Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majówka.

Nowy topik. Zapraszam wszytskie mamy siedzące w domu z dziećmi.

Polecane posty

Ja z moim pierwszy raz poszłam do kina jak miał nie całe 4 latka na "Epokę lodowcową 3" .Ale się bałam że będzie np krzyczał,piszczał :D:P A tu przesiedział w kinie jak zaczarowany ;) Dlatego w tym roku to chodził "systematycznie" i nie było żadnych akcji.Nie wiem czy któraś z Was mieszka w Szczecinie czy w okolicach ale tam jest kino dla matek z dziećmi. Kiedyś tam byłam sama,z ciekawości -można przewinąć dziecko,nikogo nie wkurza płacz i krzyk dziecka.....tylko nie powiem te seanse to jeden,wielki meksyk :D jola/mamuśka ----Zapraszam w imieniu swoim i dziewczyn :) i ja i jaa ---- W ciązy przytyłam zgroza 25 kg :o Stosowałam dietę za dietą i nic mi nie działało lub dostawałam od razu jojo! Dlatego nie stosowałam niczego konkretnego.Zmieniłam trochę jadłospis czyli jadłam dużo warzyw a mniej owoców bo zawierają nawet sporo cukrów ,ograniczyłam smażone jedzenie za to piekłam w folii/grillowałam czy gotowałam, wybierałam nabiał z 0.5 % tłuszczu,jadłam ziemniaki ale ograniczyłam ilość (dla mnie nie problem bo to nie mój smak :D),kocham makarony dlatego jadłam z ciemnej mąki,w tygodniu ograniczyłam słodycze (zrezygnowąłam z cukru do herbaty i kawy i gorzką piję do dziś) ale za to w niedzielę by nie sfiksowac pozwalałam sobie na 2 kawąłki domowego ciach :D.Chudłam powoli,systematycznie ale trwale bo nie odmawiałam sobie niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry witamy nowe mamusie mój maluch konsumuje butle co do wagi po ciazy to u mnie jest 7 kilo mniej;super sie czuje;w ciazy przytyłam 15 kg,po porodzie zostało 5 a po tyg miałam stara wage i stopniowo chudłam;nie jem chleba ani ziemniaków,jem djeden duzy posiłek dziuennie np obiad i 2 małe;uwielbiam lody i słodycze,i nieraz niezdrowe jedzenie tez sie przydazy:-) mam do was pyt ,czy brałyscie tabletki anty o nazwie Yasmin? ja przed porodem brałam Harmonet,ale teraz miałam po nich plamienia i lekarz przepisał mi te pierwsze,czuje sie po nich nadzwyczaj dobrze,chociaz to dopiero poczatek brania; my dzisiaj znów jedziemy na zakupy po pieluchy i ubrania;mały lubi chodzic po sklepach,ma to po mamusi:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martita__85 ------Ja nie miałam do czynienia z Yasmin.Przed porodem brałam Harmonet i się czułam rewelacyjnie po nich.Po porodzie brałam zastrzyk depo provera a teraz od prawie 4 lat mam cilest -rewelacja!.Moja szwagierka bierze od paru lat Yasmin i sobie je chwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Mój synek i mąż nie znoszą chodzić do maketów.Ale za to mąż w butikach odzieżowych stroi się dłużej niż baba że mnie to wkurza :o :D A ja to chyba dziwadło jestem :D Nie znosze kupować ciuchów,butów i innych duperelów....ale za to ze mnie to maniak spożywczy :D Lubię buszowąc po spożywczaku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę się dołączyć? Ja jestem Majówką tego roku i też siedzę w domku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam babeczki! Ja nigdy się nie odchudzałam i nie mam z czego po 2 porodach, więc tylko się pochwalę i nic nie mogę doradzić. Ja po porodzie brałam azalie (dla karmiących), ale mojej małej zaczęły powiększać się cycuszki i zapobiegawczo odstawiłam je (choć moje gin mówi, że napewno nie od tego). Ja jednak wolę dmuchać na zimne. Na szczęście już jej się zmniejszyły jak zmniejszyłam ilość karmień. Do tabletek powrócę jak ją całkowicie odstawie od piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za opinie o odchudzaniu, może jeszcze ktoś się wypowie? w tej kwestii chyba zajrzę na tematy o dietach na kafe:) tam są maniaczki odchudzania z tego co chwilę rzuciłam okiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellow:)przysiadam sie do was z kublem kawy,jak zawsze o tej porze. co do tabletek,to bralam przez ponad rok po porodzie cilest,ale za czesto mi sie zdarzalo zapominac wiec zamienilam na implant. a jesli chodzi o zrzucenie kilogramow po porodzie ,to u mnie jakos to samoistnie zaczelo ubywac,fakt ze ograniczylam slodycze,pieczywo jadam ciemne,tlusto u mnie sie nie gotuje,niby jest taka regula,ze jedz czesciej a w mniejszych ilosciach,moim zdaniem jesli chudniesz wolniej tym mniejsze prawdopodobienstwo efektu jojo,duzo ruchy proponuje,moze basen,ostatnio jest moda na hula hop,ktore to niby pomaga zlikwidowac brzuch i oponki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my juz z powrotem głwa to u mnie z tymi tabletkami tak jak u twojej szwagierki,narazie super,poprzednie miałam chyba nie dopasowane,bo wiecznie cos było nie tak olcia witamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rano byliśmy w ogrodzie a po obiedzie wyszłam z dziewczynkami na plac zabaw, dopiero wróciliśmy bo wielkie chmury i cos mi się wydaje że będzie padać, jak w miare wcześnie to Laura będzie chciała iść pobiegać w deszczu w kaloszach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, można się do was dołączyć? mam synka z marca i właśnie kończy mi się macierzyński a potem idę na wychowawczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja sie przywitam 🖐️ Mam 30 lat i jestem mamą dwóch córeczek jak czesc z Was tutaj i też siedze w domu. Starsza ma 5,5 lat a mlodsza 20 m-cy, teraz czekamy na okruszka ktory ma sie pojawic w lutym na swiecie :) Przeczytałam 2 pierwsze strony i chyba nie przebrne przez calosc... Nie moge Wam obiecac ze bede tu codziennie bo z tymi dwiema kozami roznie to bywa ale zerkne wieczorkiem i w czasie drzemki małej a na pewno jak juz szkola sie zacznie :) Pozdrawiam wszystkie mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podczytałam was troszeczkę i widzę że część to już doświadzone mamuśki:) ja jak pisałam wcześniej mam jednego kochanego djabełka:) ostatnio coś mu się poprzestawiało i jak wcześniej przesypiał całe noce (budził sie raz na karmienie i zasypiał przy cycu) to teraz budzi się co godz i trzeba go lulać na rączkach, przez te wstawanie chodzę ciągle niedospana. trwa to już ok 2 tyg, mam nadzieję że to kiedys minie i wrócą mu stare nawyki. co do odchudzania to się nie wypowiadam, bo ja już zgubiłam wszystkie kg nie stosując żadnej diety, tylko została ta nieszczęsna fałda skóry na brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kolejne mamusie anulka to jakiś skok,bo dziewczyny z mojego drugiego topiku maja ten sam problem,wszystkie mamy dzieci w podobnym wieku i one maja tak jak ty;tutaj tez dziewczyny pisały o maluchach buszujących w nocy,ale u dzieci 7-mio miesięcznych u mnie deszcz i zimno sie zrobiło mi już macieżyński się skończył,wykorzystałam swój urlop i poprosiłam szefa ,żeby mnie zwolnił i idę na zasiłek na pół roku,bo na wychowawczy płatny nie mam szans,a chcę mieć jakieś pieniądze,skoro mi się należą;po zasiłku mąż mnie zarejestruje w swojej firmie,więc nadal będę miała zatrudnienie i jeszcze planujemy 2-gie dziecko niedługo,także trzeba będzie to poukładać anulla spróbuj z tym hula-hop ,o którym pisała wikiniki,na brzuch się napewno sprawdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no poprostu juz brak mi pomyslow czym zajac dzieciarnie w ta okropna pogode,kurcze leje od trzech tygodni,jedynie wczoraj sloneczko przez chmure kukalo:Odzisiaj bylam z dzieciarnia na plazy,do ktorej mam ze 100 metrow jedynie,byl odplyw akurat, kaluz na plazy co nie miara,wiec zalozylysmy kalosze i dawaj w to bloto,zabawa byla przednia,popadaja mi dzisiaj jak muchy:D A w ogole to moja mlodsza ostatnio dosyc nietypowo sie zachowuje,nie wiem co jej odbilo ale za kazdym razem jak musi skorzystac z toalety,wola abym jej dala cokolwiek do jedzenia,czy to jablko,czy kawalek chleba:Osiada na muszle i konsumuje w trakcie zalatwiania swoich potrzeb:Ohm..ze niby cos w takim stylu jak to facet bez gazety nie potrafi oddac stolca???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję że to tylko ten skok i minie. martita a może orientujesz się się jakie warunki musza być spełnione jeżeli chodzi o płatny wychowawczy? ja się wybieram i z tego co słyszałam to to dochody nie moga przekraczać jakiejś tam kwoty,jaka to jest kwota i czy w każym województwie, gminie inna? my też planujemy za jakiś czas drugie dziecko, ale to może dopiero jak wrócę po wychowawczym do pracy (jak mnie przyjmą), chociaż nigdy nic nie wiadomo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anulka moze za szybko zgubilas kilogramy i stad ta faldka na brzuchu?ostatnio jak wracam z pracy to widze kobietke,ktora wciaz o tej samej porze kreci dwoma hula hop,musze przyznac ,ze ona ma co do zgubienia,no nic bede obserwowac ja czy to cos jej pomaga w zgubieniu brzuszyska:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten mój nadmiar skóry na brzuchu jest też wynikiem rozstępów w ciązy, skóra się rozciągneła i nie wraca do swojego wyglądu sprzed ciąży, ale już się (chyba) pogodziłam z tym że brzuch nie będzie wyglądał tak jak kiedyś. prubowałam, już różnych kremów, ale rozstępy jak były tak są:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anullaa ale ty jestes dopiero pol roku po porodzie,wiec jest jeszcze szansa ,ze skora sie wchlonie,byc moze nie wroci do stanu z przed ciazy,ale moze jej stan sie poprawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wikini - u mnie z tą pogodą to na odwrót, cały czas od miesiąca z nieba leje się żar i cieszymy się jak się jakaś burza trafi. A niby od polskiego bieguna zimna tylko 100km :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anula kwota nie może przekroczyć 504 albo 509 na osobę,z tego co się orientuję i tak chyba jest w całym kraju; nie jestem pewna co do kwoty,ale jest bardzo niska ja w ciąży używałam Musteli nie mam rozstepówi i fałdy,ale to wszystko sprawa genów i tendencji i kremy nic nie pomogą;z czasem napewno będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikaaa
czesc mamuski, bylam dzis z malym u dr. Pytalam przy okazji o ten brak snu. w odpowiedzi uslyszalam- zęby nie idą wiec to nie ta przyczyna. moze mu za oraco, moze pizama niewygodna...albo skok rozwojowy. w kazdym razie fizycznie nic mu nie jest. na uczulenie małego dostalismy HUMANA SL. nie czytalam jeszcze o tym wiec nie wiem co to, jak to sie podaje itp. może któras podawała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój maluch usypia wikiniki ty tez z tamtych okolic,zazdroszczę:-) anika nie wiem nic o tym mleku,nie pomogę dobrze ze maluszkowi nic nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×