Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciąża czy nie ciąża

Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

Polecane posty

no pisałaś o witaminach ;), no jak lekarz Ci powiedział, że możesz nie brać, to na razie nie bierz ;). nie będę kombinować, obiecuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie ciężka zima u was? u nas śniegu napadało, ale nie ma tak dużo, choć ciągle coś prószy od ndz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no nie bede brala narazie poczekam do wizyty. A ty spokojnie czekaj :) i nei mysl o tym chociaz do czwartku. Uciekam Milego Dnia papapapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja przatam. musze sie uwinac przed wizyta u ginekologa;/ monia, ale mala nadal kreratywna. tik tak w nosie;D dobrze ze do pralki nie wchodzi:) migotko a Ty czekaj na @ i obys sie nie doczekala:D ucz sie ladnie nasza uczono forumowiczko:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no trochę się pouczyłam, mam nadzieje, że jeszcze się pouczę ;). przed 19 muszę odebrać bratanice z angielskiego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj M niedawno wrocil z oglądania mieszkania mowi ze totalna ruina zniszczone z kuchni czy z łazienki pokój zrobili normalnie masakra a za wynajem chce 400zł i do tego czynsz ale on nie wie ile przecież to jakaś kpina jest:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może nie zapomnę :D bo mój braciszek i jego żona, to zupełnie dzieciaków na dwór nie biorą, masakra :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nop narazie nie bedzie przeprowadzki:P ???nie biora dzieci na dwor??Dlaczego??? Przeciez nie jest zimno ani w sumie takich roztopow nei ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jest super, śnieżek, na sanki można, a przecież starszy ma już 4 lata :O. twierdzą że ciągle są chorzy..ale wiesz oni latem też mało wychodzą...masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh to dlatego sa chorzy bo mało na powietrzu przebywaja ja z moja jestemm po kilka godzin dziennie na dworze i nie choruje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to głupi zabrzmi, ale według mnie mają jakąś obsesję...np. ma lekką gorączkę, to mu mierzą, co 10 min temperaturę w uchu, no widzialam sama, a mały się bawi, więc widać, że mocno chory nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie o to chodzi żeby się wybiegały, poza tym zmiana otoczenia, no ciągle w tych samych ścianach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to prawie nie mam z nim kontaktu, nie odpowiada na pytania, zresztą nie tylko ja nie mam z nim kontaktu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała ma prawie 1,5 roku i bardziej kontaktowa jest, ale nie wiem czy przez te wychowanie nie będzie też taka dzika :O, no masakra, a niby normalni, wykształceni ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze oni z natury takimi mrukami sa to ich wybor co robia ze swoim zyciem i dziećmi ale maluchy sie tylko mecza jak caly czas w domu siedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otóż to, że się męczą, bo to co innego niż np. to co dają im jeść, bo są różne opinie, ale nie wychodzić na spacery choćby na pół godziny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ona moze nie byc dzika bo juz ma brata starszego on bedzie predzej takim dzikusem, szczeże to wyksztalcenie raczej nie ma tu nic do rzeczy tylko podejscie do zycia i do wychowywania dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niektórzy też przesadzają, że np. nie wychodzą, jak wieje, czy trochę prószy śnieg, ale jeszcze to idzie zrozumieć, ale nie wychodzić wcale :O, w tym roku jeszcze dużych mrozów nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz z jedzeniem jest inaczej zależy co lubia rodzice i co dzieci dostaja u nas np. ja nie lubie brokuł a mojej małej daje i chetnie je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem że wykształcenie nie ma nic do rzeczy, no ale powinni być świadomi, że ani dla dziecka, ani dla dorosłego ciągłe siedzenie w tych samych ścianach nie robi dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie o jedzeniu nie dyskutuje, bo są czasem takie niejadki, ze wpycha się im nawet dużo niezdrowego jedzenia oby coś jadły, to rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie dziwi takie podejscie dlatego ze u nas nawet jak deszcz pada to mala ubieram w płaszczyk przeciwdeszczowy kaloszki i na dwor idziemy po kałużach poskakać i wg. mnie jak dziecko przebwa wiecej na mrozie to mniej choruje oczywiscie nie chodzi mi o to zeby od rana do wieczora siedziec na dworze ale po 2 lub 3 godzinki to juz inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no powinni rozumiec, ale z tym tez różnie bywa ja lubie siedziec całymi dniami w domu ale od kiedy mamy dziecko codziennie z nia wychodze na dwor nawet na godz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×