BIORE ODWET !!facet z sympatii ze mna randkuje, a jako "ukryty" nadal podrywa

Najwieksze perelki portalu :) http://avatar65.sympatia.onet.pl/ ten sie wpisuje wszystkim w KG A ten z tym powyzej polemizuje :) http://jeanpaulgaulttier.sympatia.onet.pl/ Najlatwiej sprawdzic w wyszukiwarce ile czasu dana osoba jest na sympati,wpisac wiek np.30-33 i zaznaczyc date rejestracji ci co na samym koncu to znaczy ze sa najdluzej na portalu.

Moj "Sympatyczny Pan" nie pokazuje sie w wynikach wyszukiwania i kasuje ksiege gosci. poza tym,jak wyrwał mnie i umówilismy sie na randke to napisał mi ze odwiesił profil - pewnie po to zeby uspic moją czujnosc ale ja sie nie dałam wzrobic w bambukooo

Uwaga na bogatego/pseudo/komornika z Poznania i na facetów z Wałcza i Pawełka z Łodzi.Kobitki-jestem "za".Bedę tu wpadac.

A coś ty laska myślałam przecież na tych wszystkich sympatiach i innych same zjeby grasują.Kto normalny tam szuka drugiej połowy :O

Siostry, podawajcie namiary na wszystkich "sympatycznych" chooooji których nalezy unikac !!!!

A moze zrobić listę takich platfusów dwulicowych? Np. podawać region i login? Ułatwiłoby nam to wymianę informacji o śmierdzących oszustach. Z tego, co widać - wiele osób i tak korzysta z burdelowego portalu. Mając ciągle naiwnie nadzieję, że trafi się uczciwy rodzynek :( Mieszkamy w różnych zakątkach kraju, więc obszar działania oszustów jest różny.

Autorko no to niezle, powiem Ci, ze ja pierniczę:) nie mogłysmy się na Ciebie doczekac, a Ty od razu takie wiesci z grubej rury:) z jednej strony jest mi z Twojego powodu przykro, bo pewnie czujesz sie rozczarowana, zawiedziona...z drugiej jednak ręce zacieram, ze tak załatwiłas buraka :)jestes wielka:)będziemy uwaznie sledzic rozwój wydarzen.. tylko powiedz proszę, czy on kontaktuje się z Tobą, jako z Tobą??czy jestescie umówieni?pisze, dzwoni do Ciebie?wiesz, czy jednoczesnie na dwa fronciki jedzie:)

http://superpoziom.sympatia.onet.pl/ facet starszy o 7 lat niz ma wpisane w profilu nizszy o jakies 10 cm ma dziecko. Szuka tylko i wylacznie kobiety do seksu.

ale będą mieć nabite liczniki odwiedzin! :D

ostatnia randke miałam z nim w czwartek - było romantycznie, przytulalismy sie, ale nie dopuscilam do niczego wiecej miedzy nami choc widziałam, ze on ma na to ochote. własnie tego wieczoru przyznał mi sie, ze siedzi na sympatii od 4ech lat i to mnie otrzezwiło i nie poszłam z nim do łózka od tego czasu jakos mniej sie ze mna kontaktuje i nie odpowiada na mejle ... wiadomo dlaczego

widać, że ten poziom to karzeł. ja nie wiem kogo oni chca oszukac. swietny topik, oby nie umarl:D

Bóg nad Tobą czuwał, Autoreczko:)ale odwet mu się nalesy, jak złoto! no ten karzełek to z moich okolic, dzięki yellow:)

Autorce współczuję :( Do dzisiaj pamiętam, jak obrzydliwie sie czułam, gdy w naiwności swojej, dowiedziałam się przypadkiem, że jestem robiona w balona! Jedna z sąsiadek też miała konto na "S". Pochwaliłam się jej, z jakim miłym mężczyzną wymieniam maile.... Ona jedynie zajrzała na jego profil. Wystarczyło, by zaczął do niej słać maile, prawie o takiej samej treści, jakimi mnie zaczepiał. W kobiecej solidarności opowiedziała mi o tym. Było mi wstyd, faceta nie uświadamiałam, bo upokorzenie wzięło górę. Od tamtego czasu zaglądam na "S", gdy chcę sprawdzić kogoś. Np. klientów firmy w której pracuję, albo mężczyzn zpraszających mnie na randkę. "Sympatia" to taka sama kopalnia wiedzy o ludziach, jak "nk" i inne. Gdy widzę, że pan ma konto na "S", przechodzi mi ochota na poznawanie go. Pewnie uogólniam, ale wolę dmuchać na zimne :P

k-sia dokładnie, oni używaja tego samego stylu pisania, tych samych bajerów !!!mój ma nawet podaje linka do strony ze swoimi zdjeciami gdzies w necie - specjalnie skomponowane foty przedstawiajace jak to jest piekny, ile zwiedzil, bleeeeeeeeeee

A karzełek rzeczywiście prima sort :D. Autorko, opatrzność nad Tobą czuwa. Dobre i to ;) Dopiero plułabyś sobie w brodę, dowiadując się wszystkiego "po".... :(

własnie:)usmiech Autorko:)

Zdradza ich styl pisania, błędy ortograficzne, lenistwo.... Używają tych samych fotek, identycznych zaczepek :( Jeden z wymienionych juz tutaj gnojków ma konta na wszystkich portalach. I na każdym taki sam opis. Przesłodzony do bólu, obliczony na wywoływanie określonych reakcji. Są fotki z dzieckiem, ze zwierzątkami, nuta tajemniczości, żal nad samotnością, obietnica dozgonnej miłości, wierności i innych bzdetów. W rzeczywistości facet jest prosty, jak drut. Ma nadwagę i przekonanie o swojej atrakcyjności, hi, hi :D Jest maminsynkiem w wieku bardziej, niz dojrzałym :( W życiu nie przeczytał dobrowolnie ani jednej książki. Nie pracuje, nie szuka nawet żadnego zajęcia. Nawet alimenty płaci za niego mamusia. I to jej coraz bardziej zależy, by synuś kogoś sobie znalazł. Najlepiej starszą, ustabilizowaną materialnie kobietę. Która przejmie nad nim "opiekę". Właśnie sobie uświadomiłam, że na "S" zaczepiało mnie (w tamtych czasach) kilku gnojków w podobnej życiowej sytuacji: czyli tonących w długach i problemach :( Ktoś mnie, do cholery, przeklął? :(

A co z Krakowem? Na kogo uważać? Ja pisałam z takim Robertem po 30tce, też się dziwnie zachowywał momentami. Znacie go może???

Chyba najgorsi faceci na Sympie to Ci ktorzy maja zamieszczona tylko jedna fotografie ktora to zazwyczaj jest sciagnieta z internetu a w profilu maja wpisane ze sa kierownikami. Gdy ktos taki do Mnie napisze to odrazu zapala sie czerwone swiatelko. Prosze kilku magikow. http://oki68.sympatia.onet.pl/ http://baron1199.sympatia.onet.pl/ http://sexiboy37.sympatia.onet.pl/ Tego mam w ulubionych hehehe http://supersexmaszyna.sympatia.onet.pl/

A inna bajka to młode byczki. Czyli gównażeria szukająca dziewczyn na jeden raz. Sprawia im przyjemność pokonywanie kolejnych etapów oswajania zdobyczy ;) Próbują być cwani. Zaczepiają samotne matki, wg. nich takie są bardziej zdesperowane!

nie wiem nic o krakowskich lowelasach:) k-sia, co za egzemplarz,ale Ci się trafiło:)ale mądra babeczka jestes, nie dasz sie wykorzystac i trafi swój na swego:)w przeklenstwa nie wierzę:)

yellow:)ale foty!!!:)spadłam z fotela ze śmiechu:):):)czy oni naprawdę myślą, ze któras się na to nabierze?????

Ratunku!!!! Rozwaliłaś mnie teraz tymi profilami :))))) Oki68 pisał do mnie kiedyś.... Na pewno. Ale wtedy nie był z mazowieckieho, hmmm. A ten sexi coś tam..... Umarłam! :D

A co z oszustkami z Sympatii? Trafilem swego czasu na taka, co to niby byla wolna, a miala meza i flirtowala oraz wskakiwala do lozka roznym facetom.

ryczę ze śmiechu tutaj:D ten baron to wygląda jakby zszedł z planu "Mody na sukces":D:D inni juz zostali skomentowani, więc nic nie dodam :D

Lila jesteś wielka! Chyba mam jednak więcej szcześcia, niż rozumu. No i jestem, jakby to powiedzieć... w wieku balzakowskim. (Ale dobrze zakonserwowana :D ) Próbuję (jak to brzmi, hi, hi) być ostrożna. Ostatniego z kandydatów sprawdziłam dokładnie. Zanim. A i tak dałam się zrobić w balona. Na krótko. Straciłam niewiele, ot, trochę złudzeń, czasu, odrobinę kasy.... Lekcja była bezcenna.

Mojego obecnego nie poznałam na sympatii :) ani żadnym innym portalu :P Mi się akurat źle trafiło, ale moja koleżanka miała profil na tym samym portalu i bardzo szybko poznała faceta, w sumie on jako pierwszy do niej napisał zaraz następnego dnia jak zalożyła konto. Spotkali się kilka razy , zostali parą. On usunął konto od razu kiedy postanowili być parą ona podobnie. Są ze sobą juz przeszło rok :)

No pewnie, że oszustki też są! Nikt nie zaprzecza. Niektóre damskie profile już z daleka pachną podejrzanie. Fotki w negliżu, na kanapie, w pozach wiadomo jakich, itd.... Albo odważne pytania, zadawane tylko i wyłącznie na jeden temat :( Gorzej z tymi zakamuflowanymi profilami. Mężatki wszelkiej maści, szukające urozmaicenia od domowej stabilizacji :(. Przedstawiające się, jako nieśmiałe, samotne, zranione, ufne.... Paskudne to jest. Samo życie. Kobiety są jednak częściej narażone na oszustwo.

k-sia jak widac i ja w balzakowskim, a moze juz nawet w postbalzakowskim hehe:)ale co tam, jeszcze do rzeczy z nas łanie:):):)tylko oszustom i wykorzystywaczom mówimy stanowcze nie!!!:)ja straciłam 8 miesięcy na sympatycznego.Chociaz seks był nieziemski, ale serce potem bolało....

Siostry, skad jestescie? ja z małopolskiego ale niestety długo nie randkowałam na tej sympatii bo mnie moj wyhaczył dosc szybko, natomiast moge podac namiar na faceta na którego trzeba uważac z krakowa Adrian, 36 lat - nick wrb2010 albo pod innymi nickami, ma piekne długie włosy i bardzo inteligentny opis - ale to kompletny psychol, krytykant, randka polega na tym, ze udowadnia ci jak bardzo jestes beznadziejna - polecam go unikac !!!!!!!!!!!!!!