Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Oj dziewczyny ledwie żyję :( W nocy jest najgorzej, bo nos zatkany i gardło mnie boli po jednej stronie. Boję się, bo mam gronkowca w uchu i jak mam infekcję to cholerstwo mi się rzuca zwykle na ucho i boli jak diabli. W nocy spiłam chyba 1,5 litra wody z sokiem malinowym. Wzięłam też paracetamol. Do nosa wodę morską, gardło płukam wodą z solą i ewentualnie coś do ssania :( Już nie mam więcej pomysłów i oczywiście daleka jestem aby testować jakieś zakazane w ciąży medykamenty. Mam nadzieję, że jakoś przejdzie za dzień lub dwa. Od stycznia idę na zwolnienie. W pierwszej ciąży pracowałam do 5 m-ca, teraz myślę, że warto jednak odpuścić trochę, chociaż wiadomo czasem nie mamy takich możliwości. W ogóle w Polsce mamy dość marną politykę prorodzinną, ale długo by o tym mówić. Lepiej polubić i zaakceptować to co się ma i oby gorzej nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko...
a ile wasze dziecko miało długości w rozpoczętym 13 tyg wg mierzenia głowkowo-siedzeniowym? moje miało 4,34 i myślę że mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko...
kurczę to już się martwię .chociaż ginka pytałam to mówił że w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia255
Hej Dziewczyny przyłączam sie do Was. Jestem w 14 tygodniu i termin mam na 24 maja. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli twoj gin powiedzial ci ze jest w normie to nie masz co sie martwic ...gdyby bylo cos nie tak to napewno jego slowa byly by inne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia255
Witaj czekoladowa91 to fajnie. Z usg mam trochę wcześniejszy bo na 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia255
A w dodatku ja urodziłam się 17 maja więc może Dzidziol zrobi mi niespodziankę i urodzi się tego samego dnia!!:) Dwa Byczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Mamuski. Wynikami nie ma sie co tak bardzo przejmowac, jak mi lekarz tlumaczyl jak krowie na granicy za przeproszeniem, bo ja mu mowie, ze moje dziecko to za male jest i koniec :) a on mi moiw, ze w porządku jest i zebym sie z nim nie dochodzila :) U mnie dzis jeszcze gorzej, noc kompletnie nie przespana, ja cala obolala i do tego niedobrze mi bardzo. Zastanawiam sie czy by sie do lekarza nie wybrac... zaraz Was podgladne na naszej poczcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje w 12ti4dniu miało 57mm i tez mi się wydawało, że mało bo inne dziewczyny miały np 7mm u Ciebie też widzę kruszynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi na usg wyszlo tak jak mi moja gin powiedziala 24.05 ale wiadomo ze zobaczymy jak to bedzie..moze okazac sie ze wczesniej sie urodzi...wszystko wyjdzie w praniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nom ja milam jakos w 11 tyg i 4 dniu bodajze i bylo 48mm. ale to tez mi tlumaczya polozna, ze ja jestem szczupla, tatusiek tez do rodzaju Pudzianowskich nie nalezy :) wiec i Dzidzia drobna i nie ma w tym nic niepokojacego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam ostatnio na usg prenatalnym i wyszło, że maluszek ma 87,5 mm. A poz tym wszystko w normie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jutro wskakuje na 17 tydz :) czytam rozne opisy 17 tyg i generalnie Maluch moze miec w tym tyg od 11 do 17 cm,, bo tempo wzrostu jest bardzo duze. Ale ja podejzewam, ze Malenstwo bedzie gdzies w dolnej granicy. Czekoladowa tez jestem starsznie ciekawa. odliczam dni do 22 grudnia i wizyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia witaj wśród nas:) dziewczyny mam pytanko czy Wy miewacie teraz jakies bóle brzucha. kurcze nie wiem czemu ale cos od ostsniej wizyty czasem brzuch pobolewa mnie podobnie jak przed okresem- tak delikatnie. nie wiem czy też macie czasem jakieś odczucia ze strony brzuszków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam przyszle mamusie!ogladalam wasze brzuszki i powiem wam ze ja przy was wygladam jak wieloryb!jestem w 14tc a przytylam juz ok 6kg ale to z winy lekow bo nie objadam sie zabardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartolenka ja tez czasami mam bule brzucha ale mysle ze to normalne bo wszystko sie rozciaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartolenka ja pisalam juz tutaj kiedys, ja odczuwam bole brzucha tj w podbrzuszu caly czas, do tego te skurcze - doslownie jak poloze sobie reke na brzuchu w czasie takiego skurczu to czuje gdzie sia zaczyna, jak sie nasila i konczy i tak kilkanasie razy w ciagu dnia.juz sama nie wiem...pytalam lekarza oczywiscie i powiedzil mi, ze gdybym mu nie powiedzila, ze cos takiego odczuwam to nie pomyslalaby, ze cos jest nie tak bo ciaza przebiega prawidlowo i ze wszystko jest ok i mam sie nie martwic. do tego teraz od kichania i kaszlu mam taki nieprzyjemy ciagnacy, tępy bol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartolenka mi sie czasem zdarza,ale mysle, ze to normalne w ciazy.Oczywiscie w granicach rozsadku.Wiadomo macica sie powieksza i rozciaga,niektore dziewczyny maja problem z zatwardzeniem. Moja gin. przepisala mi nospe forte, ale skorzystalam z niej tylko raz.Ale skoro cos takiego dala znaczy ze czasem moze wystepowac jakies napiecie czy bol brzucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pobolewania brzucha związane z rozciąganiem się macicy są zupełnie normalne. Niebezpiecznie jest, gdy ból się nasila, staje się regularny a brzuch twardnieje, wtedy natychmiast trzeba skonsultować się z lekarzem. Ale na pewno nic takiego się u nas nie dzieje:-) Lekkie, niebolesne skurcze występują przez całą ciążę. Tu, ciekawy artykuł na ten temat: http://blog.zapytajpolozna.pl/ciaza/dolegliwosci-ciazowe_skurcze_wystepujace_w_czasie_ciazy W ogóle fajna stronka. Warto poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie czy, któraś z was zmagała się może z krwiakiem w macicy podczas ciąży. Bo ja w 7 tygodniu dostałam krwotoku i okazało się że mam krwiak w macicy na tylniej ścianie i chaczy o lewą. Teraz niby się zresorbował ale powstała przestrzeń z jakimś płynem i narazie sie nie zmniejsza!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj miałam wizytę u ginekologa. Wyniki badań mam książkowe. Pierwszy raz nie oglądałam maleństwa na usg, tylko słuchaliśmy serduszka. Byłam przerażona, gdy doktor nie mógł namierzyć serca, okazało się, że dziecko leży bardzo nisko, więc wszystko w porządku. Następna wizyta 22.12, ale parę dni później mam się zgłosić do szpitala, gdyż tam mają dużo bardziej szczegółowe usg, a to będzie przecież połówkowe i poznamy płeć. Mam do Was pytanie: czy znacie jakieś sposoby na zapalenie spojówek? To cholerstwo mam drugi raz w ciągu 3 tygodni. Oczy mam tak czerwone, spuchnięte i bolące, że szok. Wcześniej brałam krople: Chibroxin (pediatra, która przepisała to synkowi twierdziła, że będę mogła brać i mój ginekolog też). Teraz też stosuję, ale oczy wyglądają koszmarnie, a poza tym czytam w internecie , że krople w ciąży- absolutnie nie. Znam sposoby typu rumianek, herbata, sól fizjologiczna, ale może macie jeszcze jakieś pomysły? Zapisałam się do okulisty, ale wizyta dopiero we wtorek, więc do tej pory jakoś muszę sobie radzić... Co do bólu brzucha, to jest dokładnie tak jak piszecie. Wczoraj pytałam o to ginekologa, bo mam co jakiś czas taki kujący ból. On powiedział, że jest to jak najbardziej normalne i jest tym bardziej spokojny, że wszystko w porządku. Macica się powiększa i twierdzi, że w kolejnych ciążach to jest bardziej odczuwalne, w pierwszej mogłam czuć, ale mniej intensywnie. Znów_mama- zgaga, to też było moje przekleństwo w poprzedniej ciąży. Praktycznie całą ciążę z tym walczyłam, ale nic nie pomagało. Teraz niestety pewnie będzie podobnie. Już zdarzały się drobne zapowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam bóle brzucha, ale innego rodzaju, związane ze skurczami jelit, przed ciążą już tak miałam i powiem szczerze, że czasem ostro mi te bóle dają popalić, niekiedy tak mnie złapie, że muszę się zgiąć w pół i nie umiem się ruszyć, dopóki mi nie przejdzie:O też bym to musiała skontrolować, ale to przy okazji u internisty zagadam. No chyba, że gin. mi powie, żeby to szybciej skontrolować, do tej pory w ogóle zawsze zapominałam ją o to zapytać... A co do wielkości dzieciątka w brzuchu, nie sądzę, że jest się czym przejmować, raz, że każda ciąża jest inna i inaczej się rozwija, a jeśli jeszcze lekarz mówi, że wszystko ok, to po co się na zapas martwić. Ja na ostatniej wizycie miałam w ogóle inny pomiar, nie podała mi długości takiej ogólnej maluszka, od głowy do siedzenia, tylko konkretnie - obwód główki, długość od ciemienia przedniego do tylnego, długość brzuszka i ud. I powiedziała że wszystko ok i w normie. A już za niecały tydz. kolejna wizyta, jupi, jupi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×