Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 567676666

Wyjazd 14latki na biwak bez żadnych opiekunów

Polecane posty

Gość nudziara stara
Ja też bym nie puściła 14-latki samej na jakiś biwak z rówieśnikami. W tym wieku ma się mocno pstro w główce i dziwię się rodzicom, że na takie coś pozwalają. No ale pewnie są to rodzice wychowujący dziecko "bezstresowo i po partnersku". W tym wieku powinna obowiązywać zasada ograniczonego zaufania - jak na drodze. Powodzenia w rozmowach z siostrą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtukiu
No wiesz wtedy to była dla mnie wyluzowana a nie bezmyślna mama... Kiedy to większość moich rówieśników na kolana musiała padać aby gdzieś pójść, to ja nawet o tym informować nie musiałam. I z tego co widzę to gdzieniegdzie też tak jest też dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno bym nie pozwoliła na wyjazd, zdecydowanie za wcześnie na takie wakacje. Pewnie postwaiłabym ultimatum i powiedziała, że zgodzę się jeśli pojedzie z nimi ktoś dorosły (oczywiście ktoś kogo bym znała i wiedziała, że nie wyjedzie po godzinie) - skoro nie zamierzają spędzać czasu na piciu, paleniu itd to w czym owy dorosły miałby przeszkadzać?! A skoro powiedzieli, że jeśli jedzie dorosły to oni rezygnują mówi samo za siebie. Mnie wychowywała Ciocia i chociaż nigdy do Niej nie powiedziałam czegoś w stylu - nie jesteś moją Mamą więc nie będziesz mi rozkazywać - to powiem Ci jedno, że nie masz powodów żeby tym się przejmować, tak jak i obrażaniem, po prostu to taki wiek, że wydaje się to najlepszym sposobem na wymuszenie. Dużo z Nią rozmawiaj, wyjaśniaj, nie krytykuj pomysłu tylko spokojnie przedstaw argumenty przeciw. Ja na pierwsze samodzielne wakacje pojechałam po 18-tce, miałam jeszcze pstro w głowie ale nie na tyle żeby zrobić jakąś wielką głupotę i naprawdę teraz za to jestem wdzięczna. I nie zmieniaj swojej decyzji, szczególnie, że jeśli zmienisz ją raz to będziesz miała takie zachowanie częściej - w końcu raz obrażanie i tupanie pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhsdjasdlkasdls
nie, 14 to za mało, 14 to jeszcze powinna siedzieć z koleżankami i się śmiać z jakiś pierdół a nie na biwaki jeździć, bez opiekuna. Bedzie chlanie, i seks pewnie też. Na ile dni chce jechać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhsdjasdlkasdls
no i jak tam ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żałosne... czasy się zmieniły, świat idzie do przodu, dorasta się szybciej. Ja w tym roku jechałam na tydzień ale do domków a nie namioty, i jechały 3 dziewczyny w moim wieku i 2 dziewczyny rok starsze i przyjechałam bez brzucha, zdrowa i cała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 567676666
Wyjazd ma być od wtorku (24sierpnia) do wtorku (31 sierpnia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shahhsajhas
właśnie, jaka decyzja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrolaMorskiegoLubczyku
Trzymaj ją pod kloszem do końca życia. Masz rację. A na najbliższe urodziny kup jej nakolanniki i nałokietniki, bo przecież idąc szkolnym korytarzem może się przewrócić i połamać i (o mój Boże) Ty będziesz za to odpowiadać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli puścisz ją samą i np. policja ich złapie, to będziesz mial problemy, możesz nawet w sądzie wylądować. Poważnie się zastanów...A młoda pokrzyczy ale za 3 lata bedzie ci wdzieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale do 15 roku życia prawo zabrania wyjazdu bez opieki Ustawodawca kodeksu karnego, ustanawia ochronę dobra powierzonych dzieci i młodzieży do lat 18, w tym szczególnie podkreśla się obowiązek sprawowania ciągłej opieki nad małoletnimi do lat15. Za czyn niedozwolony, który wyczerpuje znamiona art. 210 kodeksu karnego, uznaje się porzucenie (lub pozostawienie) osoby małoletniej, choćby na chwilę, bez opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahahah
Lepiej nie puszczaj... Co innego gdyby jechały jakieś starsze siostry jeszcze np. 20-letnie. Przypomina m isięsytuacja na placu zabaw... Mam 3l etniego synka. Bawił się ze swoim kolegą w tym samym wieku. Jego kolega robił dużo rzeczy niebezpiecznych na które jego babcia przymykała oko... Np. wchodzenie bardzo wysoko, bawienie się przy wjezdzie dla samochodow itp. itd. Wiecie co od niej uslyszalam? Ze nie warto tak trzymac krotko dziecka, ze powinno robic wszystko, bo pozniej nic nie bedzie umialo i ze jak spadnie raz i drugi to sie nauczy.... Rece mi opadly. A co by bylo gdyby upadek skonczyl sie tragicznie? Tez by sie wtedy nauczylo? Wniosek z tego taki: kieruj sie wlasnym rozsadkiem, nie sluchaj ludzi, nawet starszych, bo moga sie bardzo mylic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i tak ale logiczne że chłopaków poznaje się na wyjeździe, widze że nie tylko ja wiem o tym że dopiero po ukończeniu 15 lat można jechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyeyhyr
KroplaMorskiegoLubczyku - niemowlaku, jak dorośniesz to dopiero zabieraj głos w tematach dla dorosłych bo w tej chwili robisz sobie wstyd i pokazujesz że autorka ma rację nie puszczając siostry. Ty mając nawet te 18 lat nie masz nic we łbie oprócz próżni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hy cośtam...- oj jak ja kocham takich ludzi. Pokazują mi piękno Kafeterii. Uwielnbiam czytać jak mnie wyzywają. A ktoś, kto tam napisał o babci, to popieram staruszkę. Wcześniej jakoś mamusie nie trzymały dzieciaków w złotych klatkach i co? I żyją. Jak przewróci się raz, to zauważy, ze boli i nie będzie kombinował. No, ale jak widać większośc 'cudownych i kochanych' z forum uważa inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uiyiy
No chyba żartujesz? Takiego smarka na samotny wypad? Najeździ się jeszcze w życiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
jeździłam na takie biwaki w wieku 14 lat. Co prawda zawsze była pdoba "dorosła". Czyli po prostu po 18-stce. Ale prawie nigdy ktos powyżej 20-stki. Biwaki co prawda harcerskie, ale hormony takie same, nic sie nie działo, żyję, nie wpadłam w "złe" towarzystwo nie wróciłam z biwaku z brzuchem itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i już zleciało sie gimgówno
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, ja bym nie puściła. Po pierwsze 14 lat to za mało i fiu bździu w głowie (mimo wszystko!) a poza tym na cały tydzien to spora przesada. Jeszcze jak by chociaz 1 rodzic z nimi pojechał lub bylo by to w maire blisko, żeby mozna bylo w ktorys dzien podjechac i zobaczyc co mlodziez wyprawia...a tak to nic z teog, ja bym nie puscila, tym bardziej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ta cała Twoja siostrzyczka Ci powiedziała? Może wysłuchaj JEJ, a nie tylko siebie i tego, ze się martwisz. Może ona jest już na tyle dojrzała, ze wie co to sex, alkohol i narkotyki. Nie ma chyba nic bardziej idiotycznego niż opiekunowie, którzy czerwieniąc się na twarzach chcą przekazać młodym 'prawdę'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym dała ultimatum- albo będzie tam jakiś rodzic, albo nie jedzie. Gównarzeria tekst o psach pasterskich może sobie póki co schować do kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym nie puscila w zyciu
Sama bylam nastolatką i jak była gdzieś impreza czy wyjazd na weekend to wiedzialam że rodzice mnie nie puszczą i ściemniałam że idę nocować do koleżanki ale na takich imprezach chlali ile wlezie i dużo się działo, sama się kontrolowałam i nie zrobiłam nic głupiego ale widziałam co robiły moje koleżanki i nie pusciłabym dziecka samego. Nastolatki w tym wieku nie myślą racjonalnie a jeszcze jak chłopak puści im ścieme że kocha itd to sa gotowe rozkładać nogi nie myśląc o skutkach :o Chyba że chcesz zostać ciocią i wychowywac dziecko siostrze to proszę bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawi mnie dlaczego z góry zakładacie, że laska na wyjeżdzie dostanie małpiego rzumu. Może mieć popiepszonych kolegów ale jeśli do tej pory nie było z nią żadnych kłopotów, to powinna dostać 'nagrodę' i jechać. Jak już tak bardzo płaczesz, że nie na tydzień, to chociaż na weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×