Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anna wedzowka

mój mążniby pojechał na delegacje na weekend ale moja koleżanka do mnie

Polecane posty

Gość ta jasne znowu w kupie
siedzą i chleją i durne tematy wymyślają:D kobieta zraniona nie szczeka - to dla młodych forumowiczek taka mała wskazówka;) prowo jak nic:D ale dla samotnych dusz ;) i z jednej i z drugiej strony ruch:D ale autorko jak ty 1500 tylko możesz zarobić to cieniutko z twoim wykształceniem oj cieniutko,może szkołą się jednak zajmiesz a nie takim darmozjadem chcesz być:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROWOrowo
TY BAJKOPISARKA... PRZECIEŻ KOLEŻANKA JEST U CIEBIE NA NOC.. MIAŁAŚ Z NIĄ PLOTKOWAĆ.. DLACZEGO SIEDZISZ NA CAFE JAK GOŚCIA MASZ W DOMU I JESZCZE PISZESZ O NA JEJ TEMAT? kłamca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta jasne znowu w kupie
eeeee ta koleżanka to męża chyba zadowala:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki.........
Gimnazjum do łóżek tępa dzieciarnia pisać nie potrafi. szkoda to czytać. Autorko, powiedz mu że masz dowody, zdjęcia. I że jeśli nie powie ci prawdy - bierzesz rozwód z orzeczeniem winy, i zabierzesz mu dziecko. Jestem po zdradzie. Wyrzuciłam faceta i nieźle go załatwiłam. tyle tylko, że moja sytuacja jest inna. mam dobra prace, swietne stanowisko i zarabiam nieźle. załatwiłam go na czysto. boi sie pisnąć. ale grałam ostro. Kiedy trzeba straszyłam, kiedy trzeba blefowałam. Z takimi trzeba zdecydowanie. Inaczej zrobią z toba, co będą chcieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rad ja ta lala
"powiedz mu że masz dowody, zdjęcia" Za wczesnie na takie blefowanie. On chyba wie, że autorka dopiero zaczyna go podejrzewac - używając takich argumentów na starcie by sie spaliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tongarda
rozwiodłaś się z mężem? Udowodniłaś mu winę w sądzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta jasne znowu w kupie
do autorki........ - no właśnie gimgówno spać:D i koorwa przestań seriale w tvp oglądać bo na mózg ci się rzuca:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rad ja ta lala
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja staraaa
do autorki......... hahahaa zdradzona hahahahaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna wedzowka
to jak wykryć ? bo podejrzewam że koledzy będą go kryć ,nie ma co ale nie wierze że mi powiedzą w telefonie że nie było go we Wrocławiu ,faceci sie wspierają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rad ja ta lala
To ja idę spać. Daj znać jutro co się działo po 23.00 - o ile będziesz miała wenę, żeby coś ciekawego wymyślić. Nara. Nie zawiedź mnie, będę szukać rano tego wątku. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki......nie lacz w to jego kolegow bo to jest sprava miedzy toba a tvoim mezem. Powiedz ze ktos ciebie widzial jak jechales samochodem i tobie poviedzial. Przeciez nie musisz poviedzic ze to tvoja kolezanka go vidzial. Nie kombinuj za duzo bo to nie varto. Wspolczuje tobie i wiem jak sie czyjesz Mz napevno sie domysla ze ty o tym wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna historyjka szkoda
ze zmyslona ale pisz pisz masz widownie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prowokacja wiem to
po stylu pisania juz kiedys byl temat w ktorym autorka wpadla odkryto ze to prowokaja styl pisania ten sam - robi spacje dopiero potem przecinek a po nim brak spacji naucz sie dziecino pisac i wiesz co, szkoda mi Ciebie - widac, ze nie masz ciekawszych zajec w zyciu masz nudne zycie i pisanie prowokacji jest dla Ciebie rozrywką wspolczuje Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm....
nie mysl za duzo bo cie glowa rozboli. i powtorz to kolezance.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka wrocila!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no szkoda straszna że
historia zmyślona:O i nikt nikogo nie zdradził nie zawiódł😭 a tak dobrze się czytało;) dlaczego koorwa jesteście tacy kochani😭 no dlaczego!!!!!!!!!!! jebać się z każdym proszę i pisać tutaj,złamane serca,intrygi,samochody firmowe i szkolenia w weekendy:D:D:D no dawać dawać stare Isaury co tam jeszcze macie:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....................
sprawdź bilingi z prywatnej komórki. na pewno nie był zbyt ostrożny i do niej dzwonił wydruki operacji bankowych wydruki - za co i gdzie płacił kartą kredytową poczta mailowa - bardzo łatwo wejść historia gg, i innych tego typu tu może pomóc znajomy informatyk (znajomy znajomej...?) jesli się nie znasz ja bym podłożyła pluskwe do auta. Do iluś tam metrów słyszysz z kim gada przez telefon, kogo wozi. i wejdź do salonu tel. kom. niech ci powiedza co trzeba mieć, by móc lokalizować gdzie znajduje sie tel. kom. Sa programy specjalne, niezbyt drogie i łatwo to zrobic. Sposobów są tysiace I bądx pewna, że teraz to on bedzie już baaaardzo ostrozny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....................
sprawdź bilingi z prywatnej komórki. na pewno nie był zbyt ostrożny i do niej dzwonił wydruki operacji bankowych wydruki - za co i gdzie płacił kartą kredytową poczta mailowa - bardzo łatwo wejść historia gg, i innych tego typu tu może pomóc znajomy informatyk (znajomy znajomej...?) jesli się nie znasz ja bym podłożyła pluskwe do auta. Do iluś tam metrów słyszysz z kim gada przez telefon, kogo wozi. i wejdź do salonu tel. kom. niech ci powiedza co trzeba mieć, by móc lokalizować gdzie znajduje sie tel. kom. Sa programy specjalne, niezbyt drogie i łatwo to zrobic. Sposobów są tysiace I bądx pewna, że teraz to on bedzie już baaaardzo ostrozny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro autorko posiadasz
numery telefonow do jego kolegow, do ktorych wkrotce zamierzasz zadzwonic, to naprawde dziwie sie, ze nie uczynilas tego wczoraj i juz bys wiedziala byc moze ( o ile nie ma zmowy) czy delegacja byla czy nie. aaaa ale zapomnialam, ze pisalas, ze nie masz numerow do zadnych kolegow, bo nie utrzymujecie specjalnie kontaktow itd. :O:O:O troche wpadke zaliczylas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co tam u ciebie autorko
jakim samocodem mezus przyjechal? jesli to nie prowokacja to bardzo smutna jest Twoja historia. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna wedzowka
śmieszą mnie te detektywistyczne dociekania niektórych osób i wyłapywania mnie na kłamstwie tłumaczenie się z każdej wątpliwości nawet gdybym nie znała nr tel do kolegów to są na str w internecie osobiście nie mam ale kiedyś do nich dzwoniłam pare miesięcy temu,mogę odnaleźć albo u siebie albo u męża albo na stronie wrócił samochodem służbowym , ja od progu ostro go zaatakowałam ,postawiłam sprawę ostro twierdził że jest zmęczony po podróży podał adres gdzie stoi nasze auto powiedziałam mu z koleżanką że nie był we Wrocławiu i był widziany w Łodzi idzie w zaparte że to nie był on,pomyłka idę narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak napiszesz, że chcesz
tak odnośnie tego, że go koleżanka widziała. ja też czasem widzę np. moją mamę w jej samochodzie w różnych miejscach, a problem w tym, że ona już nie ma TEGO samochodu i mieszka bardzo daleko ode mnie. więc to nie może być ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajataka
Jeśli wróżka miała rację za jakieś 2 lata założysz topik "mąż odchodzi do kochanki i ich dziecka..." :O, ale dodam na pocieszenie - wydaje mi się, że kiepska z niej wróżka...:) Byc może kręci i ma jakąś zdradę na sumieniu, ale w Twojej gestii stoi aby tak nim zaczarować żeby nawet przez myśl mu nie przeszło Cię zostawić. Zdbaj o siebie, stań się bardziej stanowcza, znajdź sobie zajęcie, może masz jakąś pasję w życiu..?.. Zacznij robić coś tylko dla siebie, może poszukaj pracy... Powodzenia i pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klatagoła
ludzie, dlaczego łykacie takie gówniane wymyślone historie? koleżanka przychodzi do niej na noc, bo ona się boi spać sama, ale mąż wraca o 23.. więc po co przychodzi na noc koleżanka jak mąż będzie w domu? Chyba tworzą jakiś trójkąt hahaha ta kłamczucha sama już nie wie co pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nefretettte
no porażka, jak baba w jej wieku może bać się zostać sama na noc w mieszkaniu??pisalaś, że twój mąz czasem w delegacje 3 miesięczne jedzie, i co twoja koleżanka całe 3 miechy mieszka u ciebie? :o po ra żka pamiętaj, że diabeł tkwi w szczegółach ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna wedzowka
nigdzie nie napisałam że mąż wyjeżdża na delegacje na 3 miesiące, napisałam co 3 miesiące albo co 2 , najpierw sie naucz czytać a później się mądruj detektywie za 3 zł. :-O przyparty do muru twierdzi mojej koleżance prosto w oczy że samochód który widziała to nie był on. Ale oczywiście kobieta ma intuicję i znam go dobrze, mówiąc że to nie był on widzę że kłamie. Nawet śmiesznie mówić o intuicji bo wcześniej jej nie miałam tzn nie podejrzewałam.Zawsze jego praca to był priorytet.To było najważniejsze,gdy wychodził z domu,jechał gdzieś.Rodzinami mówiła że ciężkie czasy a my mamy dobrze, kredyty nam przysługują. Zażądałam definitywnie wyjaśnień bo na pewno nie był we Wrocławiu.Powiedziałam, że i tak to wyjdzie na jaw i nie ma sensu odkładać i kłamać bo się dowiem. Uciekł do mamy,poszedł do niej na pieszo,niedaleko mieszka.Powiedziałam mu że jest niedziela i przebywa się z rodziną i niech nie ratuje się ucieczką, nie ucieknie od problemu. Wpadłam na taki pomysł że on ma w pracy kolegę, z którym się nie lubią.Zaryzykuję i zadzwonię do niego w poniedziałek,może nie będzie go krył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też uważam, że to prowokacja. Co jakiś czas pojawiają się tu takie zdrady, ktoś coś znalazł, widział, itp. a później autorka relacjonuje wydarzenia, wszyscy się ekscytują a dzień dwa później jak się temat zmęczy, autorka znika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×