MAJ 2011

Ja troszkę w inny temat teraz - szykuję sobie listę co mam zabrać do szpitala, ale z punktu widzenia kobiety no i na 100% koszule nocne, ze trzy wezmę ze sobą, kapcie, kosmetyki ale co jeszcze - chyba podpaski?? Ja będę miała cesarkę nie wiem czy w związku z tym nie muszę mieć jakiegoś dodatkowego wyposażenia:) doradźcie coś... wspominałyście wcześniej o jakiś siateczkowych majtkach jejku, one zawsze obowiązują??

Właśnie nagrywam małej kołysanki - dziewczyny pamietacie jakieś fajne piosenki, kołysanki z najmłodszych lat??? Mam już "ta dorotka, ta dorotka", "Aaaaaa - kotki dwa", "Z popielnika na wojtusia" Czekam na inne propozycje:)

Kropeczka ja wiem, że u nas w szpitalu lekarz i położne krzyczą jeżeli kobieta nie ma tych majtek. Czyli u nas są niezbędne, ja na wszelki wypadek zaopatrzyłabym się w kilka sztuk, tak chociaż 3, żeby później nie było. Na szczęście nie są drogie, także git.

Kropeczka ja pamietam z dzieciństwa,ale nie wiem czy to tytuł jest taki: W górze tyle gwiazd ,w dole tyle miast,a potem dalej słowa są: gwiazdy miastom daja znać,ze dzieci muszą spać. A śpij kochanie ,jeśli gwiazdkę z nieba chcesz dostaniesz... Uwielbiam ja i moja córka też:)

Kropeczka jeśli chodzi o cesarkę to nie mam pojęcia czy trzeba mieć coś dodatkowego, niech wypowiedzą się doświadczone mamy. Ale wydaje mi się, że nie... A chyba na mailu naszym jest dokładna lista potrzebnych rzeczy, także zajrzyj tam koniecznie :)

Hej!! :-) Dzisiaj prawie wiosna na dworze, ech zaraz inaczej się robi na duszy jak się tyle słońca widzi.:-) Kasiula gratuluję mieszkanka. Super, że wreszcie Wam się udało.:-) Trelevinko daj znać jakie łóżeczko zamawiasz. Pochwal się ;-) Kropeczko Ty się nie przejmuj o ubranko do chrztu. Ja też już od listopada mam poduszeczkę z nakryciem do chrztu. Kupiłam to w lumpeksie za 8zł. Nie mogłam się oprzeć, bo jest śliczne i w ogóle nie zniszczone. Tak jak mówi Stylowa przezorny zawsze ubezpieczony ;-) Natalko a Ty znowu się do Nas nie odzywasz? Jak się czujesz? Już coś wiadomo o tej sprawie w sądzie? X super, że przyszły pieniądze to szalej Kochana ;-) Julietta na pewno wszystko będzie dobrze na wizycie i będziesz zadowolona z nowego lekarza. Daj znać jak wrócisz. Weska Kochana przykro mi z powodu całej tej sytuacji. Ale Dziewczyny dobrze Ci mówią, musisz być twarda. Ja bym nie wyjeżdżała do rodziców, bo znowu dasz mu luz i on wcale nie pobiegnie za Tobą. Ja też jak miałam ten kryzys - przyjaciółki radziły mi się przestać odzywać do niego, ale ja czułam że muszę być wciąż blisko, bo inaczej stracę kontrolę nad wszystkim. Musisz wziąć się w garść i nie płakać przynajmniej przy nim. Niech widzi, że jesteś twarda i stanowcza. Powiedz mu najwyżej, że to jest Wasz wspólny dom i jeśli mu się coś nie podoba to niech sam się spakuje. Zobaczysz tylko jak na to zareaguje. I powiedz mu że spodziewacie się dziecka, bo on chyba zupełnie o tym zapomniał. On musi przede wszystkim zrozumieć, że popełnia błąd. To jego zachowanie bardzo mi przypomina zachowanie mojego męża, on też wtedy sprawiał, że po każdej kłótni to ja byłam winna. Wiem co czujesz Kochana. Ja też czułam się w tedy jakbym była w sytuacji bez wyjścia. Ale uwierz, że poddawać się i milczeć nie możesz. Czas jakoś to poskłada, ale musisz walczyć. Tylko nie zapominaj w tym wszystkim, że jesteś w ciąży i to Dziecko jest teraz najważniejsze a nie On.

Dziewczyny a posłuchajcie tej dorotki:) ale mi się buzia śmieje. Podaję wam link: http://www.youtube.com/watch?v=1x1Efoj-t7w

Jadę za chwile do sklepu z ubrankami dla Dzieci :-) jupi. Wujek, który z nami mieszka zaproponował, że zrobi nam prezent i mam z nim jechać, żeby coś wybrać. ;-) Uwielbiam takie zakupy ;-) Ale to już chyba będzie ostatni raz, bo się za chwile okaże, że będę miała wszystkiego za dużo ;-) Ostatnio tak pobieżnie oglądałam, to co mamy. I jest już tego sporo. Kupię jeszcze może jakieś body, bo tego w upalne dni na pewno sporo pójdzie.

Nie wydaje mi sie,że po cesarce potrzebowalam cos dodatkowo,jedynie co pamiętam to woda mineralna niegazowana 0,5 litrowa żeby po operacji mieć w niedużej butelce,chodzi o ciężar i chyba nic ponad to

Emilia Ty o słońcu a u mnie sniegu nasypało,że hej,a ja juz myślałam ,że to koniec zimy:( Przyjemnych zakupów kochana i pokorzystaj z tego słonka trochę;)

Cześć Dziewczyny i Brzuszki smilie1.gif Troszkę mnie nie było ale to przez to że mnie choróbsko zmogło.Teraz już sie czuję lepiej.Byłam w zeszłym tygodniu na glukozie i nawet jest do przeżycia ale po odebraniu wyników okazało się ze mam cukrzycę ciążową i jutro jadę do poradni diabetologiczno-położniczej na konsultacje i pewnie jakaś dietka będzie tak jak mi powiedział mój gin.No cóż będę musiała to jakoś przeżyć.Wczoraj byłąm u mojego gin na kontroli, wszystko jest ok, mały w końcu ułożył się główką do wyjścia smilie1.gif Pozdrawiam Was

http://www.rodzicpoludzku.pl/szukaj.php

hej hej :-) tosia - jaki mialas wynik ze stwierdzili Ci cukrzyce ciazowa?? kropeczka - te majtki siatkowe to sa po porodzie zeby trzymaly te wklady ginekologiczne.. Ty bedziesz miala cesarke to troche inaczej.. spytaj polozna na wizycie ona wie najlepiej Emilia zazdroszcze zakupow - a lozeczko wybralam takie http://allegro.pl/17ele-lozeczko-szuflada-materac-posciel-haftowana-i1475338648.html kolor bialy transparent i posciel ecru :-)

na czczo miałam 114 a po 2 godz po 75g glukozy 166

Cześć Dziewczyny! Mnie znowu kupę czasu nie było:( Wyjechałam z mężem i synkiem na kilka dni nad morze i nie zaglądałam do internetu.Mieliśmy sporo atrakcji, wypoczęliśmy.Teraz znowu mamy urlopy w pracy i zaglądać mogę rzadko. Dziś mam wizytę u ginekologa o 15, więc za chwilkę się szykuję. Natalia- byłam zszokowana tą sytuacją. Mam nadzieję, że kierowca dostanie odpowiednią karę. To się stało w Toruniu? Leżałaś na Bielanach czy w Chełmży? Ja miałam dość, gdy w ciąży z pierwszym synkiem leżałam 4 dni na patologii ciąży po upadku na brzuch, a co dopiero miesiąc... Weska- czytam o Twojej obecnej sytuacji i bardzo Ci współczuję. Mam nadzieję, że uda się wszystko poskładać i mąż przejrzy na oczy. Najwyraźniej przyzwyczaił się do sytuacji, gdy mieszkał sam, wszystko mu było wolno i teraz każde ograniczenie, komentarz będzie uszczupleniem jego "wolności". Najlepiej byłoby zrobić porządek z tą sytuacją teraz, bo gdy pojawi się dziecko na świecie może być jeszcze trudniej. Będziecie zmęczeni, w okresie połogu z seksem też jest kiepsko, więc pojawią się kolejne problemy...Trzymam mocno za Ciebie kciuki. Postaram się nadrobić choć część zaległości i odnieść do Waszych wpisów. Tymczasem pozdrawiam Was serdecznie!

Hej dziewczyny! Dzięki piękne pomarańczy za stronkę rodzić po ludzku, już kiedyś szukałam, ale bez skutku. Poczytałam i już na 100 % podjęłam decyzję gdzie rodzę :) Rzadko się odzywam bo nie mam weny. Tzn. w związku z tym że nie mamy jeszcze swojego mieszkania, nie kupuję na razie żadnych rzeczy dla małego, typu łóżeczko, wanienka i takie tam, bo i tak nie miałabym gdzie tego postawić... A wy cały czas o zakupach, a ja nawet nie potrafię się w to wczuć, przez brak własnego kąta...Już mam doła przez to i wydaje mi się że nie zdążę ze wszystkim :( Jutro idę na glukozę i tyle się naczytałam negatywów na ten temat, że normalnie trzęsę portkami przed tym badaniem ;) Dobrze że już wiosna się zbliża, pogoda coraz ładniejsza, u mnie od jakiegoś tygodnia codziennie piękne słońce, więc spaceruję po plaży non stop ;) Pozdrawiam Was wszystkie i postaram się odzywać od czasu do czasu. Buziaki

Och Justynko jak ja Ci zazdroszczę tych spacerków po plaży ;-) Cudnie. A ja była na tych zakupach. No więc kupiłam jedną parę śpioszków, porteczki -takie pół śpioszki, jedne body na długi rękaw rozm. 74 za 5,50 ;-) i jeszcze 3 pary body na krótki rękaw rozm 68 po 7,99 za sztukę ;-) Trelevinko śliczne to Twoje łóżeczko. Bardzo mi się podoba, szkoda tylko że takie drogie jest :-( Dziewczyny czy Wy słyszałyście coś na temat wózków Mikado Polska albo Adbor? Wczoraj tak na szybko je obejrzałam i wizualnie ładne. Dzisiaj będę czytała więcej na ich temat.

Ha ha Stylowa a nie tak dawno to My Tobie zazdrościłyśmy temperatury 5+ a teraz Ty masz śnieg, a My duuuużo słońca ;-)

Wlasnie byl u mnie kurier i przywiozl paczke ktora zamowilam na allegro od tego penelopy sprzedawcy :-) paczka - paka bo tak wielka jak telewizor :P same super fajne rzeczy dla malucha :-) narazie pobierznie przejrzalam a rozpakuje jak maz wroci w koncu musi wiedziec za co tyle hajsu z konta zeszlo i co potrzebne jest dziecku heheh ale juz moge powiedziec ze jestem zadowolona z zakupow a przesylka meeeeega predka - wczoraj jeszcze uzgadnialam ze sprzedawca kolory przewijakow smoczkow itd a dzis juz paczka u mnie na polnocy polski wiec exxxxxxxxxxtraaaaaa :P Emilia - wiem ze drogi ten zestaw w sumie 631zl ale w komplecie jest juz wszystko - i lozeczko z szuflada i materac GPK i cala posciel wlacznie z rozkiem - czasem samo lozeczko kosztuje 300zl bez szuflady i materaca.. spoko cenki tych lumpkow co kupilas :-) i zapewne polskich producentow ;-D ja wczoraj odwiedzilam moj ulubiony lumpek i znow wytargalam same extra rzeczy tym razem dla siostrzenicy - dres z MARKS&SPENCER nooo prawie noweczka z bluza podszyta takim misiem za 25zeta :)))) i kilka bieliznianych podkoszulkow za grosiki.. Uwielbiam takie naloty na lumpeksy :D Bunia3 zazdroszcze wypadu nad morze - maz mnie tez chcial naciagnac na taki wyjazd do mielna lub gdzies tam w okolice ale skupilam sie na kompletowaniu wyprawki dla brzdaca ale nie powiem ze kusi taki wypadzik :D No wlasnie co z Bartolenka ? milczy juz dobrych kilka dni.... :/ i penelopa dzisiaj cicha...

Trelevinaaaa a ja się skusze na to 600 zł. - przynajmniej będę mieć wszystko juz za jednym razem. sliczne to

no pewnie Anetko bo i tak jakbys miala kompletowac sama wszystko to bys tez tyle wydala - porownywalam ceny ze sklepowymi - i sie oplaca poza tym to takie piekne :D i ma atesty i certyfikaty a sprzedawca same pozytywne komentarze :)

szkoda ze tej komody nie ma w zestawie......ups.

Faktycznie Trelevinko pościel też super. Cały zestawik extra. Zgadzam się z Tobą, że czasem samo łóżeczko kosztuje ponad 300 zł. Sama takie oglądałam. do tego materac GKP około 79zł no i komplet pościeli. To się wtedy uzbiera. Ja się wciąż zastanawiam nad tym łóżeczkiem za te 270zł z tym materacem. A ubranka, tak polskiego producenta ;-)

Patrze na te wózki Mikado i też widzę, że raczej je krytykują. Och Atenko ale mi namieszałaś w główce z tym Tako ;-) Ale to dobrze przynajmniej znam opinie o tym wózku i mogę się bardziej świadomie zdecydować lub nie.

Ale obawiam się, że za tą cenę do 1200zł to i tak idealnego wózka nie znajdę.:-( taka prawda.

Ja jak miałam problemy z moim mężem to też płacz nie pomagał, a jak łagodziłam sytuacje i myślałam że się domyśli co robi źle to tylko wykorzystywał sytuacje i nigdy się sam nie domyślił że może mnie krzywdzi. I teraz już wiem Chłopy są tak mało inteligentni że nigdy się nie wczują w druga osobę trzeba im jasno stawiać sytuacje. Weska kopnij go w dupę, idź do rodziców, a zobaczysz że w ciągu tygodnia dotrze do niego co stracił i przyleci ze skulonym nosem i powiedz jasno albo ona albo ty i dziecko. A tej przyjaciółce też bym powiedziała żeby wypier..., ja już tak kiedys miałam i podziałało

Nie wiem Emilka ciezko powiedziec co z Tym wozkiem.. ja mysle ze najwazniejsze nie wkopac sie w TAKO skoro to nie byla blachostka a powazna wada, ktora mogla zrobic dziecku krzywde no nie :/

Emilka kilka negatywow ma ale nic w klimacie ze sie rozpierdzielil na czescie pierwsze wiec moze nie taki zly ten mikado cooo? http://www.bangla.pl/wozki/gleboko-spacerowe/mikado-wozek-boston-p1741.htm http://www.ceneo.pl/;0152309242-10.htm

albo najlepiej niech on się wyprowadzi jak mu nie pasuje, Jeśli postawisz na swoim a on sobie z tego nic nie zrobi i nie zacznie o was walczyć to dla mnie sytuacja jasna, lepiej być samemu niż z bylekim, bo on jest ciebie nie wart.

Ja już chyba też nie kupię tego Tako. Byłam dzisiaj na zakupach w sklepie widziałam wózek Zipp firmy Adbor szukam własnie czegos na jego temat ni nie mogę znaleźć, na pierwszy rzut oka wydaje się dobry, w tym sklepie tylko z tej firmy wózki mieli, sklep nie daleko to w razie reklamacji m\byłoby łatwiej. Głowa mnie boli juz od tych wózków