Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nunnio

JAK O NIEJ NIE MYŚLEĆ ?

Polecane posty

Gość Nunnio
jaki żart wąsy są fajne i zadbane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjątkowe lato
skoro Ci odpowiadją to mi nic do tego,nie smutaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlaczego w siebie nie wierzysz
a czym je pielęgnujesz?:D chyba, że to taki dwu, trzy dniowy zarost..miodzio:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam tego uczucia
chcę się zakochać😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranek nad rankiem
jaka tu cisza co jets??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość das kleine krokodile
21:26 [zgłoś do usunięcia] Nunnio "Ufffffff, moi mili zdarzył się cud !!! Posłuchajcie, zabrałem ją z roboty samochodem i podwiozłem pod jej dom. Posiedzieliśmy przez chwilę w aucie, po czym na pożegnanie chwyciłem ją nieśmiało i pocałowałem w dłoń. Sam nie wiem jak do tego doszło, ale wzruszyłem się bardzo i zakręciła mi się łza w oku. Ona najwidoczniej to zauważyła, bo zamiast wysiąść spojrzała na mnie zalotnie i zapytała zdecydowanie, czy to wszystko na co mnie stać ? Uderzyło mnie to tak mocno, że nie wytrzymałem i najzwyczajniej w świecie rozbeczałem się. Odwróciłem głowę i ryczałem oparty o kierownicę. Ledwo wykrztusiłem z siebie, żeby już sobie poszła i nie musiała na to patrzeć. Wtedy ona pociągnęła mnie energicznie ku sobie i bezwładnie osunąłem się w jej pierś, cały czas płacząc. Wtedy ona przytuliła mnie mocniej i szepnęła do ucha - uspokój się głuptasie ! Po czym zaprosiła mnie do siebie, mówiąc, że ma akurat wolne mieszkanie i lepiej żebym do niej poszedł dojść do siebie niż jechać w tym stanie. Nie wiem jak to się stało, ale uległem. Sam nie uwierzyłem w całą tę sytuację, ale wszystko działo się jak gdybym oglądał jakiś film. Niemal widziałem siebie z boku jako postronny obserwator. W domu poczęstowała mnie kawką, po czym najzwyczajniej w świecie rzuciła się na mnie i praktycznie mnie zgwałciła. Boże, sam nie wiem jak do tego doszło, ale przełamałem się i w następnym numerku przejąłem inicjatywę i zacząłem ją namiętnie całą pieścić. Cały ten cudowny czas wydawał się stać w miejscu. Nie istniało nic oprócz nas i naszych pieszczot. To był najcudowniejszy dzień w moim życiu. Stanąłem na wysokości zadania zawleczony przez ślepy los, przez mojego Anioła Stróża prosto w jej objęcia. Po wszystkim leżeliśmy jeszcze długo przytulając się do siebie. Powiedziała, że było jej cudownie. Nie kłamała, dawała mi to szczerze odczuć przez cały ten czas. Cała ta sytuacja wydawała się tak nierealna, że aż taką się stała, a właściwie była i jest bo to jest fikcja, to wytwór mojej wyobraźni. Musiałem to Wam napisać, bo tak piękne sytuacja zdarzają się tylko w literaturze". a zabezpieczaliście się, czy bzykanko na żywca?:P;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjątkowe lato
Co się stało z autorem topiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nunnio
Jestem, jestem, jeszcze żyje. Spałem. Ten o 18:15 to podszyw był. No więc co rozpalacie mnie jeszcze bardziej tymi filmikami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nunnio
Czy się zabezpieczaliśmy ? Przecież to tylko cudowna fikcja, więc po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjątkowe lato
a gdyby to nie była fikcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nunnio
Trzeba by to zrobić bezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama rama
i co dalej zamierzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nunnio
Trzeba będzie o ostatnim namaszczeniu pomyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty sobie żartujesz
jakie ostatnie namaszczenie? z powodu baby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nunnio
Co ja na to poradzę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty sobie żartujesz
to może weź ją lepiej zabierz tym samochodem i zerznij po drodze :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nunnio
Masz mnie za zboka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty sobie żartujesz
nie za samca:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nunnio
Toż to pod gwałt podpada. Do czego mnie namawiasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty sobie żartujesz
i tak myslisz tylko o jednym w końcu jesteś facetem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia niuton
przeciez autor nie posiada samochodu, no moze tylko w wyobrazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nunnio
Błąd !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niunnio
oczywiście że jak tylko się nadarzy okazja to ja przelecę a na namaszczenie poczekam do 80 :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nunnio
^ ZMIATAJ PODSZYWIE !!! ^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niunnio
taka jest prawda wybaczcie ale mam swój cel, że tak piszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty sobie żartujesz
to który to ten właściwy?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nunnio
^ nieudolnie się podszywasz, za dużo o jedną literę w nicku :D ^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty sobie żartujesz
ok wiemy jaki ma plan podszyw a ty?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nunnio
Plan jest w pierwszym moim poście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×