Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciąża czy nie ciąża

Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

Polecane posty

heh tylko do zabawek taka samodzielna jest bo jak przychodzi jesc sniadanie to chce zebym jua karmila naszczescie obiad i kolacje je sama:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to bym nie dala rady zreszta w przedszkolu bedzie musiala juz sama jesc. Nie jest jakims leniem strasznym ale zeby sie wychylac to tez nie bardzo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak z ubieraniem się? jak załapała już jedzenie sama, to tylko patrzeć, jak i śniadania zacznie sama jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ubierac sie nie umie jeszcze chyba ze spodnice albo spodnie bo bluzeczek jeszcze nie ale rozbieranie np. do kąpieli idzie jej bardzo szybko:D a bo obiecalismy jej te klocki (lego duplo) i chyba bedzie dzis z nimi spala.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie dostala na Mikołaja a klocki tak oo jej obiecalismy :) wiec trzeba sie z obietnic wywiązywać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lubie jej albo siostrzencowi nieraz takie wlasnie prawdziwe niespodzianki robic i w zwykly dzien cos dac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co na gwiazdkę? dobrze że się mocno zainteresowała klockami, że potrafi skupić uwagę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no i czasami tak bywa na poczatku dzieci sie boja a pozniej roznie to jest. A na gwiazdke Gwiazdor przyniesie jej auto zdalniesterowane a uwage to jak miala rok to potrafila na czyms skupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bedzie starszy to mu napewno przejdzie, a moj siostrzeniec jak muche widzi to sie boi kazdy ma chyba jakies takie demony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w lato jak szlismy na dzialke to jak mucha albo cos przelecialo to z krzykiem i placzem uciekla normalnie ubaw po pachy byl i pewnei tez z tego wyrosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to też sporo ;). mi nie chodzi o tego mikołaja, czy muchę, bo wiadomo to tylko dziecko...tylko trzeba jakoś umieć te lęki razem z dzieckiem przełamywać, wiem że to bardzo trudne, ale chyba nie ma co tego tak zostawiać że mu przejdzie, chodzi mi o sytuację gdy boi się wielu rzeczy...bo później będzie miało nieuzasadnione lęki całe życie...ja np. bym poszła z dzieckiem 4 letnim, jak był Mikołaj w przedszkolu, żeby się przełamało, była obok niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem po czesci masz racje ale nie tyle do przedszkola co bym tatusia w domku przebrala za Mikolaja i wtedy, bo jakby poszedl z mama do przedszkola i bylby mikolaj a on by sie wystraszyl dzieci by sie zaczely smiac dopiero moglby sie głupio poczuc a przeciez nie o to chodzi zeby sie glupio czul tylko zeby przestal sie bac. Nasza corka nieraz leci donas bo goni mnie duch czy cos takiego to my jej mowimy ze duchow nei ma ze tylko w bajkach a przy mamie i tacie nic jej sie nie stanie i nawet dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no masz rację, może lepiej w domu oswoić z mikołajem...a mój braciszek to nawet tv przełącza jak jest mikołaj :O, oni mu nie tłumaczą, że mikołaj jest dobry. wiesz takie duchy, to jest znak że wyobraźnia dobrze działa, to normalne ;). gorzej jak dziecko boi się ludzi, zwierząt, no wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ile może i nie ma sensu rocznego, może nawet 2 letniego dziecka na siłę przekonywać do mikołaja, tak mi się zdaje...o tyle 4 latek, to już inna historia, bo on nadal nie przestaje się bać sam z siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to oni popełniaja bląd ze go nie oswajaja z tym ze mikolaja nie trzeba sie bac a wrecz przeciwnie mozna go lubic no ale moze im to wszystko jedno czy on sie boi czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podejrzewam, że olewają to myśląc, ze to przejdzie i minie i pewnie tak będzie, ale później będą się inne lęki dziwne pojawiać, bo nie tłumaczą mu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×