi byc !!! Juz wszystko przygotowane dla dziuszki a tu nagle chlopak by był? eeeeeeeee tam... dziewczynki tez potrafią dawać znać o sobie :D:D Jak już śpicie, to w takim razie milusich snów zycze Wam i Waszym Pociechom :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeeeeeeeeeeeeeee ja tam nie śpie :D środek dnia jest :P,patrzyłam na tv ,a teraz czas pobuszowac w necie ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różyczko droga... niestety mąż przesiadywał na moim kompie ( ponoć jest szybszy niz jego ) bo pisał coś tam do prawnika swojego w jakiejs tam sprawie sprzed 3 lat hihi nienołmalny, ale mnie to wiesz :D Teraz sobie tu siedze, ale coś mi się wydaje, ze raczej już tu nikooooogo nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×