Mój partner mnie zdradził a teraz wrecz ząda

To kto gasi światło?:)

AUTORKO: Bardzo Ci współczuję... ale będzie lepiej... nie dziś, nie jutro, nie za tydzień - ale będzie. Ja też bym raczej nie wybaczyła...... tym bardziej, że w taki chamski sposób się dowiedziałaś.... a takie tłumaczenie, że chciał zobaczyć jak to jest z inną - jest infantylne - bo może zabrzmi to chamsko "każda dziura jest ciemna". Trzymaj się i nie przejmuj się niektórymi komentarzami an tym forum !!!

Nie wiem czy to prowokacja, ale dziewczyny sledzące i sprawdzajace czy w danych tematach jest podobna skladnia czy sa uzywane polskie znaki w niczym sie nie roznia od robiących te prowokacje. Takie czasy nastały ze nikt nie moze poprosic o radę? Skoro jestescie takie rządne wiedziec czy to prowokacja czy nie, niech mi ktoras wytlumaczy po co taką prowokację sie tworzy? Przeciez to nei nasza-klasa gdzie ilosc znajomych i ilosc zdjec jest równa byciem'cool'. Ja obecnie jestem na chorobowym,wiec mam czas dla siebei i takei pierdoly jak siedzenie tutaj. Ale zastanaiwam sie czy dziewczyny ktore szperaja po tematach, żonglują niczym moderatorzy doszukując sie odchylenia od normy niczym psy myśliwskie nie minely sie z powołaniem, zaprawdę powiadam wam:szukajcie pracy w policji. Bo takich jak was ze święczką szukać wśród szeregów niebieskich.

Greta niezłe:)

takim to sie dopiero musi nudzic z nadmiaru wolnego czasu ;d ;d . Zreszta wydaje mi sie, ze autorka sobie gdzieś poszła a zostala tylko grupa szczekaczy ;d ;d ;d ;d

Dobra Duszyczka, Ja wlasnie załozylam wczoraj temat, bo sama przezywam ciężką sytuację. Moze mam inny styl pisania niz autorka tutaj, ale również zostałam potraktowana jako NN-prowokator. Chociaz moze natrafiłam na inny typ spaniela mysliwskiego bo prezentuje styl odbijanki psychologicznej. Ale cóż, może się przecież czegos nowego o sobie dowiem.

jestescie popierdoleni, kazdy ciekawy watek potraficie spierdolic swoimi jebanymi zagrywkami czy to prowo czy to srowo. gowno mnie obchodzi czy to prowokacja czy ktos zywcem spisuje historie z harlequina. dajcie kurwa innym ludziom poczytac troszke tego harlequina i nauczcie sie odrobiny empatii. węroniczko a ty swoja popierdolonoscia wygrywasz dzisiejszy ranking na najwiekszego kretyna tego wieczoru, gratuluje

pink14 zmień lekarza frustratko!

wczoraj pojechalam do rodzicow i u nich zostalam, opowiedzialam im wszystko. On jeszcze wyslal pare smsow ale nie odpisywalam wiec dal sobie narazie spokoj. Moja mama sie poplakala, ona taka jest a ojciec prawie wyszedl z domu zeby sie do niego przejechac, musialam go sila zatrzymywac. Ogolnie nie bylo tak zle, troche plakalam ale mialam ogromne wsparcie. Dzis wrocilam do domu, pusto tu jakos... dzwonilam do znajomej psychoterapeutki zeby ja zapytac co na chwile obecna moge zrobic, jak sobie pomoc. Ona mi powiedziala zebym zmienila ustawienie mebli w mieszkaniu, zebym wszystko inaczej poprzestawiala, zmienila posciel na swieża, dzis mam zamiar siedziec w domu. Jak sie ktos odezwie po prostu powiem. Nie wiem jak mam sie do tego zabrac z odwolywaniem slubu, wszystko ustalone, czy bedzie zwrot zaliczki? rodzice mowia zebym mu nie oddawala polowy zaliczki tylko wszystko wziela dla siebie jako rekompensate za te cierpienia. Tesknie...pomimo wszystko...

Wiedzę że doszedł wątek ślubu :p

rodzice mowia zebym mu nie oddawala polowy zaliczki tylko wszystko wziela dla siebie jako rekompensate za te cierpienia. finansowa rekompensata za cierpienie? co za bzdura twoi rodzice chyba są po prostu dość pazerni miej swój honor- oddaj co jego nie będziesz miała sobie nic do zarzucenia

Fuksiku jakbys uwaznie czytal to wiedzialbys ze pisalam o tym ze bylismy przed slubem. Ike masz racje, a poza tym nie chce zeby gnoj pozniej mial jakies wąty ze mu nie oddalam, jestem uczciwa. Rodzice nie sa pazerni, po prostu uwazaja ze mi sie nalezy ale blednie mysla - nic nie zrekompensuje tego co przezywam..

'Odebrala mi wszystko wszystko co mialam piekne co dawalo mi sens zycia, oprocz tego ze odebrala mi faceta rowniez mojego najlepszego przyjaciela bo tym wlasnie byl dla mnie przede wszystkim. ' "Pozniej krzyknal ze nie moge wszystkiego przekreslic z tak "blahego powodu" i ze on tej laski nawet nie pragnal tylko uwazal ze jest ladna i tyle." nooo odebrala Ci piekne zycie i prawdziwego mezczyzne i przyjaciela.. puknal panienke na ktora nawet nie mial zbyt wielkiej ochoty tylko uwazal, ze jest ladna :D a wokol tyle ladnych kobiet...

aha :D wątek wspierających rodziców jest w większości twoich prowokacji, zgadza się :D jeszcze wspomnij że przyjedzie do Ciebie i będzie wyczekiwał pod blokiem , że nie zapomnij, nie podaruje a ty po dyskusji z fankami topiku zejdziesz do niego no dawaj....dawaj :D

węronika widze ze jestes oblatana w prowo, a moze to Ty je wymyslasz? mimo pomaranczowego nicka i tak wiem kim jestes:D masz zajebiscie specyficzny sposob wypowiedzi charakterystyczny tylko dla 1 osoby na forum:) nie kompromituj sie prosze, bo naprawde osiagasz dno drobnymi kroczkami

"a wiecie jak to wyszlo? i to jest najgorsze...ta laska podeszla do mnie na korytarzu i powiedziala "zazdroszcze Ci tak fajnego faceta" Haha na korytarzu, od kiedy to są zajęcia w sierpniu na uczelniach. Tylko nie wciskaj tu kitu że na korytarzu u Ciebie w bloku się ta akcja działa, bo ponoc po fakcie jak Ci powiedziała wróciłas do wspólnego mieszkania :) Mówiłam, spisuj ważniejsze kwestie i wątki bo Ci się scenariusz rozjedzie :D Ps. Wątek ślubu dodałas dzisiaj dziecko :D wcześniej nie było na ten temat mowy. Mam troszkę luźniejszy dzień, to sprawdziłam ;)

no, fakt to moze byc prowokacja zalosni sa ludzie z tymi prowokacjami, co ich tak podnieca- to ze wkrecaja inne osoby? wtedy czuja sie KIMS, w realu niewiel moga, ale w necie manipuluja ludzmi zaaalosne

Węronika wiesz jestes zalosna. drugi dzien z rzedu udzilasz sie na forum w temacie gdzie nikt nie zwraca uwagi na Twoje marne wypociny. Dalabys sobie spokoj, bo zachowujesz sie jak dziecko. Nie chce nie czytaj nikt Ci nie kaze. Troche kultury wypada miec. Nie wiem ile masz lat ale zachowujesz sie jak niedojrzala pryszczata nastolatka, ktora ma problem z dojrzewaniem.

w kwestii slubu to z tym twoim sprawdzaniem fuksik jest srednio patrz pierwszy post :-) co nie zmienia faktu, ze to prowo

a co mam Ci mowic ze mielismy poprawkowy w sierpniu i po wpisy szlam? Z reguly sa we wrzesniu poprawki ale ta babka mogla w 2 polowie sierpnia, przestan sie czepiac faktow! O slubie orkiestrze i oplaconej sali tez pisalam, nie kaz mi szukac!!

w kwestii slubu to z tym twoim sprawdzaniem fuksik jest srednio Fakt Szczery, mea culpa ;)

a co mam Ci mowic ze mielismy poprawkowy w sierpniu i po wpisy szlam a z czego ten rzekomy poprawkowy ? czas start :D

Interna ktora zaczelam na 3 roku i egzamin jest po 5 roku, chcesz jeszcze wiedziec jakie mialam pytania?

Interna ktora zaczelam na 3 roku i egzamin jest po 5 roku, chcesz jeszcze wiedziec jakie mialam pytania? pewnie Ci trochę dłużej zejdzie, ale dawaj :p

nie pamietam all ale mialam problem z pytaniami z krwioplucia ale nie odebralo mi to wielu punktow

ale twój styl pisania autorko też jest charakterystyczny,jak możesz zakładać że nie znajdzie sie osoba która powiąże te wszystkie prowokacje :D i w taki sam sposób odpierasz atakujących, te same argumenty ,na początku raczej delikatnie tylko wspominasz,później zatracasz się i zaczynasz wyzywać ,pomarańczki,nie ośmieszaj się itp :D myślisz ,że tak bardzo zależy mi na twojej dobrej opinii o mnie że przestanę ci dokuczać ? :D:D:D i się przejmę ? twoimi ocenami wobec mnie ? :D:D:D:D:D

chyba nie chcesz wiedziec co o Tobie mysle... a wlasciwie to osmieszaj sie dalej w sumie mam satysfakcje ze tak udalo mi sie kogos nakrecic opisujac swoja zyciowa porazke. To swiadcze tylko o jednym, jestes osoba ktora chelpi sie ludzkim nieszczesciem, to niestety jest cos bez nazwy - najgorszy typ czlowieka jaki istnieje

zajmij sie lepiej czyms pozytecznym - moja dobra rada

ale ja się nie chełpię twoją tragedią życiową :D Uważam że ta sucz która odebrała Ci miłość życia jest okropna:D jak mogła? Zawsze go pragnęła i osiągnęła swój cel, byli "jednością":D połączyli się w miłosnym uniesieniu oddając się ekstazie spełnienia cielesnego :D Ona Cię skrzywdziła, posiadła twój Skarb :D tzn wsadziła go sobie w miejsce ściśle erogenne :D:D:D

powiem kolokwialnie - spierdalaj:) na inny komentarz Twa wypowiedz nie zasluguje :D:D:D:D:D