termin czerwiec 2011

link do fb http://www.facebook.com/home.php?#!/home.php?sk=group_124932204239458&ap=1

Podwojnammusia- witaj! ja rowniez mam juz brzdaca, ma 25 miesiecy, czyli roznica bedzie 2,5 roku, wiec czekaja nas podobne rozterki :P wiec smialo do nas dolaczaj a kolezanki? nie warte zlego humoru. zostan z nami, im wiecej nas tym lepiej. ja po wizycie poloznej. jestem bardzo zadowolona, Eryk tez. zostane jednak przy cesarce. czyli pewnie urodze ok 1 czerwca. dobre 2 godziny gadalysmy. fajnie, bo jestem spokojniejsza.

Witam nowe mamusie:) miło ze powiększa sie nasze grono..jakis przyrost naturalny w tym czerwcu..hehe Ja przed chwila wrocilam z zakupow cale miasto obeszlam....szukalam truskawek no i oczywiście nie znalazłam.jetsem zla-taka mam ochote na niej juz kilka dni. Podwójna mamusiu-ja tez jestem"podwojna" i tez bedzie roznica miedzy dzieciakami 2 lata. I nie mam pojęcia jak sobie poradze/ czasami mam takie mysli ze dam rade a czasami depresja i nic mnie nie moze przekonac do pozytywnej mysli. Ale coż...w maju skoncze 22 lata i jestem mloda mama wiec mam powody by tak myslec. Pociesza mnie to ze mam juz zycie ulozone:tzn włąsna firma,studia,dziecko,własny dom,i mąż...a moje kolezanki rowiesniczki tylko dzieci i niektore nawet szkoly nie skonczyly. wiec to jest pocieszenie ze tak daleko w zyciu juz doszlam. co do marudzenia to oczywiście bo kazda z nas ma jakies zle i dobre dni. ja czesciej mam te zle. Była mowa o bujaku fischer price-ja byłam z niego bardzo zadowolona. maly go uwielbial...jak mial roczek to do niego jeszcze wskakiwal...balalm sie ze sie zepsuje ale do tej pory wyglada jak nowy.

Hanka- nie lam sie :) ja mam podobne mysli, ale jestem pewna ze im blizej porodu tym bedzie gorzej. moj maly na dworze to jak pies spuszczony ze smyczy. doslownie. i nic mnie tak nie przeraza jak samotny spacer z dwojka dzieci. ale wiesz co? dlczego nie mialybysmy sobie dac rady? damy rade! koniec, kopka. na pewno masz kogos blisko siebie, mame, tate, tesciow czy przyjaciolke. ja tu nie mam nikogo poza mezem, co prawda malzon bedzie mial troche urlopu i tesciowa przyjedzie na 2 tygodnie, ale potem bede cale dnie sama z dziecmi. eee nie ma sie co lamac.

umni ebedzie roznica 3 lat , ale tez nie wiem jak to bedzie na spacerze , bo mala to tez tylko biegac potrafi nie wie chyba co to spacer ale jakos dam rade oby wszystko tylko bylo ok

Kochana ja bede miec tak samo! Mąz pewnie dwa tygodnie na urlopie..no chyba ze bede miala cc to pojdzie na opieke. a z tesciowa to mieszkam kilka minut od siebie i maly codziennie z nia sie widzi i jakos nie chce z nia zostac.. w ogole na rece do niej nie chce isc! dla mnie jest to dziwna sprawa mama moja mieszka 5km ode mnie i maly ja uwielbia a widzi ja raz na tydzien, wiec nie wiem jak to bedzie. a pewnie mojemu m nie zawsze bedzie pasowalo by zostac z dzieciakami jak ja pojade na zjazd czy cos. wszyscy pracuja wiwec lekko nie bedzie.

Ja to się boje porodu chcę rodzić w szpitalu 200 km od domu jak m zostanie z dziećmi sam to nie wiem jak sobie poradzi .Praca dom szkoła dzieci .ja na 2 tygodnie przed porodem jade do mamy blirzej do szpitala i mojego gina

hanka jak można wiedziec to jaką masz własną firmę?

mam pytanka podbijam petycję o wiosnę;) Mgielkusia nie ma to ja M uszczęśliwia na siłę izunia no to powodzenia jutro na usg ja ma połówkowe w poniedziałek a wizytę w ten czwartek ale mój gin nie jest skory do usg tylko sprawdza że ok a na dokładne wysyła gdzie indziej. Co do kalendarza mi się nie sprawdza w rodzinie zawsze na odwrót tylko na tej stronie familie czy jakoś tak mi się sprawdziło. luciola ja tez widziałam TVn a te miśki w gazecie ale ja chyba odpuszczę i zainwestuję w karuzele fisher price z projektorem. mieliśmy dla Olka taką z Misiami to super sprawa polecam 100 razy lepsze niż te skrzypiące z canpola. U mnie niby 6 lat a tez dużo rzeczy nowych;0 ewcia ja tez leżaczek miałam i pewnie znowu kupie ten z fishera ma fajne produkty ta firma stell gratuluje synka i zazdroszczę wagi ja to tyje co wizytę. co do ulubionych rzeczy mój syn ma psa ciapka ale hitem jest kocyk polarowy duży ,,MIziaczek się nazywa. Dostał go jak miał 1rok 3 miesiące tak do wózka ale go ukochał i wszędzie ciąga. Nawet 1 rok do przedszkola. Bez niego nie zaśnie . wygląda jak szmatka i nie ma bata by wymienić na nowy. Witam nowe mamusie;) mój M ma w planach wykorzystać urlop w 2012 by mieć 2 tyg a nie jeden. Chyba nie ma zbytnio zamiaru zostać w domu no może kilka dni. No ja mam jeszcze Olka którego muszę zaprowadzać i odbierać z przedszkola i psa. Nie wiem jakoś będzie chyba, a niestety nie mam nikogo kto by mi małego zaprowadził. Będę dzieciaka ubierać w wózek do przedszkola do domu po psa i tak codziennie no chyba że M na druga zmianę. Mam nadzieję że Oluś pomoże coś, ale to jeszcze dziecko może dziewczynka bardziej by pomogła.

tayron, masimo, orest??? Co to za imiona ???? Rodziny patologiczne lub skrajnie ubogie takie dają Kobieto - rusz głową i skończ oglądać amerykańskie tasiemce

Witam serdecznie nowe mamusie :) nie mam czasu dokladnie czytac wszystkich wiadomosci bo maz wygania mnie sprzed komputerka :P musi popracowac :) Powiem co u mnie slychac po wizycie: 1. cytologia-wynik rewelacja. wszystko jest ok 2. dzidzius zdrowy, fika jak szalony i pokazal co ma miedzy nogami :D bedzie SYN!! ale sie ciesze :D 3. jesli chodzi o oczka to wyniki nieco sie pogorszyly, ale nie ma zle :) nie ma przeciwskazan do porodu naturalnego. czy to dobrze czy zle-nie wiem :P okaze sie w maju :) to uciekam, bo zaraz po uszach dostane :P jutro na 9 mam polowkowe. do usyszenia :* i milego wieczorku zycze

Witam nowe mamusie :) Ja już po wizycie. Z Misią wszystko wporządku :D waży już prawie 300 gram. nie pokazała dzisiaj buzinki bo zakryła się rączkami :P Pytałam gina o te kłócia z boku i zrobił mi USG nerek. Jak sie okazało te "kolki" to zrobił mi się zastój na nerkach :( Kazał mi pić 3 litry płynów dziennie i kupić sobie żurawit i jakieś tabletki ale nazwy nie pamietam mam zapisane. Powiedział ze jak by mnie mocne bóle chwyciły to musiałabym do szpitala iśc pod kroplówke, a tego bardzo nie chce :( Mam nadzieje że wszystko będzie oki.

martolinka gratuluje syncia tym bardziej że chcieliście :) Ja jestem ciekawa czy u mnie się potwierdzi bomi to pij ile wlezie. Ja to znowu mogę pić hektolitry straszne mam pragnienie. Dobrze że z maluchem ok. Mi mama powiedziała że dostała piękne ubranka dla dzidzi kurteczki śpioszki po lipcowym chłopczyku. Super się cieszę choć i tak pewnie coś kupie bo to takie przyjemne.

co do pytania o moja działalnośc to:prowadze wypożyczalnie przyczep towarowych i lawet i mam sklep:tzn pol sklepu spożywczego.

tej buźki tam nie miało byc:)

Moj synek juz smacznie śpi! wkoncu ,bo dal mi dzisiaj wkosc. a ja sobie leże w łóżeczku i jem ulubione chipsy!mam 2kg na plusie. trzeba uwazac bo nie chce tak duzo przytyc jak w poprzedniej ciazy. czekam na męża i wkoncu idę lulu:)

Kobiety wy się przejmujecie ze macie 2 czy 5 kg na plusie a ja dobijam własnie do 9 kg na plusie hihihi. jakoś się tym wogóle nie przejmuje bo wiem że jak urodze to napweno je strace :) mój mezul sie smieje ze sie ze mnie maly słonik zaczyna robic :P a dzisiaj u gina to sie normalnie usmiałam bo sobie moj mezul i gin zaczeli gadac jak dobrzy kumple heheh. A moj to sie cały czas zastanawia jak to bedize miec w domu dwie baby hihihihihi :P Biedak współczuje mu pamietam jak z moją siostrą "molestowałysmy" naszego tate

byłam u lekarza i jednak synek bedzie kalendarz chinski sie sprawdzil ale wszystkie zabobony typu jedzenie slodyczy, nieładna cera itp. zawiodly szczerze mówiac od początku myślalam o dziewczynce ale teraz jak wyszedł chlopiec tez bardzo sie ciesze bo niby synek bardziej za mamusia... ;-) dzidzia zdrowa ruchliwa serduszko bije

No tak ja w poprzedniej ciazy przytylam 21,5kg...chociaz powiem wam ze szybko zgubilam to bo karmilam malego. a dziecko wyciaga sporo.

Mi się sprawdził synek z kalendarzem chińskim...teraz pokazuje na dziewczynke-zobaczymy.Ale ja jednak mam przeczucie na kolejnego synka

mi sie kalendarz chiński nie sprawdził :P miał być chłopczyk a jest dziewczynka :D

heh ja mam ze 3,5 kg na plusie poprzednio na tym etapie było 5 ale startowałam z mniejszej wagi. jagna gratki syncia;) widzę że tu u nas w większości chłopcy:) Mój mały też śpi jakoś źle się czuł dałam mu nurofen bo żalił się że główka go boli i ciepły taki. Wczoraj małe takie spokojne było aż się zmartwiłam a dziś bryka w najlepsze po całym brzuchu aż się micha śmieje

Ja tam w sumie nie wierze w ten kalendarz:p

no ja tez jakoś nie wierze tym bardziej że dzisiaj po raz trzeci gin potwierdził ze dziewczynka bedzie :D

a w którym tc lekarz wam powiedzial plec??

hej. chciałam napisać że kasiunii nie ma bo ona co dnia otwiera forum , ale nie ma głowy do forum dziś ,bo dziś środa.ale będzie ok . też nie znam jeszcze płci ,ale 24 juz idę na wizytę i połówkowe . boję się tego połówkowego , ale musi być ok innej myśli ja do siebie nie dopuszczam. nam obojętne czy syn czy córka bo to pierwsze dziecko oby było zdrowe i wszystko było z porodem ze mna ok-tak mi tłumaczy mężuś:-) ale ja mam przeczucie na syna. co do jedzenia to ogórki kiszone i kapusta kiszona była jakis czas u mnie co dnia ,za słodyczami jakoś nie za bardzo przepadałam. ale teraz świeta były także wszystkiego pod dostatkiem ze słodyczy także coś podjadam sobie bo wtedy dzidziuś skosztuje rusza się a ja się cieszę cze wyczuwam te ruchy,jeszcze delikatne . ale jeszcze nie takie że zgina mnie w pół :-) ja od dziś mam równe 5 miesięcy do porodu , a wczoraj już miałam taka chęć na urządzanie pokoju dla dziecka że gdyby było komu z mężem nosić meble to by nie było zmiłuj.mam pokoik i meble (co prawda moje młodzieżowe ale nie zniszczone) i na początek wystarczy-bo wszystko na raz to nie wyrobie się z kasą. i tak planuję lada dzień wziąść się za sprzątanie w meblach wyszorować prontem itp niech sobie czekają w spokoju . jak będzie wiosna to przyjdzie kolej na pranie ubranek które dostanę po bratankach ,i inne akcesoria do odświeżenia także roboty się znajdzie :-) chciałabym juz mieć dzidziusia przy sobie:-) ale się rozpisałam z samego rana ,no nic uciekam trzeba posprzątać dom bo goście będą wieczorkiem . miłego dnia życzę -chociaż u mnie to szarówka

wrzućcie link do tego chińskiego kalendarza płci:-)

mam pytanko dzis pozniej bo maz w domu i posprzatalam kuchnie i poprasowalam chyba mala tez cos przeczuwa lekarza bo wstala z placzem przed 6 u mnie z alendarza wszyscy sie sprawdzaja w rodzinie , no ale jesli bedzie teraz coreczka to ten 1 raz nie , a wg niego planowalismy chlopca, zobaczymy co sie potwierdzi w nastepnym tyg , ja jakos czuje chlopca ale jeden lekarz tak mowi 2 tak no noc i tak najwazniejsze zdrowie no ja wpoprzaedniej ciazy na tym etapie wazylam o jakiej 4 kg wiecej bo 52 teraz 48 , wiec teznie biore tak do glowy , a co dokarmienia piersia i zrzucania kg to rozniebywa ja karmilam tylkom miesiac a juz jakos do pol roku jakdobvrze pamietam to wazylam mniej albo tyle samo co przed ciaza no ale to wszystko pewnie geny ,

http://www.nasza-ciaza.pl/web/spolecznosc/Planowanie_plci_dziecka_kalendarz_chinski

http://www.nasza-ciaza.pl/web/spolecznosc/Planowanie_plci_dziecka_kalendarz_chinski