Galerianki-prawda czy falsz?

Lolek52353 a kto ci każe być z takimi kobietami :D Jak za głupi jesteś na to żeby taką na kilometr wyczuć to siedź sobie sam kto ci broni ?

jaki k... remont co 3 lata.. :O

to ty z mamusią i siostrą dalej żyjesz albo słaby gatunkowo jesteś że takie piętno to na tobie odcisnęło ;)

@mysliciel999 Nikt mi nie każe, skąd taki pomysł. Właśnie zamierzam być sam. @stawowa zabaaa To akurat przykłady które znam najlepiej, ale nie jedyne. Mam też takie znajome, niewiele bo jestem jeszcze młody. Ale widzę, że już wchodzą w ten okres szukania męża po zawartości portfela. @bystra suka Jestem w takim wieku, że mieszkanie z matką, lub za jej pieniądze to jeszcze żaden wstyd. To norma dla co najmniej 90% moich rówieśników. Ten argument możesz więc sobie darować.

lolek zgadzam si z tobą w 100%,w czasie kiedy ja jadę sobie na ryby albo siedze sobie na necie to zonbaci muszą robić remonty w swicg dimach bo kobieta tego wymaga bo koleżanka ma w domu to czy tamto i ona też chce mieć,a facet musi mzapierdalac jak pies.Moi żonaci koledzy remontują dom co 2-4 lata,czyli nowe tapety i zawsze coś nowego żona każe im robić a ja w tym czasie jestem sobkie na rybkach albo robi e dużo bardziej ciekawsze,pozeteczne i przejemniejsze rzeczy od pierdolenia się z remontami.Z pewnością co żonaci co tak bronią swoich żon to maja w domu wszystko nowe,nowe meble,nowe tapety,nowe panele itd.Oczywiście musza sobie to sami zrobić bo jak kupią materiał to juz nie mają kasy na fachowca.jak by było mało to baby nawet nie posprzątaja po robocie tylko maz musi jeszcze posprzątac,baby tylko wydziwiają że to jest żle że tamo nie tak ,normalnie nerwy ze stali tzreba mieć przy babach.trzeba być debilem żeby się związać z babą. stawowa zabaa-Ciekawe kto bedzie spłacał tą pozyczkę,po za tym na huj pożyczac kasę.Prezeciez remont się robi wtedy jak się ma kasę a nia jak jej brak.Skoro twoi rodzice pracują to noie stać ich na remont?Muszą pożyczac na to kasę?Ja pracuję 3 misiące w roku,sam sie utrzymuję i zawsze mam kasę i oszczędności,nigdy od nikogo nie pożyczam,nie zarabiam też cudów bo tylko 3tys zł czyli przez rok daje mi to 9 tys zł.Oto kolejny dowód że jak się człowiek ożeni to jak ten żebrak bedzie musiał pożyczac kasę,nie ważne czy baba pracuje czy też nie ale zawsze tej kasy bedzie mało.Baba to studnia bez dna.nigdy się ją nie zapełni.Jak ktos chce dziadować to niech się ożeni

:O

Rybak 9k to ja na auto wydaje i to na jedno :D Pierdolnąłeś jak łysy grzywą o ziemię . ile ty dziecko masz lat? Nie wiem gdzie ty mieszkasz ale za taką kasę to ty biedujesz i choć byś stanął na głowie i zaklaskał uszami to nie wmówisz nikomu kto jest na swoim że nie dziadujesz za 9k. Chłopie po tym wynurzeniu jest jasne że jesteś zwykłym kretynem prowokatorem. Skompromitowałeś się na całej linii GRATULUJE. " kiedy ja jadę sobie na ryby albo siedze sobie na necie to zonbaci muszą robić remonty" Ja jestem żonaty i jakoś siedzę na necie i nie muszę robić remontów :D baranie. Ci twoi koledzy to jakieś straszne młotki :D Ale w sumie czego się spodziewać to twoich znajomych :D

Myślicel uwierz mi że kupuję to na co mam ochotę,nie oszczędzam w ogóle a i tak mi zawsze zostaje w huj kasy.Fakt faktem że nie mam nałogów ,nie palę i nie piję,na moje zainteresowania to raczej dużej kasy nie potrzeba,rachunki tez mam małe więc twoja teoria o moim dziadowaniu jest śmieszna.Dzieciakiem tez nie jestem bo mam 29 lat.jak widzisz kawaler nie potrzebuje dużej kasy żeby zawsze ją miał i nie musiał pożyczać jak jakiś dziad.

Myslicelu mam nadzieje że teraz zrozumiesz że zonaty to nie wiadomo ile by zarabiał to i tak bedzie zawsze mało.Zresztą dzisiaj prawie każdy żonaty facet musi spłacac kredytyprawie nie ma dzisiaj małżenstwa które nie miało by kredytu.Niestety żona chce żyć w wielkich luksusach a to kosztuje.Facet bierze kredet a potem musi zapierdalac podwójnie bo musi zarobic i na zycie i na spłatę kredytu.A potem się dziwią że faceci żyją dużo krócej od kobiet,po prostu faceci zabijają się żeby tylko utrzymać swoją kurwę.

Rybak za 9 tys. rocznie to nie poszalejesz.wcale sie nie dziwie,ze caly czas lowisz ryby :P

bedziesz musial sie wypachniec,zeby jakas laska przygarnela cie na zime

Na zimię to ja idę sobie do roboty,absolutnie nie mam zamiaru się wypachnieć czy nawet ogolić.Baba to największy wróg jaki może tylko być.Baba powoduje że życie jest do dupy dla faceta,to dzięki babom facet zawsze dziaduje,są jak pijawki.Czym dalej facet sie od nich trzyma tym lepiej,jak widac w moim przypadku to nie trzeba mieć dużo kasy żeby być szczęsliwym i ją zawsze mieć.Zonbaci faceci zawsze są gołodupcami

"rachunki tez mam małe więc twoja teoria o moim dziadowaniu jest śmieszna" Rybak taboret,zylka,haczyk - fakt rachunki male.to nawet przynety kopac nie musisz :) panisko rzniesz w biedronce na kasie co ? :P

Facet to największy wróg jaki może tylko być.Facet powoduje że życie jest do d**y dla kobiety,to dzięki facetom kobieta zawsze dziaduje,są jak pijawki.Czym dalej kobieta sie od nich trzyma tym lepiej,jak widac w moim przypadku to nie trzeba mieć dużo kasy żeby być szczęsliwym i ją zawsze mieć.Mężatki zawsze są gołodupcami :P

Myslicelu mam nadzieje że teraz zrozumiesz że mężatka to nie wiadomo ile by zarabiała to i tak bedzie zawsze mało.Zresztą dzisiaj prawie każda mężatka musi spłacac kredyty prawie nie ma dzisiaj małżenstwa które nie miało by kredytu.Niestety mąż chce żyć w wielkich luksusach a to kosztuje.Kobieta bierze kredet a potem musi zapie**alac podwójnie bo musi zarobic i na zycie i na spłatę kredytu.A potem się dziwią że mąż przeżył żone,po prostu kobiety zabijają się żeby tylko utrzymać swoją męską k**wę.

Rybak, ale pitolisz, nie chce mi się już pisać. Jest zupełnie inaczej i przestań wszystko zwalać na kobiety. U nas to tata nie zwraca tak uwagi na ceny jak mama, z pozyczką też nie jest tak jak myślisz. Zmień się człowieku i bądź szczęśliwy

" uwierz mi że kupuję to na co mam ochotę,nie oszczędzam w ogóle " Chłopie ty naprawdę jesteś śmieszny :D Może nie oszczędzasz ale i nie masz potrzeb choć za 9k żyć to naprawdę musi być bardzo skromne życie. Swoją drogą mieszkasz gdzieś i płacisz za mieszkanie i za chociażby internet to min te 4k na rok zostaje ci 5k to zostaje ci 415 złotych na mc. Wybacz ale za to nie poszalejesz. Piszesz jak byś w sklepie nie był od ładnych 20 lat. "mam nadzieje że teraz zrozumiesz że zonaty to nie wiadomo ile by zarabiał to i tak bedzie zawsze mało" Tylko dlaczego teraz niby twoje wywodu mają do mnie docierać bardziej? Dlatego ze zaczynasz pisać jakieś odrealnione brednie? Wybacz ale trzeba być kretynem żeby upierać się że za 9k można żyć i na nic ci nie brakuje. Może masz potrzeby jak pustelnik nie wnikam ale dla mnie takie twierdzenie jest farsą. Musiał bym te cuda zobaczyć. Piszesz że żyjesz za 750 zł na/mc !!!! Ty widziałeś ostatnio ceny w sklepach? A swoja drogą skąd miałeś kasę na mieszkanie? Bo kredytów nie masz a mieszkasz i masz małe opłaty wiec coś tu nie gra.

Pewnie od sąsiada sieć załapał :D Kurde rybak a ja myślałam że ty masz ze 40 lat bo sorry ale piszesz jak taki stary zgorzkniały dziad :(

Rybak wlasnie wstalem, za godz bede w pracy to pomoge ci z tym bydlem

Myslicelu dom mam po dziadku,więc płacę tylko podatek i to w dodatku rolny czyli jakieś 200zł za caly rok.Póxniej płacę tylko za wodę i za prąd,jakies 800zł na rok.Neta mam ze szkoły która jest blisko mnie,kolega mi to jakoś podłączył że chodzi.To są moje wszystkie rachunki do zaplacenia.W piecu pale drzewem bo mam go aż za dużo.Więc nie wiem skąd te twoje 5 tys zł.Ale rób jak chcesz,cokolwiek byś nie zrobił bedziesz cierpiał.

A po za tym to jak bym miał żonę to nawet te 3 tys na miesiąc by mi nie starczyło.Mój kolega jest kierowcą,pracuje po 14 godzin a czasem i więcej,zarabia około 4 tys zł i ma zawsze kłopot z kasą.jak był kawalerem to nigdy go nie miał,jak sie ożenił to nagle zaczęły się jego problemy z gotówką.przypadek?

Ja tam się z Rybakiem zgadzam :-) Może jeszcze nie jestem żonaty ale jestem w związku, gdzie baba gra pierwsze skrzypce...ona chce być wszędzie pierwsza, zawsze wszystko ma być po jej myśli, dyryguje mną, "prosząc" mnie o jakąś rzecz tak na prawdę rozkazuje mi ją zrobić...Ona już nawet tego nie monitoruje, to jest u niej automatyczne...i co z tego mam ? nic....bo nawet ruchać się nie chce...no chyba, że kupie jej ekspres do kawy to wtedy jest super....baba to zmora każdego mężczyzny, a że każdy samiec lubi sobie zaruchać to tak na prawdę musimy je tolerować :-) Rybak wybrał Basię Rączkowską i Karolinę Palczewską a inni faceci woleli poruchać naturalnie wzamian za ekspresy do kawy i sukienki...każdy ma swój własny powód dla którego jest z babą ale rzadko jest to MIŁOŚĆ (jesli w ogole taki termin istnieje w męskim slowniku). Baby !! Nam jest w sumie z Wami dobrze...tylko zrozumcie, że w związku każdy musi mieć wolność a nie tylko baba. Dużo teraz bab zacznie pisać te swoje brednie o miłości, albo, że nigdy nie doznałem tego uczucia, albo ktoś tam mnie skrzywdził, albo miałem dzieciństwo zrąbane....nic z tych rzeczy....po prostu miałem w swoim życiu do czynienia z kilkoma babami i każda na finishu jest taka sama....wszystkie można wsadzić do jednego wora :-)

ze kurwa to przynajmniej dotrzyma umowy, bo dupy tak jak chcesz, a zpna to juz nie i myslisz sie stary, moja mi daje, w sumie nawet lepiej niz oczekuje. Reszty nie bede komentowac. Inni to robia :)

mialo byc

"Może jeszcze nie jestem żonaty ale jestem w związku, gdzie baba gra pierwsze skrzypce...ona chce być wszędzie pierwsza, zawsze wszystko ma być po jej myśli, dyryguje mną," Hmm jak by ci to powiedzieć żebyś nie zaczął płakać... Jesteś żałosną cipą a nie facetem. Po co dajesz sobą dyrygować? Po co jesteś z dyrygentką? Ty kurde masochista cyco? Weźcie się ogarnijcie żaden żony nie ma a wszyscy psioczą na żony !!! Jak wam baby na głowy wchodzą i ssaja portfel a wam to nie odpowiada to pakujecie manatki i w długą. Narazie zachowujecie się jak rozlazłe zasmarkane siuśmajtki. Biadolicie jakie to kobiety złe. To po cholere sie nimi interesujecie? To że jedyne co w was kobiety widzą to kasa to w sumie świadczy tylko o was. I świadczy źle a nie dobrze. A czyli nie masz kredytu bo dostałeś dom... Grzejesz bo masz drzewo a swoją drogą to rośnie go ci tyle na działce czy może z lasu samo przychodzi? No i za neta nie płacisz bo go kradniesz... To znaczy kolega jakoś tak... No chyba że masz umowę z tą szkołą na to jakoś tak. Telewizji pewnie nie masz żadnej sensownej co dla mnie jest niedopuszczalne bo bez cnn i bbc nie wytrzymam za długo. Ogólnie to masz farta bo dostałeś może ci się to wydać dziwne ale nie wszyscy dostali coś nie mówiąc o domu. Niektórzy muszą sobie zarobić. A i tak nawet jeśli to wybacz ale ja na książki dla siebie potrafię wydać miesięcznie ponad połowę tego co ci wychodzi na mc życia. poniżej 150 raczej nie schodzę. Do tego dochodzi prasa fachowa co też daje ładne kwoty... Wiesz jak nie masz żadnych potrzeb to ok 9k starczy ci ale to nie będzie życie a jego namiastka. Wiesz są też pasje takie jak fotografia które też kosztują wielokrotność twoich rocznych dochodów. No i powiedz mi jakim autem jeździsz? I ja dużo? Dla mnie wolność to móc wsiąść w samochód wieczorem i nad ranem być nad morzem. Ale to jest koszt trzeba wydać nataką przyjemność te 350zł. Ja na sprzęt komputerowy i oprogramowanie wydaje też sporo ale to moja pasja przy twoich dochodach bym się skichał a nie mógł się rozwijać w tej jak i w wielu innych dziedzinach. Ty egzystujesz trochę jak pustelnik i jak ci to odpowiada to twoja sprawa ja mam inne potrzeby i nawet jeśli bym miał utrzymywać żonę to uwierz że koszt by wzrósł niewiele. Widzisz mamy inne potrzeby. Piszesz że żony są pasożytami ale piszesz na podstawie opowiadań. Widzisz moja matka pracowała z ojcem przez lata jak ojciec się pochorował to nie dość że prowadziła firmę to jeszcze codziennie do szpitala jeździła i wracała do domu i robiła wszystko w domu i tylko dzięki temu firma przetrwała. Najbardziej zawsze na sobie oszczędzała do absurdu nieraz doprowadzając ojca tym do szału bo nie chciała na siebie wydać. Moja siostra pracuje i utrzymuje 4 osobową rodzinę SAMA jej mąż nie pracuje już od ładnych paru lat. Wiec nie pierdol smutów że kobiety... Bo ty o prawdziwych kobietach najwyraźniej gówno wiesz. A to że są kobiety które pasożytują to jest fakt ale to już wina ciapowatych facetów jeżeli są tak żałośni że dla sexu dają się doić i gnoić to ich problem. Taki Charlie_Friend jest przykładem takiego żałosnego kretyna. Baba zła ale jest z nią bo go swędzi :D

Boze drogi, prosze Cie, abym nigdy na swojej drodze nie spotkala takiego Rybaka z bagien. Obiecuje nie wydawac kasy na zbedne fanaberia, nie klac, ciezko i uczciwie pracowac i jeszcze pomysle co, tylko prosze,zebym nie napotkala takiego frustrata na swojej drodze. podpisano: piękna, mądra i bogata, z dużym posagiem, dobra pracą, (którą sama sobie znalazlam, tak jak i poprzednie) JA

najpierw odniose sie do tego co mi tam mysliciel napisal, ze mam pralke, zmywarke i piekarnik i „ale sie dorobiles. Takie sa wlasnid z wami rozmowy. Jak z polglowkami. Wyrywacie cos kontekstu i konstrujecie atak jak z piaskownicy. Napisalem ze praca w domu zajmuje mi srednio godz dziennie bo mam ten sprzet, wiec wasze argumenth o ciezkiej pracy w domu odpadaja. A tym co mowia ze dzieci trzeba wychowywac i obiady gotowac odpowiem. Obiad sie kurwa gotuje 8h jak na etacie? A dzieci sa male przez ile lat? To po pierwsze. A po drugie jak czytam rozne topiki na tym forum to co chwile znajduje przyklady na potwierdzenie slow rybaka. W zasadzie na potwierdzenie prawdy. Otoz np w topiku: co robicie jak wam sie nie chce sexu a wasi mezczyzni nalegaja jedna pani napisala, ze jak jej obieca nowa bluzke albo jakas bielizne to sie jednak zgodzi. Kolejna odrazu przytaknela „stary sposob - rozlozyc nozki na nowe ciuszki:)). Reszta kobiet uznala to za swietny sposob. Ktos napisal ze to kurestwo domowe, ale te babska byly a siebie tak zadowolone, ze nawet nie zwrocily uwagi i zadna nie odpowiedziala. Ja bylem w kilku zwiazkach i mialem okazje poznac sie na was. Zaraz ktos napisze ze zostalem zraniony i to wszystko tlumaczy. A ja odpowiem, ze po prostu zbieralem doswiadczenie. Tez sobie zawsze wszystko tlumaczylem na wasza korzysc itd ale ile mozna? Jak obserwuje znajomych to prawie wszyscy maja podobnie. Z wami nie mozna po prostu postepowac jak ludzmi drogie panie. Moze i nie wszystkie takie jestescie, ale w przwazajacej wiekszosci. Jak ktoras z was dobrze jezdzi samochodem to odrazu mowicie ze kobiety sa dobrymi kierowcami. To taki analogiczny przyklad.

mam taka propozycje aby Ci co tak wyrzekaja na brak seksu ze strony partnerek pomysleli jak to fajnie jest bac sie ciazy, wykluczenia ze spoleczenstwa, zaleznosci od drugiej osoby. I jak to "fajnie"swiadomie decydowac sie na dawanie d....wiedzac, ze albo musi sie brac niezdrowe tabletki albo ryzykuje sie tym, ze sie bedzie na lasce jakiegos gamonia pozbawionego empatii i wyobrazni. Jednak prawda jest to, ze swoj na swego zawsze trafi i macie panowie to na co zaslugujecie. A jak sie nie podoba to sa agencje towarzyskie i tam mozna w kazdej chwili zakupic usluge. Po cos to na szczescie na swiecie jest.

W Silesii w Katowicach jest mnóstwo galerianek, zwłaszcza teraz po rozpoczęciu roku szkolnego. Wydaje mi się że spotykają się z nimi głównie wolni, bezdzietni panowie, którzy nikomu trzeciemu nie robią w ten sposób krzywdy.

Pięknośc mądrośc i cos tam coś tam powiedziala. ;) A jak sie nie podoba to sa agencje towarzyskie i tam mozna w kazdej chwili zakupic usluge. Po cos to na szczescie na swiecie jest. Dokładnie zgadzam się jakby nie klienci takich przybytków by nie było Nie rozumiem tak płacić za sex przecież jakby człowiek chciał to bym nawet takiej Pięknej i Bogatej dał do dzioba.