Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

bartolenka, zaczął sie 23 tydzien:) ja chce rodzic w szpitalu, mam tylko problem z wyborem położnej bo zadnej tam nie znam a pani z poradni jakos mi nie pasi:/ no i chcialabym zeby dr B odbierał poród

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia na pewno nie pominęłaś i się rozpisałaś hoho. To masz mały burdelik w domku.No ja właśnie się wprowadzam ale przeraża mnie układanie tych wszystkich rzeczy z kartonów ledwo to pakowałam. Co do siusiania to ja się do was dołączam chodzę co chwilkę chociaż na kropelkę ;) Dziewczyny może głupie pytanie, ale jakie nosicie majtki i czy to ma jakieś znaczenie?? Ja od zawsze noszę stringi i nie wyobrażam sobie teraz zmieniać na wielkie gaciorki ;) tym bardziej, że mi nic nie uciska ani nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kooralinka-witaj, ja tez od zawsze nosiłam stringi bo je po prostu uwielbialam, czulam sie w nich bardzo wygodnie ale niestety odkad jestem w ciazy i zwiekszyla sie wydzielina musialam przerzucic sie na figi ze wzgledów higienicznych po prostu :/ tam przynajmniej normalna wkładke idzie włożyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koralinko- ja nosilam tylko stringi zawsze no i teraz tez nosze. nie mam zamiaru zmieniac bo jest mi wygodnie w nich a zwykle mnie denerwuja i sie podwijaja wrrr. natalia256- bardzo ladny jest ten kolor fiji sea ale i atlatnic. Czerwony dla dziewczynki jest sliczny ale jak pozniej dla chlopca to raczej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kooralinkaa ja nosze zwykłe figi bawełniane , nigdy nie lubiłam nosi stringów , no i chodzi tez o wkładkę , mam dużo wydzieliny, zresztą zawsze miałam, lekarz w końcu stwierdził że nie ma przyczyn po prostu taka moja uroda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia Witaj, cieszę się że wiesz o to znaczy tyle schudnąć, bo na razie to wszyscy się mocno dziwili że tak dużo można schudnąć i jeszcze utrzymać ciąże - a nam się udało i bardzo się ciesze:) Badania na TOXO miałam zlecone na pierwszej wizycie, nie posiadam kota, ale mam dużego psa i królika, okazało się że wynik mam ujemny. Mój lekarz jest zajebisty, chodzę do niego z polecenia i do tego do przychodni państwowej. Jedna wada tych wizyt jest taka że muszę odsiedzieć co swoje - zazwyczaj 2 godzinki, ale jak wchodzę to zawsze ze mną rozmawia, odpowiada na wszelkie pytania, rozwiewa wątpliwości i skrupulatnie sprawdza wszystkie wyniki i przede wszystkim omawia je ze mną. W gabinecie spędzam ok 20-30 min. Ze zrobieniem badań w przychodni też nie ma problemu, poza tym że USG robią kiepskie, opisówka, bez zdjęcia, sama też nie widzę dzidzi, to ogólnie jestem zadowolona. Ale USG robię prywatnie u doktor która polecił mi mój doktor, koszt 100 zł i powiem warto. Aha wracając do lekarza, to będę rodziła w szpitalu gdzie mam przychodnię, a lekarz pracuje też na oddziale, ponieważ miałam okazję już w nim leżeć na początku ciąży to powiem że jest ok. Pielęgniarki, głównie położne są miłe, nie ma problemu z poproszeniem o cokolwiek, zawsze odpowiadają na pytanie, ogólnie byłam na ginekologii 5 dni i dobrze wspominam ten czas. Ale się rozpisałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalko jak dla mnie to ten Fiji Sea. Atlantic też jest ładny. A jaka jest cena tych wózków? Bo mi coś nie chce wejść w cennik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co wiem to wózki Navington to również jedne z tych z wyższej półki, świetne jakościowo. Widziałam nawet ostatnio w sklepie, rzucają się w oczy bo mają bardzo klasyczny wygląd:) Emili - lóżeczko fajne, zwłaszcza, że ma szufladę co dla mnie jest absolutnym musem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caly komolet już ci piszę kochana rama-943 gondola596 spacerówka706 fotelik446 to daje całkiem sporą sume ale my ten wózek dostajemy od teściów w prezencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff, faktycznie ładna suma!! No ale jeśli to prezent to co innego :-) Bardzo ładne są te wózki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak emilko _83 ale jak policzyz to na 2 dzieci to nie tak strasznie co do majteczek to ja tez ze względów higienicznych musialam zmienic na figi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po weekendzie:) Kropeczka- ja bym się tą wagą nie przejmowała. Moja siostra w ciąży do 5 miesiąca schudła 5 kg,a potem wszystko nadrobiła i miała na plusie 15kg. Co do wysokiego wzrostu, to u mnie przy zakupie wózka też priorytetem była teleskopowa rączka. Emili- widzę, że jesteśmy podobnego wzrostu 180cm:) Kwestia nietrzymania moczu prześladuje mnie w czasie przeziębienia, głównie gdy intensywnie kaszlę. Szczególnie w zeszłym tygodniu dało mi to popalić- bez wkładów urologicznych Seni się nie obeszło... Co do małego pęcherza, to podobnie jak u Was mogę siusiać co 5 minut, jednak u mnie nie tylko kropelka poleci, ale znacznie więcej. Fakt, że dużo piję... Koralinkaa- ja też zawsze nosiłam i będę nosić stringi, bo tak mi najwygodniej Natalia- wózek śliczny. Najbardziej podoba mi się kolor Adriatic, a potem Atlantic i Fiji Sea. Co do badania na toksoplazmozę, to ja w pierwszej ciąży nie miałam. Teraz mam styczność z kotem tylko u teściowej, ale lekarz skierował mnie na badanie. Sama pewnie bym nie robiła... Z usg 3d mam to szczęście, że w gabinecie mojego nowego lekarza jest w cenie normalnej wizyty, więc nie muszę się zastanawiać czy iść dodatkowo (w poprzedniej ciąży się nie zdecydowałam, bo wolałam 250 zł przeznaczyć na coś dla synka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wreszcie Majowki, mam nadziej, ze nie zapomnialyscie o mnie :) ja powolutku powolutku i ostroznie WRCAM DO SWIATA ZYWYCH, ALE NIE MOWIE JESZCZE HOP podczytywalam was oczywiscie caly czas jak tylko mialam chwilke i teraz nadrobialm reszte postaram sie opisac tak 'w skrocie ' oczywiscie witam nowe Mamuski w naszym gronie i gratuluje dobrych wiesci na wizytach :) co do wozkow i lozeczek to choc bym chciala to nie pomoge bo tutaj nie ma tych samych co w pl, a doswiadczenia wczesniejszego nie mam wcale, wiec sie nie wymadrzam. ja sobie upatrzylam wozek Quinny = ale strasznie drogi jest i nie wiem czy mnie bedzie stac, bo koszt to okolo 700 F ;/ co do palenia w czasie ciazy to nie popieram i potepiam - sama palilam przez wiel lat i to kopcilam jak lokomotywa ale rzucilam dla malucha - i nie powiem bo gdy mialam lepszy dzien, dobrze sie czulam i tak popijalam kawusie to ciagnelo mnie do papierosa strasznie ale chyba by mnie zjadly wyrzuty sumienia gdybym zapalila o alkoholu nawet nie wspomne. od kad sie dowiedzilam o ciszy nie maialam kropli alkoholu w ustach! i tak przez pierwsze tygodnie niewiedzy zafundowalam synosiowi spora dawke nikotyny, pilam alkohol, na solarium spedzilam godziny, lekow bralam tysiac, u dentysty kilka mega dawek znieczulenia konskiego, wycieczka do parku rozrywki - wydarowac sobie tego wszystkioego do dzis nie moge ;/ kreska na brzuszku nadal sie nie pojawila, piersi co prawda wiksze, ale nie zrobily sie jakies mega ;) i kilka tygodni temu raz zauwazylam malenkie kropelki z piersi ale tylko z lewej nie wiem czemu i juz nie powrocily. za to 'mokrosc' czuje straszna, przez ta ciagle uczucie takiej 'nieczystosci' a fuj, bez wkladki ani rusz a cisznienie na pecherz nie przechodzi wcale. planujac jakies wyjscie z moim S zawsze biore pod uwage czy mam blisko toalete inaczej nie chce wychodzic bo musze nogi sciskac ;) przed kupowanie czegokolwiek musimy sie powstrzymywac bo chyba z ubranek to juz wszsytko mamy :) teraz po przeprowadzce musze przywizc do domu kolyske, wanienke i pokomoletowac kosmetyki dla malucha i potzrebne rzeczy do manie do szpitala i nie tylko. badania w czasie ciazy zrobilam wszytskie ktore mi szpital zalecil i nie uwazam, ze to przesada. jutro wlasnie tez mam kolejne glukoze miedzy innymi. powiem Wam, ze nikomu nie zycze tego co ja przeszlam przez ostatnie dni - istny koszmar!!! spedzilam mnóstwo czasu w szpitalu i u prywatnych lekarzy, bol byl i nadal jest (chociaz juz rzadziej) tak niemilosierny do zniesienia, ze spedzalam godziny zwinieta w klebek placzac z bolu i bezradnosci do tego martwiac sie o Malucha. nie moge sama wyjsc z domu bo jak lapie mnie atak to nie jestem w stanie stac na nogach i tu na prawde nie zartuje, to nie bylo w przenosni. i nikt nie wiedzial co mi jest - wreszcie znalazlam polskiego lekarza, z ktorego jestem zadowolona wybadal mnie dokladnie i stwierdzil, ze najprawdopodobnie poszly mi wiązadła z prawej strony- dacie wiare? tyle bolu i problemow o wiązadła? mam brac przeciwbolowe i lezec odpoczywac, nie nadwyrezac sie nie naciagac. jak to stwierdzil, nigdy nie wazylam praktycznie wiecej jak 50-52 kg, brzuch to mialam wrecz wklesniety i teraz organizm nie mogl sibie poradzic ze zmianami i obciazeniam, a na plusie mam okolo 5-6 wiec nie chce myslec co bedzie dalej. na koncu dodal, ze do rodzenia dzieci to ja nie zostalam stworzona :) mialam oczywiscie usg 3/4d i wyogladalam synka z kazdej strony tylko buzki nie pokazal, zaslonil sie raczkami i nie zdjął ich z twarzyczki orzez 40 minut, za to pupka i jajkami swiciel super - wiec plec potwierdzona na 100% :) mam zdjatka ale tak - albo tylko raczki jak pokazuje 'ok' glowki z profilu z uszkiem i zdjecia ogromnego przyrodzenia :) ale lekarz zaprosil mnie w tym tygodniu na ponowne usg by dojrzeć ta twarzyczke juz bezplatnie, milo z jego srony :) i znow mi nagra cd. jestem mega senna i niewyspana bo generalnie wiecej spie chyba w ciagu dnia niz w nocy, ale postaram sie byc juz teraz na biezaco bo po kilku dniach bez Was to juz sie teskni :) ide szamnac cos dobrego i wracam sciskam Was cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Wystarczy tutaj wejść i od razu wiadomo, że weekend skończony :). Nie dam rady każdej personalnie odpowiedzieć więc pozwólcie, ze ogólnie odpowiem na poruszone tematy. Natalia wózki są świetne, też jestem ciekawa ceny, pewnie wysoka :(. Jeśli chodzi o kolor - jak dla mnie neutralny Atlantic lub Fiji Sea :). Gdyby czerwony był taki bardziej bordowy to też ok ale jak jest jasna czerwień to dla chłopaka jakoś mi nie pasuje ale kwestia gustu przecież :). Film o karmieniu piersią dodam sobie do zakładek i chętnie obejrzę. Wydzielinę z piersi miałam, teraz od kilku dni mam spokój. Piersi też jakoś spektakularnie nie urosły, może troszkę nabrały kształtu ;). Lekarz mi mówił, że to bardzo indywidualna sprawa i nie przesądza o tym czy pokarm będzie, czy nie. Tak samo jak z tą kreską u każdego inaczej - ja jej nie mam. Upławów też nie mam i nie miałam. Jedynie luteina mi się rozpuszcza a tak to susza ;). Z badań miałam w I trymestrze WR i Odczyn Coombsa (przeciwciała odpornościowe) Dzisiaj w nocy nie mogłam się, jak zwykle ułożyć i przypomniało mi się o tej poduszce w kształcie litery C :). Stworzyłam więc ją sobie z kołdry i muszę przyznać, że całkiem wygodnie. Wiadomo, nie mam jeszcze mega wielkiego brzucha który by przeszkadzał tylko na plecach podobno nie zdrowo a i tak zresztą tak nie zasnę, natomiast jak leżę na boku to zaraz czuję Małego jak się wierci przy łóżku i mam wrażenie, że może go gniotę czy coś. Natomiast takie C sprawia, że ten brzuch się jednak trochę odchyla do tylu. Z tym, że po kilku godzinach się obudziłam z bólem pleców, chyba zbyt unieruchomiona w śnie też nie mogę być ;). Dziewczyny mogłbyście polecić jakiś balsam szybko wchłaniąjacy się ? Lekarz kazał mi ograniczyć wmasowywanie czegokolwiek ze względu na twardą macicę a ja nienawidzę tłustości, więc każdy specyfik muszę wklepać. Zgodnie z zaleceniami ograniczyłam te zabiegi ale skóra mnie swędzi na brzuchu coraz bardziej, zwłaszcza okolice pępka, no pewnie się brzuch ciągle rozrasta. Siedzę teraz z natłuszczonym bebechem na wierzchu i go tak wietrzę ;), bo za chiny pana na tłustość ciucha nie naciągnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jatuśka- dobrze ze w koncu znalazlas lekarza ktory postawil diagnoze. teraz juz bedzie tylko lepiej. Swoja droga to masakra z tymi lekarzami. Kobieta w ciazy z takimi bolami a oni nie wiedzieli co jest. Zobaczysz ze wydobrzejesz:) A co do lozeczka dziewczyny to ja sie troche wkurzylam, bo juz mialam wybrane to z zyrafa dla jednej dzidzi i z takim misiem dla drugiej ale dzwonilam do sprzedawcy i doradzil mi zeby kupic dwa takie same tzn. np. z dwona zyrafkami bo moga sie roznic odcieniami kolorow:/ a ja dwoch takich samych nie chce. No wiec rozgladam sie dalej i upatrzylam takie lozeczko: http://allegro.pl/lozeczko-julia-ii-szuflada-tymon-lolek-radek-i1421639445.html kolor wenge ja bym wybrala i jeden mialby miska a drugi zyrafka. co wy na to lozeczko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
X mi się te łóżeczka bardzo podobają. Ja właśnie bym chciała albo takie żyrafką akurat albo Radek II ale z kołyską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
X.. ja już dokładnie nie pamiętam jakie wybrałaś tamte łóżeczka, ale te są śliczne i nawet nie takie drogie. Jeśli nie będziesz miała z tymi problemu to ja jestem za ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski ale dzisiaj macie tempo nie bylo mnie kilka godzin a mam w pip nadrabiania :O dzieki no wielkie dzieki :)))) hehehe natalia - spoko ten wozek widze ze wiele z nas ma ten sam gust mi tez sie spodobal ten ciemny z seledynowa wstawka.. heh x no to nie bierzesz tych lozeczek bialo-brazowych?? ooo i Eni powrocila - no prosze ;) Reszte pozdrawiam wracam do czytania ps bartolenka super ze wyniki ok ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...x... dzieki Kochana te łóżeczka super, bardzo mi sie podobaja. tylko ja wybralabym jakies jasne - a to dlatego, ze moja siostra ma zrobione meble, z ktorych czesc wykonanana jest wlasnie tym venga i strasznie ciemne to jest. ladne , elganckie ale strasznie ciemne. ale jesli tylko Ci sie podiba to jak najbardziej tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trelevina- no widzisz jestem zla bo ja chcialam jeden z zyrafka a drugi z misiem i mi gosciu powiedzial ze to inna dostawa i firma i moze byc w roznych odcieniach:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie masz dodatkowy plus, że te są z drewna. Minus taki, że nie masz materaca w komplecie. Mi podobają się kolory miodowy i wiśnia. No ale to wiadomo, że też się patrzy jak ogólnie do wystroju pasują. Osobiście ciemnego nie chciałabym dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamuśki Weekend minął bardzo szybko, nawet nie wiem kiedy. W sobotę zaczął się 25 tydzień, ale ten czas szybko leci. Dzisiaj zamówiliśmy łóżeczko z całym kompletem- następne z allegro, tym razem za pobraniem :) Będę czekała z niecierpliwością i mam nadzieję, że tym razem wszystko zakończy się pomyślnie. Piszecie o piersiach. Mnie na początku bardzo pobolewały, teraz sporadycznie. Rozmiar o jeden w góre (takie jakie miałam kiedyś). Jeszcze nic z nich nie leci. A brzuszek no cóż coraz większy i z ciekawości muszę się zmierzyć ile przybyło od poprzedniego razu, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powoli kończę dzisiejszy dzień w pracy.... także wracam pewnie dopiero jutro rano do was. Skoczę sobie chyba do Maka po jakiegoś hamburgera i potem po sushi na wieczór - tak mi się chce że nie odpuszczę tego dzisiaj:) Ogólnie od początku ciąży zachcianej nie miałam prawie wcale, dosłownie kilka. Natomiast ta dzisiejsza bije na łeb na szyję wszystkie poprzednie. Nie ma wyjścia, ciężarnej nie wolno odmówić ;) mam nadzieję, że nie będę miałą do nadrobienia kilku stron.... Buziaki i miłego dzionka (może wieczorkiem zajrzę jeszcze na momencik-jestem od was chyba uzależniona)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja zmykam, zupka ugotowana, mąż za niedługo wróci z pracy. Pewnie będzie chciał posiedzieć przy kompie. A ja chyba wejdę do wanny na trochę a potem zabiorę się za prasowanie - lubię i mieć wyprane i wyprasowane, potem chociaż mamy co przez cały tydzień wyciągać z szafy. ja TUŚka, szczerze współczuję, odpoczywaj i dbaj o siebie. Buna do niskich nie należymy, nie rozglądam się zbytnio za wózkiem, ale będzie musiał być dostosowany do naszego wzrostu. X - fajne to łóżeczko, może i my zamówimy, pogadam dziś z mężem. Wczoraj usnęłam o 3 nad ranem, ale to dlatego że w ciągu dnia się zdrzemnęłam. Aha, piszecie o poduszkach w kształcie litery C - naprawdę pomagają, ja na chwile obecną podkładam sobie poduszkę, albo pod brzuch albo między nogi. O młody się rusza, dziś jest mało aktywny, ale znając jego da mi popalić w nocy:) Życzę miłego wieczora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Mi dopiero niedawno się powiększyły piersi z B na C Natomiast jak na razie nie mam żadnej siarki. Co do bólu piersi to podobnie jak u kropeczki na początku bolały, ale już dawno to minęło. Czarnej kreski też nie mam :) A co do częstego chodzenia do ubikacji - tutaj mogę powiedzieć ze raczej nie mam z tym problemów. Moze mam 1 dzień na tydzień że często chodzę ale jak na razie nie jest większym problemem. kropeczka ja mam 182 zwrostu i powiem ci że wóżek już mam kupiony , i się nad tym nie zastanawiłam czy nie jest za niski. W sklepie jak się do niego przystawiałam wydawał mi się wporzadku, ale tak naprawde nie zwrociłam na to uwagi ;/ i teraz mam mięszane myśli... panelopa- "tam" też mam mokro moja wydzielina jest bardzo intensywna, cały czas stosuję wkłądki. Mój się śmieje ze od kad zaszłamw ciąże widocznie prowadze podniecajcy tryb życia... ...X... ja mam małego pieska , też się obawiam że moze być zazdrosny o dziecko, tym bardziej ze śpi z nami w łużku , zawsze wszedzie go ze sobą zabieramy.Jak np przytulamy się to on zaraz po nas skacze i nas lize.JEdynym moim pocieszeniem jest to że w tamtym roku w wakcje była u nas siostra Mojego M z małym dzieckiem mieszkali u nas tydzień i piesek był zazdrosny jeden dzień, potem wystarczyło tylko ze się do niego mówiło i od czasu do czasu pogłaskało, również znakomicie szybko załapał że do dziecka nie może podejść. Jak wskakiwał na łóżko a Mała natalka tam leżałą on obok poprostu tańczył ze szczęcia tak strasznie chciał podejsć i ją polizać - bo on taki lizacz jest - ale wiedział że nie wolno wiec nie podchodził do niej. Czasem tylko go dopuszczaliśmy do małej. Wiec mam nadzieje ze nie będzie tak żle ale pies mógł wtedy wyczuć że to nie nasze. I wiadomo ja zajmowałam się małą ile dałam rady ale również matka dziecka. Zawsze w domu było wiecej niż 2 dorosłe osoby ktore mogły zwrocic na piesia uwagę. Boje się tego co będzie jak zostane z dzieckiem sama i nie bede mogła posiwecic pieskowi dużo uwagi. Mój Puszek ogólnie b.lubi dzieci, lubi się z nimi bawić. JESTEM DOBREJ MYSLI !!! Nie mam wyjśćia ;p Depresja poprodowa nie dopada kązdej kobiety. Wiec nie zkłądajmy z góryże ona nas będzie dotyczyć. Co do badań na toksoplazmę- ja nie robiłam lekarz też mi nic nie sugerował. (kotków nie mam) Ja również mam łożystko na pzredniej ściance wysoko. Tak mam napisane dziwnie "wysoko" ;p natalia256 jak dla mnie wszystkie ładne i będą pasowały i do dziewczynki i do chłopaka najlepiej mis się podabaja kolory :Adratic, atlantic , fiji sea Karolinkaaa - ja też zostałąm przy stringach kupiłam bawełniane , bo podobno w tych koronkowych , mogą się utzrymywać bakterie i nie chce teraz się narażać. Natomiast zwykłe majteczki kupiłam napoczatku ciąży ale jakoś nie mogę się przestawić. JaTuśka- widzę że zafundowałąś swojemu dziecku niezłych wrazeniej, ale nieświadomie ja niestety miałam podobnie, najpier długa podróż 10h nad polskie morze , tam zachorowałam i brałam leki, potem 2tygodniowe wakacje w Tunezji - nie wspomne o słońcu - pocieszam się tym ze nie lubię się opalac wiec nie lezałam na tak zwanego placka. Jak to na wakcjach inclusive do obiadku chcoiaż pół lampki białego wina, wieczorem 2-3 drinki co prawda słąbe ale były % lot samolotem itp. Też jak sobie o tym przypomne to nie mogę sobie tego darować ;/ Trzymaj się , i odpoczywaj ile tylko możesz i życzę z całego serduszka aby bóli było coraz mniej. Ja zakupiłam podusię jestem bardzo zadowolona, jest wygodna nawet pod głowe ;p Moj M też chętnie z niej korzystan, wiec napewt po prorodzie napewno się przyda ;) A my szukamy i szukamy tego mieszkania i już mnie Kur**** łapie bo nic fajnego nie ma i dziś zadzwoniłam do właścicieli u których wyanjmujemy mieszkanko od półtora roku i zapytałam czy nie rozważali może sprzedaży tego mieszkania. I na moje szczęcie P.Agnieszka powiedziała ze miałą taka nadzieje że moze nawet my je kupimy. Ma do mnie zadzwonić po konsultacji z mężem jakiej ceny oczekują. Mam nadzieje że cena nie będzie wysoka , i uda nam się dojść do porozumienia. Przynajmniej bym unikneła przeprowadzki a tego to się naprawdę boje, i na sama myśl mi się odechciewa. Atakto tylko mały remoncik kupno mebli , bo tutaj mieliśmy w wyposażeniu ale nam szczególnie nie odpowiadają , zreszta nie chcieliśmy kupować nic , bo potem mogło by się okazać że do innego wnetrza by nam nie pasowało. Wiec czekam cała spieta na telefon od P.Agi , ja już w głowie mebluje pokoj Julce Mój już też mówi ze jak cena bedzie przystępna to odrazu jedziemy po nowe łóżko do sypialni, i narożnik do salonu ... Trzymajcie kciuki ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część :) Ale miałam czytania, dopiero skończyłam. Dzisiaj mam depresyjny nastrój, nie chce mi się czytać, oglądać, dosłownie nic. Zawsze byłam aktywną osobą, nie mogę przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Już nigdy nie będę narzekała na sprzątanie, gotowanie itp. :) Moi chłopcy stwierdzili, że brakuje mi magnezu i poszli po czekoladę. Jeżeli chodzi o wymiary to biust zwiększył mi się o jeden rozmiar, a obwód brzucha-92 cm i wydaje mi się, że jest ogromny :) Trzymajcie się! Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki ja tylko na momencik podczytac wasze wiadomosci.niestety nie moge za długo ostatnio siedziec na necie bo oczy mi strasznie nawalaja.a komputer to szczegolnie mi je meczy!!wiec mam nadzieje ze mi wybaczycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×