Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Hej Dziewuszki. Ja się dopiero teraz odzywam, no bo wiadomo mąż wrócił:-) dzisiaj korzystaliśmy z pięknej pogody. Byliśmy z Małym na spacerze TRZYYY godziny:-) jestem w szoku. Aduś trochę spał, ale w większości patrzył się na nas. Byliśmy nawet w takim głośniejszym miejscu, bo dożynki u Nas były i nic mu nie przeszkadzało. Taki grzeczny był. To chyba nie moje dziecko:-) Kochane doradzcie mi, bo chciałam małemu podać herbatkę z jabłkiem i melisą, ale nie wiem ile. Bo rozumiem, że w razie co może go uczulić? Czy herbatka nie? Bo nie wiem czy najpierw dać mu na sprobowanie jabłuszko ze słoiczka? Tylko, że z tym chciałam jeszcze dwa tyg. Zaczekać a herbatkę już chciałam dać. Doradzicie mi coś? No właśnie, żeby Ania w dołek nie wpadła, bo to głupia choroba. Nawet dzieci nie będą ją cieszyły, tylko jeszcze bardziej obciążały:-( Stylowa jak tam dzisiaj samopoczucie? Natanielek zdrowy? Ciekawe jak Kropeczce chrzciny się udały? Jatuśka a co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renatko nie zazdroszczę. Ja na swoich zawsze mogę liczyć. A jesli mam jakiś problem, to im mówię. A Ty próbowałaś z nimi rozmawiać? Czasem niektórych trzeba oświecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka - zrobilam dzis przelew. Przepraszam, ze tak pozno, ale za kazdym razem, gdy myslalam o nim, to zajmowalo mnie ktores z dzieci i zapominalam. Bardzo mi glupio :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babole Cv- Moja tez dupę podnosi zamiast głowy ;p stylowa- trzymamy trzymamy kciuki, kuruj się. My dziś pojechałyśmy z koleżanką do poraja :) Potem do jej cioci na grila tez w poraju wróciłyśmy o 20 a mała chce się bawić masakra. Powinna jeść teraz o 22 wiec dam jej mleczko może zje i zaśnie, Normalnie śpi już po posiłku 19-20 ;p Co do ciuszków to ja mathercare , babaluno, h&m- na 1 miejscu hehe U mnie w zara chyba nie ma dla takich małych dzieci - aż muszę sprawdzić, ze smyka tez kupuję jeszcze jak teraz były te promocje to był szał na smyka hehe i w cocodriloo tez nam się zdarzy. Chyba tyle ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się kochana. Jakoś byłam spokojna i pewna, że trafiła mi się uczciwa osoba:-) na prawdę spoko Renatko! Ja się tak bardzo cieszę, że przypadł Ci ten garniturek do gustu. Bo reszta dziewczynek nie wie, że Tobie go sprzedałam:-) a co do rodziców, to ja bym im powiedziała co myślę. Bo nie potrzebnie się denerwujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę razem- sorki:-) mąż usypia małego, ale mam już nerwy bo tak to robi, że Adrian wcale nie robi się śpiący. Chyba zaraz nie wytrzymam i sama go wezmę:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Mały już śpi po wytrąbieniu butli mleka z kleikiem. Ciekawa jestem, jaka dzisiaj będzie noc. Odnośnie rodziców, to mam wspaniałych. Mieszkamy bardzo blisko, mama jest u mnie codziennie od rana i siedzi, aż przyjdzie mój mąż z pracy. Gdy jest w delegacji, to zostaje u mnie na noc. Jesteśmy jak przyjaciółki, razem na zakupy, razem na kawce. Wiem, że mogę jej o wszystkim powiedzieć, a ona mi. Takiej relacji życzę każdej mamie i córce. Z tatą podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero teraz. Mamae to fajnie masz z rodzicami, może faktycznie rozmowa pomoże??? I pamiętaj, że nam zawsze możesz się pożalić. Emilia ja już próbowałam małej podawać sok jabłkowy, bo odkąd przeszła na mm to sporo pije, a nie chciałam za bardzo podawać herbatek: rumiankowej i z kopru, bo nic jej nie dolega. Tylko ja rozcieńczałam soczek z wodą przegotowaną. Najpierw 3:1, teraz zaczęłam 2:1 i małej nic nie dolega. Tak sobie myślę, że za tydzień wprowadzę jabłuszko, później marchewkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i ja osobiście polecam soczki z gerbera- mają smak i zapach. Próbowaliśmy z bobowity, ale jakoś nie przypadły nam do gustu i ogólnie wydają mi się bezsmakowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamae- Kochana dobrze cię rozumiem tylko ja mam taka sytuacje z teściami też przychodzą wygrzać dupę na kanapie i napić się kawki, to co miałam nad nimi wypłakać w tej kwestii- wypłakałam, teraz sobie powiedziałam o nie nic od was nie chce, a przyjdzie taki dzień że będą chcieli dziecko albo coś to im pokaże wtedy, że teraz się mogą pałować. Co do chwalenia się w około co oni nie robią , moja teściowa też tak ma , w dodatku chwaliła się przy mnie komuś przez telefon żałosne kurwa. Jesteś w gorszej sytuacji bo masz 2 dzieci.Ale ja znowuż sama bo mojego nie ma od dłuższego czasu. I dobrze ze się wygadałaś niech Ci ulży :* ja tu się wygadałam na moich , i mi troszkę emocje opadły. Wiadomo w kurw na nich dalej został , ale ja wychodzę z założenia że prosić się nie będę! Do tej pory sobie poradziłaś bez nich to i sobie poradzić dalej! Musimy !!! Emilia_83 ja mojej już podaje pół łyżki na 100ml (na pudelku pisze 1,5) i pije jak opętana, jak do tej pory najlepiej jej smakuje ze wszytskich herbatek :) Ja najpierw dałam herbatkę a 3-4 dni później jabłuszko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój nie chce nic pić, jedynie łyżeczką, co jest trochę kłopotliwe. Już nie wiem, co mogłabym mu podać. Jedyne, co pił chętnie, to plantex. Ale kolek nie ma, więc mu nie podaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera, posta mi zeżarło! Nie mogę jeszcze raz pisać, bo mam 3 lekcje do zrobienia na jutro:( Powiem Wam tylko, że miałam kompletnie zwaloną noc, Julka spała normalnie, czyli ok, ale mój durny m. nie. Poszłam spać o 0.30, bo prasowałam, a on poszedł na imprezę firmową, miała wypić 1-2 piwa, a wrócił o 1.30 tak uwalony, że rzygał 3 godziny i zdychał cały dzień. Jest bliski ślubowania, że nigdy więcej nie będzie pił wódki. Rzadko pije i dlatego zaliczył takiego zgona. Ale chyba już mu przeszło, bo polazł na pokera z moim bratem, ech... wczoraj to myślałam, że go zabije normalnie, tak mnie wkurzył. Cholera, Julka znów wstała, ile można?! Nie może usnąć i budzi mi się co chwila, nie wiem, jak ja jutro pójdę do pracy, nic nie zrobiłam! Spadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esti, nie martw się, dołączę do Ciebie w grudniu:) A faceci tacy są, dobrze, że mój to typowy domator :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julietta, mój też, on tylko na tego pokera pójdzie z własnej woli, na wszystkie inne imprezy muszą go wykopywać. Ale nie chcę, żeby siedział tylko z nami i tracił kontakty z kolegami. Za często nie chodzi, ale z raz w miesiącu powinien wyjść. Potem będzie jak jego ojciec, zero znajomych. Nie chcę, żeby tak było. Dobra, te lekcje to już naprawdę muszę zrobić. Julka śpi, mam nadzieję, że już w końcu mocno zasnęła. Tak to mi zasypiała po 20, a dziś jak mam robotę, to nie. Bolał ją brzuszek, tego mojego biedaka, ale poszła kupka, więc mam nadzieję, że już zaśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nauczanie początkowe i jestem terapeutką dzieci z dysfunkcjami, dlatego mam ogrom pracy. Ciągle zastanawiam się , jak dam radę, tym bardziej, że u mnie w szkole ambitna dyrekcja i ciągle mamy szkolenia, rady, projekty itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie też niestety. Policzyli, że rocznie szkoleń (wliczając w to zespoły) mamy 220 godzin. Kupa czasu. Ja jestem polonistką, też kupa roboty, te wypracowania, klasówki, lektury, ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julietta ile ma lat twój straszy syn ? Normalnie przystojniacha z niego - zakochałam się normalnie hehe na tym1 zdjęciu bomba wyszedł!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, witam się późnym wieczorem :) Mała śpi, M też kima na kanapie a ja się ogarniam na kafe oczywiście hehe... Trele moja Nina też ostatnio w ciągu dnia je dużo mniej niż wcześniej, za to wieczorem po kąpieli wciągnęla ostatnio 230ml!!! widziałam na fb dzięki :* mamae- kurde kicha, ja też jestem zdania, żeby wywalić kawe na ławe!! o ile tego jeszcze nie zrobiłaś :) ja miałam i nadal mam takie przeboje z moimi teściami, podobnie jak Kasiula. ja wyćwiczyłam swoją asertywność w międzyczasie i walę prosto z mostu hihi nie pierdole się z nimi już. ale trochę czasu mi to zajęło zanim tak się nauczyłam... Julietta nono, zajebiste fotki, a Młody nie powiem ładny chłopaczek ;) esti no to faktycznie ci M zrobił numer hihi ;) i dobrze mu tak, że dzisiaj umierał.. idź w końcu do tych lekcji :P Emilia - moja Nina dostała dzisiaj herbatkę jabłkową z marchewką z Alete(kupiłam w Niemczech na urlopie) i odpukać nic się nie dzieje. obserwacja trwa ;) Kasiula wy to jesteście wędrowniczki laski-fajnie wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa odnosnie rodzicow: MAMAE- wspolczuje, ja mam wspanialych, kocham ich nad zycie, zawsze moge na nich liczyc.. szczegolnie ostatnio daja mi to do zrozumienia, tato duzo wspomaga mi budzet ALi:) jak chce jej kupic jakas wypas rzecz to od razu, no a poza tym mama- wiadoma sprawa z nia to o wszystkim :) dlatego mnie cale weekendy nie ma bo u nich siedze :) w tygodniu pracuja wiec nie ma kiedy :))) mysle ze powinnas porozmawiac z rodzicami- skoro tato nie pracuje moglby wziac od Ciebie bable na spacer chociaz do parku :)))) ale pamietaj ludzie nie sa domyslni trzeba walic w oczy tym bardziej ze to rodzice ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes, wyłączę sobie to kafe, jak nic:) ale postanowiłam, że jutro im powiem, co i jak oceniam, a potem niech mi opowiadają o wakacjach, one chętne zawsze do tego. I nawet podręcznik się od tego zaczyna, są rady dla opowiadających, więc już się nie wysilam, tylko idę zmywać, bo nie mam siły na wysiłek umysłowy. Oj, to będzie ciężki rok. I wszystkiego najlepszego, spóźnione, ale szczere:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julietta, tak zachwycają się nad Twoim synem, że aż weszłam na pocztę zobaczyć. No i wooow, fantastyczny:) udał Ci się, zresztą oba chłopaki Ci się udały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehhe esti spoko :) daj luz dzieciakom :D ja zmykam do spania ;) musze tez sie zaopatrzyc w jakies herbatki dla Alci :) do juterka baaaaaaaaaaaaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnest-71 no wędrowniczki albo jak to mówią po niektórzy - powsinogi hehe Ale ja nie nauczona w domu siedzieć - w domu siedzieć to ja za karę mogę co najwyżej. I teraz ciężko mi tak z małą siedzieć w domku i tylko spacerować po osiedlu- ileż można. W dodatku w domu nawet nie ma do kogo gęby otworzyć. Trochę na psa poszczekam do Julki pogugam i tyle. Wiec żeby nie zwariować jak jest tylko okazja z kim to sobie jeździmy :) Bo tak samemu to kapa ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esti no to tez jest jakieś rozwiązanie ;) Dzieki :D Trele - dobranoc kasiula - super powsinogi jesteście zatem ;) ja zasadniczo też conajmniej dwa razy dziennie muszę z Małą wyjść albo gdzieś pojechać bo inaczej dostajemy w domu kociokwiku hihi. A czasami też lubie zwyczajnie posiedzieć cały dzień w domu... ale to dużo rzadziej ;) Lecę laseczki dobrej nocki dla was i Maluszków Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek, Mała dzisiaj obudziła się o 7.15 i cisza, poleżała pół godziny w łóżeczku, teraz w huśtawce i dopiero zaczyna się upominać chyba o butle-zobaczymy ;) Dziewczyny ile na początek dać jabłuszka?? jedną łyżeczkę czy może dwie? pod koniec tygodnia chcemy pierwszy raz spróbować wprowadzić jabłko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć z rana :) Mój ucina sobie drzemkę, więc mam czas, by zaglądnąć na kafe. Trelev--niedawno skończył 16 :) Zaczął naukę w liceum, mam nadzieję, że pogodzi swoje pasje z nauką, tym bardziej, że wybrał nie najłatwiejszy profil. Dziewczyny, dzięki za komplementy dotyczące mego syna. Nie powtórzę mu, by mu nie uderzyła woda sodowa do głowy :) Dziwne, Maks samego mleka wypija góra 80, natomiast z kleikiem najmniej 120. Może to przez smoczek, przez który lepiej leci. Dzisiaj spróbuję dać mu mleko przez 2, ale jak będzie mąż, bo boję się zadławienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×