starania na maj 2011 :)

Scoobi, na kartce z wyniakami powinny byc normy hormonow na dana czesc cyklu. Porownaj czy sie mieszcza.

olenka tzn: prolaktyna 28,00 norma 1,3-25 ng/ml ( więc mam ponad normę) Testosteron 0,32 norma 0,06-0,86 ( czyli ok) reszte norm mam na osobnej kartce Estradiol mój wynik 39,90 faza folikularna I 18-147 faza folikularna II 18-147 owulacja 93-575 faza lutealna 43-214 Progesteron mój wynik 0,41 faza folikularna I 0,25-0,54 faza folikularna II 0,25-0,54 owulacja 0,25-6,22 faza lutealna 1,5-20,00 FSH moj wynik 4,86 faza folikularna I 3,9-12,00 faza folikularna II 2,9-9,00 owulacja 6,3-24,00 faza lutelana 1,5-7,0 LH mój wynik 2,79 faza folikularna I 1,5-8,0 faza folikularna II 2,0-8,0 owulacja 9,6-80,00 faza lutelana 0,2-6,5 Hm zastanawiam jest tylko kiedy kończy się faza folikularna 1 a zaczyn asię faza folikularna 2. Jak 3 dc to chyba się zaliczanm do 1-szej ???? Jeśli tak to wychodzi że chyba są w normie?? Poza Prolaktyną która przekroczyła norme 25,00, bo ja mam 28. Czy jeśli przekorczyło o 3 to jest coś strasznego???

olenka tzn: prolaktyna 28,00 norma 1,3-25 ng/ml ( więc mam ponad normę) Testosteron 0,32 norma 0,06-0,86 ( czyli ok) reszte norm mam na osobnej kartce Estradiol mój wynik 39,90 faza folikularna I 18-147 faza folikularna II 18-147 owulacja 93-575 faza lutealna 43-214 Progesteron mój wynik 0,41 faza folikularna I 0,25-0,54 faza folikularna II 0,25-0,54 owulacja 0,25-6,22 faza lutealna 1,5-20,00 FSH moj wynik 4,86 faza folikularna I 3,9-12,00 faza folikularna II 2,9-9,00 owulacja 6,3-24,00 faza lutelana 1,5-7,0 LH mój wynik 2,79 faza folikularna I 1,5-8,0 faza folikularna II 2,0-8,0 owulacja 9,6-80,00 faza lutelana 0,2-6,5 Hm zastanawiam jest tylko kiedy kończy się faza folikularna 1 a zaczyn asię faza folikularna 2. Jak 3 dc to chyba się zaliczanm do 1-szej ???? Jeśli tak to wychodzi że chyba są w normie?? Poza Prolaktyną która przekroczyła norme 25,00, bo ja mam 28. Czy jeśli przekorczyło o 3 to jest coś strasznego???

a i wyczytałam że stosunek Lh do FSH powinien wynosić ok 1. U mnie wynosi 0,6!!! :( Czy to coś złego??

Hej Scoobi! W porzadku masz te wyniki. Nie wiem o co chodzi z ta faza folikularna 1 i 2, ale nic Ci poza norme nie wystaje. Ja mialam prolaktyne 34 przy normie 25. Dostalam Bromergon i po miesiacu spadla do 2.8, czyli nawet ponizej normy. Ale na Twoim miejscu na taka mala roznice prolaktyny kupilabym Castangus, chyba ze lekarz powie Ci inaczej. O stosunku FSH i LH nie wiem za bardzo. Poszukaj w necie, a moza ktoras z dziewczyn na forum Ci pomoze.

hej dziewczyny :) scooby, te Twoje wyniki nie trakie straszne :) nie masz co panikowac, bo nawet jak masz lekki odchyl to sie to zaraz skoryguje :) dziewczyny u mnie dzisiaj 5dc i wlasnei zrobilam test owulacyjny! wyszedl pozytywny!!! dwie krechy!!! powtorzylam ze zdziwienia, znowu dwie! jak to mozliwe, czyzbym miala miec lada chwila owulacje? tak szybko? jejku pierwszy raz w zyciu pozytywnie mi test owulacyjny wyeszedl!!! ale co tak wczesnie?

Hej! scooby84, Jak na moje oko, masz calkiem normalne te wyniki, poza prolaktyna. Ale i tak u Ciebie nie jest zle - u mnie przeliczajac na te Twoje jednostki wyszloby 44ng, wiec u mnie faktycznie jest zle. Mysle, ze Castagnus przez 3 miesiace powinien Ci pomoc. A propos prolaktyny znalazlam cos takiego: 3-15 ng/ml wynik idealny 15-20 ng/ml wynik dobry (leczenie tylko w wąsko wybranych przypadkach) 20-25 ng/ml łagodna hiperprolaktynemia > 25 ng/ml hiperprolaktynemia Ale to jakos nie laczy sie z Twoimi normami. W zasadzie, to jezeli sie niepokoisz, to wybierz sie z tymi wynikami do gina, a jeszcze lepiej do endokrynologa i zobaczysz co Ci powie. Dzien cyklu, No to gratuluje pozytywa owulacyjnego! Wiesz co sobie mysle - Ty policzylas cykl od 1 dnia 'krwawienia', a moze gdybys policzyla od jakiegokolwiek plamienia, to wyszedl by dzis np. 8 dc, i wtedy owulka faktycznie moze byc juz na dniach. Albo po prostu masz w tym cyklu wczesniejsza owulke :). To dzialaj kochana! U mnie dzis 27dc, 'objawow' raczej brak. Bola mnie tylko sutki, a wczoraj masakrycznie kulo w okolicach lewego jajnika, a tak, to nic sie nie dzieje...Na razie widzialam swoje wyniki z morfologii, mam je w normie, bardzo ladne, wiec nie wiem juz skad to krwawienie z nosa, skoro nic mi nie dolega :/. Progesteronu jeszcze nie znam, ale jakos nie spieszy mi sie go poznac. Teraz tylko czekam na dalszy rozwoj @-owych albo ciazowych ;) wydarzen. Trzmajcie kciuki!

Isis, z całym szacunkiem, ale chyba nie Tobie decydować o tym, kto ma prawo udzielać się w danym dziale, a kto nie. Proponuję Ci napisanie do Redakcji z prośbą o utworzenie specjalnego działu dla Twoich złotych myśli pt. "Pouczanie innych", pasowałabyś tam idealnie, bo koło matki to Ty co najwyżej stałaś.

Dziewczyny, gdzie sie podzialyscie? Piszcie co tam u Was !!!

Hej :) scooby84- jak na moje oko to twoje wyniki nie są złe także głowa do góry :):) A u mnie nudy , pogoda za oknem bardzo brzydka aż człowiekowi się nic nie chce :( A jak tam u was ?:)

To i ja się niestety przyłączę w sobotę zaczęłam krwawić najprawdopodobniej była to ciąża biochemiczna bo lekarz na USG nic nie widział i powiedział że jest wszystko ok. Krwawienie się uspokoiło. Pomału dochodzę do siebie i staram się myśleć pozytywnie. Kupiłam wiesiołka bo tyle dobrego się naczytałam do którego dnia się bierze i po ile tabl.. Na opakowaniu jest napisane 3razy po 2 Któraś bierze?

paulusia81, Przykro mi z powodu krwawienia :(. Ja kiedys bralam wiesiolek, wlasnie 3 razy dziennie po 2 tabletki, i to co zauwazylam, to duzo sluzu i gladka cera, nic poza tym. Ale na kazda to dziala inaczej. W kazdym razie, ja nie zaszlam w ciaze dzieki temu.

W tym natomiast cyklu biore Acard - niby ma pomagac przy implantacji. Ale czy przyniosl efekt - dowiem sie juz wkrotce :).

paulla u mnie leje też paskudnie a w pracy też się troszkę nudzę więc do was zaglądam a i staram się wymyślić czym można by się zająć coby za dużo nie myśleć na wiadomy temat. Macie pomysły?? JA mam plan 1. Dentysta muszę plomby wymienić ze 2 2. posprzątam chałupę z myciem okien włącznie plus pranie firan ( niestety pogoda do du...) Może zacznę ćwiczyć np jakiś aerobic w wodzie bo zwykły odpada ze względu na niewydolność żył ( za duże obciążenie) No dajnie jakiś pomysł;))

nelly a acard to nie jest lek przy nadciśnieniu czy coś Jakoś mi się kojarzy że dziadek mój bierze

paulusia81, Acard jest lekiem na zbyt duza krzepliwosc krwi i tendencje zylakowe ( co u mnie ma przy okazji miesjce ). Wspomaga tez implantacje zarodka i zapobiega poronieniom (poniewaz mimimalizuje ryzyko zakrzepow).

Niektóre ubranka nowe, ogólnie stan bardzo dobry: http://allegro.pl/ubranka-dla-chlopca-wejdzcie-a-nie-pozalujecie-i1207615371.html Niektóre ubranka nowe, większość rzeczy założona raz: http://allegro.pl/ubranka-dla-dziewczynki-wejdzcie-nie-pozalujecie-i1207615605.html POLECAM :)

no to nelly tak myślałam że dziadek ma takie cudo w posiadaniu. Trzymam kciuki aby się udało

Dzieki! Tak sobie siedze i mysle, ze mimo wszystko jakos nie widze siebie robiacej test i widzacej 2 kreski, no nie widze sie i juz. Nie potrafie sobie tego wyobrazic, i boje sie, ze znow nic z tego. Co do objawow, to zaczelo byc mi zimno, takie jakby dreszcze mam i siedze strasznie glodna. Ale to moze byc przed @-owy objaw. Jedyna nietypowa rzecz, ktora mnie zastanawia to to krwawienie z nosa. I pieczenie w sutkach, a zawsze bolaly mnie z boku cale piersi. Alez sie kurcze sama nakrecilam w tym cyklu :).

wiesz przed term @ wszystkie ,,objawy są niepewne" więc nie doszukuj tylko poczekaj zrób test będzie dobrze ;)

Witam w nowym tygodniu wielkim tygodniu moich starań, w piątek przytulańsko;)

Cześć dziewczyny :) Ale pogoda, co? Nic tylko z łóżka nie wychodzić. Cały czas jestem śpiąca, co ochoczo podpinam pod objaw, hyhy. Rozmawiałam ze znajomym ginekologiem, który stwierdził, że jednak mam nieregularne cykle, bo regularne to takie z odchyłką dzień lub dwa... Tak więc kolejna teoria :/ Dziś mam 30 dc, @ brak, ale od kilku dni czuję się jakbym miała dostać lada chwila. Na piątek jestem umówiona do ginekologa i będzie super, jak akurat będę w trakcie okresu. Zastanawiam, się czy robić jutro test... Wcale się ciążowe nie czuję, a nienawidzę widoku tej samotnej kreski :( Miłego dnia kobietki :)

sweatmeats, Ja bym zaryzykowala test, co ma byc to bedzie, jak ma byc dzidzia to bedzie, jak ma byc @ to tez bedzie, predzej, czy pozniej. W 31dc to juz powinien Ci wyjsc prawdziwy wynik. Ja testuje niby 29 dc (o ile @ nie przyjdzie), ale tak naprawde, to powinnam poczekac tak do 31-32dc. Moze i tak wlasnie zrobie. W kazdym razie jak nie dostane @ przed wyjazdem to zrobie z ciekawosci jakis test, a nuz okaze sie, ze na urlop jade w dwupaku ;). A jak wyjdzie 1 kreska to przynajmniej bede wiedziec, ze mam ze soba zapas podpasek wziasc.

Witam, ja też z mężem staramy się o Dzidzię, mamy 11 letnią Córcię i przyszedł czas na drugiego Bobaska. Staramy się dopiero drugi miesiąc, mam regularne cykle, wyliczyłam dni płodne i teraz czekamy na efekty naszych starań. Straszne jest to oczekiwanie, @ powinnam dostać 09.09. mam nadzieję, że jej nie będzie!

kometa5, to życzę powodzenia i trzymam kciuki! :) Dziewczyny, ja tam się nie znam za bardzo, ale mi wyraźne dwie krechy wyszły w 31dc więc polecam ten dzień na testowanie, mi przyniósł szczęście;) a poza tym... tak na babski rozum, ja na Waszym miejscu "ryzykowałabym" testem, przynajmniej będziecie wiedzieć co i jak, a nie będziecie w niepewności siedzieć i się stresować. Wyliczyłam sobie tak "na oko" tygdodnie mojej ciąży i postanowiłam wybrać się do lekarza dopiero w połowie września. 15 września to wstępna data, więc trochę jeszcze poczekam, ale wolę mieć pewność, że będzie już dobrze wszystko widać, a jakby lekarz powiedział, że nie widzi ciąży czy coś i że mam przyjść znowu za ileś dni to bym się wkurzyła tylko. Powiedzcie mi (zwłaszcza pytam doświadczonych mam), czy powinnam zrobić jakieś badania przed tą pierwszą wizytą? Jakąś morfologię albo coś.. I tak wybieram się w tym tygodniu na pobieranie krwi, w związku z pewną moją chorobą :( więc mogłabym za jednym zamachem już zrobić jakieś badania. Proszę Was bardzo o odpowiedź, chyba w środę pójdę na pobieranie to chciałabym wiedzieć. Pozdrawiam Was i dalej trzymam kciuki!

Wiam dziewczyny! Ja nie wytrzymałam, zrobiłam tescik i DWIE KRESECZKI!!!!!! Druga taka słabiutka. Pomyślałam sobie że jak się mam rozczarować to i tak się rozczaruję jak przyjdzie@. No i udało się. Wszyskim Wam życze takiego wyniku! Teraz będę się modlić aby wszystko rozwijało się dobrze)

Nelly, może faktycznie zrobię jutro test. Tylko chyba w samotności, bo mój mąż strasznie to przeżywa, chyba bardziej niż ja. O ile nie dostanę wcześniej @... Czy objawy na @ i ciążę są naprawdę tak podobne, że można się pomylić? Ehhhh.. Trzymam kciuki za rozwój ciążowych wydarzeń ;) Palusia, szkoda :( następnym razem na pewno się uda :) Kometa, trzymamy kciuki za brak @ Ad, gratulacje :) Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie :)

Kaka, super wiadomość gratulacje :)

kaka, super, gratulacje!!! :D sweetmeats, to moja pierwsza ciąża co prawda, ale trochę już czytałam o tych wszystkich objawach itp. i to chyba jest u każdej kobiety inaczej. U mnie jest cały czas pobolewanie takie jak podczas, czy przed okresem, tak od tygodnia już. No i bolące piersi, zawsze mnie zaczynały boleć na jakiś tydzień przed @, w tym cyklu też tak się zaczęło, ale @ nie było i nie ma, a piersi dalej bolą, prawie od 3 tygodni. Innych objawów okresowych nie miałam nigdy. Tak czy siak, przynajmniej u mnie niektóre objawy są podobne do tych okresowych, tyle że właśnie utrzymują się już nieco dłużej.

Ja od początku zrobiłam sie bardziej nerwowa i jakaś taka podekscytowana. Temperaturkę mam cały czas 37.0 Jajniki mnie pokłuwały raz z jednej raz z drugiej strony. A zdziwiło mnie to, że miałam jutro dostać okres i nie jestem taka napęczniała jak zawsze.No i wydzielinka cały czas była a zwykle jest sucho.No i nie mogę wypić ani łyka kawy bo od razu się telepię...;)Nie mam tez smaku do jedzenia...Tyle z objawów:) a piersi w normie! Lekko tylko powiekszone jak przy okresie:) Całuje i życze powodzonka:)