MAJ 2011

cepanu nie wolno stosować, ani w ciąży, ani w okresie karmienia piersią.

dobra ide pod ten prysznic, zjeść obiad i zobaczyć jaki będzie efekt, jeśli nic się nie ruszy to idę na ten długi planowany spacer. trzymajcie kciuki te które chcą gdybym trafiła naprawdę na tą porodówkę, a jeśli nie trafię to myślę że wieczór lub już jutro rano będę. a jeśli wyląduje w szpitalu to będę dopiero już po powrocie;) miłego dnia:*

a tak w ogóle pytanie, do majówek które już urodziły, czy stosujecie może sposób z książki Zaklinaczka niemowląt? chodzi mi o ten plan dnia PROSTO?? wczoraj spędziłam większą część dnia z kumpelą, która ma miesięcznego synka, ona właśnie stosuje ten plan i niby działa:)

Fauletka jesteś okropna ;-) ale żeś mi smaka narobiła na taki deser.. mmm. pychota. ale ja sobie tylko pomarzyć mogę. Oj nie dobra Ty babo ;-)

kocham truskawki najbardziej na świecie, ale świeże przetworzonych nie lubię za bardzo:D chyba, że na cieście. o mamo takie ciasto z galaretką i truskawkami mmmmmmmmmmm umierammmmmmmmmmmmmmmm a w domu to ja mam co najwyżej sałatę :P

penelopa sałata też jest zdrowa :-P Ja nawet sałaty nie mam. Zresztą najadłam się przed chwilą słodkości. Mnie ostatnio też cały czas kręci na arbuza. Już są w sklepach dostępne, więc podjadam ile mogę. Ale mam kłucia w szyjce.. oj rozwiń się akcjo...plissss.. ;-)

wydrukowałam sobie metody oddychania podczas porodu idę się trochę pouczyć ;-) Bo Atenka ostatnio mówiła, że podstawą szybkiego porodu jest dobry wdech i wydech :-)

Illayla to napisz co i jak jak juz sie rozpakujesz, jak tam traktuja ludzi przy porodzie, bo tak mi tez chodzi o nowy szpital, bo ja tez tam bede rodzic.

Dobra Laseczki lece cosik jeszcze zrobic w domciu.Milego dzionka.AAAA Nie macie wrazenia, ze cosik ustalo z porodami?

ja tez kocham pryskawki :) uwieeeeeeeeeeeeeeelbiam :)

między 08-12.05 mały przestój widzę w tabelce po 12.05 będzie jak z bata strzelił:D

no penelopko tez tak mysle.widze ze ty bardzo czesto jestes na forum wiec kochana jesli nie masz nic przeciwko wzielam twoj numer telefonu i napisze do ciebie z porodowki w czwartek rano.?nie masz nic przeciwko?

nie mam dziołcha.pewnie, że nie mam pisz, pisz :D

justz kochana weź jeszcze jeden nr tel. od majóweczki co urodziła bo jak penelopke wexmie też to nie bedziemy wiedzieć co z wami ???!!!

Ale sie rozkręciłyście dzisiaj, hehe Szczerze powiem, że ja jestem chętna do rodzenia, ale niestety akcji brak. Już wszyscy czekają niecierpliwie na małą i pytają no kiedy wreszcie się urodzi. A ja na to, że zapytajcie ją osobiście, bo ja nie wiem kiedy nabierze ochoty :P Moja mama przenosiła ciążę i mam nadzieję, że mi się to nie trafi.

dzieki penelopko!! tak tak atenko masz racje!juz wchodze na poczte.pomalu zaczynam sie denerwowac tym jutrzejszym dniem.kolega mojego meza mial ta sama sytuacje jak my miesiac temu i dzis mu powiedzial ze czasem nawet 3 dni probuja wywolac i nic.mam nadzieje ze mi pojdzie szybciej!

No nic kochane ja się już powolutku szykuję na wizytę. Jeny dobrze, że ja ją dzisiaj mam bo chyba bym zwariowała z niepewności o te wody. Wypytam o wszystko i zobaczymy co tam dzisiaj ciekawego wyjdzie. Odezwę się do Was jakoś późniejszym wieczorkiem. No chyba, że mnie na porodówkę skieruje, ale póki co objawów brak- tylko twardy brzuszek. Papa

Dziewczyny dajcie ten adres na poczte, to moze sprubuje wyslac jakas fotke

majowki2011@o2.pl

atena, ja tam sie nikaj nie wybieram, na bank przed 21 mnie nie weźmie.

Emilka ty sobie spisz pytania do lekarki zebys nie zapomniala :)

chociaż nie mówię, bardzo bym chciała :(

atenko spisalam tez numer do ciebie! powiem wam kochane ze mam straszny problem z coreczka.atrasznie to przezywa ze ja musze isc do szpitala.ciagle sie przytula mowi zak mnie kocha i jak jej mnie szkoda,ze bedzie tesknic itp.w sumie to zawsze tylko ja sie nia zajmowalam a maz zawsze pracowal.strasznie trudno znosze to ze ona tak to przezywa.oj ciezko mi bedzie wytrzymac to wszystko!

Dziewczyny wyslalam swoje zdjecie na poczte, choc niewiem czy zrobilam to dobrze.Mam nadzieje, ze dotarlo.Ja tez chcialabym sobie Was poogladac, no i te dzidziusie.Chce dzidziuuuuuuuuuuusie.To co teraz musze zrobic, jakies haslo musze miec chyba i co dalej.Niech ktos wytlumaczy tepokowi.Pliiiiissss

Wiecie comi dzis przyszlo do glowy?Ze przez cale swoje zycie nie naogladalam sie swoich majtek tyle co przez cala ciaze.Wszystko sie kreci wokol wydzieliny, wod plodowych i czopa hahahaaaa.No ale to zrozumiale.

fauletka jestes aparatka ale co racja to racja ;) ja co wizyta w kibelku to patrze na bielizne.. hahah jakies zboczenie ;P ta fotka co wyslalas to w ciazy?? ale masz wlosyyyy :D

fauletka skad ja to znam ha ha

hej! Moja mała coś dzisiaj marudzi strasznie, była położna środowiskowa, wizytę pediatry najlepiej ustawić po 3 tyg, obejrzała małą, wszystko ok, dopytałam o te witaminy, więc podaje się wit DiK razem od 8 doby życia raz dziennie, jak się karmi piersią, z modyfikowanym to chyba tylko samą K bo mleka modyfikowane zawierają wit D. Lecę zjeść coś bo mała szantażystka nie dała dziś czasu na obiadek Trzymam kciuki za nierozpakowane :-)

anjaa ooo mala daje w kosc, wiec zycze zeby sie uspokoilo malenstwo :) zobacz juz 9dni ma Twoj bąbelek :) a jak tam karmienie Ci idzie??

Hej dziewczyny :) My juz w koncu w domu :) po prawie tygodniu. Mala dostala zoltaczki i trzymali nas az do dzis. Moj porod trwal od pierwszego skurczu 3,5h. DO szpitala jak dotarlam to mialam 7cm rozwarcia i sie dziwili ze mnie jeszcze z bolu nie skreca. Moj M caly czas byl przy mnie. Małą urodzila sie z wykrecona noga, ale wiemy juz jak prowadzic rehabilitacje wiec bedzie ok:) Jutro wrzuce na poczte zdjecie małej Nie dam rady Was nadrobic :( Gratuluje wszystkim nowym Mamusia:)