Jak często na fitness?

Hejka Mam pytanie jak często powinnam chodzic na zajęcia fitness typu: fat burning , step&abs, cellulit atack, pilates??? Chodzę od jakiegoś miesiąca regularnie 2 razy w tygodniu. Ciało robi sie smuklejsze i sa efekty ale wiem ze stac mnie na wiecej. Zastanawiam sie czy zaszkodzi mi chodzenie na tego typu zajecia codziennie. Oostatnio mam bardzo duzo czasu i wielkie chęci ale nie chce sie przecwiczyc, wiadomo zdrowie najwazniejsze.

2 razy w tygodniu powinno wystarczyć;) A jak chcesz to może wybierz się na jakieś inne, spokojniejsze zajęcia, typu Yoga? Zazwyczaj w klubach fitness prowadzą też takie zajęcia;) Nie wiem jak jest w tym, do którego ty chodzisz, ale np. w Fitness Park w W-wie masz całą gamę różnych zajęć;)

2 razy w tygodniu powinno wystarczyć;) A jak chcesz to może wybierz się na jakieś inne, spokojniejsze zajęcia, typu Yoga? Zazwyczaj w klubach fitness prowadzą też takie zajęcia;) Nie wiem jak jest w tym, do którego ty chodzisz, ale np. w Fitness Park w W-wie masz całą gamę różnych zajęć;)

a czemu mialoby to zaszkodzic?

słyszałam ze powinno sie robic jednodniowe odstepy w uczeszczaniu na silownie. zeby sie miesnie regenerowały . ale nie wiem jak sie ma to do aerobiku? czy mozna bez tych przerw jedodniowych np wtorek , sroda, czwartek i piatek? przypominam ze zalezy mi na schudnieciu do klubu do ktorego ja chodze na warszawskim bemowie tez sa przerozne zajecia , bardzo ciekawe, kazdego dnia cos innego dlatego nie chce zerygnowac z zadncyh zajec. co najlepsze na schudniecie cwiczenia co drugi dzien czy cwiczenia aerobowe codziennie??

zaszkodzic tzn nie chce zeby mi sie jakos namiernie rozbudowaly np miesnie na łydkach czy rękach, no i zeby sie nie przecwiczac

ja chodze na aerobiki codziennie (na rozne zajecia, jak leci z grafiku) i w sumie to nic mi sie nie rozbudowalo. Jak sie przecwicze to robie sobie dzien przerwy i ide na basen, na masaz ;)

Nie no, przerwy trzeba robić, organizm musi się zregenerować. Codziennie można ćwiczyć, ale inne partie mięśni. Bez przesady.

ja chodze na silownie codziennie, codziennie cwicze inne miesnie, wygladam super

OK dzieki za rady, Bede chodzic wtorek , sroda , czwartek + zakaz uzywania windy mieszkam na 4 pietrze :) Zastanawiam sie jeszcze na 6 weidera bo mam słabe mieśnie na brzuchu. Dzieki diecie i cwczeniom chudłam 11 kg w 3 miesiace. spadł mi brzuszek ale taki jakis galarerowaty nadal jest. Smaruje żelem z ziai cos tam rebuit taki czarny. Fitnes i wszelkie cwiczenia aerobowe pomogły schudnac ale musze chyba cos na ten brzuch dodac.

codziennie sa rozne zajecia z aerobiku. To oni juz tam wiedza jakie partie miesni cwiczyc ;) Nie ma codziennie tego samego ;)

Codziennie na fitness? Powariowały? Wiadomo, że w taki sposób mozna osiągnąć niesamowitą sylwetkę, ale halo, są jeszcze inne ciekawe rzeczy do robienia na tym świecie! No chyba, że sport i fitnessowanie to wasza pasja to zwracam honor :) Ja na fitness chodzę, ale max 3 razy w tygodniu :P

Trzy razy w tygodniu powinno w zupełności wystarczyć :-) chodzenie codziennie na fitness to trochę przesada. Raz, że organizm potrzebuje odpoczynku, a dwa jeśli ktoś nawet niezbyt intensywnie ćwiczy i ma siłę chodzić codziennie, to przecież są też inne rzeczy do robienia :-)

jak koniecznie musze to robie to co musze. Ale chyba mam prawo do odrobiny przyjemnosci. A dla mne przyjemnosc to zmeczenie sie. I to nie przy sprzataniu ;) Jak tylko moge chodze codziennie. Dzien bez tego to dla mnie dzien stracony ;)

Ja tez chodze codziennie-na 2 godziny Czasami robie dzienb przerwy jezeli nie zdaze na trening codziennnie godzina spinningu a druga w zaleznosci co jest-pump,pilates,step,cwiczena wzmacniajace brzuch,uda,posladki;)

ja spinningu akurat unikam jak ognia. Rower to moj srodek transportu codzienny, wiec mi sie juz z rozrywka nie kojarzy jak musze nim dojezdzac do pracy, hehehe ;) Za to ubostwiam niektore zajecia fitness i chodze na nie. Najbardziej lubie Step. Ale tez fajne jest ABT. Poza tym zauwazylam ze bardzej chodze na "instruktorki" niz na zajecia. Niektore mi bardziej podpasowaly i wybieram zajecia ze wzgledu na instruktorki/instruktorow wlasnie ;) I jakos tak wychodzi, ze chodze codziennie na takie bloki 2 - 3 godziny - czasem do 4 ;) Pewnie, ze czasem nie, jak musze cos innego zalatwic. Ale wtedy mi bardzo tego brakuje ;) No i co jakis czas do sauny (jest dostepna w moim klubie), tak ze 2 razy w tygodniu. Zyc nie umierac. I nie robie tego, zeby schudnac, choc do chudych to nie naleze ;) Robie to by sie zmeczyc, bo lubie ;)

Ja chodzę 3 razy w tygodniu, z czego dwa razy na ABT i raz na fat berning. Klub w Ostrołęce, Dance and Move, za karnet płacę 77 zł. Po tych trzech razach po półtora-dwóch miesiącach już naprawdę widziałam efekty, zwłaszcza na udach i pośladkach.

zalezy od organizmu. Ja po takim intensywnm chodzeniu nawet - efektow nie widze ;) Ale chodze dla przyjemnosci, wiec mnie to nie zniecheca ;) I od czasu jak zaczelam chodzic przytylam 5kg Pocieszam sie ze moze to miesnie (chociaz 5kg miesni to sporo, nie? :D )

zapoznaj się z tym forum sportowym http://j.mp/Forum-sportowe-diety-aktywnosc-fizyczna

http://allegro.pl/super-zestaw-5-dvd-fitness-aerobik-chic-promocja-i2100394379.html

zapraszam do zapoznania i polubienia fanpage o fitness i odchudzaniu http://www.facebook.com/pages/7-Minutowy-Trening-Fitness-I-Odchudzanie/139634086203610

A powiedźcie mi proszę - Mogę w tych butach wybrać się na fitness? http://jeremy-scott.pl/pl/adidas-cc-ride/2095-new-adidas-cc-ride-running-shoes-blue-white-green.html Nadają się?

Powiem Ci, że od niedawna zaczęłam chodzić na fitness i najbardziej podoba mi się Tabata..daje wycisk, ale za to jakie rezultaty są! Co do klubu to zapisałam się do Olimpusa ( www.olimpusfitness.pl ). Nowy sprzęt, świetni instruktorzy, miła obsługa, fajne szatnie, ogólnie – kompleksowo i profesjonalnie.

Jak dla mnie to można ćwiczyć codziennie. Ale ja na fitness tylko 2 razy w tygodniu, a do tego basen i spacery :) Oraz nie zapominajmy o diecie!

Mi się wydaję, że najlepiej udać się do siłowni gdzie oferują takie zajęcia- np. tutaj: http://www.verasport.pl/ i zapytać instruktorów. W końcu to ludzie z wykształceniem więc powinni najlepiej wiedzieć jak szybko schudnąć :P

Im częściej tym lepiej :) Ja się po ćwiczeniach po prostu lepiej czuję! Minimum dla mnie to dwa razy w tygodniu. Jak mam mniej sportu w tygodniu, to jakoś zdecydowanie mniej energii mam. :)

ja słyszałam, że takie częste treningi własnie mogą źle wpływać na mięśnie i powinno się co jakiś czas robić przerwę, lub np. co drugi dzień ćwiczyć. Ale zależy też własnie jakie ćwiczenia, bo przykładowo pilates czy stretching można robić codziennie, nawet samodzielnie w domu na spokojnie, bo w tych ćwiczeniach ważna jest dokładność, nie tempo. Taki trening dla siebie do wykonywania w domu można znaleźć np. na http://metasport.pl/ albo na filmikach na youtube.

Eelmo calkiem fajna reklama klubu, przyznam ze sama bym sie zapisala jakbym mieszkala w polsce. Box jest super, warto wprowadzic cardio box dla dziewczyn. ja dzisiaj zaczynam kurs trenera i juz w lutym bede mogla trenowac ludzi. jedno jest pewne: codziennie 2/3 godziny GLUPOTA idz na 1 godzine ale porzadna z kettleballs albo trx albo hantlami. ciezarami wtedy zobaczysz wycisk i rezultaty ja teraz buduje swoje cialo bo schudlam 22 kg kiedys, ABSy powoli wychodza na powierzchnie hehe i cwicze raz dziennie, do 5 w tyg pamietaj ze nic sie nie zmieni jesli nie bedziesz jesc CLEAN powodzenia dziewczyny

Moim zdaniem 3-4 razy w tygodniu w zupełności wystarczą, nie ma sensu codziennie chodzić. Organizm też musi mieć czas żeby się zregernerować. http://blog.dbamofigure.pl/

Ja chodze do klubu 2-3 tygodniu, w Saturn Fitness mam karnet studencki, czasami wyjątkowo pójdę częściej np 4 razy w tygodniu i myślę, że przy takiej częstotliwości tygodniowej + jakieś dodatkowe ćwiczenia w domu powinny dać efekt.