Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

dokaldnie to Zeby, gardlo, serce, pluca, skora, system nerwowy, ogolna budowa ciala chodzi chyba o szkielet,

dorcia, oświeć niepoinformawaną, a po co te wszystkie dane? ;)

nie wiem po co ale to standard na 20 str. ksiazeczki sie to znajduje i trzeba wypelnic:)

OK, nie wnikam :)

lece do lazienki szykowac sie do pracy bede za chwilke...

Jaki już mówiłam wróżę Ci córeczkę :P, małą Dorcię :D

migotka ja tez nie wnikam po co i jakie badania kaza robic to robie :) no to wroz byle sie spelnilo :) bedzie mala Amelia albo maly Leo :D :D byle zdrowe i nie meczylo mamy przy porodzie:D

No to widzę że imiona już wybrane, tak definitywnie? ;)

nie nie to takie wstepne nie mozemy dojsc do kompromisu z M a to sa takie imiona ktore zadnego z nas nie draznia:D ale lista imion otwarta do konca 9 misc. :D :D

przedewszystkim nie chcemy typowo pol. albo niem imienia...ale mamy jeszcze czas :)

Rozumiem :). A jakie jeszcze wchodzą w gre? ;)

Maxymilian, Nicolas(Mikolaj), Maya, Milena,

A dlaczego tak dużo na M? ;)

Witajcie. To jest mój 19 cykl starań. Trochę długo i dlatego jestem w dołku. W tym miesiącu jestem po stymulacji clo. W środę miałam usg a w czwartek chyba owulkę bo strasznie bolał mnie jajnik. W każdym bądź razie teraz czekam. I biorę luteinę.

Witaj pony :) Zapraszamy do pisania z nami na stałe :) Skoro jest owluka, źle nie jest, może po prostu macie pecha, który wkrótce minie :)...a już jakieś badania oprócz USG robiłaś?

Moja faza lutealna trwa 9-10 dni. Od kiku miesięcy biorę luteinę. Pół roku temu brałam już clo także nie obiecuję sobie zbyt wiele.

Ja już mam jedno dziecko. W styczniu skończy 6 lat. Więc lekarz twierdzi, że skoro wtedy udało się to i teraz też. Ale czas mnie goni.

Czyli trochę za krótko? Z tego co mi wiadomo i to w praktyce też tak jest, to nie tyle ważna jest regularność, co występowanie owulacji. Napisz coś więcej ;)

No to spokojnie :). Też nie ma się co tak usztywniać, macie jakąś strategię działania? ;)

Tak, lekarz też kazał się wyluzowć. Przez jakiś czas mierzyłam sobie temp. ale teraz już mi się nie chce. A co do strategii to w okolicach dni płodnych co drugi dzień przytulanie. No niestety nie zawsze . Myślę, że to mi bardziej zależy niż mojemu partnerowi.

Rozumiem :). Jeśli mogę coś radzić, to może spróbujcie zaraz po miesiączce co 2 dni i nie patrzcie, czy dni płodne, czy niepłodne.

Wiesz mi się często wydaje i nieważne ile facet ma lat, czy się naczytał o ciąży, czy nie ;), to i tak często myśli że raz starczy i będzie ciąża :D, a jak się jakiś czas nie udaje, to się zniechęca ;)

Mój to był bardzo zdziwiony, że nie zaszłam w pierwszym drugim cyklu :D A jak z pierwszym dzieckim, szybko poszło?

A co do mierzenia temperatury, to szczerze mówiąc nie widzę w tym sensu, jak się ma regularne cykle i wyraźnie czujesz czas około owulacyjny, przecież seks i tak w tych dniach powinien być i nic tu nie zmienia mierzenie temperatury :D. A ostre wyliczanie, że seks tylko wtedy i wtedy bywa zgubne ;) Ja mam prostą zasadę, jak pisałam wyżej seks co 2 dni tuż po okresie i kiedyś się uda :D

No tak masz rację. Faceci myślą, że jeden raz i zrobione. A z pierwszym też nie było łatwo. Z tym, że wtedy miałam bardzo nieregularne cykle - do 60 dni a teraz prawie jak w zegarku 27-30.

No to witaj w klubie, ja mam regularne też, a jednak problemy są...ale też muszę być szczera, że to też nie było tak, że zawsze porządne starania ;)

hej hej hello :) nie no spisałam się do was jak głupia i jakiś błąd wyskoczył :O później napiszę wszystko, bo teraz jakaś padnięta jestem i chciałam się przywitać ze wszystkimi buziaki

W praktyce to ciężko jest starać się porządnie - non stop przez tyle czasu.

Hej nata! :) pony, ano święta racja...ja też nie chce nic na siłę, no ale niestety liczyć na to że się uda jak będzie raz, czy dwa w płodne, czy nie, to też taki mrzonki trochę...

Czytałam, że na dniach zaczynasz ostro działać - więc powodzenia. Wyssij wszystke soki z męża hihihi.