termin czerwiec 2011

mam pytanko dzięki no to jeszcze mam czas !

cześć ziolka tak się zastanawiałam co u ciebie.Dobrze że lepiej się czujesz. Czasem niestety trzeba wziąć antybiotyk bo to mniej szkody robi niż nic nie wzięcie mam pytanko ja w poprzedniej ciąży nie kupowałam glukozy ale teraz nie wiem bo w innym laboratorium badania robię Musze tam zadzwonić. Dziewczyny warto sobie sok z cytryny wziąć i dodać do glukozy jest znośniejsze do wypicia. Pytałam lekarza i jak najbardziej można wtedy taka lemoniada a sam cukier blee porzygać się można. stell gratuluję ruchów fajne to jak nie wiem. badanie krzywa cukrową po 20tc się robi ja mam przed następną wizytą zrobić czyli to będzie 24tc. Ja właśnie przeglądałam rożki na allegro obowiązkowe w szpitalu i w sumie się mi przydało. straszny duży wybór ale ja bym chciała taki cieniutki a ni pierzynkę w końcu to prawie lato będzie. Ewcia ja jeszcze za ubranka się nie wzięłam poczekam na USG niech mi się płeć potwierdzi ale tez mam plany tak w kwietniu maju prać by na słoneczku wyschło

stell badanie na przeciwciała powtarza się drugi raz na przełomie drugiego i trzeciego trymestru (okolo 27tygodnia) i jezeli nadal przeciwcial nie bedzie to jest oki, po prostu po porodzie w ciagu 48godzin dostajesz zastrzyk z immunoglobuliną anty D. jeśli jesteś w pierwszej ciąży to prawdopodobieństwo wystąpienia takich przeciwciał jest baaardzo bliski zeru wiec nie stresuj sie kobieto zyjesz w XXI wieku...

Nie mialam czasu przez pol dnia tu zajrzec :) Palusia-na JEDO bylam zdecydowana na kolor 121 (zielonkawy), z tym ze chyba jednak kupimy inny wózek :P dzis pojechałam do cioci, ktoa pracuje w hurtowni dzieciecej i pokazala mi wózek coletto matteo. o taki : http://allegro.pl/coletto-matteo-gondola-fotelik-baza-isofix-w-wa-i1398444167.html . widzialam go wczesniej w katalogach i jakos mnie nie urzekł. ale jak tylko pomacałam to przebil wszystkie :) sama zlozylam go jedna reka! jest lekki, skretny, malo miejsca zajmuje po zlozeniu, duza gondola i super design :) no i jest tanszy od JEDO o 300zl :) takze kupuje ten wózek w kolorze szarym (chcialam zielony, ale jest zbyt trawiasty) za 1350 ze wszystkim :)

rewelacyjny jest ten patent z obracaniem dziecka :)

ja tylko na sekundke, bo zaraz ide juniora oddelegowac do lozka. malenstwo rosnie, wg wszystkich pomiarow jest idealnie po srodku tabel. w zwiazku z tym ze moj syn ma podwojne nerki, a lewe w 60% nie dzialajace poprawnie to czeka mnie za 3 tygodnie specjalistyczne badanie usg. a zeby bylo ciekawej to wg lekarki to co bylo miedzy nogami ost zniknelo (albo bylo pepowina) aczkolwiek nie rozlozylo zupelnie nozek, ale nic wyraznie nie dyndalo :) smiesznie co?

No i my już po zakupkach i odiwedzinach u rodziców. Zadowolona jestem bo kupiłam soebie przy okazji w promocji zasłonki do salonu bo juz mi sie stare znudziły :P Na szczęście męzul nie protestował heheh Martolinka - śuper ten wózek :) musze sie tez za takim u nas rozejrzec :) widziałam go kiedys w TV w jakims programie i włąsnie go bardzo zachwalali :) A jak nie bedzie ich u nas to poproszę ci o namiary gdzie go moge dostać bo do gliwic to mam rzut beretem :P Palusia my rożka nie kupujemy bo u nas w szpitalu to nie wypuszczą cię z dzieckiem jeśli nie masz fotelika więc rożek bedzie zupełnie niepotrzebny. Ziolka witamy cie po długiej nieobecności :* nie martw sie antybiotyk napewno dzidzi nie zaszkodził :)

bomi wiadomo że do auta w foteliku ale w szpitalu dziecko w rożku trzymasz. U mnie nawet pieluchy kremy ciuchy wszystko dosłownie co potrzeba dla dziecka musisz mieć. Więc ten rożek to nie żeby dziecko ze szpitala odebrać. Poza tym wygodny na początek do trzymania jest. ewcia czyżby córa się szykowała?

Palusia- tak wlasnie powiedziala lekarka, ze ona widzi ze bedzie corcia. ja rozek mialam, ale oddalam synkowi kuzynki. nie wiem czy bede kupowac, raczej nie. Erysia na poczatku obwiazywalam ciasniej kocykiem, rozka uzywalam bo byl, ale nie byl mi niezbedny, wiec tym razem odpuszcze. ale wielu mamom sie przydaje, slyszalam ze szczegolnie chwali sie te z usztywnieniem. ja do szpitala nie biore nic procz pizamy czy koszuli, recznika i przyborow toaletowych. mezowi przygotuje torbe dla dziecka na wyjscie ze szpitala. tutaj w szpitalu maja doslownie wszystko dla dziecka. co do wozka, malzon uparl sie na Maxi Cosi Mura 4. tyle ze dla niego liczy sie wyglad tylko. no nic spokojnej nocy wszystkim.

Witajcie śpiochy !!!!!!!!!!! Ja tylko na chwilkę wpadłam się przywitać . Martolinka śliczny ten wózek no mnie na taki nie było stać tym bardziej że komunia mi się szykuje . Jest naprawdę piękny wy to potraficie znależć coś fajnego ,no ja wczoraj dostałam opieprz od teściów że kupiłam wózek bo nie można tak szybko bo to bo tamto a ja w to nie wieże w mojej pierwszej ciąży miałam już wszystko w 4 mc. Smacznego śniadanka i miłego dnia pozdrawiam serdecznie !!!!!!!

to takie gadanie starszych ludzi . zawsze jak coś się stanie to zwalą na wózek ubranka że zapeszyłaś ( ODPUKAĆ OCZYWIŚCIE NIECH BĘDZIE WSZYSTKO OK U CIEBIE :-) ) jak to mój mąż mówi na takie zababony :-) że jak ma być dobrze to i tak będzie bez względu na to czy wyprawkę i wszystko kupi się na początku ciąży czy na koniec. ja to w sumie jeszcze nic nie kupiłam ale mam mnóstwo rzeczy , w tym wózek dostać od rodziny .a ubranka chcę prać żeby na słońcu wyschły , także czekam wiosny . chociaz pewnie jak dowiem się po połówkowym płeć i że jest ok , na pewno kupie jakąś rzecz do wyprawki :-) ja mam pytanie czy można pić kawę naturalna mielona tyle że bezkofeiny ? dziś w sklepie taka znalazłam i kupiłam oczywiście . z mlekiem zrobiłam i za bardzo nie różni się od kofeinowej

ewcia super że córcia jeny to chyba więcej babeczek się szykuję zazdroszczę :) Olka rodziłam w innym szpitalu i tam nic dla dziecka oprócz wyjściowych nie trzeba było mieć, a tutaj po remoncie nic nie mają. szpital piękny świeżo po remoncie ale na poród jak na wyjazd tygodniowy bo ubrania kosmetyki dla dziecka plus dla siebie, przed porodem trzeba dać ubranko i rożek żeby po porodzie położne ubrały. Ja tam rożka później jako kołderki używałam. mam pytanko ja pije jedną kawę z mlekiem z kofeiną bo można a ja mam te migreny i niskie ciśnienie. Co do przesądów to ja z Olciem po 20 tc jak wiedziałam co jest tez miałam prócz wózka wszystko plus łóżeczko rozłożone ale mały miał swój pokój. Teraz zbieram się odkopać rzeczy z piwnicy i strychu teściowej ale ciągle coś wypada no i te USG połówkowe. Ja byłam małym u lekarza bo wczoraj znów gorączkował i szok ma anginę i 8 dni antybiotyk jeszcze ochrzan dostałam że tak późno przyszłam. Mały nie kaszlał nie mówił że go coś boli a tu zonka . Ja robię dziś faworki bo synek sobie zażyczył plus ogórkową Mam nadzieję że mnie nie zarazi chłopinka

witajcie kobitki ziolka - dostałąś bezpieczny antybiotyk wklejam linka o tym http://www.erodzina.com/index.php?id=31,373,0,0,1,0

Luciola dzieki za linka :) U mnie dzisiaj taki wiatr, ze glowe chce urwac, a musze sie wybrac do sklepu. Tydzien juz siedze w domu po chorobie i ciezko jest sie zebrac do kupy, ale obowiazki czekaja. Co do wyprawki i innych rzeczy dla malucha, nie mam nic. Dostalam tylko po dzieciach szwagierki wyparzacz i podgrzewacz do butelek, wozek, fotelik itp mam obiecane od kolezanki, wiec nie sadze, ze bede kupowac wszystko nowe. Ale szczerze nie umiem sie doczekac wypadu na sklepy po ubranka i inne "niezbednosci"! No i od wczoraj mam zgage, cokolwiek bym nie zjadla :D

hej kurcze, myslalam ze zaczne kupowac ubranka po malu a ja nadal nie wiem na czym stoje :( a raczej kto siedzi w brzuchu :P lekarka nie dala mi pewnosci bo dzidzia nie rozlozyla nog calkiem. Kurcze musze poczekac na to polowkowe usg za 3 tygodnie. to bedzie wtedy 21+2 tydzien. a Wy w ktorym tygoniu robicie te polowkowe?

ziolka- mi na zgage pomagalo mleko :) napij sie moze i Tobie pomoze

czesxc dzieewczyny dzis pelno roboty mam , posprzatalam lazienke wc, imalej pokij , no i zakupy naszzescie juz zrobilam , bo pogoda paskudna deszcz pada zmala wozkiem i tabolami ledwo doszlam , ale ktos musi to robic, noi jeszcze zostala kuchania nasz pokoj i korytasz , reszty nie trzeba, wczoraj male sie wiercilo w brzuszku teraz trez daje znac coprawda nie sa to mocne kopniaki ale wiem ze jest:) , 2 razy tylko tak mocniej wydajem sie dalo znac o sobie no i wponiedzialek iden badania krwi od razu dla malej zrobie , noi z mala na usg szyjki i ja kolo 20 na usg , apozniej chyba na rtydzien wyjezdzamy na wies jak wszystko ok bedzie , moze odpoczne troche , jak moaz pomoze przy malej, bo myslalam ze na swieta bedzie mial wolne to zajmie si etroche ale niestety sama robilam wszystko eh z tymi facetami no nic lece dalej sprzatac bo zaraz siostra zajdzie

Ja tylko na sekunde się przywitać:-) Dziś mamy gości,wiec od wczoraj pichcenie, krojenie, gotowanie. Milusiego weekendu Wam życzę! :-)

Hej dziewczyny,moja dzidzia od wczoraj bardzo spokojna,chyba ja te czwartkowe wygibasy wymęczyły i śpi,czasami tylko poczuje lekkie musniecie lub kopniaczek i tyle.Mam nadzieje ze wkoncu da czadu:)

ewcia ja też nic nie kupuję jakoś nie wierzę w te wczesne prognozy płci w 12tc bo lekarz ma szansę 50-50% by trafić. Już kilkakrotnie słyszałam o pomyłkach. Dzisiaj jak byłam w przychodni był facet z 6 dniowym chłopcem i mówił że do końca był dziewczynką na USG szok ale oni akurat mieli już córcię więc spoko. Nic nie kupuje (mam kilka neutralnych rzeczy) bo dla chłopca sporo tego no może 56 dokupię ale dobrze by było wiedzieć;) Ja ma połówkowe w poniedziałek i to będzie 20t3d . Mam nadzieję że się ujawni bo na ostatnich USG nie chciało się pokazać. Kasiunia z ciebie to czyścioszka;) Ja tam mam lenia ugotowałam obiad pranie robię i usmażę te faworki. Później wyskoczę do sąsiadki aganik podziel sie jedzeniem;) izunia no właśnie jeden dzień moje szaleje bez przerwy drugi spokojniejszy ale u mnie ruchy są wyraźne takie że widać. Najfajniejszy element ciąży:) Mimo że nie mam ochoty na słodkie zjadam cukiereczka tylko po to by młode pobrykało;)

a ja po uczelni... dzis mam okropny dzien. Od wczoraj wlasciwie. Myslalam ze mam goraczke bo bylam cala rozpalona, wsadzam termometr pod pache a tu co? 35,9-osłabienie. Noc mialam bezsenna :/ moze drzemałam z godzinke. Wstalam o 6 zeby porobic sciagi na egzamin i biegiem na uczelnie. A! i jak wstalam to zaczelam wymiotowac :/ brak apetytu, zawroty glowy i KOSZMARNY bol bioder-w kazdej pozycji. po prostu masakra. Musze sie zdrzemnac i brac za nauke bo jutro kolejny przedmiot do zaliczenia. ciezkie zycie studenta:| palusia ja tez chce faworki !! ;( chodza za mna od tygodnia :( ale babcia obiecala mi zrobic z okazji jej swieta :D ja niestety nie potrafie :/ nigdy mi nie wychodza takie cieniutkie z bombelkami powietrza. kasiunia nic tylko sprzata :P ewcia-ja polowkowe mialam 20t6d :) i lekarz mi powiedzial ze zawsze latwiej okreslic chlopca niz dziwuszke.

moja kolezanka z grupy (obecnie 8 miesiac ciazy) od poczatku miala miec córcie. nakupila rozowych ciuszków, karnisze itd i na ostatnim USG (8 miesiac) okazalo sie ze synek bedzie :) takze dzieciaczki lubia sie ukrywac :P

no wlasnie tak wczesne rozpoznywanie plci czesto bywa mylne. ja z kupowaniem czegokolwiek sie tez wsztrzymuje, wozek kupuje tak czy siak w neutralnych kolorach, a tych najmniejszych ubranek rowniez mam sporo w kolorach dla obu plci. w poniedzialek zrobie termin na to dodatkowe usg. ponoc robi je wysmienity specjalista w dziedzinie chorob dzieciecych. malzon bedzie musial wziac wolne na ten czas bo nie wyobrazam sobie tak dokladnego usg z rozbrykanym juniorem :) martolinka- dbaj o siebie i odpoczywaj, nawet nauka nie idzie w takim stanie. mam nadzieje ze tylko oslabiona jestes, ze to nie jakies wstretne chorobsko. z jedzeniem ciezko, ale nie zapominaj pic, zebys sie nie odwodnila. ja dzis tez padnieta, chlopy spacerowaly, a ja wysprzatalam sobie kuchnie, a potem zajelismy sie wszyscy czyszczeniem akwarium. teraz jestem wykonczona. milego weekendowania.

ja połówkowe mam mieć 21/22 tydzień , a że z moją cierpliwością ciężko to idę w 21t 1 d .

Cześć Dziewczyny :) U mnie kiepsko :( dziś wylądowałam na izbie przyjęć :( od wczoraj niesamowicie twardniał mi brzuch, do tego miałam bóle. Po konsultacji tel z moim lekarzem pojechałam do szpitala i co ??? No niby nic, a jednak... Znowu mam brać luteinę, leżeć i zgłosić się w poniedziałek :( Ehhh, znowu coś się dzieje :( Pozdrawiam

daria ale tobie twardniał brzuch jakby w skurczach? ja już sama nie wiem czy on jest twardy u mnie ,bo jak się napiję dużo to taki jest twardy ,no i jak maccica podnosi się ku górze to tez powinno byc w tym miejscu twardy?

olcia20 ja juz sama nie wiem co mam, dziwne uczucie to jest, na początku twardniał na chwilę i robiła się w danym miejscu "kulka", myślałam,że to dzidzia. Ale dziś w nocy to twardnienie mnie budziło i ta "kulka" została do rana. Wzięłąm no-spe, położyłam się, niby przeszło. Ale kiedy zaczynałam coś robić to powracało. Lekarz stweirdził,że z szyjką jest wszystko ok, uformowana, zamknięta, dzidzia skierowana jest głową do dołu. Mam brać leki i przyjść w poniedziałek.

cześć kobitki! Ja dzisiaj jakas do d.. jestem. Po tych tabeltkach od lekarza codziennie rano mam mdłosci jak cholewcia :( Mała za to dokazuje od samego rana i niech nie przestaje bo uwielbiam to uczuvcie jak sie wierci i kreci :D Palusia z tym rożkiem to przemyslałam i faktycznie masz racje. nie pomyslałam ze przeciez po porodzie trzeba 3 doby przesiedziec z maluszkiem w szpitalu. Co do tej płci to Wam powiem ze ja jestem pewna bo mała za kazdym razem pokazuje co ma miedzy nóziami ale moi znajomi mieli sytuacje ze lekarz powiedzial cytuje "to nie chłopiec" a jednak mieli niespodziankę podczas porodu bo sie chłopek pojawił. ja na połówkowe ide w przyszły piatek. to bedzie dokładnie 21+6 tc Juz sie nie moge doczekać mimo ze we wtorek widziałam nasza kruszynkę :)

Dziewczyny a może Wy wiecie czy to ułożenie główką w dół jest prawidłowe? czy to za wcześnie? przecież to dopiero 17 tc.

daria to że teraz dziecko ułożone jest główką w dół nie ma znaczenia ma jeszcze mnóstwo miejsca i się przekręci jeszcze kilka razy:) tez mi czasem taka kulka robi ale to na bank nie dziecko bo dopiero później będziemy mogły wyczuć. te twardnienie mija jak zmienię pozycję mój lekarz mówi że to nic złego. Dobrze ze u Ciebie wszystko dobrze. Bomi ja do szpitala rożek potrzebuje musisz sprawdzić czy w twoim potrzeba czy nie bo większość szpitali zapewnia wszystko dla dziecka u mnie nie ale jakoś mi nie przeszkadza. martolinka wpadaj na faworki;) ja tez pierwszy raz robiłam. Te bąbelki to od dobrze wyrobionego ciasta trzeba długo ugniatać plus obić wałkiem taki fajny sposób na wyżycie. Potem na 1h do lodówki Wyszły nawet nieźle. trzymaj się tam:)